Mature zdaję w przyszłym roku i matma też juz mnie zlapie (niestety ;/). Z tego co wiem teraz matura wyglada tak:
Obowiązkowe 3 przedmioty: j.polski;j.obcy;matma wszystkie trzy MOZNA zdawac na poziomie podstawowym lub rozszerzonym sprawa indywidualna ( rozszerzenia sie nie oplaca bo policza ci podstawe + marne 3-4 pkt a poziom jest diametralnie wyzszy ). Jezeli chce sie zdawac jeszcze jakies przedioty poza podstawowym zestawem maturalnym to tylko na poziomie ROZSZERZONYM! i to jest najwieksza bzdura jaka wymyslilo ministerstwo oswiaty.
Nie obawiam sie matury jakos strasznie ale jestem pierwszym rocznikiem ktory bedzie testowal obowiazkowa matme i w sumie nie wiem czego moge sie spodziewac

sie zobaczy
