|  05-01-2007, 17:09 | #1 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 22 07 2005 Lokacja: Białystok Posty: 77   |  Postacie czy maszyny? Na wstępie chciałbym powitać wszystkich serdecznie, i tych starych i tych nowych, gdyż wracam po dość długiej przerwie   Ok przejdźmy do tematu: Bardzo często przygoda trwająca miesiąc nie zawiera w sobie tak prozaicznych rzeczy jak sikanie czy dłuższe posiedzenie. Bohaterowie nawet zda się nie jedzą przez ten czas... Jest to w miarę zrozumiałe , stosuje się skróty i przyspieszanie akcji z pominięciem banałów. Lecz niestety coraz częściej w przygodach które toczą się w czasie mniej więcej realnym, można zaobserwować brak uwagi kładzionej na szczegóły. Zrobiłem małe rozpoznanie wśród kolegów i żadna postać podczas takowej sesji nie poszła na stronę ani nie dłubała w nosie. Pojawia się jednak problem czy to mistrz gry określa kiedy postaci chce się siku,jeść,dłubać w nosie,smarkać,posiedzieć na tronie, czy może jednak wypływa to z inicjatywy gracza? Wychodzi na to ,że nasze postacie stworzone są bez defektów ewolucyjnych, mogą żyć bez srania i sikania(jedynie u krasnali zauważyłem częste oddawanie moczu, chyba manifestacja kulturowa). Nasze postacie są maszynami od myślenia i walki. Jeszcze tak na koniec małe pytanie: jak srali rycerze gdy bitwa trwała trzy dni bez przerwy?  
				__________________ Cogito, ergo sum ! Ostatnio edytowany przez b_elegol - 05-01-2007 o 17:11. Powód: Korekcja błędów ;-) | 
|   |   | 
|  | 
|  05-01-2007, 17:25 | #2 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 26 04 2006 Posty: 193 Stan: Na Emeryturze |   Ups... spora wpadka   . Myślałem, że rozmowa tyczy się jedynie Tibii, a nie ogólnie o MMORPGach. Nie było posta xP. Ostatnio edytowany przez Zupka_Chinska - 10-01-2007 o 16:24. | 
|   |   | 
|  05-01-2007, 17:54 | #3 | 
| Użytkownik forum Data dołączenia: 16 12 2006 Lokacja: Gostyń Wiek: 34 Posty: 10 Stan: Niegrający   |   @up LOL!  @Topic Jestem MP w Dnd i jakoś nie zważam na to czy postać sra, sika, ale zwracam uwage na takie sprawy jak jedzenie. Na początku z ekipą bawiliśmy się w super realne rzeczy, ale później to jakoś wyszło i chyba u mnie nie wróci. Można mówic, że 'to i to obudziło wasz żołądek i musicie zrobić co trzeba'. Ale to chyba jest nie istotne czy gracze srają. No masz rację, że to maszynki do zabijania. PS. Rycerze srali w pantalony  ! | 
|   |   | 
|  05-01-2007, 18:35 | #4 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 15 08 2004 Lokacja: Gdansk Posty: 780 Stan: Niegrający Imię: Muminki r0x Świat: TVP 1 |   Szczerze? Oddaje mocz na każdego pokonanego przeciwnika... I zapominam o zapominaniu rozporka ;x później ludzie nabijają się ze mnie a ja nie wiem o co chodzi... Wieszali mnie z interesem na wierzchu ^^ A tak na poważnie to staram się o tym pamiętać, ale jeszcze ani razu nie byłem w kibelku na dłużej ;p Zupka_Chinska brawo xD 
				__________________ 21:00 Auro Dano [13]: buy wand of dwarfenbreath Oddech krasnoluda r0x -Hi -Notka -No? -So Stfu&Bye Nob!1 | 
|   |   | 
|  05-01-2007, 18:36 | #5 | ||
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 06 04 2006 Lokacja: Trumna Posty: 491 Stan: Niegrający Imię: Nijak Świat: Ni Poziom: 1 Skille: 99/99 Poziom mag.: 1   |   Cytuj: 
 @Topic: Generalnie u mnie na sesjach pomija się te szczegóły, ewentualnie któryś z graczy sam mówi, że idzie do sracza. Czasami jesli to ma związek z przygodą (xD) MG wysyła nas do kibla (bo na przykład ktoś tam ma nas zaatakować  ). Cytuj: 
  ). W historii są nawet takie przypadki, że przy dłuższych starciach robi się przerwy, wraca się do obozu, robi co trzeba i za jakiś czas następne starcie  . | ||
|   |   | 
|  05-01-2007, 20:41 | #6 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 22 12 2005 Lokacja: Wrocław Wiek: 34 Posty: 67 Stan: Aktywny Gracz Imię: Rodghar Najemnik Profesja: Sorcerer Gildia: Poszukuje Świat: Pacera Poziom: 30 Skille: 19/24 Poziom mag.: 40   |   @Withord "Generalnie u mnie na sesjach pomija się te szczegóły, ewentualnie któryś z graczy sam mówi, że idzie do sracza. Czasami jesli to ma związek z przygodą (xD) MG wysyła nas do kibla (bo na przykład ktoś tam ma nas zaatakować" Jak ja gram z kolegami to oni boją się czasem wchodzić do jakichkolwiek budynków... Powód-> "Wchodzisz do karczmy/latryny/gospody/pokoju/zamku/kościoła  /chatki.... biją się!" XD Kiedyś kolega dostał na wstępie kolejno: krzesłem, krzesłem, stołem i młodym prosięciem  @Topic: Ja osobiście rzadko co idę moją postacią na stronkę gdyż jest to szczegół, ale spróbuje zwracać na to uwagę to może coś ciekawego się wydarzy(kolega się zleje, bo zignoruje a MG zauważy). 
				__________________ Ukryty tekst: 
 *Mogę pomóc paru newbie wykonać niektóre questy za free(pisać w grze lub PW)* Zadowoleni klienci-1 Questy w których pomogłem-2   | 
|   |   | 
|  09-01-2007, 19:12 | #7 | |
| Użytkownik forum Data dołączenia: 15 06 2006 Lokacja: Knurów Posty: 18 Stan: Niegrający   |   Cytuj: 
  | |
|   |   | 
|  10-01-2007, 14:58 | #9 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 09 08 2004 Wiek: 37 Posty: 68 Profesja: Elite Knight Świat: Chimera |   Także nie wymagam tego, jeśli już to wychodzi to od graczy   Jednak takie wyjście na stronę można wykorzystać w odpowiedni sposób jako przyśpieszenie akcji  A jak  Co do bitew, teraz jest zupełnie inny styl walki niż przed wiekami. Przedtem nie walczono zbyt długo, robiono przerwy, coś jak dzisiejszy sport;P 
				__________________ Finlandia jest piękna...   | 
|   |   | 
|  10-01-2007, 17:51 | #10 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 24 10 2006 Lokacja: Tam gdzie nie dochodzi światło Posty: 90 Stan: Aktywny Gracz Profesja: Knight Świat: Hiberna |  lol. Po 1. To 50% tibijczyków nie ma czasu na jakieś wysranie się na realu w trakcie gry w tibie, a ty gadasz o sraniu w tibii? Po 2. Tibia jest w ten sposób oryginalna. 
				__________________ Tylko nie mówcie "żal!". Ostatnio edytowany przez Lillius - 10-01-2007 o 17:52. | 
|   |   | 
|  10-01-2007, 17:57 | #11 | 
| Użytkownik forum Data dołączenia: 19 07 2006 Wiek: 32 Posty: 21 Stan: Aktywny Gracz Profesja: Elder Druid Poziom: 22 Poziom mag.: 25   |  Lillius omg.. Pan Lillius nie w temacie... nie umiesz czytac ze Zrozumieniem ? on mowi o grach RPG a nie cRPG/MMORPG ... czy to takie trudne ? Topic: Ja jak gram z kolegami (a raczej gralem ;/) to tez wlasnie nikt nigdy nie chodzil sie wysikac ani nie dlubal w nosi to cos jest.. nie potrzebne ? i tak nikt tego chyba niezauwaza.. przynajmniej ja sam tez niezauwazylem ;d | 
|   |   | 
|  10-01-2007, 18:01 | #12 | 
| Użytkownik forum Data dołączenia: 10 01 2007 Posty: 3 Stan: Aktywny Gracz Imię: Gaertan Profesja: Rookstayer Gildia: Rook Balanced Świat: Azura |   | 
|   |   | 
|  17-01-2007, 18:01 | #14 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 05 07 2006 Posty: 67 Stan: Aktywny gracz Imię: Astat Profesja: Paladin Gildia: Breath of Dying |   @Up  Np encyklopedie...  Ale to prawda  @Topic Jako MG w Młotku często się nad tym z graczami zastanawiałem, ale uznaliśmy że to kwestia gustu... Jakoś nie chce mi się zastanawiać czy akurat mojemu graczowi chce się kupę (coś Cię swędzi w zadzie, -20 do WW [joke]). Z początku nie chcieliśmy nawet zasad obciążenia, ale już nam pasują, jedzenie też, ale do srania i sz...ykania się nie przyzwyczaimy  
				__________________ www.gotrpg.prv.pl <-Gothic RPG - Wejdź i pomóż naszej ekipie! | 
|   |   | 
|  17-01-2007, 18:14 | #15 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 22 08 2004 Lokacja: Brzydgoszcz, Fordograd Wiek: 37 Posty: 1,317 Profesja: Knight Świat: RL |   Ja grałem dwa razy, raz w DD jako postać, i raz w bezimienną sesję RPG jako Mistrz. I ZAWSZE były to skrajnie zwałowe sesje, ponieważ graliśmy po paru mocniejszych. I mimo to, nie było niczego z fizjologią.. (chociaż jeden kolo dostał biegunkę o ile dobrze pamiętam, a inny co chwile zaspokajał głód płci przeciwnej [nawet podczas walki, co oznaczało dwóch wojowników mniej]) Niestety, to co mówisz, jest prawdą. Proza życia nie ma swojego odzwierciedlenia w grach o zabijaniu.. no chyba, że są to simsy. //hmm.. a gdyby tak dodać potrzebę srania np. w CSie?// | 
|   |   | 
|  17-01-2007, 18:25 | #16 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 05 07 2006 Posty: 67 Stan: Aktywny gracz Imię: Astat Profesja: Paladin Gildia: Breath of Dying |   Po prawdzie fizjologię można wykorzystać jako "odstresawiacz" w  czasie sesjii... ale jakoś tego nie używam. A mały offtop: jak u was z zabijaniem? Czy gdy wasi gracze (albo wy sami) kogoś zabiją, traktują to jak codzienność czy martwią się tym? Ja kiedyś moim graczom zgotowałem takie życie po morderstwie, że teraz 5 razy się zastanawiają zanim podniosą na kogoś miecz... No, niektórzy   
				__________________ www.gotrpg.prv.pl <-Gothic RPG - Wejdź i pomóż naszej ekipie! | 
|   |   |