Zbliża się szkoła co Wy na to?

[Gelt]

Oryginalnie napisane przez domin3x

Rofl, wolałbym mieć tak jak ty, niż tak jak on. W sumie to chciałbym np zaczynać szkołę o 5 rano i kończyć o 11 W końcu i tak się nie wysypiam, a w domu szybko bym był...

Nie masz zielonego pojęcia człowieku o czym mówisz.

[Argen]

E tam, jedynie kwestia przestawienia swojego zegaru biologicznego. Mimo to, lekcje trwają zazwyczaj więcej niż 6 godzin, więc kończyłoby się zazwyczaj po południu. No i sam dzień nie uległby wydłużeniu, bo zasypialibyśmy wcześniej.

[domin3x]

Oryginalnie napisane przez Gelt

Nie masz zielonego pojęcia człowieku o czym mówisz.

Rozwiń, bo nie mam żadnego pojęcia człowieku o czym mówisz...

[Wiatr]

Myślisz ze wstawanie o 5 rano by się tobie spodobało?

1 dzień - spoko
10 dzień - mamo jeszcze chwilkę
20 dzień - nie wytrzymam
2 miechy - kur*a bude musze zmienić

[domin3x]

Oryginalnie napisane przez Wiatr

Myślisz ze wstawanie o 5 rano by się tobie spodobało?

1 dzień - spoko
10 dzień - mamo jeszcze chwilkę
20 dzień - nie wytrzymam
2 miechy - kur*a bude musze zmienić

Ja wstaję o 5.30 i jestem strasznie niewyspany, więc jak wstanę 30min wcześniej, to chyba nic to nie zmieni...

[Dego]

juz siem szkoła zaczęła

[Erhion]

Oryginalnie napisane przez Dego

juz siem szkoła zaczęła

To kup słownik z tej okazji.

[Valard]

Ja zarobiłem ładne 1 z matmy na dobry początek... w następnym tyg. klasówka z matmy, geo i wypracowanie z Polskiego... Super (Mat-Fiz)

[Mydelniczek]

Oryginalnie napisane przez Dego

juz siem szkoła zaczęła

Przyda ci się.

[Fintex]

Oryginalnie napisane przez Wiatr

Myślisz ze wstawanie o 5 rano by się tobie spodobało?

1 dzień - spoko
10 dzień - mamo jeszcze chwilkę
20 dzień - nie wytrzymam
2 miechy - kur*a bude musze zmienić

Szczególnie jak noce będą dłuzsze czasem jak wstawałem na 7:10 do szkoły to ciemno bylo jak w dupie.

Jeżeli chodziłbyś co dzień na na 5 to zapewne po jakimś czasie musiałbyś odsypiać po poludniu. Chyba, że będziesz chodził spać o 20. W maju/czerwcu wtedy jest jaśniutko

[Gelt]

Oryginalnie napisane przez domin3x

Ja wstaję o 5.30 i jestem strasznie niewyspany, więc jak wstanę 30min wcześniej, to chyba nic to nie zmieni...

30 min rano to BAAAARDZO dużo. Zresztą.. zacząć szkołę o 5, a wstać o 5 to dwie inne sprawy..

[Exodus]

W sumie to zalezy jak daleko od szkoly sie mieszka i ile czasu czlowiekowi zajmuje przygotowanie sie do niej.

Ja w lo mialem na 8:05 a wstawalem zazwyczaj 7:30~

[Martka]

Ja miałam zaje****y plan tylko w pierwszym tygodniu, max. 6 lekcji, raz nawet dwie lekcje na 10.50... Ale niestety, wracają nauczyciele i trzeba będzie się przestawić ; /

[Anerian]

Hehe, to ja mam stałą jazdę z planem lekcji, jak zwykle nie należy pytać o to czy zmienią, ale kiedy i ile razy (ostatnio dobiło chyba do 5 razy, wersja finalna wyszła po feriach zimowych ^^), pierwsza zmiana już planowana na 15 września, miodzio. Co do szkoły od 5 rano. W wakacje jakoś spokojnie wstaje o 4 nad ranem (biorąc pod uwagę że idę spać o północy to a wiele wtedy nie śpię). Oczywiście organizm ma dosyć, ale z 2 tygodnie jeszcze idzie tak pociągnąć, góra miesiąc, ale jak teraz jest szkoła to żeby zwlec się z wyra o 7 to nie ma szans.

[Frapper]

ja w szkole jestem codziennie o 7:50, wstaje jakos o 9. >.>