Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Fin'er
To sprawa Suv'a z kim on się koleguje.
Ja powiem z własnego doświadczenia, że w Tibii przejechałem się na niejednym gościu, ale głównie byli to Polacy.
Jakiś czas temu miałem kumpla ( bo teraz już nim nie jest ) którego w Tibii znałem od 8-9 miesięcy. Razem byliśmy w kilku gildiach, zawsze pogadaliśmy, bylismy razem na paru wypadach itp itd.
Pewnego pięknego dnia, moja siostra swoim nobowskim 15 sorcem latała po trolach  . Przyszło 2 ludzi pk no i niestety padła -.-. Zrobiłem reloga i zabiłem jednego z tych random pk'erów. Co się okazało? Ten którego zabiłem ( 12 palek ) był noob charem powyżej wspomnianego kolegi. Napisał mi tylko jedną wiadomość : "Gnoju nie żyjesz". Byłem lekko zdziwiony i nawet nie uciekałem, ale niestety za 2-3 minuty pojawił się swoim main charem i gadka wyglądała mniej więcej tak : 5 k or hunted 4 ever
Pytając się o reason zabicia siostry napisał : 4fun, pytając sie o powód mojego paymentu napisał : no przecież straciłem lvl na pallku
Po prostu ręce mi opadły...
|
Fin'er masz racje Suv sam ma prawo do wyboru z kim sie przyjazni a z kim nie, ale ja jako kumpel Suva zycze mu jak najlepiej i poprostu niechcialbym aby Suv skonczyl tak jak Angatevon, a wszystko idzie ku temu wlasnie.
@Kiroy
Co do wspierania naszych powstancow, oczywiscie ja juz wspomoglem was i zachecam innych aby tez to zrobili, bo ja wiadomo Ng oprocz przewagi liczebnej ma sporo pieniedzy, ktore sa niezwykle wazne podczas dlugotrwalych potyczek.