Ja zas mam prozaiczny problem - jak nie otworze okna, to jest cieplo jak meski narzad plciowy.. A jak otworze, to naleca znowu jakies owadziska roznorakie. Musze sobie siatke na okno skombinowac.
Na cieplo jest jedna sprytnawa metoda. Wsadzic pare butelek wody do lodowki, odczekac jakas.. godzinke, i wyjac. Smacznego.
Mozna tak zrobic z cola/piwem/etc, jak sie ma ;]
|