|
Notki |
Tajemnice Rookgaardu Wyspa początkujacych. Każdy tutaj zaczyna... |
![]() |
|
Opcje tematu |
![]() |
#1 |
Undead
Data dołączenia: 01 06 2006
Lokacja: Gdańsk
Wiek: 37
Posty: 181
Imię: Unn Recca
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rookgaard Circle
Świat: Elysia
Poziom: 41
|
![]() Heh, rozmawiałem ostatnio z Darth Saldria (Elysia, 40 lvl) - nie wiem jak odmienić- i doszedłem do stanowczego wniosku, że każdy ranking rookstayerów czy umieszczony na forum tibia.pl, czy też generowany na specjalnej stronie jaką jest rookstat.com, prowadzi do tego, że nowi rookstayerzy grają tylko po to by na tej liście się znaleźć. Ich ambicją nie jest już teraz rozwiązanie wszystkich zagadek, a nic nie dający ranking. Prowadzi to do niezdrowej rywalizacji. A przejawem takiego działania jest przede wszystkim używanie cave botów. Oni nie znają idei mmorpg'ów. A szkoda, bo psują wizerunek porządnym rookstayerom.
linki wszystkim znane przeze mnie nie polecane: http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=48381 - lista polskich rookstayerów od 25 lvl-a http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=95706 - lista polskich l'levelowych postaci http://www.rookstat.com - od 19 lvl-u wzwyż, dosłownie wszystko. Kolega poniżej również nie rozumie idei bycia rookstayerem... po co rookstayer ma pomagać..., tibia jest grą którą można rozgryźć samemu
__________________
Autobiografie Rookstayer'ów - bo to my tworzymy klimat Solucje do questów znajdujących się na Rookgaardz'ie Island of Destiny - miejsce wyboru profesji Ostatnio edytowany przez Res Khmer - 24-11-2006 o 14:18. |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Zbanowany
Data dołączenia: 29 01 2006
Wiek: 33
Posty: 223
Imię: Kardes
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rook Terrorist (No Official)
Świat: Xantera
Poziom: 17
Skille: 18/22
|
![]() Hmmmm według mnie to nie jest problem.
Przypuśćmy jakiś koleś szuka pomocy u jakiegoś sporego lvla na rooku np. Carlin Sword Quest i żadnego gościa nie zna to wtedy może sobie wejść w taki ranking i zobaczyć czy jakiś z rookstayerów jest online i czy mu pomoże. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Użytkownik Forum
|
![]() No wiesz... niektorzy graja tylko po to, zeby byc najwiekszym lvlem na rooku, jest to zrozumiale (chyba), bo fajnie w koncu wtedy jest nie?xDDDD
Ja gram przede wszystkim bo nie mam PACC... no i rook mi sie nie nudzi, nawet lubie jak takie n00bki (chociaz zdarzaja i sie doswiadczeni gracze) mowia mi "gz lvla" co wcale nie jest takie trudne-nabicie z 30 lvla... Rzeczywiscie cavebotterzy zasluguja na wywalenie na zbity pysk... |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Undead
Data dołączenia: 01 06 2006
Lokacja: Gdańsk
Wiek: 37
Posty: 181
Imię: Unn Recca
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rookgaard Circle
Świat: Elysia
Poziom: 41
|
![]() pewnie że jest fajnie, ale ja teraz mówie o tym że to rankingi wypaczają ideę bycia rookstayerem, level, skille to wszystko jest ok, ale jeżeli ktoś jest naprawdę dobry nie potrzebny jest mu rozgłos.
tak btw. dlaczego gracie na rooku??
__________________
Autobiografie Rookstayer'ów - bo to my tworzymy klimat Solucje do questów znajdujących się na Rookgaardz'ie Island of Destiny - miejsce wyboru profesji Ostatnio edytowany przez Res Khmer - 24-11-2006 o 16:21. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 11 2004
Lokacja: Ruda Śląska
Posty: 612
Stan: Niegrający
|
![]() Ja gram na Rooku, ponieważ jest bardzo przytulnym miejscem oraz dlatego, że gdy czuje się smak prawdziwego role-playing może być o wiele ciekawszy od maina i farm runemakerów wymawiających słowa "adori gran" czy też "adura vita". Taka moja opinia.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Prezes Supportu
Data dołączenia: 14 09 2005
Posty: 847
|
![]() @up
Ja tam mówie Adori Gran Flam ![]() A co do Rook'a. Gram, bo tu zaczynałem i mi się spodobał to tyle... |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 07 2005
Lokacja: Raszyn
Wiek: 34
Posty: 115
Stan: Na Emeryturze
Imię: Karmazynowa Mysz
Profesja: Rookstayer
Świat: Malvera
Poziom: 32
Skille: 21/27
![]() |
![]() Czemu zacząłem grać na rooku?? Bo niechciało mi się robić kolejnej postaci na mainie. I tak się zaczeło.
__________________
Koniec z Tibią! |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Kapłan Preclanski
|
![]() Bo tu można zaobserwować większy klimat RPG.
Wole słyszeć od noobków: "Ja wiem jak mieć Spike Sworda" niż od hiper-lvlowców: "Do komnaty Bazyliszka nie można się dostać"
__________________
Pisał to:
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 08 2006
Lokacja: Mieszkam w domu.
Posty: 317
Stan: Na Emeryturze
Imię: Pholtus
Profesja: Rookstayer
Gildia: Monastery of Rookgaard
Świat: Aurea
Poziom: 46
Skille: 22/29
|
![]() Dokładnie... Jestem wspaniałym przykładem ofiary, która monotonnie walczy o swoją 4 pozycje na Aurerze - Pholtus, a ten który mnie przegania sharuje konto tylko po to, aby osiągnąć tą czwartą pozycje...
Co do gry na rooku, to zostałem tam dlatego, że gdy go przechodziłem spotkałem spoko ziomków rookstayerów (Vincenzo'Cortino, Aqua pal i Rihekel), których serdecznie pozdrawiam ![]()
__________________
13:34 You see a dead human (Vol:10). You recognize Niepokonany Knight. He was killed by a troll. Ostatnio edytowany przez Pholtus - 26-11-2006 o 11:13. |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() A bo ja wiem ... (lol) Na rooku jest znacznie przytulniej, fajna atmosfera, fajnie sie nooby (newbie też) oszukuje
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 03 11 2005
Lokacja: London
Wiek: 37
Posty: 58
Stan: Niegrający
Imię: Sirblaze
Gildia: Brainstorm
Świat: Selena
Poziom: 50
Skille: Forgot
Poziom mag.: jw
|
![]() Od momentu kiedy zaczalem grac nie mialem zadnego pojecia o jakichkolwiek rankingach lub statystykach.. Na moje szczescie (lub nieszczescie) zaczalem gre na bardzo mlodym serwerze gdzie wejscie na serwer czasami graniczylo z cudem, jednak zacisnalem zeby i czekalem na ten moment kiedy sie skonczy lawina nowych rookgaardzie i przyjda lepsze czasy dla mnie.
Z czasem osiagniecia 25~~ lvlu dopiero 1 raz styknalem sie z lista Polskich rookstayerow na tibia.pl jeszcze prowadzona przez Anturka, malo tego bylem strasznie zaskoczony jak wielu Polskich graczy mialo lvle przekraczajace 30 a nawet 40 lub bardzo zblizone, wtedy tez w moim przypadku w pewnym stopniu skonczylo sie role-playing chec bycia wyzej byla silniejsza niz zabawa. Z impetem zaczalem granie jednak co wazne bez "prawie" zadnych wspomagaczy, moge sie przyznac do light hacka jednak jakis czas temu byl to chleb powszedni, bywalo i tak ze dla czystego sumienia go nie wlaczalem i targalem bp torchow ![]() Z biegiem czasu zaczaly powstawac rozne inne rankingi co zrozumiale jeszcze bardziej mnie zachecily do wiekszej pracy, jednak ostatecznie to wszystko obrocilo sie przeciwko mnie czas przegrany ktory przelecial przez palce i sama swiadomosc o tym ze ostatecznie nie jest to warte swieczki wygralo nad chciwoscia i wcale cieszy mnie ze tak wlasnie sie stalo. Regards |
![]() |
![]() |