Cytuj:
Oryginalnie napisane przez sphinx123
W sumie też jestem tego zdania, żeby odsiadki we więzieniach były wypełnione ciężką pracą przynoszącą zyski dla społeczeństwa, a nie tylko odizolowaniem delikwentów od reszty społeczeństwa i zapewnienia zbrodniarzom nie wiadomo jakich wygód za pieniądze uczciwych podatników.
|
no u nas bylo duzo takich ludzi co na zime specialnie cos robili zeby isc do wiezienia bo nie maja domow/ogrzewania itp.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ponczus
Kompletnie nieopłacalne. Żadna praca niewolnicza nie jest wydajna. Lepsza kula w łeb i sprzedaż narządów do transplantacji. Jedyne co przemawia za dożywociem to efekt psychologiczny. Po 20 latach zaczynasz błagać o śmierć.
|
no tu masz racje , narzady moze i byly by bardziej oplacalne , ale nie kula w leb , szybka i latwa smierc...
lepiej delikwenta pare dni meczyc... zeby czul ze umiera , ale trzeba by to robic takl zeby narzadow nie uszkodzic.