Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Uzu
Lider jest dobry tylko niech reszta nauczy sie go sluchac.. niestety kazdy w LS ma cos do powiedzenia w najbardzej nie odpowiednim momecie.. ciezko jest wspolpracowac i podejmowac jakies konkretne decyzje.. jesli do tygodnia czasu ludzie sie nie naucza pewnych rzeczy to bedzie mozna zaczac sie splacac bo robienie czego kolwiek w takim chaosie nie ma sensu.. pomyslow na mass logi jest duzo bardzo ciekawych ale gorzej z realizacja..pomimo wszystko mam nadzieje ze uda sie LS jakos zorganizowac .. ale ja nie mam zamiaru sie w*****ac i do tego czasu bye bye LS
|
U nas jest sie ciezko zorganizowac, bo do byle jakies akcji musi byc power sd, a 70~ soracmi ciezko.Gdyby te szwedzkie nooby z naszej gildi daly nam postacie, to wystarczy 3 i jest taka sila sd jak my w 10 osob -.- A taki debil zazek powie Ci ze konda nie jest noobem, bo walczy z polakami w gildi i dlatego mu nie idzie -,- Wiec niech pojda Konda, Lovize, Grunding(anglik zeby jakis glupi fajkowy lolus nic nie pisal) Oen i juz maja sile sd +-1100.
P.s Moim zdaniem Ci co doszli do wojny "bo mysleli ze wygraja ja" moga sie powoli splacac =)