|
|||||||
| Notki |
| Inne To co nie pasuje do któregoś z działów a ma związek z Tibią trafia tutaj. |
![]() |
|
|
Opcje tematu |
|
|
#1 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 04 06 2004
Lokacja: Z nienacka:P
Posty: 486
|
piszcie tu swoje spotkania z najwiekszym n00bem.
Moja historia: stoje se pod depo w venorcu i patrze a tu przychodzi 8 lvl i mowi (wlasnie zrobielm hmma)drink that u will recovere all mana , i podaje mi kubek patrze a tu pisze mug of slime ja lol noob biore pije i szybko exana pox gosciu zly idzie i dalej kolejne ofiary lapie i potem z innym lvlem dokonuja tranzakcji katana za naszyjnik z zebow wilka jeden mowi put and i will give u katana a drugi no u first w koncu jakis gosciu powiedzial im jak sie robie trade... glupi czlek zepsul cala zabawe... |
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 10 2003
Wiek: 36
Posty: 75
|
Ja robiłem nową postać. Byłem na rooku. Stoję w training room, a tam podchodzi do mnie koleś na 7lv (ja miałem 3). Miałem wtedy żólte życie. Facio pyta mnie czy chcę lf, no to mu mówię, że tak. On mi daje flaszkę, z tym, że zieloną
. No to ja, że mi była kasa potrzebna (5gp za flask) wziołem ją. Wylałem to paskudztwo i mówię mu, "sorry, i am noob, i dont know how to use that". On mi tłumaczy i daje następną, ja znów wylewam i "omg, i cant use that, can u give me next?'. Dał mi tak chyba z 6. Na końcu mu mówię "Thx for flasks, i must go sell them, ough i dont like slime but u can give it to my other char on Main, he is lv 30 palladin". Koleś leciał za mna i mnie przepraszał(" i`m sorry, i was wanting to check how dos it work", "do u want more flasks?", "it was just joke", "i was heaving antidote rune to heal u"). Byłem polany przed monitorem.Druga z moich przygód, przydażyła się tej samej postaci (jakis wysyp noobów), miałem już 8lv i zostały mi 2 life fluidy i 2 antidote rune (zawsze nooszę przy sobie na wszelki wypadek). Chiałem to posprzedawać. Spamowałem się na ryku, podszedł do mnie jakiś polak na 7lv (nie podaje imienia zeby mu nie robić obciachu ). Pyta mnie za ile sprzedaje lfi antidote rune. No to mu mówie, że lf za 30, a antidote za 20. A on w śmiech i mówi mi, że nie jest noobem i nie da się nabrać na takie tanie sztuczki. Ja lekko zdenerwownay pytam, co dla niego jest tu sztuczką. A on mi mówi, że wie, że zamiast lf sprzedaje butelki z krwią, a run na Rooku nie ma. Inadaje mi od noobów i oszustów. Myslałem, ze mnie tam h*j szczeli. Ja mu mówię, żeby dał trade i sprawdził, ze we flaszkach są lf i że antidote rune istnieje na rooku, a on mi na to, że nie bo go okradnę. Pytam go jak można kogoś okraść przez trade, a on mi mówi, że nie będzie gadał z takim noobem jak ja . Ale się uśmiałem. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 01 2004
Lokacja: Poznań
Wiek: 35
Posty: 212
Stan: Niegrający
Imię: Solinari
Profesja: Royal Paladin
Świat: Danubia
Poziom: 63
Skille: 89/59
Poziom mag.: 15
|
Najwiekszy noob: Moj brat XD
1. 2lv rook nie ma broni jeszcze dobrej (cwiczy mace) no wiec podchodzi do kogos i mowi i buy mace 200gp gosc ok robi trade a moj brat ze niby mu komp padnie jak zrobi trade i niech pojdzie na dol do swiatyni i mu polozy na polce a on polozy kase. Gosc polozyl mace... i go nie mial ;] 2. 12lv main druid 30mlvl ;p kupil sobie blue robe i robi interes (ostatnio) i sell blue robe 20k, ktos syzbko podlatuje i buy djae na trade podchodza do depo a moj brat zamiast blue robe cape daje gosc 20lv sie nie skapl wzial i poszedl, wkoncu chce go zabic a ze moj brat ma nice protectorow ( bo wiara na nim uhy robi) to niestety mo nic nie zrobil @dam mi kiedys tez taki wyskoczyl myslalem ze ku***cy dostane jak mi taki gadal |
|
|
|