Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown
Zależy tylko, czy myślimy pod podobnym kątem - ja nie zaniżam wartości techno jako muzyki, ale jest to raczej gatunek do tańca/jazdy samochodem nocą, a nie słuchania. I takich właśnie ludzi nie rozumiem - siedzą przed komputerem w słuchawkach lub bujają po mieście z odtwarzaczem, a na liście same bity - musi to znaczyć, że albo są za głupi, żeby zrozumieć sens słuchania muzyki, albo nikt im nie pokazał, że istnieją prawdziwe zespoły.
|
tez tego nie rozumiem ;D dla mnie w muzyce liczą sie przede wszystkim słowa , jak są fajne to nawet melodia może być głupia , no i sposób śpiewania .+
no ale może niektozy lubią iść przez miasto i w słuchawkach im dudni ciągle to samo "umcia umcia umcia umcia" a na sam koniec piosenki ktoś powie "pękła gumcia" i następna 20 minutowa umcia umcia