Rozmowy w toku / Karmel Grozny

[elmo_us]

Robiac runy przegladalem sobie Gildie na tibi i wpadlem na jedna co mi sie troche dziwna wydawala rozmawialem z liderem , troche przydlugawa rozmowa ale bylo by milo jak by ktos ja przeczytal i skomentowal.
Btw w mojej rozmowie nie ma zadnych aluzji do 15 latkow poniewaz wierze i wiem ze sa na tyle dorosli zeby o wiele wiecej rozumiec niz ten pan
PS: jak ktos sadzi ze jestem idiota tez moze sie wypowiedziec
Ofiara : Karmel Grozny




Pit Son: jak juz masz wymogo co do twojej gildi to sam powinienes je spelniac
Karmel Grozny: jak mam diega del'toro protectora w guildii to nie musze
Pit Son: poniewaz nie wiele osob jak zobaczy ze wymagasz wiecej od nich niz sam masz nie dolaczy do twojej gildi tak jak ja
Pit Son: bez sciem stary ..
Karmel Grozny: zaklad?
Karmel Grozny: moze chcesz rooka od niego?
Pit Son: wiesz
Pit Son: przestan
Pit Son: przestan
Pit Son: grozic
Pit Son: sluchaj
Pit Son: nie zrozumiales o co mi chodzi
Karmel Grozny: nie groze tylko udowadniam
Pit Son: patrz ty masz 14 lvcl tak ?
Karmel Grozny: a to roznica
Pit Son: patrz ty masz 14 lvcl tak ?
Karmel Grozny: 86 exp do 15
Pit Son: no wlasnie
Pit Son: jestes liderem
Karmel Grozny: tak
Pit Son: gildi
Pit Son: i chcesz
Pit Son: a wymagasz
Pit Son: zeby inni mieli 20 lvl
Karmel Grozny: pojutrze bede mial juz ten 20 level
Pit Son: a sam ngo nie masz
Karmel Grozny: dla takiego protectora mozna sie poswiecic
Pit Son: to zacznij nabor od pojutra ja chcialem sie dolaczyc do twojej gildi bo akurat
Pit Son: takiej szukalem
Pit Son: 20
Pit Son: +
Pit Son: ale patrze lider ma 14 ...
Pit Son: to nie ma sensu
Karmel Grozny: a zobzcz ktore ma reszta
Pit Son: tylko taka kolezenska rada
Pit Son: reszta
Karmel Grozny: tygrys the druid
Pit Son: tu nie chodzi o reszte
Pit Son: tu chodzi o lidera
Pit Son: ze nie wzbudzasz szacunku
Karmel Grozny: co a pienik do wiatraka?
Pit Son: nie chodzi o to jakich ty masz protektorow
Pit Son: nie chodzi o to jakie lvl'e maja czlonkowie
Pit Son: liczy sie lider
Pit Son: lider nakreca cala gildie
Karmel Grozny: lider zadzi
Pit Son: to lider za nia odpowiada i musi miec odpowiedni szacunek
Pit Son: wlacsnie
Pit Son: lider rzadzi
Pit Son: ale powiedz mi
Karmel Grozny: mam szacunek
Pit Son: jak bedziesz mial
Karmel Grozny: dzieki diegowi
Pit Son: w gildi
Pit Son: nie to nie jest szacunek
Pit Son: oni co najwyzej moga sie ciebie bac
Karmel Grozny: nieprawda
Karmel Grozny: spytaj sie czy mnie szanuja
Pit Son: a to nie ma nic wspolnego
Pit Son: ale posluchaj mnie dokladnie
Pit Son: masz gildie
Pit Son: za***ista
Pit Son: same 30-40 lvl
Pit Son: powiedzmy
Pit Son: a lider ma lvl 14 ...
Karmel Grozny: no 14 wrzesnia 40 lvl dojdzie
Pit Son: powiedz mi jaka on se reputacje robi
Pit Son: no wlasnie
Pit Son: ...
Pit Son: bedziesz mial high lvle w gildi
Pit Son: a ty bedziesz low lvl
Pit Son: ..
Karmel Grozny: wlasnie takiego co bez wzgledu na lvl robi sobie szacunek
Pit Son: bo sie boi ze na niego diega naslesz ?
Pit Son: to jest szacunek
Pit Son: ?
Karmel Grozny: nie
Karmel Grozny: nie boi sie
Pit Son: no stary zastanow sie
Karmel Grozny: bo na swoich nie nasylam
Pit Son: tylko ma szacunek bo znasz diega ?
Pit Son: tak ?
Karmel Grozny: nie
Karmel Grozny: bez diega tez mneis zanowali
Pit Son: to czemu ma miec do ciebie szacunek ?
Pit Son: co takiego zrobiles ?
Pit Son: ze cie tak szanuja ?
Karmel Grozny: bo traktuje ich jak ojciec dzieci
Pit Son: ha
Pit Son: 14 ojciec 40 letnich dzieci ?
Karmel Grozny: po pierwsze chroni
Karmel Grozny: po 2 daje braci
Pit Son: dajesz braci ? tzn ?
Karmel Grozny: po 3 maja prawie darmowy eq
Karmel Grozny: najmuje do guildii
Karmel Grozny: gildia jest oparta na braterstwie
Pit Son: a prawie darmowy eq ?
Pit Son: skad ?
Karmel Grozny: sa skladki i za to sie kupuje eq
Pit Son: no tak
Pit Son: a jak oplacacie guild hause ?
Pit Son: jak kasa idzie na eq ?
Karmel Grozny: przysylaja do mnie co tydzien 1k
Pit Son: jezeli w czasie okresu probnego nie bedziesz mial 20 levelu to zostajesz wydalony
Karmel Grozny: a ja kupuje
Karmel Grozny: taK
Pit Son: sluchaj
Pit Son: poczekam
Pit Son: mhm
Pit Son: 4 dni
Pit Son: bo juz troche w tej gildi
Pit Son: jestes
Pit Son: jak nie bedziesz mial 20 lvl
Pit Son: to masz u mnie 0 szacunku
Pit Son: nie wiem czy dla ciebie to cos znaczy
Pit Son: ale wiedz ze bedzie to zalosne
Pit Son: jak bedziesz mial ten 20
Karmel Grozny: ty nie musisz miec
Pit Son: to dobrze
Karmel Grozny: wystarczy ze moi czlonkowie maja
Pit Son: This guild is protected by Diego Del'Toro this guild is allied whit: Army of Poland, Golden Brothers
Karmel Grozny: no
Pit Son: mhm
Pit Son: z tego co pamietam wczoraj widzialem
Pit Son: posta na tibia.com
Pit Son: ze del'toro ma wojne z army of poland...
Pit Son: sprawdze jeszcze raz
Karmel Grozny: no i?
Pit Son: no i
Pit Son: ty jestes sprzymiezony z wrogiem diega
Karmel Grozny: my dopiero wczoraj stalismy sie sojusznikami
Pit Son: a jednoczesnie diego jest twoim protectore
Pit Son: m
Karmel Grozny: taK
Pit Son: albo klamiesz z diegiem albo jestes wyjatkowo nieroztropny i robisz sobie z przyjaciela wroga
Karmel Grozny: ani to ani to
Pit Son: sluchaj
Pit Son: postaw sie na miejscu diega
Pit Son: chronisz gildie
Pit Son: a tu ups okazuje sie ze jest sprzymiezona z twoim wrogiem
Karmel Grozny: ale ja z dt nie walcze
Karmel Grozny: w tym konflikcie jestem neutral
Karmel Grozny: wiesz co to znaczy neutral?
Pit Son: nie jestes poniewaz sprzymiezyles sie z ich wrogiem ?
Karmel Grozny: musze ci to tlumaczyc?
Pit Son: co tlumaczyc ?
Karmel Grozny: wszystko
Pit Son: widze nie bardzo rozumiesz
Pit Son: powiem jeszcze raz
Pit Son: masz bardzo
Pit Son: dobrego kumpla
Karmel Grozny: mamy uklad
Pit Son: okazuje sie ze on zaprzyjaznil sie z kims kogo nie nawidzisz ..... nie robil bys mu wyrzutow ?
Karmel Grozny: ja mu tani sd robie a on mnie i guildie chroni
Pit Son: aha
Pit Son: a wiec
Pit Son: diego nie jest twoim kumplem
Pit Son: tylko mu placisz za ochrone
Pit Son: to co innego
Karmel Grozny: ale fajnie sie z nim gada
Pit Son: wierze
Pit Son: bo diego to nie jest zwykly gowniarz
Karmel Grozny: wiem
Karmel Grozny: moze niedlugo zostaniemy przyjaciolmi
Pit Son: Ice'shadow: Hunted.
Pit Son: O_o
Karmel Grozny: kto hunteD?
Pit Son: ja
Pit Son: *** wi za co
Karmel Grozny: hahahahaha
Pit Son: You see Ice'shadow (Level 96). He is a royal paladin. He is Hiper Ultra Megaof the Supersonicos (Yeishu).
Pit Son: O_o
Pit Son: ale jaja
Pit Son: to juz tak
Karmel Grozny: hehe
Pit Son: sciga mnie
Pit Son: sappe
Pit Son: ice'shadow
Pit Son: mhm
Karmel Grozny: wszyscy
Pit Son: venzon
Pit Son: XD
Pit Son: ale jaj
Pit Son: ten koles mi powiedzial ze jak mu dam swoj armor i legi to mam spokuj
Karmel Grozny: hahahahaha
Pit Son: ja mu mowie ze nosze brass armor i p-legi
Pit Son: on
Pit Son: give
Pit Son: ja
Pit Son: NO !
Karmel Grozny:
Pit Son: XD
Pit Son: *******e i tak zapomni w tydzien o mnie
Karmel Grozny:
Karmel Grozny: a skad wiesz ze diego nienawidzi aop?
Pit Son: pamietaj dobij 20 lvl bo inaczej sam dla siebie nie powinienes miec szacunku, ja spadam cos zjesc ... milego werbowania
Karmel Grozny: siedzisz mu we lbie?
Pit Son: nie diego
Pit Son: tylko del toro
Pit Son: ..
Pit Son: nie wymyslaj juz bzdur
Karmel Grozny: spytam diega czy maja wojne
Pit Son: powiedzialem ze widzialem posta na tibia.com
Pit Son: ze wypowiedzieli im wojne
Pit Son: ale nie jestem pewien
Pit Son: jak nie to spoko
Pit Son: zaraz sprawdze
Karmel Grozny: 10:59 Pit Son: okazuje sie ze on zaprzyjaznil sie z kims kogo nie nawidzisz ..... nie robil bys mu wyrzutow ?
Karmel Grozny: a to co jest?
Pit Son: jezus
Pit Son: stary
Pit Son: nie mow ze ty nie czytales wszystkiego co ja pisze
Pit Son: to byla metafora
Pit Son: albo
Pit Son: ...
Pit Son: porownanie
Karmel Grozny: no i co
Pit Son: ile ty masz lat ?
Karmel Grozny: zle porownanie dobrales do sytuacji
Karmel Grozny: 15
Pit Son: no wlasa...
Pit Son: porownanie jest dobre tylko jestes widze za mlody zeby to zrozumiec ..
Karmel Grozny: wez ty ****a nie rob ze mnie idioty
Pit Son: czy ja powiedzialem na ciebie idiota ?
Karmel Grozny: nie doslownie
Pit Son: nie nazwalem cie idiota powiedzialem po prostu ze mnie zle zrozumiales i widze tym razem tez mnie zle zrozumiales ...
Karmel Grozny: ty mnie zle rozumiesz
Pit Son: w czym ?
Pit Son: cie zle rozumiem ?
Pit Son: tylko nie mow ze we wszystkim..
Karmel Grozny: prawie
Pit Son: bo to juz bedzie dziecinn
Pit Son: ..
Pit Son: ale powiedz mi
Pit Son: jakie ty mi tu zawilosci napisales
Pit Son: ze mam ich nie rozumiec ?
Pit Son: caly czas to ja ci proboje cos wytlumaczyc
Pit Son: a ty mi mowisz ze ja nic nie rozumiem ?
Karmel Grozny: nawet jak bede mial 20 lvl to cie do guildii nie przyjme
Pit Son: juz nie chce
Pit Son: powiedzialem ci
Pit Son: nie zalezy mi
Karmel Grozny: wkuwiajacy jestes
Pit Son: nie
Pit Son: ja po prostu mam racje
Pit Son: sluchaj dla mnie lider gildi ktory wymaga czegos od czlonkow swoich gildi
Pit Son: a sam tego nie potrafi zrobic
Pit Son: to nie zaden lider..
Pit Son: ty ktos szukajacy sobie obstawy
Karmel Grozny: wez ty sobie looknij char karmel rowny gosc
Pit Son: o i teraz mi grozisz ?
Karmel Grozny: nie
Karmel Grozny: to moj char na azurze
Pit Son: ale to nie azura tylko isara
Karmel Grozny: to mi nie mow ****a ze nie potrafie 20 lvl zrobic
Karmel Grozny: bo 28 mialem
Pit Son: i pare razy ci sie padlo
Karmel Grozny: hunted
Karmel Grozny: na azurze mialem
Pit Son: ja ?
Pit Son: aha
Karmel Grozny: juz tam nie gram
Pit Son: spoko
Pit Son: zycze powodzenia na isarze
Karmel Grozny: a na isarze gram 2 tygodnie
Pit Son: ja 2 miesiace
Karmel Grozny: i robilem tylko mlvl
Karmel Grozny: ty mowiles ze lider kreuje wizerunek guildii, tak?
Pit Son: oczywiscie
Karmel Grozny: a ;lider to cala guildia?
Pit Son: nie lider to lider
Pit Son: ktos kto przewodzi ..
Karmel Grozny: no to guildia kreuje wizerunek a nie leader
Pit Son: a powiedz mi kto jest najbardziej szanowany w dt ?
Karmel Grozny: diego
Pit Son: a w
Pit Son: kto byl w banana team ?
Karmel Grozny: dimitri
Pit Son: widzisz
Pit Son: liderzy
Pit Son: mieli
Pit Son: maja
Pit Son: najwyrzsze lvle w swojej gildi
Pit Son: potrafia
Pit Son: sie zachowac
Pit Son: no powiedzmy O_o
Pit Son: to znaczy
Pit Son: ze lider jest najwazniejszy
Pit Son: ze nie tylko
Karmel Grozny: a na azurze wczesniej leaderem anno domini tyl mataca a sosar byl vice i mial 100 lvl a mataca mial 60 wtedy
Karmel Grozny: i sossar mial respect do mataki
Pit Son: czlonkowie gildi musza miec szacunek ale takze inni ludzie
Karmel Grozny: a ja zrobilem tak ze moi czlonkowie maja do mnie szacunek
Pit Son: no dobrze
Pit Son: teraz czas
Pit Son: zebys zrobil tak zeby inni mieli
Pit Son: sluchaj podejdzie do ciebie pk
Pit Son: bedzie chcial cie zabic ale zobaczy ze jestes w gildi
Pit Son: wejdzie zobaczyc gidlie
Karmel Grozny: podejdzie pk za***ie mnie i ma rooka
Pit Son: patrzy ty jestes
Pit Son: liderem
Karmel Grozny: proste
Pit Son: i masz ten 14 lvl
Pit Son: spoko
Pit Son: ma rooka
Pit Son: wierze
Pit Son: ale ty zginiesz najpierw i stracisz nie prawda ?
Karmel Grozny: no i co?
Pit Son: no i stracisz
Pit Son: no i wlasnie to
Pit Son: a jak ktos jest pk
Pit Son: to sie nie prezjmuje rookiem
Pit Son: tak jak ja
Pit Son: schakowalem jednego typa
Pit Son: i mam w duypie ze jest hunted przez ludzi na levelu 80 90 ..
Pit Son: jemu naprawde na tym nie zalezy
Karmel Grozny: ale nie zawsze moze mneiz abic
Pit Son: ale jak to bedzie sorc 2x
Pit Son: a ty akurat bedziesz afk
Karmel Grozny: kumpel mial 17 level podszedl pk na 40 i dostal w*******
Karmel Grozny: od tego na 17
Pit Son: bywa
Pit Son: ale nie zawsze trafisz na slabszego
Karmel Grozny: bo ten na 17 mial 51 mlvl
Pit Son: jak juz mowilem
Pit Son: bedziesz afk
Pit Son: albo zaatakuje cie 4pk 15 lvlowcow ..
Pit Son: no nie masz szans ..jak bedziesz sam
Karmel Grozny: e-wave robi swoje
Pit Son: no tak
Pit Son: to powiedzmy
Pit Son: taka sytuacja ..
Pit Son: wracasz z expienia
Pit Son: i masz 30 many
Karmel Grozny: sd i hmm
Pit Son: podchodzi do ciebie 3 pk i cie blokuja a ty nie masz uhow
Pit Son: no dobrze ale ich jest 3
Pit Son: i maja uhy
Pit Son: i cie z hmm bija
Karmel Grozny: ja zawsze mam UHy
Pit Son: ..
Pit Son: stary
Pit Son: puszcze 2 sd i nawet sie nie obejrzysz a zginiesz ..
Pit Son: uhniesz sie
Pit Son: ja puszcze nastepne 2
Pit Son: znowu sie uchniesz ja puszcze nastepne
Karmel Grozny: 2 sd ida na UH
Pit Son: tobie sie chyba nie wydaje ze jestes niesmiertelny i masz wyjscie z kazdej sytuacji ?
Karmel Grozny: czyli musisz miec 2 razy wiecej asd niz ja UH
Karmel Grozny: nie
Pit Son: ile masz life na tym lvlu ?
Karmel Grozny: ale zawsze mam 3 bp UH a ty zawsze amsz 6 bp sd?
Pit Son: ile masz life na tym lvlu ?
Karmel Grozny: 210+
Pit Son: 20 sd i niezyjesz
Pit Son: masz 3b uhow
Pit Son: ..
Pit Son: to stary ile ty masz capa ?
Karmel Grozny: b-roba cios daje chyba
Pit Son: bo jak ja biore 3bp hmmow 1 sdkow i caly eq to mi zostaje jakies 20
Pit Son: tez mam b-robe
Pit Son: a nie nosze bro
Pit Son: nie juz nie mam
Pit Son: mam brassa
Pit Son: ;/
Pit Son: ale nie nosze broni
Pit Son: i mam wiekszy lvl
Pit Son: stary 3bp uhow ...
Karmel Grozny: no
Pit Son: naprawde nie przesadzaj..
Karmel Grozny: sam nie przesadzaj
Pit Son: z czym ja przesadzam ?
Karmel Grozny: tylko capa mi nie zostaje i se lootbagi robie
Pit Son: dobra masz 3 bp uhow
Pit Son: taka sytuacja
Pit Son: podchodzi do ciebie 3 sorcow na 20 3 sd w ciagu 1 sekundy co robisz ?
Karmel Grozny: dead
Pit Son: wlasnie
Pit Son: zabrali
Pit Son: twoje 3 bp uhow
Pit Son: straciles expa
Pit Son: m lvl
Pit Son: a to byly hackniete chary
Karmel Grozny: potem do nich podchodzi 1 pall na 104 i co oni robia?
Pit Son: i kolesie tylko na tym zarobili
Pit Son: co tera z?
Karmel Grozny: tak, ****a kazdy kazdego masowo hackuje
Karmel Grozny: to nikt by nie mial wolnego chara
Pit Son: stary
Pit Son: ja podaje przykladowa sytuacje bo moze sie tak zdarzyc
Karmel Grozny: wymysliles tibijska apokalipse
Pit Son: widze stary
Pit Son: juz wymiekasz
Pit Son: dobra ja skoncze rozmowe
Pit Son: bo zaraz na mnie diega naslesz
Pit Son: ...
Pit Son: i bede mial nastepny hun
Pit Son: t
Pit Son: XD
Karmel Grozny: nie nasle
Pit Son: ale zauwaz twoje argumenty
Pit Son: obrazasz mnie
Karmel Grozny: ne nasylam bez powodu
Pit Son: zawsze
Pit Son: masz jakies niemozliwe wyjscie z kazdej sytuacj
Pit Son: i
Pit Son: ./..
Karmel Grozny: mam
Pit Son: o
Karmel Grozny: jak postacia wpadne do wody
Pit Son: zeby ci udowodnic
Pit Son: akurat mam 2 sorcow i 1 druida 3 hackniete posacie
Pit Son: nie groze
Pit Son: ci
Pit Son: bo nic mi nie zawineles ale kazda postac ma ok 30mlvl i z sd wala po 90
Karmel Grozny: jak mnie zabiejsz to masz na tym charze rook
Pit Son: 3 sd nie zyjesz
Pit Son: stary
Pit Son: ****a
Pit Son: C Z Y TY W I DZISZ CO JA PISZE ?
Karmel Grozny: wiem
Pit Son: Pit Son: nie groze
Pit Son: Pit Son: ci
Pit Son: Pit Son: bo nic mi nie zawineles
Karmel Grozny: kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurwea
Pit Son: rozumiesz ?
Pit Son: rozumiesz ?
Karmel Grozny: casly czas
Pit Son: no to czemu
Pit Son: mi grozisz rookiem
Pit Son: jak ja powiedzialem ze nic ci nie zrobie ?
Karmel Grozny: bo mam taki kaprys
Pit Son: hahahahah
Pit Son: oj wymiekasz powoli
Pit Son: brak ci argumentow wiec zaczynasz grozic... zrob cos nie poddawaj sie tak szybko ja dopiero zaczelem sie rozkrecan z ta rozmowa
Karmel Grozny: mam argument
Pit Son: wal
Karmel Grozny: ignore bo nie chce mi sie denerwowac i draznic z toba
Pit Son: ha
Pit Son: zly argument
Pit Son: ok nara
Pit Son: powodzenia z tworzeniem szacunkiu



Najgorsze w tym wszystkim jest to ze i ja mysle ze mam racje i Karmel ...
Prosze o osadzenie.

[Shin Chan]

ja *******e , ale wy jestescie po***ani , to bylo glupsze niz "rozmawiaja se dwa nooby na Non pVP "train ?'" :"yes , come"

pierwsze pit:
jestes debil, tlumaczysz gosciowi jak mama synkowi ze to co robi jeste LOL stary na twoim miejscu powiedzial bym BYE jak tylko wspomnial o DT,
Starch daje szacunek!!!
I co cie obchodzi jaki ma lider gildi lvl, nie chcesz to nie idz!

@karmel totalny LOL DDT przyjaciel LOL uklad jak ruska mafia i burdele przy granicy n/c Dwa LOLe

[Magus]

Klawy tekst a co do diega del'toro to on sie aby do dwóch rzeczy nadaje:
do:
tarcia chrzanu
i pchania karuzeli.

[Sithius]

Przeczytalem wiekszosc ale wkoncu nie umialem wysiedziec przy tym tekscie...

Pit: Szukasz dziury w calym...oczywistym jest fakt ze lider to postac reprezentacyjna podobnie jak vice lecz jesli nie podoba Ci sie taki uklad to nie wstepuj do gildii i nie proboj na sile komus czegos tlumaczyc bo sam robisz z siebie idiote. To ze lider ma niski lvl nie musi znaczyc ze nie maja do niego ludzie szacunku bo lvl o tym nie musi swiadczyc...wrecz przeciwnie to z powodu wysokiego lvla mogliby sie bac (co wkoncu tez jest pewna forma szacunku).

[PiXik]

Przez pewien czas u nas w gildi liderem był 20lvl i wszyscy go szanowali...
nie jarze czego się czepiasz że lider musi mieć największy lvl buble ni jest liderem w swojej gildi.Ten nasz 20lvl miał inne chary umi grać itp i jest b dobrym kolegą
Szukasz dziury w całym,ten gościu może ma protekcje za tanie sd
MOŻE NIE ZNACZY ŻE MA

[Kajko]

ale on nie powiedział że mam mieć najwyrzszy lvl bo jest liderem tylko że jeśli wymaga 20+ to że i sam powinien go mieć i tu się zgadzam no bo lider nie moze wymagać czegoś czego sam nie ma a co do tego szacunku to on moze mieć od innych bo się go mogą bać że przyjdzie del jakiś tam i go zabije ale moze też mieć naprawde szacunek od innych, bo nieocenia się osoby po lvlu tylko jaki on jest a nie że ma wysoki lvl to już musze mieć do niego szacunek

[Gremlin]

Liderem gildi czesto jest jakis second z prostego powodu - lidera mecza ludzie co 10 minut zeby przyjal ich do gildi, pozatym w razie wojny czy jakis nieporozumien leader i vice podpadaja duzo bardziej niz zwykli czlonkowie.

[Czarniawy]

O zdaje sie ze ja mam invite do tej gildii
A szacunku nigdy sie nie zbuduje na strachu!!!!

[Villen]

Obydwoje macie racje i jej nie macie.Wysuwacie dobre argumenty ale potem gadacie od rzeczy.Ktos cos wspomnial o neutralnosci.Neutralnosc to nie jest to ze nie uczestniczysz w zadnej wojnie.Neutralnosc przyklad:Sa 2 gildie ktos pomaga w jednej,druga gildia podupada wiec przenosis sie do 2 i podupada 1 i tak w kolko.Strach a szacunek to dwie inne rzeczy.Strach potem sie przeraza w nienawisc co sprowadza sie do tego ze lider moze byc zabity przes swoich rekrutantow.Ale lider powinie spelniac wymogi skoro jest liderem.Ten Pit Son ma racje ze jak go dopadna to ma zgona nie wieze ze nosi 3 bp uh nawet jezeli ma b-robe to mu zostaje malo capa,a wiecznie ich nie bedzie nosil.Lider powinien byc przyjacielem typow z gildi a nie panowac za pomoca strachu.W UO jak gralem mielismy taka sama sytuacje...lider nawet nie zauwazyl jak dostal z IS i SS(byc zatrutym a na dodatek wrog zrobil sie niewidzialny).

[Necron]

Gosciu to o czym ty mowiles to wlasnie sie jest banie lidera jak lider ma wiekszy lvl od reszte dobrze ale czy oni maja szacunek do niego w 50% nie a w 50% tak bo ci co nie maja szacunku do niego to sie go boja proste to tak samo jakbys nie mial szacunku do wlasnej matki bo moglbys ja zbic, szacunku nie nabywa sie wraz w lvl!

[Fett-Maniek]

Nie daj sie im...To ja Fett Maniek Remember?? nie sadzilem ze cie na forum lookne...hyhy pozdro

[Siergiey]

W/g mnie lider powinien umiec przemowic do swoich ludzi. W razie wojny dobrze dowodzic kto ma co robic, jak sie ustawic itp. Nie liczy sie lvl, ale to czy go lubia...no i powinien miec niezly pvp (wiadomo na jakich servach ;P)
Ten Karmel Grozny, jest jakis total *piiiip* jesli mowi ze jest pod protekcja diega ;P
-------------------------------------------------------
off top: widzieliscie ze dimitriemu usuwaja chara? x)

[Ukasz Wielgorz]

A co do Diega to moj kumpel Tygrys the druid go zna a po drugie jest jego UHmekerem, Diego chroni nasza guildie. Agdy pytalem czlonkow mojej guildii czy maja do mnie szacunek odpowiedzieli ze bez wzgledu na moj lvl bedom go miec bo wkoncu jestem ich leaderem, a co do bitew to nawet podczas bitwy pod grunwaldem czy Wladyslaw Jagiello bral udzial bezposrednio w bitwie? odpowiedz NIE, on kierowal tylko wojskami, akurat wiem jak to sie robi a ten kolo mowilem mu ze hunted bo juz mnie wkur.ial, naprawde nie mialby hunta tylko dlatego ze pier.olil jakies glupoty, czarniawy znasz mnie juz dlugo i jak chcesz to powiedz im jaki jestem, fett tez mnie zna

[Ukasz Wielgorz]

Oryginalnie napisane przez Gremlin

Liderem gildi czesto jest jakis second z prostego powodu - lidera mecza ludzie co 10 minut zeby przyjal ich do gildi, pozatym w razie wojny czy jakis nieporozumien leader i vice podpadaja duzo bardziej niz zwykli czlonkowie.

ja nie jestem do tego przeznaczony, od pponad pol roku marzylem zeby byc leaderem i w niedziele sie stalo, a kto nie ma do mnie szacunku i mnie nie lubi nie musi byc w mojej guildii

[Ukasz Wielgorz]

z tymi bp uh i b-robe to byla sciema
Dziekuje wszystkim tym, co oddali glosy na to ze to Ja mam racje, Jeszcze raz dziekuje, wasz Karmel Grozny moja guildia to Tibian Samurays na Isarze

[Kredi]

Pit pal wiesz gram na isarze i jak cie spotkam to pogadamy dobra. Wiesz widze że umiesz gadac z kolesiami i wogule ten tekst mnie normalnie tak jakoś oszołomił. Ja na azurze mam 10 level i mnie nikt nie szanuje a nie chodze do ludzi i nie wołam ,, plx plx'' i niewiem dlaczego jestem ciagle, bity poniżany i obijany , gardzony. Dodałem ci głos do twojej racji bo widac że ty masz racje. A co do tego 14 levela to prawda lider musi miec większy level od ziomków z gildii. Bo gdy ma mały level to wtedy nie jest tak szanowany jak by był większym levelem od swoich ziomków.


Jestem Zakejos i jestem na rooku

[CichY_R]

Co do szacunku to powiem ze jesli ktos mysli ze szacunek nalezy sie highlvlowi
to jest w bledzie. szacunek nalezy sie komus na kim mozna zawsze polegac
Moze karmel nie ma najwiekszego lvlu ale zato siwetnie potrafi organizowac rozne rzeczy i zato ma muj szacunek

pozdro dla Tibian Samurays

[Ukasz Wielgorz]

level nie ma wplywu czy ktos cie szanuje czy nie, na azurze mialem 28 level i zobacz ile mialem deadow, Karmel grozny, te najblizsze to zasluga hunta od sossara i ambellyn juz tam nie gram

[Pasozyt Umyslu]

Niby lider to lider. Level zdziebko powinien byc troche wiekszy od zwyklych "szeregowych".

Zdrugiej strony ty elmo tez sie przypie.... znaczy czepiasz sie ludzi.
Skoro gildia ci sie nie podoba to idz do Zielonych Glutów czy gdzie indziej.

Skoro on jest liderem a ludzie do nie go przychodz z checia doloczenia do gildii to chyba pasuje od na to miejsce.

[Ukasz Wielgorz]

w guildii najwazniejsze jest braterstwo a jak ktos powie ze nie to jest idiota