Na początku myślałem że będzie kolejny noob pking by pl. Po tekstach "jak wyłączyć party" itp. Już nawet miałem zamiar wyłączyć, jednak coś mnie podkusiło obejrzeć dalej. I w sumie nie żałuje

Końcówka fajna. Z tym 57 to w sumie jakiś fart - albo miał lagi/freezy albo jego pvp hmm... no comment.
I tak najlepszą częścią filmu która oddaje duch polskiego teamu jest wszechobecna walka o loot albo próby podpierdzielania.
Jedynie nagrywający pokazał klase i nie latał jak sęp bawiąc się "trupem". Ciekawe czy to z powodu kamery czy kultury osobistej...
Ale to już inna kwestia.