|
Notki |
Inne To co nie pasuje do któregoś z działów a ma związek z Tibią trafia tutaj. |
![]() |
|
Opcje tematu |
![]() |
#1 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 08 2004
Lokacja: Brzydgoszcz, Fordograd
Wiek: 37
Posty: 1,317
Profesja: Knight
Świat: RL
|
![]() Post adresowany do high lev. Tak level 50+. Jak wygląda 1 dzień z waszego życia?
Bo intensywnie expić już nie potrzeba, kasa jest, kumpli pełno, jakby co bp of uh czeka w pogotowiu, skile gotowe... No i właściwie co dalej? Stać pod depo i UHać? Ile można! |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 08 2004
Lokacja: Warszawa
Posty: 674
Stan: Na Emeryturze
Imię: Cors Ent // Tegax
Profesja: Royal Paladin
Gildia: DoF - always in our memory
Świat: Azura
Poziom: 111
![]() |
![]() jeszce 50 lvlu co prawda nie mam (do konca wrzesnia bedzie
![]() expia expia i jeszce raz expia. przeciez do 100lvlu to dopiero polmetek :tongue: kaske zbieraja - zeby na uhy i sd na hunty miec - na takie dl'e czy demony. no huntuja- hero, bk, dl czy inne. Czyli krotko mowiac ciesza sie z tibijskiejgo zycia pelna geba troche pracy trzeba wlozyc zeby to osiagnac ale jeszcze troszke i tez bede duzy ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
eX Moderator
Data dołączenia: 31 07 2003
Lokacja: St-ce/Ck
Wiek: 40
Posty: 1,023
Stan: Niegrający
|
![]() Bo 50 lvlu zaczyna sie dopiero prawdziwa gra w Tibie. Od baardzo fajnych wypraw po wymuszenia, haracze itd. Co kto lubi. Jest juz spore pole do popisu. Osobiscie po przekroczeniu "piecdziesiatki" zaczalem brac udzial we wszystkich wojnach i potyczkach jakie tylko byly na moim serverze. To mnie najbardziej bawilo w Tibii. Lubilem tazke poganiac trochę ludzi, którzy zalezli mi za skore troszke wczesniej. Pamietam takiego jednego, mial chyba 25 lvli wiecej. Wywyzszal sie, straszyl itd. Ale wszystko sie pozniej odwrocilo i zmienil server w koncu.
![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |