Jako że robi się dość wesoło, powinienem chyba pewne rzeczy powiedzieć z góry, jako że do tej pory tylko Grocix i Frizz mieli o sprawie pojęcie:
Jakiś czas temu poprosiłem Droma o interwencję w sprawie M&A, związaną z akcjami moderatorskimi Gimlosa. Poprosiłem wówczas, żeby opieka nad tematem przypadła mnie personalnie, ze względu na specyficzną atmosferę tutaj, którą jak myślę, lepiej od Gimlosa wyczuwam.
Ale to wszystko nie znaczy, że każdy flame i offtop jest od dziś(a w zasadzie juz chyba ze dwa miesiące) dozwolony. Posty takie jak Juzefka o dymie będą nadal karane i usuwane, bo po pierwsze primo, regulamin nadal obowiązuje, a po drugie primo, wypada mi się z obietnicy wywiązywać.
Sugerowałbym mieć to co napisałem na uwadze, bo są na tym forum rzeczy gorsze niż Rayza i jego tentacle
