Ztchorzylem czy pomyslalem?
Ten sam blad co w thais nie biegali razem a ja nie mialem po co wychodzic, darlem sie na ventirlo, ze all maja do mnie przyjsc i pojdziemy walczyc, ale wpadly 4 osoby w 5ciu nic bysmy nie zrobili im, to zostalo nam (mi i sathanowi) smiac sie z tych co padli i wyzywac
Wszyscy co padli to im gratulowalem i pogratuluje tutaj rowzniez GZ glupoty

moze sie naucza sluchac, ale 700k w plecy to bardzo duzo, hahaha ja stracilem 10mf
Jak wygrywalismy to powatarzalem, ze narazie wygrywamy, ale przyszlosc pokaze co bedzie sie dzialo

Drazowi sie chyba wysypaly juz asy z rekawow wiec nie liczcie na nowe niespodzinaki.
Wygrac bitwe a wojne jest duza roznica, moim zdaniem wojna potrwa nawet ponad pol roku
Cya noobki z forum tibia.pl zal mi was naprawde.