Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Mapa_Europy
No dobrze Wieszok, przekonałeś mnie... Ja ich toleruję, trochę się zastanowiłem i doszedłem do wniosku, że skoro są ze sobą szczęśliwi to niech będą razem  A i jeszcze, żeby dziecko było szczęśliwe (te które adoptują). Tak jak napisałem w poprzednim poście, przyznaję wygłupiłem się na całej linii  Co jak co, ale ciekawe komentarze 
|
o.O Jestem w szoku ponieważ wychodziłem z założenia przy każdym takim temacie (tego typu) że nikt nigdy nikogo nie przekona a tu ZONK

A co do adopcji, tak na zakończenie, nie mówię stanowcze niet, ale aktualnie polskie społeczeństwo nie jest na to gotowe, może za 5-10-15 lat?...