Cytuj:
Oryginalnie napisane przez lethorn
To mój 1 fake wienc prosze o wyrozumialosc doświadczonych fakowców dobra nie bende wiele gadał oto prolog i 1 czenść
Prolog

Część 1
Brama miasta Ab'Dendriel była zrujnowana wiele elfów już zginelo
Spacerowałem z bratem po parku aż tu nagle wyskoczył poslanica naszego ojca
U ojca
Wyruszyliśmy od ojca najszybciej jak sie da nagle usłyszeliśmy
Zaczeła sie walka
Było coraz gorzej
Co będzie dalej czy Kapitan Neptun zginie czy lethornowi i galandowi uda się pokonać szkielety o tym dowiecie się w następnym odcinku
sorka za błędy ortograficzne mam dysortografie 
|
TO UZYWAJ GOOGLE TOOLBAR ALBO CZEGOŚ CFANIAKU!
zawsze jak widze błędy typu: "majOM" "BoCHaterowie" "bojOM" itd. to zawsze kurde muszą sie zje*y bronić "bo mam dys/ortografie/grafie/leksje!"
są dwa wytłumaczenia Albo sciemniasz nierobie... bo sie do szkółki chodzic nie chciało! na wagary łaziło się
a jak nawet masz i tą dys/ortografie/grafie/leksje to nic z tym nie robisz! takie coś jest jak choroba i da się ją wyleczyć jeśli sie chce... ale oni nie chcą. Wolą sie opieprzać bo mają łatwiej z tym w życiu!
Przepraszam, ale jestem bardzo wyczulony na tym punkcie... uniosłem się.
Bo jak widze takie błędy to mi się żyć nie chce!
A co do samego Fake
ortografia: 1-/10
fabuła: 5/10 (oklepana, pomysl troche jak z LotR)
wykonanie: 7/10 (niekiedy źle powklejane)
Ocena Końcowa: 4+/10
Dla pocieszenia dodam że były gorsze prace, niewiele ich było ale były!
