aha no to macie okazję zobaczyć jakie ja katusze musze znosić

(potem w nocy z tym samym osobnikiem poszliśmy do dragon lai- ubiliśmy gróbo ponad 100 zielonych

i bebi musiał mnie 3 czy 4 razy uhnąc bo miałem red hp i nawet o tym nie wiedziałem :/)
a co do filmu to leciał on chyba na Polsacie, silm jest dość stary ale fabuła oryginalna, efekty stapiają się z resztą a tem maski mimo że są trochę wieśniackie( wielgie głowy mały tułów) to fajnie wyglądają kiedy znikają
