Po co sie szkoli Fishing?

[kangur]

Oryginalnie napisane przez _talen_

jeśli moge coś od siebie dodać.. swojego czasu czytałem znakomity artykuł na temat wędkowania w tibii. kilka wniosków które udało mi się wyciągnąć znacznie ułatwiło mi życie.

ogrom ludzi łowiąc ryby po prostu klika na wędke prawym a potem lewym gdzie popadnie. błąd . skill narasta tylko i wyłącznie w momencie kiedy wyciąga się rybkę. więc takie klikanie to tylko strata czasu. mnie samemu będąc już w okolicach do 40 punktu udawało się robić po 2-3 skille dziennie jak mi się nudziło . metoda jest prosta - stajesz nad brzegiem i wyobrażasz sobie że morze jest podzielone na kwardraty (bo jest tak w istocie). i jedziesz wędką od jednej do drugiej strony linijka po linijce łowiąc w każdym kwadracie tylko raz. na początku to się wydaje trudne, ale po zrobieniu tak kilku punktów jest banalne.

oooooxx321
oooxxxxxxx
ooooxxxxxx
ooooAxxxxx
oooooxxxxx
oooooxxxxx
oooooxxxxx

jeśli przyjmiemy że 'o' jest lądem -brzegiem morza, a 'x' wodą, Ty stoisz w punkcie A to łowić należy kolumnami - najpierw od jedynki do dołu potem dwójka do dołu itd. jak skończą się kwadraty z wodą to się przenosimy tak, żeby na ekranie nie było widać "obłowionych" już miejsc. dzięki takiemu metodycznemu łowieniu wytrenowanie fishingu to bajka - najważniejsze to pamiętać że skill rośnie tylko po wyciągnięciu ryby - nie pozarzuceniu wędki.

i jeszcze było pytanie po co wysoki skill fishingu. autor owego artykułu skąd mam te informacje napisał, że każdy powinien miec ze sobą wędkę. tych parę oz. może uratować czasem życie.

mam nadzieję że nie przynudzałem .

jak miałem 10 fishinga i nie złowiłem ani jednej ryby a mi skille i tak wzrosły to 11!!!Nie prawda!!!

[Koronowany rycek]

Popieram slowa poprzednika to pojda na resorach

[rabuke]

Pamiętajcie że w trenowniu fishingu nie liczy się tylko ilość zarzuceń wędki
tylko przedewszystkim ilość złowionych rybek
Na przykład 150 zrzuceń ani jednej rybki <w jakimś zatłoczonym miejscu>
polazłem w jakieś puste miejsce zlowilem pod rząd 3 rybki i od rzu 1%
Chyba teraz widać że nie należy łowić w miastach i.t.d
<oczywiście tyczy się to trenowania dość wysokiego fishingu

[Welshaire]

Więc tak:
Morze jest podzielone na kwadraty. Na każdym jakiś czas po złowieniu, respawnuje się nowa rybka. A do fishingu punkty rosną tylko, jeśli ZARZUCASZ wędkę na polu, gdzie zrespiła się rybka. Czyli należy robić podobnie jak pisał _talen_, ale:
-na pierwszym polu zarzucamy wędkę. Jeśli skillbar się ruszył, to jest tam rybka. Łowi8my na tym polu dalej, aż ją złapiemy. Po złapaniu przenosimy się na kolejne poie. Jesli skillbar sie nie rusza, to przenosimy się dalej. Tym sposobem mamy dwie korzyści:
-szybciej rośnie fishing
-łowimy więcej rybek (bo nie łowimy w pustych miejscach)
Ktos pisal, ze mu nie starcza many na BP HMM. Mi jakos starcza. Mam paladyna z ~35 fishingu, i jak robie BP łowiąc rybki, to po chwili mam zapas rybek i jestem full

[dobry barbarzyńca]

a tak wogóle to poco wogóle o tym pisać???
ktoś powiedział że w 20 min łowi 40 ryb <lol>
w 20 min to można ze 100 złowić (przy 45-55 fishingu, 20 min to kupa czasu )
<idzie sie brzegiem, zatrzymujesz się co jakiś czas, łowisz (random, bez żadnego zafajdanego makra), idziesz troche dalej, zatrzymujesz się, łowisz, ...>

mam knighta 28 lev 67/66 fishing 60 (znaczna część fishingu pochodzi z "okresu" kiedy trenowałem, więc proszę mi nie mówić że rośnie tylko przy braniu , bo jak się już "wszystkie wybierze" to bardzo wolny resp jest i brały baaardzo żadko)

nigdy nie używałem tibi gg, rybaków, itp... (przez to można mieć haka albo bana )

[Knight Nirvana Org]

Fishing się ciwiczy aby szybciej łowić rybki.

[Willy The Dark Druid]

no teraz juz wiem -.-' aleś ty szybki...