Czy beda przedszkola o zaostrzonym rygorze?

[Oxygane]

Po przeczytaniu dzisiejszych wiadomości moja szczeka wyladowała na podlodze, co o tym myslicie?

"Metro": Pogryzione do krwi nauczycielki robią obdukcje, dyrekcja zakłada monitoring, a rodzice boją się o swoje dzieci.
Tego chłopca pozbywało się już kilka stołecznych przedszkoli. Kolejna placówka, która go przyjęła, przeżywa horror. Tomek potrafi uderzyć z główki, gryźć, kopać, gdzie popadnie, skakać po stołach, rzucać zabawkami w kolegów. Kładzie się też na koleżanki i symuluje stosunek płciowy, używając słów, których powstydziłby się niejeden dorosły. Czasem onanizuje się przy przedszkolankach i rówieśnikach.

- Jesteśmy bezsilne - mówi pani Anna, dyrektorka placówki. - Kiedy bronimy dzieci, same jesteśmy atakowane - dodaje, pokazując na rękach ślady po pogryzieniach przez chłopca. - Jesteśmy zaszczute przez matkę chłopca, po każdych zajęciach płaczemy. Gdy zwracamy dziecku uwagę, że tak nie można robić, mówi nam: Powiem mamie, że mnie biłaś, szmato - zwierzają się przedszkolanki. Mama małego agresora nie wierzy, że tak zachowuje się jej dziecko. - On jest taki dynamiczny - tłumaczy.

Takiej "dynamiczności" nie mogą jednak znieść już rodzice innych maluchów, które padają ofiarą agresji Tomka. Wspólnie z dyrekcją postanowili założyć w placówce monitoring. Jednak sfilmowane ekscesy pięciolatka też w niczym nie pomogły.

- Mój synek codziennie był bity przez tego bandytę - opowiada Igor Szewczyk, tata pięcioletniego Dawida. - W końcu widząc jego płacz, rozciętą wargę, pogryzione rączki, powiedziałem dość - dodaje. Razem z kilkudziesięcioma innymi rodzicami zażądał spotkania z rodzicami Tomka. - Przyszedł wysoki, ogolony na zero policjant - mówi pan Igor. - I jeszcze na nas nakrzyczał.

Opiekunowie agresywnego pięciolatka nie zgodzili się na przeniesienie go do innego przedszkola.

Dyrekcja przedszkola skierowała sprawę do sądu rodzinnego o ustalenie przyczyn agresywnego zachowania chłopca. Tymczasem matka Tomka skierowała sprawę do kuratora i prokuratury. - Widać, wszyscy się na mojego syna uwzięli - mówi.

[Rooker666]

Tomek potrafi uderzyć z główki, gryźć, kopać, gdzie popadnie, skakać po stołach, rzucać zabawkami w kolegów. Kładzie się też na koleżanki i symuluje stosunek płciowy

On jest gorszy niż ta młodzierz z gimnazjum w gdańsku.Ciekawe co jeszcze może dowiemy się że w żłobku ktoś zgwałcił dziewczyne przesada

[Straznik Monopolowego]

Sam to napisales czy co?
Jezeli to prawda to strach sie bac przyszlosci

[emilok]

Oryginalnie napisane przez Straznik Monopolowego

Sam to napisales czy co?
Jezeli to prawda to strach sie bac przyszlosci

http://wiadomosci.onet.pl/1440246,69,item.html

[Eivrel]

Tomek potrafi uderzyć z główki, gryźć, kopać, gdzie popadnie, skakać po stołach, rzucać zabawkami w kolegów. Kładzie się też na koleżanki i symuluje stosunek płciowy, używając słów, których powstydziłby się niejeden dorosły. Czasem onanizuje się przy przedszkolankach i rówieśnikach.

Hehe taka żywa laleczka czaki xP

Gdy zwracamy dziecku uwagę, że tak nie można robić, mówi nam: Powiem mamie, że mnie biłaś, szmato - zwierzają się przedszkolanki. Mama małego agresora nie wierzy, że tak zachowuje się jej dziecko. - On jest taki dynamiczny - tłumaczy.

Tymczasem matka Tomka skierowała sprawę do kuratora i prokuratury. - Widać, wszyscy się na mojego syna uwzięli - mówi.

No i już mamy przyczynę. 'On jest taki dynamiczny' haha. jak podrośnie pewnie wysadzi jakieś miasto a mama powie 'przecież to nastolatek może mieć takie wahania nastrojów'.
@down
hymm... dla pewności można iść jeszcze dalej i stworzyć ciąże o zaostrzonym rygorze. Jakieś może blokady w brzuchach matek temperujące zapędy płodu xP

[Vanhelsen]

Proponuję wyjsć na przeciw i stworzyć żłobki i porodówki o zaostrzonym rygorze...

[slawekmag]

Jeden z komentarzy:

Moja córka chodzi z Tomkiem, o którym mowa do jednej grupy....Artykuł nie oddał całego kolorytu życia przedzkolnego, w którym uczestniczy ten chłopiec.
Grupa jest zdemoralizowana przez małego bandytę, a nauczycielki zastraszone (nota bene wszystkie Panie są wspaniałymi pedagogami). Nikt nie wie jak działać, by wreszcie odetchnąć z ulgą. My, rodzice boimy się, by żadnemu dziecku nic się nie stało....

@top
Nie wiem już czy to śmieszne czy żałosne. No cóż rózne zrypy sa na świecie. Ciekawe jak zachowują się jego rodzice. Takich rzeczy sam by nie wymyślił. Te przekleństa. Jakbym takiego zobaczył to nie wiem co bym mu zrobił (chociaż pięciolatek )...



@edit

Inny komentarz:

Uważam, że należy przyjrzeć się dokładnie chłopcu.
Z opisanego zachowania wynika, że należy zacząć karać dziecko, np. 5 minut w kącie, żeby przemyślał swoje złe zachowanie. Jak będzie grzeczny to można mu nalepiać wagoniki na takiej specjalnej tablicy, jak uzbiera 5 to dostanie w nagrodę lizaczka, a jak będzie dalej niegrzeczny to zabierzemy mu komputer. Myślę, że to pomoże. Przede wszystkim należy jeszcze podawać mu regularne posiłki, bo z opisu wynika, że bywa głodny i często pomiędzy posiłkami lubi conieco "przegryźć".

~SUPERNIANIA, 27.11.2006 12:56

No lol po prostu.

[NORMALY OBYWATEL RP]

Oryginalnie napisane przez Wieszok

Proponuję wyjsć na przeciw i stworzyć żłobki i porodówki o zaostrzonym rygorze...

I jescze kostnice o zaostrzonym rygorze
Co do pytania w nazwie tematu, no bez przesady... takie dziecko zdarza sie raz na kilka tysiecy wiec chyba 2 takie przedszkola starczaly by na cala polske.
Co do samego artykolu to wydaje mi sie ze redaktor przesadza, nie chce mi sie wierzyc zeby dorosle przedszkolanki nie mogly by sobie poradzic z takim bachorem.

[Shanhaevel]

Czasem onanizuje się przy przedszkolankach i rówieśnikach.

To mnie rozwaliło. To chyba jeden wielki pic. Pewnie na ulicy dresy przed nim uciekają, a moczą się na widok jego rodziców.

[ripper]

Bezstresowe wychowanie i głupota rodziców dzieciaka daje piękny efekt. Za 10-11 lat pewnie starych bić będzie.

[Matek]

Alez to nie wina dziecka czy matki tylko przedszkolanek, ze nie potrafia sobie poradzic z bachorem. Proste.

Pozatym strasznie mi to smierdzi. Takie dzieci sa wysylane na badania psychologiczne i jezeli odstaja - takze poziomem 'dynamicznosci' - sa kierowane do szkoly specjalnej, wydalane z przedszkola (tak - to mozliwe)

[Withord]

W temacie o tych gimnazjalistach z gdańska albo o tym jak ten koleś pobił swoją matkę krzesłem ktoś napisał mniej więcej tak: "Taak, a pewnie jutro usłyszymy "5 letnie dziecko terroryzuje przedszkole"".
Niby to był żart a spełniło się

[Dr.Unknown]

Oryginalnie napisane przez Matek

Alez to nie wina dziecka czy matki tylko przedszkolanek, ze nie potrafia sobie poradzic z bachorem. Proste.

Okradam codziennie nowy bank. To wina policji, że ludzie tracą oszczędności, bo nie potrafią mnie złapać. Proste.

[Kulikos]

Takie dzieci r0x0r... Musi mieć niezły hardkor na chacie, oglądając stosunek rodziców, słuchając ich bluzgów... Nie no 5 lat i masturbować się przy kolegach xD i mama jeszcze go chwali ;p
Jak to ktoś mówił " Bezstresowe dziecko..." Heh w szkole będzie z takim ciekawiej ;D

[Eivrel]

Alez to nie wina dziecka czy matki tylko przedszkolanek, ze nie potrafia sobie poradzic z bachorem. Proste.

Tylko że przedszkolanki nie mają taki uprawnień co rodzice. Nauczycielka da dzieciakowi klapsa a on pójdzie do matki a ta z kolei zrobi sprawę w sądzie. A jak matka by dała klapsa to jej za to nic nie grozi.

Okradam codziennie nowy bank. To wina policji, że ludzie tracą oszczędności, bo nie potrafią mnie złapać. Proste.

A to ci troszku nie wyszło bo to jest prawda (przynajmniej po części) ^^

@down

To w całości wina rodziców , że nie umieją wychować bachora.

No nie wiem czy można powiedzieć w całości. Na taki charakter i wychowanie składa się wiele czynników. Ale na pewno główna wina spada na rodziców.

[Zillek Edonek]

To czemu dyrektor szkoły nie idzie do sądu albo nie wywali dzieciaka z przedszkola? To w całości wina rodziców , że nie umieją wychować bachora.

Ma to po rodzicach ; *

[Dark Sven]

Wykonałem klasycznego ROTFLA!

Na takie coś jest jeden dobry sposób- ręka pudziana+drewniana deseczka+ zadek dziecka =^^

[NORMALY OBYWATEL RP]

Ehh... chodzby nie wiem jakie to dziecko bylo by szatanskie to nie uderzyl bym takiego malucha ew. bym go przytrzymal albo nakrzyczal no ale bez przesady to jest tylko dziecko macie posrane w glowach ;p

[gorgi]

lewatywa
3 razy dziennie, zmądrzał by.