Cytuj:
Oryginalnie napisane przez gyagen
Dziecko jeśli to rzeczywiscie ty to[*]. Gadałeś jak potłuczony o uzależnieniu tak jakbyś chciał aby pani z wadą wymowy coś dla ciebie uczynila  .
Gralem w tibie jak mi się chciało nawet 10h dziennie a na następny dzień nie ruszyłem komputera. Tak samo teraz nie gram chyba od roku , ale jak będę chciał to sobie usiądę znowu na 10h a na drugi dzień nie dotknę kompa.
To , że ty i ileś ludzi było tak słabych psychicznie i do dziś się boją powrotu do "nałogu"- kogoś to obchodzi? Wasze życie wasza sprawa. Tak samo alkoholicy,ćpuny i nikotynowchłaniacze- to , że sobie wypijesz piwo/schlejesz się nie oznacza, że wpadniesz w nałóg. To , że zapalisz też tego nie oznacza! Ba nawet wciągnięcie sobie kreski tego nie oznacza. Nie demonizujmy rzeczy martwych-bo to ludzie są słabi i w gówno się ładują.
|
wiesz program miał na celu uświadomienie tego, co maszyna może zrobić z człowiekiem, nie chodziło o to żeby przedstawić opinie typu "zła gra"
pani w czerwonej skórce, nie była miła i nie była za bardzo wychowana ... gdzieś w radio maryja usłyszała o komputerze i teraz opowiada ...
piszesz: "kogoś to obchodzi?" - a no obchodzi ... może nie Ciebie, może nie społeczność tego forum, ale jak w przyszłości będziesz miał dzieci, to będziesz wiedział że mogą one popaść w nałóg... i to poważny ...
Nikt nie będzie terrorystą od grania w gry komputerowe... ale trzeba pamiętać że to tylko gra, niestety wiele osób o tym zapomina...