Szukałem - nie znalazłem, chodź przyznam, że moje poszukiwania ograniczyły się do pięciu haseł.
Kwestia poruszana na tym forum już kilkakrotnie.
http://www.youtube.com/watch?v=rSrIkUXwsNk
Celem tego tematu nie jest pokazanie tego filmu, lecz zadanie pytania: "Dlaczego niewinne zwierze, a nie jakiś zbrodniarz"
Moja opinia jest taka, że zamiast testu na zwierzętach dlaczego nie podstawić skazanych na dożywocie/śmierć bandziorów, którzy nie robią nic, tylko o*******ają się za kratami a czasem nam szkodzą w ten czy inny sposób(np. Bractwo Aryjskie) i doją naszą kasę. Co tam, że układ krwionośny zwierzęcia jest inny, że reakcje na różne chemikalia są inne...a chuj tam, okaleczymy, zobaczymy co się stanie a później zabijemy...a co tam, szkoda się fatygować niech umrze z głodu...przecież powiemy "The power of science!" i wszystko usprawiedliwione. Rzecz w tym, że to bezcelowe, ten film sądząc po jakości ma już trochę lat, a ile istnień zostało uratowanych dzięki temu zabiegowi? Chyba żadne, bo byłoby o tym głośno.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy wolelibyście zamiast psiej głowy zobaczyć ludzką (oczywiście człowiek byłby zbrodniarzem/chorym na x chorób menelem, który tylko bierze naszą kasę i nie robi nic tylko chleje)?