troche smieszne sa posty enerisa i innych(jesli sa tacy) ktorzy pisza
"btw zostanie z Dyklem czy nie pomożecie mu w wojnie z darkligtami?"
"czy może tego że wasi koledzy pozwolili Darklightom was lać"
Widac ze Ci co to pisza nie maja pojecia o wojnie i siejach
Przytocze tutaj sytuacje sytuacje jaka miala kilka misiecy temu
gdy sieje zabily Nuhna.
Jak dobrze pamietam to Nuhn wyrzucal Sakmardiego(?) z Labiryntu by botowac tam swoim knighteM(chyba hichamowi nie udala sie wojna przeciwko boterom)
Wiec gdyby byli takimi co zostawiaja "kolegow" zeby byc free u WRI czy tam Darklightow to by nie poszli zabic nuhna tylko by zostawili Sakmardiego.
Troche nudne jest te forum wkolko to samo
TD,WISEGUYS PRZYDUPASY!!!!!!!!!
VALENTINES NOOBY!!!!!!!!!
TY GUFNO WIESH O WOJNIE!!!!!
itd itd
pomyslcie czy to ma jakis sens
moze lepiej zignorowac post i przywrocic jakis sens temu tematowi
|