Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Serious Sam
Problem leży w alkoholu, ale bardziej w zachowaniu młodzieży. Jak wiadomo, dużo ludzi pije i nie tylko Polaków. Sam mieszkam w Londynie i wiem, jak to wygląda - czasami nawet gorzej, niż w Polsce. Nikogo już nie dziwi fakt, że 13/14 letni chłopak (coraz częściej nawet dziewczyny ; o) pije. Trzeba wprowadzić większą dyscyplinę, rodzice powinni poświęcać więcej uwagi dziecią (chodź i to czasem nie pomaga). Powinno się uświadamiać, że alkohol jest bardzo szkodliwy. Gdzieś czytałem, że gorszy od niektórych narkotyków, ale w społeczeństwie nie jest spostrzegany, jako coś bardzo złego. Wiedza ludzi też jest niska.
|
Ale dyscyplina na prawdę tutaj na nic się nie zda... będzie jeszcze gorzej.
Zastanawia mnie fakt, że we Francji (ku memu zdziwieniu) nie ma ograniczeń wiekowych co do alkoholu (polska dziewczynka lat 13 bez problemu kupiła whisky w Carrefour w Paryżu) a społeczeństwo ani spaczone, ani pijackie... całkiem nieźle się kręci. Myślę, że jakby znieść granicę wiekową nawet i do 16 lat i przestrzegać tego, to byłoby lepiej.