Krzyż jest tylko objawem wpływów Kościoła w tym państwie. Wiszenie symbolu instytucji religijnej w instytucji państwowej, która odpowiadać ma jedynie przed obywatelami, sugeruje, że Kościół w jakiś szczególny sposób wpływa na jej prace. Trudno, żeby podobało się to osobom innych wyznań/bezwyznaniowym.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly
Ateiści odpowiedzcie mi: a to nie jest tak, że to właśnie Wy sprzeciwiacie się aborcji? Przecież każdy "zarodek" to niepowtarzalny zlepek genów. Katolik wie, że ma raj po śmierci, więc suma sumarum mu to może wisieć. A ateista?
|
Nie rozumiem, co ma do tego niepowtarzalność genomu zarodka. Mamy ze względu na nią skazywać kogoś na cierpienie?
Poza tym lepiej zostawmy aborcję w spokoju. To nie jest tak, że wszyscy ateiści popierają legalizację aborcji, ani że wszyscy ludzie wierzący są przeciw niej.