![]() |
#1 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 07 2005
Lokacja: Białystok
Posty: 77
![]() |
![]() Czyli, jeden z najważniejszych elementów postaci. Jej przeszłość, która w pewnym stopniu ukształtowała jej osobowość. I właśnie tutaj pytanie - czy wymyślenie historii waszego bohatera jest dla was przyjemnością, czy staracie się wymyślić długą, dokładną, logiczną całość, która wpływa na postać, słowem dzieło? A może jest tylko żmudną rutyną i ogranicza się do "opuścił wioskę w wieku 15 lat i wyruszył w podróż"?
Osobiście staram się, by historie moich postaci były długie, zagmatwane, by występowały w nich momenty przełomowe dla postaci, wpływające na jej zachowanie. Jest to dla mnie doskonałą zabawą i potem z przyjemnością powracam do tego "dzieła". A jak jest z historią postaci u Was? ![]() P.S. Witam po rocznej przerwie ![]()
__________________
Cogito, ergo sum ! |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 06 2005
Posty: 604
|
![]() ja nie próbuję stworzyć nigdy żadnego 'doświadczonego wielce i pokrzywdzonego' itp itd..
ja tworzę sobie obraz zwykłego mieszkańca danej rzeczywistości trudniącego się daną profesją, ale też przy okazji rozmyślam nad tym 'dlaczego' i jednocześnie tworzę historię, która doprowadziła do tego, jaki jest ![]() więcej problemów znajduję z jakimś obrazkiem, który by odzwierciedlał moją wizję ![]() dla mnie postać nie może być zbyt jaskrawa, gdyż to zbytnio razi musi być na swój sposób poukładana, bądź chaotyczna, ale w sposób jakiś ściśle określony przez jej historię staram się stworzyć coś na wzór postaci wyrwanej z danego świata a nie takiej, wyrwanej z zbyt wybujałej fantazji ![]() jeśli więc historia jest nad wyraz prosta i jest 'stereotypową' dla danej profesji, to jest dość krótka, gdyż akcentuję jedynie 'dane', jakieś nazwy, przedziały czasu, sam początek i na pewno zakończenie ![]() d.Taube
__________________
Time after time, while their bodies lie sleeping, incarnate they in the bodies of men. Teaching and guiding onward and upward, out of the darkness into the light. she lost somewhere her time.. get me known if You find it for me XD mam obiekcję przez opowiadaniami, gdyż zaglądając w jedno, zostanę zawalona dziesięcioma kolejnymi.. czasem jednak człowiek ulegnie, a to źle wpłynie na stan gg oraz PW, lecz cóż począć.. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||
Master Alucard
|
![]() Cytuj:
![]() Jeżeli chodzi o młotka (Warhammera) to tu jest większe pole do popisu. Nie powinno się zdażyć, żeby w młotku ktoś ratował świat. To po prostu nie pasuje do tego systemu. Każda postać to szary mieszkaniec planety nie różniący się zbytnio od większości napotkanych ludzi (pomijając wieśniaków i zwykłe, nic nie znaczące osoby). Tu się nie ratuje świata, bohater nie jest zbawcą ludzkości i zapewne nigdy się takim nie stanie. Jeżeli chodzi o sam system tworzenia postaci to staram sie być dokładny. Zdażenia układać w logiczną, spójną całość, aczkolwiek zachowując klimat. Nie podaje czystych faktów, wkładam w historie postaci kawałek swojego serce. W końcu On to Ja, a niechciałbym, żeby kiedyś potraktowali historie mojego życia "po macoszemu". W historii staram się uzasadnić wszystkie cechy bohatera. Dlaczego jest taki, a nie inny. Cytuj:
__________________
A Mind is a Terrible Thing to Waste... ††† In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen. ††† I am the pure flame that burns
I am Sirius son I am the infinite space I am the most conquering One |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 04 2005
Lokacja: Ełk
Posty: 52
|
![]() Pump It.........(10000)
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 06 2005
Posty: 604
|
![]() Cytuj:
![]() to by wyglądało jak hollywood a przecież frajda jest, jak się męczą, mają jakieś zabawne dylematy związane ze swoją psychiką i z sytuacją w jakiej się znaleźli mogą trafić w niecodzienną sytuację.. chodzi o to, by na początku on był 'początkującą i normalną' osobą (mniej lub więcej ![]() ![]() nie no.. może jednoosobowa armia? ![]() tu nie chodzi o to, że ktoś nie może zostać zbawcą ludzkości, tu chodzi o to, że ktoś się takim nie rodzi ![]() improwizacja przecie prowadzi do najlepszych kwiatków na sesji ![]() ![]() d.Taube
__________________
Time after time, while their bodies lie sleeping, incarnate they in the bodies of men. Teaching and guiding onward and upward, out of the darkness into the light. she lost somewhere her time.. get me known if You find it for me XD mam obiekcję przez opowiadaniami, gdyż zaglądając w jedno, zostanę zawalona dziesięcioma kolejnymi.. czasem jednak człowiek ulegnie, a to źle wpłynie na stan gg oraz PW, lecz cóż począć.. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 15 08 2005
Posty: 805
|
![]() Co do historii to jej nigdy nie wymyślałem ale uwielbiam wymyślać sobie przyszłe przygody ;]
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Użytkownik Forum
|
![]() Hmmm... historia... To zależy od chęci, ale częściej to MP wszystko wymyśla (d&d). Ale mamy zazwyczaj zwykłego przedstawiciela swej rasy... marudny i uparty krasnolud wojownik, albo spokojny i wyciszony człowiek mnich. Czasami się walnie, że wyrusza w świat, by poznać prawdę o mordercy jego rodziny, ale zazwyczaj opuszcza się dom z ciekawości świata, przygód, skarbów, wina i kobiet.
![]() W Warhamca nie pykałem, więc się o nim nie wypowiem ![]()
__________________
HELIUM~ |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 05 2005
Lokacja: Nowhere
Wiek: 38
Posty: 562
Stan: Na emeryturze
|
![]() Historia postaci jest najważniejsza. dlatego, nawet w mojej Wielkiej Wojnie, zacząłem od takiego punktu, by przedstawić wam jako-tako całość. Dać ogólne pojęcie na dany temat... Nie sądzę, że bez dobrej podstawy może istnieć dobra istota. Nawet każdy bad-ass powinen takową mieć.
Jestem jedynie ciekaw skąd pomysł na ten temat...
__________________
Gdy rozum śpi, budzą się upiory. Goya |
![]() |
![]() |