Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Goldscorpion
Nawiązywałem do tego, co napisałeś o zimie po uderzeniu bomby atomowej...
|
Chyba, że tak.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Goldscorpion
Siłę, by sprostać przeciwnością dnia następnego. Wypraszam o łaski, proszę o nastepne, uwielbiam Boga. Mam przez to nadzieję, że wynagorodzi mi to w życiu po śmierci.
No ale rzeczywiście. Skoro podstawą chrześcijaństwa jest zmartwychwstanie, a ktoś wierzy w reinkarnację... To sie mija z celem. W takim razie zostań buddystą. Jeżeli nie chodzisz do Kościoła, to po skończonej 18 wystąp z niego.
Jeżeli nie wierzycie w zmartwychwstanie, to jak wytłumaczycie Całun Turyński? Objawienie w Fatimie, kiedy słońce zaczeło wirować i widziała to znaczna część ludzi? Dlaczego nie wierzycie, skoto tysiące ludzi widziało objawienia Matki Bożej w Medjugorie?
|
Cóż, cuda były nie tylko w chrześcijaństwie, a ja bez Kościoła umiem sprostać przeciwnościom. Czy wierzę? Tak. W co? Sam kreuję swoją wiarę i światopogląd, luźno opierając ją/go m. in. na chrześcijaństwie.