Wg. mnie grozby skierowane w strone polskich wladz chyba nie znajda pokrycia. Rosja nie mialaby zadnego interesu w ew. wojnie z Polska. Gruzja jest waznym 'przekaznikiem' ropy, poza tym tereny Kaukazu zawsze byly wielkim kotlem, ktory po prostu wybucha od czasu do czasu. Zreszta Rosja uwaza kaukaskie panstwa i prowincje za swoje podworko, w ktorym moga czuc sie dominatorami. Co do samej wojny mam neutralne nastawienie, i tak nie wiemy co sie tam dokladnie dzieje, jestem pewny, ze wiele faktow jest manipulowanych przez propagandy obu stron. Gruzja niby poprosila o rozejm, ale nadal (wg. onetu) nie wycofala wszystkich wojsk z Osetii. Spider wspomnial cos o rozwoju i dobrobycie w Rosji, zgodze sie z tym co powiedzial, chociaz nie mozna generalizowac. Moja mama byla na trzy tygodniowej wycieczce w Rosji, infrastruktura, drogi i obiekty miejskie (okreg moskiewski i Petersburg) sa naprawde na wysokim poziomie, ale jak juz mowilem Rosja to kraj nieregularny, wiec prowincja na wschodzie pewnie wyglada duzo gorzej.
|