|
Notki |
O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) |
![]() |
|
Opcje tematu |
![]() |
#21 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 06 2004
Posty: 386
![]() |
![]() Ja od jakiegoś czasu wierzę raczej tylko w argumenty naukowe. Świat, w którym nasza świadomość mogłaby się przemieszczać? Wątpię. To, że straciliśmy przytomność, i śniło nam się coś, albo mieliśmy narkozę i było fajnie - wątpię żeby było tak po śmierci. Nasz mózg pracuje w takich momentach, więc to on stwarza te wizje, fantazje etc. Gdy nasz mózg przestaje pracować.... po prostu nas nie ma. Nie boli nas nic, nie ma kary, piekła, ale nagrody też nie ma. Nie myślimy, nie śnimy, bo za to jest odpowiedzialny nasz mózg, który właśnie przestał działać. Sorry, man, the game is over. Niebo, piekło etc. zostały wg. mnie wymyślone przez ludzi dla ludzi, żeby stworzyć iluzję nieśmiertelności. Tyle na ten temat.
PS Ludzi wierzących proszę o nie objeżdżanie mnie - to jest moje zdanie. Ostatnio edytowany przez mejlun - 15-03-2005 o 15:55. |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#22 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 08 2004
Lokacja: Uwiędły Las
Posty: 2,391
![]() |
![]() Też nad tym myślę... Skoro w niebie nie ma (teoretycznie) materii, to jak może tam istnieć czas? To pobyt tam może trwać wieczność lub kompletnie nic... :/
Myślę, że niebo to coś niewyobrażalnie pięknego, czyściec to stan, w którym nie możemy przez jakiś czas (?) dotrzeć do nieba. Widzimy je, ale nie możemy wejść (na razie). Piekło- myślę, że to to samo co czyściec tylko, że nie można w ogóle wejść do raju, tylko przyglądać się. I sądzę, że niebo to cośco każdy kształtuje sam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 03 2004
Lokacja: Gliwice
Wiek: 34
Posty: 163
Stan: Niegrający
Imię: Tomek
Świat: Real life
|
![]() Cytuj:
kiedy mozg przestanie pracowac, moze zacznie dusza... takta ciekawostka (pewnie o tym slyszeliscie) - naukowcy zauwazyli ze po smierci czlowiek traci X gramow (nie pamiteam ile ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 06 2004
Posty: 386
![]() |
![]() Nie wiem... Nie wierzę raczej w to co ludzie mówią. I jakoś mnie nie ciągnie, żeby przekonać się na własnej skórze. A co ciało traci po śmierci - wodę, gazy. Pozorne rośnięcie paznokci po śmierci jest właśnie spowodowane 'wysychaniem' ciała.
@DOWN Och, mój drogi. W gimnazjum będą Cię uczyć na temat poszczególnych części mózgu. Pozwól, że zacytuję mój podręcznik z biologii (nie chcę nic przekręcić ![]() Cytuj:
Ostatnio edytowany przez mejlun - 15-03-2005 o 16:11. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 08 2004
Lokacja: Uwiędły Las
Posty: 2,391
![]() |
![]() @up
A, właśnie. Wg mnie, dusza to coś dzięki czemu odróżniamy dobro od zła. Nie mózg. Mózg kontroluje wszystkie procesy życiowe, dba o nasze myślenie, ale nie umie odróżnić co dobre, a co złe... |
![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
eX Moderator
Data dołączenia: 29 07 2003
Lokacja: Castle Shop 1
Wiek: 35
Wpisy bloga: 1
Posty: 1,004
Imię: Mighty Zaglada
Gildia: Dreamers
|
![]() Hmmm... mnie wlasciwie juz nie bedzie interesowalo co sie stanie na ziemi po mojej smierci. Jeno pragne by o mnie spominano ;o~
__________________
Serce człowieka to cmentarz pogrzebanych nadziei. |
![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 02 2005
Lokacja: in ur Nightmare
Posty: 223
![]() |
![]() Jezeli przez cale zycie jestesmy dobrzy.. nic nas za to nie czeka oprocz wdziecznosci i satysfakcjii... dalo do myslenia co powiedzial gosc wyzej.. ze kieruje sie nauka... ale dusza... nie wiem jak to jest.. cholipnie mnie to zaczelo interesic jak to jest...
sluchajcie teraz Ludzie po smierci klinicznej.. opowiadaja ze sie unosza itp. Po smierc (wczasie) mozg jeszcze pracuje..i jezeli przez zycie powtarzamy sobie ze "pojdziemy" do nieba to mozg daje nam cos w stylu snu... ze sie podnosimy ... Jezeli nie ma nic po zyciu.. ehh... muwi sie ze trzeba zyc.. ale zycie sie kiedys konczy.. sluchac teraz ;] Naukowcy sa pewni.. ze jakos w 2090-2100 urodzi sie czlowiek niesmiertelny.. i maja sposob ze komorki sie stazeja ale bardzo wolno.. czlowiek bedzie zyc o 30% czy 40% dluzej... a jak juz bedzie stary.. nie wiem jak to zrobia... ale zachowaja wszystko co wie.. caly mozg.. a cialo urodzi sie jeszcze raz.. wteyn sposob zycie bedzie niesmiertelne.. teraz wszyscy zaczna muwil ze to nie prawda i wbrew prawu zycia "ale was tak nauczyli" i teraz bedziecie muwic ze to nei prawda.. jezeli matka wam powie ze Bog zyje itp.. bedziecie wierzyc w to caly czas.. (nie ktorzy) Ja np. szczerze sie przyznam ze wychowano mnie jako chrzescijanina ale jakos nie za bardzo wierze w Boga.. Ale coz.. muwimy o smierci.. czyli.. Jest to pytanie ktore ciekawi mialiony ludzi.. i niektorzy o tym nie mysla.. ale jest taki moment w zyciu kiedy zaczynasz sie interesowac roznymi rzeczami.. ja dostalem taki moment ze akurat interesuje sie tym co bedzie jak nas jush nie bedzie.. Wiec... wypowiadajcie sie dalej ja musze pomyslec ![]() Ostatnio edytowany przez M@NieK - 15-03-2005 o 17:34. Powód: Dysgrafia, Dysortografia, Dyskekcja |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 09 2004
Posty: 283
|
![]() hmm a może ziemia to taki rookgard przygotowawczy? potem jak pójdziemy do niebios zostaniemy magami
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 03 2005
Lokacja: Samodestrukcja
Wiek: 35
Posty: 88
![]() |
![]() Byłem kiedyś nieprzytomny jak zemdlałem. To ja takie dziwne uczucie bo jak się budzisz to nic nie pamiętasz... Myślę że po śmierci, zobaczymy najbliższych, tych zmarłych (dziadke, babcie itp.)
__________________
"Ask a silly question and you get a silly answer." <-- this treats to forum |
![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 06 2004
Posty: 386
![]() |
![]() Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#31 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 09 2004
Posty: 283
|
![]() miałem narkoze... zwykły sen
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 10 2004
Lokacja: N 51°24' E 22°16'
Wiek: 36
Posty: 141
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Sorcerer
Świat: Astera
![]() |
![]() M@niek i mejlun nie wiedzialem ze na tym swiecie sa ludzie ktorzy maja takie same poglady jak ja.
Bóg to wymysl "niedoumianych" ludzi, to jest to samo co niby horoskopy, i inne wiary, ludzie nie mogli sobie wytlomaczyc pioruna czy innych zjawisk i wymyslali, bo byli tak samo ciekawi jak my teraz... tylko ze wtedy nie bylo rozwinietej nauki... a co do smierci(mowiąc krotko) to po śmierci bedzie to samo co przed urodzeniem... Ostatnio edytowany przez Mc macio - 15-03-2005 o 21:03. |
![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zbanowany
Data dołączenia: 30 01 2005
Lokacja: w kopalniach Khazad-dum
Wiek: 34
Posty: 127
![]() |
![]() A ja sie musze przyznac ze boje sie tego nic... Mam nadzieje ze istnieje cos takiego jak reinkarnacja czy zycie po deadzie...
|
![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Użytkownik Forum
|
![]() "bać się śmierci to to samo co uważać się za mądrego nim nie będąc" Sokrates
hihi jest pare wersji wizji śmierci chrześcijaństwo i odłamy : Bóg Św.Piotr wykorzystana Maryja Anioły chwała bądź przekleństwo buddyzm : dusza - stała materia niezniszczalna wciąż odradzająca się w nowych wcieleniach powłok ludzkich indie - reinkarnacja czyt.: odrodzenie w formie zwierzęcia ludzie oświecenia : poprzez wyciszenie i wyzbycie się uczuć i trosk przy medytacji twierdzą iż śmierć jest kolejnym krokiem do wyższego stanu egzystencji politeizm (rzym grecja) : hades dusze przemieszczają się przez rzeke dając mionete charonowi za przejazd po przepłynięciu rzeki dobrzy ludzie trafiają na pola elizejskie a źli do tartaru (chrześcijański odpowiednik nieba i piekła) realizm : po śmierci nie ma nic moja opinia na temat śmierci klinicznej : po śmierci mózg jest aktywne około 1-2 miesiące wg. gdy mózg nie panuje już nad organizmem wtedy osiąga multum swoich możliwości i pozwala na swego typu wizje/przejście w stadium astralne i zostaje w nim do póki mózg się nie rozłoży bądź nie zostanie ponownie obciążony przez ciało przez co trafiamy do niższego stanu świadomości (taki jaki mamy teraz) Ps.word nie działa i ortografi nie poprawiłem ... lubie pisać ![]()
__________________
"I can fly so high I Can fall so deep" "czas bardzo szybko mija a przy śmierci zostaje chwila" |
![]() |
![]() |
![]() |
#35 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 07 2004
Lokacja: Dunno :!
Posty: 435
Stan: Niegrający
|
![]() Cytuj:
Cytuj:
__________________
Juz tylko patrze
![]() Ostatnio edytowany przez Uncle Warrior - 15-03-2005 o 21:14. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 10 2004
Lokacja: N 51°24' E 22°16'
Wiek: 36
Posty: 141
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Sorcerer
Świat: Astera
![]() |
![]() @up chodzilo mi o to ze ok 3000tys lat temu nauka nie wytlumaczala roznych
zjawisk i ludzie wtedy nie wiedzieli skad te zjawiska pochadza(i tez sie zastanawiali nad sensem zycia itp) wiec doszli do wnisku ze musi byc cos "nad" czyli Bóg. (a co do ty "niedoumianych" to nie moglem znalezc slowa) chodzilo mi o ludzi z mniejsza wiedza naukowa niz nasza... to nie znaczy ze ci co wierza w Boga sa niedoumianumi... nie nie zle mnie zrozumiales Ostatnio edytowany przez Mc macio - 15-03-2005 o 21:22. |
![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 02 2005
Lokacja: in ur Nightmare
Posty: 223
![]() |
![]() Ktos cos pisal up jaki jest czlowiek
moim zdaniem jaki jest czlowiek przy urodzeniu ma najmniejsze znaczenie... dziecinstwo go uczy wszyzystkiego czyli rodzice.. jezeli rodzice kaza chodzic do kosciala stajesz sie chrzescijaninem... a co do smierci... jezeli dobrze sqmalem mozg dziala przez 2 miesiace po smierci? ee aaa co do Reinkarnacjii... jezeli juz sie urodzisz jeszcze raz.. przeciez nie bedziesz pamietal kim byles w poprzednijmm wcieleniu wiec to bedzie jak smierc... zreszta.. jak pytam sie ludzi:wierzysz w zycie po smierci odpowiadaja zreguly "nie" a jak sie pytam w reinkarnacje odp. "tak" to ostatnie mnie zastanawia.. porusze nowy temat.. to jak z duchami? osoby ktore ich widzialy i wogole ? wypowiedzcie sie na ten temat :> |
![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Użytkownik Forum
|
![]() /up\ w reinkarnacja jest często mylona z nowym wcieleniem
reinkarnacja to zamiana w zwierzątko kotka myszke itp. itd. chodzi Ci o kolejne wcielenia to założenie jest takie iż twoja dusza jest materią niezniszczalną która znajduje nowe powłoki cielesne by odkryć swe wcielenia trzeba się poddać oczyszczeniu duszy i czasochłonnym pracowaniem nad czystością swej jaźni do tego dochodzą czakry astral jest mnóstwo książek o tym tylko trzeba mieć chęci irejstracje w miejscowej bibliotece bądź kolege który się tym interesuje (pozdro dla Rysia ![]() Topic: jeszcze inni uwierzyli w wizje matrixa ![]()
__________________
"I can fly so high I Can fall so deep" "czas bardzo szybko mija a przy śmierci zostaje chwila" |
![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Nieobecny.
|
![]()
|
![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 03 2004
Lokacja: from Dwarves Lands...
Posty: 1,289
|
![]() Wpadając w styl $cora...
1. Śmierć (Bynajmniej nie mówiąca DUŻYMI LITERAMI) 2. Trumna 3. Robaczki.
__________________
Smoki powinny być okrutne, chytre, nieczułe i straszne. Ale coś ci powiem, czlowieku.... Smoki nigdy nie paliły na stosie, nie torturowały, nie rozpruwały na kawałki i nie nazywały tego moralnością. Terry Pratchett, "Straż! Straż!" ![]() |
![]() |
![]() |