|
Notki |
Inne To co nie pasuje do któregoś z działów a ma związek z Tibią trafia tutaj. |
![]() |
|
Opcje tematu
![]() |
![]() |
#21 |
Zbanowany
Data dołączenia: 27 07 2006
Lokacja: Localhost
Wiek: 39
Posty: 1,000
Stan: Na Emeryturze
Świat: RL
|
![]() @ up
Idealnego gracza opisywałem poprzez lekka ironie. Nasuwa sie pytanie, czemu to robilem. Mysle, ze glowny wplywa na to miala moja mala- lub jej calkowity brak w pewnych aspektach- wiara w idealnosc ludzkiej doskonalosci. Nie jestem romantykiem. Nie bywam idealista. Nie wierze w doskonalosc w zadnej czesci ludzkiej egzystencji i ludzkiego dzialania. Skoro wiec w zyciu nikt nie jest i nie bedzie idealny, skoro nawet Bogowie, planety maja wady- jak moze isteniec idealny Tibijczyk? Oczywiście przestrzen Tibii moze jest znacznie bardziej infantylna od szarej- bo realnej- rzeczywistosci. Jednakze na prostej plaszczyznie rowniez bycie idealnym nie jest mozliwe przez dluzszy okres czasu- blacha i prosta e-rzeczywistosc prowadzi- nawet jednostki pozornie wybitne- do bunczucznosci, pychy i zaklamania. Zwyczajowa spoleczna demoralizacja. Degrengolada obyczajow. Nie tworzmy w Tibii utopii- ludzkiej utopii idealnych ludzi. Oczywiscie pojecie kultury, utopii, idealnosci jest niemal niemozliwe do okreslenia i dokladnego zdefiniowania. Tutaj zgadzam sie z Toba. Jednakze w kazdej strukturze ludzie przyjmuja zbior uniwersalnych praw i zasad. Tak wiec wszedzie moze istniec- nawet bezsensowny i falszywy- model idealnosci. Oczywiscie ta zasada ma miejsce rowniez w kontakcie z Tibia. Mozemy na podstawie poradnikow, wplywow innych osob wyrobic sobie pojecie o idealnej postawie. Jednakze takie zachowanie jest czysto iluzoryczne, istniejace tak naprawde tylko w naszej glupiej i bezczelnej imaginacji. Może pisze o tym zbyt ogolnie, jednakze idealny tibijczyk jest dla mnie mitem. Nie da sie zbudowac czlowieczego perpetum mobile z licencja na nieskonczone dobro i ideal. Jezeli jednak mam napisac o idealnosci cos bardziej przyziemskiego, to idealu szukalbym w horacjanskim zlotym srodku- kompromisie miedzy moja, a twoja wizja. Choc jak sam widzisz- to sa nasze przemyslenia, czesto nie maja nic wspolnego z ogolnie przyjetymi normami. Konczac- problem idealnosci poruszam zawsze w ramach ironii i filozoficznych rozmyslan. Nie starajmy sie zamknac poczucia perfekcji w klatce. Nie stawiajmy przy niej tabliczki z napisem IDEALNOSC PODRECZNIKOWA. Dla Platona idealnoscia byl system niemal komunistyczny- dla mnie idealnosc po prostu nie istnieje jako cos materialnego i namacalnego. Możemy jedynie o niej marzyc i od biedy- zastanawiac sie kiedy sie z nia spotkamy. Jak juz jednak pisalem- nie nastapi to nigdy. Zegnam. @down Mysle nad tym... Ostatnio edytowany przez XIII - 01-02-2007 o 17:31. |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#23 | ||||
Użytkownik forum
Data dołączenia: 06 05 2006
Posty: 10
|
![]() Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Moim zdaniem zbyt czesto odbiegasz od tematu, jednoczesnie piszac skomplikowanym jezykiem. |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Użytkownik Forum
|
![]() Cytuj:
__________________
Wpadłem na chwilę
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 06 2005
Posty: 131
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Yako'taka
Profesja: Druid
Świat: Unitera
Skille: -/20
|
![]() Cytuj:
Moze odpowiedz sobie na pytanie co jest lepsze: bicie jakichs jebanych kwadratowych smokow przez cala noc czy zajebista impreza z masa alkoholu, fajnych dup, ktora bedziesz wspominal jeszcze przez dlugie miesiace? Btw. Tak w ogole, bezplodnosc moze sie przydac czasami xD Ostatnio edytowany przez Picasso - 01-02-2007 o 18:05. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Użytkownik forum
Data dołączenia: 06 05 2006
Posty: 10
|
![]() Cytuj:
Cytuj:
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zbanowany
Data dołączenia: 27 07 2006
Lokacja: Localhost
Wiek: 39
Posty: 1,000
Stan: Na Emeryturze
Świat: RL
|
![]() @ Vanset
Czas odrzucic pare krzywdzacych zarzutow- choc bez krytyki swiat bylby idealny... i nudny, wrecz mdly w swojej perfekcji. Zarzucasz mi skomplikowane slownictwo. Zauwaz, ze gdybym odpowiedzial ci w argumentem w stylu ''potrafie pisac jeszcze lepiej'' swiadczyloby to o mojej bucie, perfidnej pewnosci siebie. Sam zapakowalbym sie do klatki, kasty ludzkiej ktora opisywalem we wlasciwym tekscie. Gdybym jednak odpowiedzial antagonistycznie co do tresci powyzszego cudzyslowia, uznasz mnie za czlowieka zaciagnietego w slepa uliczke- i w zwiazku z tym klamiacego w zywe oczy. Istny paradoks- mowiac A potwierdzam B, mowiac B podkreslam A- dodajac do tego klamliwe tresci. Moze wiec powiem ci prawde- choc kwestia wiary w moje slowa jest mozliwoscia otwarta... Chcialem, zeby ten tekst byl nieco ''inteligencki''- wiedzialem ze kilku osobom to sie nie spodoba, ze pojawia sie zarzuty. Przyznam ci racje - niektore slowa sa nienajlatwiejsze- ale jak najbardziej odpowiednie w tym artykule(?). Zarzucasz mi nieomylnosc i swego rodzaju poczucie wyzszosci. Nie uwazam sie za lepszego od innych w kwestii mozliwosci i dostepu do innych rzeczy. Jednakze jestem zdania- byc moze dosc przestarzalego- ze sa ludzie ktorzy powinni byc w spoleczenstwie jednostkami nie tyle wybitnymi, co wyrozniajacymi sie. Na twoim przykladzie- wyrozniasz sie sposrod uzytkownikow tego forum- umiales zebrac slowa i napisac pare slow konstruktywnej krytyki. Przyklad drugi- wybitny sportowiec na tle innych zawodnikow tez sie wyroznia. Gdy jest przekonany o swojej wyzszosci- zarzuca mu sie bute i bezczelnosc, wrecz chamstwo. Gdy jest zbyt skromny- pojawiaja sie zarzuty o niepewnosc siebie, o slaby charakter. Potwierdza to moje przekonania o braku idealnosci na swiecie. A zloty srodek to tylko dywagacje ''inteligencikow mowiacych skomplikowanym jezykiem, bezczelnie pewnych siebie na dodatek''. Krotko mowiac- nie jestem idealem, wiec myle sie. I uwierz, ze robie to zdecydowanie za czesto nizbym chcial... Ponadto, jesli piszemy o idealnosci w zyciu, to kierujac sie- moze blednie- ogolnoscia i uniwersalizmem idealnosci moge zastosowac go do Tibii. Wedlug mnie w grze kazdy z nas jest zdecydowanie soba, nikt nie zmienia sie o 180 stopni gdy zasiadzie za klawiatura. Skoro wiec idealnosc w zyciu nie istnieje- wedlug mnie!- w Tibii rowniez nie ma jej co szukac. Mowiac prosciej- miedzy swiatem sztucznym i prawdziwym sa nierozerwalne zaleznosci- dlatego tez osmielilem sie w sposob ''skomplikowany'' polaczyc te dwie rzeczy mocnym lancuchem analogii. Prawde mowiac, nie dostrzegam w swoich wywodach sprzecznosci i niekonsekwencji ( znoowu paradoksalna buta!) Dla mnie wypicie piwa nie wiaze sie tylko z faktem wypicia go. Pije tylko na imprezach, glownie w klubach- z braku czasu niezbyt czesto. I wiesz, wole poswiecic 15 zloty na wjscie do klubu + pare zloty na piwo i dobrze sie rozerwac przez jeden wieczor(noc?), niz miec satysfakcje plywania wirtualna lodka. Zreszta zauwaz, czy posiadacze PACCA nie wywyzszaja sie sposrod tibijskiego motlochu? Czy nie czuja sie jak arystokracja posrod kupcow- zalozmy sobie galanteryjnych? I mimo zaklinania o poczuciu rownosci z FACC- ami nikt im nie wierzy. Zauważ,że wszedzie- nawet w Tibii- znajda sie jednostki uprzywilejowane. Wielu chcialo stworzyc spoleczenstwo idealne, rowne- lecz chyba nie musze Ci powiedzeic jak sie to skonczylo. Odbieganie od tematu to piekna rzecz, o ile choc czastka nowych wypocin jest zwiazana z jego pierwotna czescia. W koncu niech zyje wolnosc- zwlaszcza w dyskusji. Za jezyk przepraszac nie zamierzam- jak juz pisalem w tym temacie jest on jak najbardziej adekwatny. Zegnam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 06 2005
Posty: 131
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Yako'taka
Profesja: Druid
Świat: Unitera
Skille: -/20
|
![]() Czlowieku wez sobie przeczytaj to co napisales... ;f
Ile ty masz lat w ogole? Pewnie jeszcze nie byles nawet na zadnej porzadnej imprezie z hektolitrami alkoholu i sie wymadrzasz ;f Naucz sie odrozniac uzaleznienie od przyjemnosci ;f To, ze ktos lubi sie dobrze zabawic w weekend i uciec od tej jebanej szarej codziennosci oznacza, ze jest zulem spod sklepu? n/c Moze tobie wystarcza do tego tibia,ale wyobraz sobie, ze istnieja ludzie, ktorzy za chuja nie wysiedzieliby w domu w piatek/sobote przed kompem ;o |
![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 06 05 2006
Posty: 10
|
![]() XIII nie mialem na mysli, zebys pisal malo i skromnie, ale trudne slowa, ktorych, przyznam szczerze, znaczenia czesto nie znam, zastapil wytlumaczeniem tego slowa. Co do zakupu pacca moze rozwine troche mysl. Nie jestem pelnoletni, nawet nie ukonczylem gimnazjum, wiec moge nie znac prawdziwej wartosci pieniadza, chociaz przyznam, ze wole rezygnowac z wielu wygod w celach zarobkowych. Mam czas wolny, nie pracuje, jesli nie wychodze akurat na dwor, zla pogoda, to umilam sobie czas przed komputerem. Jesli jest to tibia, to spedzam ten czas milej. Jesli mam dostep do wiekszych terenow, mija jeszcze lepiej. Oczywiscie macie, przynajmniej XIII, 20+ lat, wiec u was sytuacja wyglada inaczej.
Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 06 05 2006
Posty: 10
|
![]() XIII nie mialem na mysli, zebys pisal malo i skromnie, ale trudne slowa, ktorych, przyznam szczerze, znaczenia czesto nie znam, zastapil wytlumaczeniem tego slowa. Co do zakupu pacca moze rozwine troche mysl. Nie jestem pelnoletni, nawet nie ukonczylem gimnazjum, wiec moge nie znac prawdziwej wartosci pieniadza, chociaz przyznam, ze wole rezygnowac z wielu wygod w celach zarobkowych. Mam czas wolny, nie pracuje, jesli nie wychodze akurat na dwor, zla pogoda, to umilam sobie czas przed komputerem. Jesli jest to tibia, to spedzam ten czas milej. Jesli mam dostep do wiekszych terenow, mija jeszcze lepiej. Oczywiscie macie, przynajmniej XIII, 20+ lat, wiec u was sytuacja wyglada inaczej.
Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#31 |
Zbanowany
Data dołączenia: 27 07 2006
Lokacja: Localhost
Wiek: 39
Posty: 1,000
Stan: Na Emeryturze
Świat: RL
|
![]() Jeśli rozmowa zeszla na temat alkoholu, skromnie dodam swoje zdanie. Prawdziwa wartoscia alkoholu nie jest mozliwosc zlapania zgona/ oddania obiadu do klopa itd. Alko pomaga na imprezach- wiadomo, rozluznia atmosfere, pobudza do zabawy. Wazne jest tylko aby nie przesadzac. I choc i mi czasami sie zdarzy przecholowac, to mimo wszystko umiem sie kontrolowac. Argumenty ludzi gadajacych o litrach wodki, tonie ziola i super laseczkach ktorych rano sie nie pamieta sa raczej malo sensowne... i przekonujace.
@ up Kwestia PACCA. Wiadomo, ze wraz z wiekiem sa rozne przyczyny, tlumaczenia przy pytaniu ''dlaczego kupilem''. Odniosles sie do mojego wieku- prawda, ilosc kupowanych platnych kont po szkole sredniej drastycznie spada. Mysle ze decyduje nie tylko brak czasu, co poczucie wstydu ''czemu ja w to gram i co pomysla inni''. Bezsprzecznie dziala tu delikatny nacisk spoleczny. Z drugiej strony nasuwa sie pytanie- skoro gram w fajna gre, ktora mi sie podoba, czemu mam sobie nie ulatwic/ nie uprzyjemnic gry? Jezeli wiec czuje sie potrzebe, niemalze koniecznosc, kupienia platnego konta, nie nalezy meczyc sie i go nie kupic. Nic wbrew wlasnej woli. Choc mnie zastanawiaja wlasnie wyrzeczenia, ktore trzeba poniesc przy kupnie pacca. Wiadomo- czas, pieniadze, rosnie presja na granie- w koncu kasa nie moze sie zmarnowac. Tak wiec PACC to tylko jeden z tysiecy wyborow w zyciu- decydujesz sie na cos= tracisz cos innego. Moim zdaniem kupno PACCA daje znacznie wiecej strat anizeli zyskow- dlatego nie jestem sympatykiem platnych kont. I nie decyduja tylko i wylacznie wzgledy finansowe. @ Picasso Przystopuj troche z piciem... I pamietaj ze najlepsze sa bibki, po ktorych pamietasz wieksza jej czesc. |
![]() |
![]() |
![]() |
#32 | ||
Guest
Posty: n/a
|
![]() Cytuj:
![]() Cytuj:
mogą nie zrozumieć i odebrać używanie takich słów za przechwałki ![]() ![]() Topic: 100% Racji poprostu wielkie GZ! |
||
![]() |
![]() |
#33 | |||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 08 2004
Wiek: 34
Posty: 3,349
Stan: Na emeryturze
![]() |
![]() Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
|||
![]() |
![]() |
![]() |
#34 | ||||||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 06 2006
Posty: 243
Stan: Na Emeryturze
|
![]() Cytuj:
@XIII W kwestii "społeczności gimnazjalistów" muszę Ci przyznać rację. Boli mnie, gdy idąc korytarzem w szkole, słyszę kilka powtarzających się stale słów: "Tibia", "Drag" [oczywiście chodzi o smoka, nie o narkotyki ![]() Cytuj:
![]() Cytuj:
Cytuj:
![]() ![]() Cytuj:
![]() ![]() Cytuj:
![]() Na razie tyle ![]() Pozdro
__________________
![]() |
||||||
![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 08 2004
Wiek: 34
Posty: 3,349
Stan: Na emeryturze
![]() |
![]() Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 06 2004
Posty: 1,327
|
![]() Hm. Czym jest dla mnie Tibia?
Tibia jest dla mnie grą. Niestety nie gram już zbyt często, głównie przez społeczeństwo (bardzo ciężko było mi czytać twój tekst, ponieważ masz 100% racji - streściłeś w tym tekście wszystko, co najbardziej mnie denerwuje w Tibii, z nieznajomością angielskiego na czele). Ale Tibia jako gra jest bardzo w porządku. Grałem od czasów 7.0 (stare czasy, niekoniecznie lepsze - ale społeczność była naprawdę o niebo lepsza). Dzisiaj wchodzę do gry po to, aby porozmawiać z przyjaciółmi, poznać nowych ludzi przed depo w Ab'... ale to już nie to samo co kiedyś. Co jeszcze mnie denerwuje, szczególnie denerwuje mnie sposób rozmawiania o Tibii w RL przez moich znajomych. Kiedy ktoś używa akronimów, wymawia angielskie słowa (lub całe zdania) używając polskiej wymowy... HORRIBLE. Denerwuje mnie też bezcel gry - grałem kiedyś z kolegą, poziomem byliśmy łeb w łeb. Po kilku miesiącach grania kupił postać za złotówki... 2 razy silniejszą od mojej... miałem ochotę wziąść mydło i go pociąć. -.- Najgorsze, że w grze większość osób interesują tylko numerki - nikt tak naprawdę nie zastanawiał się nad takimi rzeczami jak historia gry, a co dopiero Genesis (bardzo ciekawa lektura, polecam). Chciałbym uważać się za idealnego gracza, ale takiego chyba w Tibii nie ma. Ja sam określiłbym siebie jako licealistę - nostalgika. No, może troszeczkę ideału. ![]() Ostatnio edytowany przez Descartes - 01-02-2007 o 23:48. |
![]() |
![]() |
![]() |
#37 | ||||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 05 2004
Lokacja: Toruń
Wiek: 39
Posty: 551
Stan: Niegrający
![]() |
![]() Brawo.... napisane madrze, prawdziwie.... Napracowales sie nielada. Gratuluje. Zgadzam sie z Toba w duzej mierze, pomijajac Twoj ideal Tibijskiego Gracza. Ale mysle, ze w tej kwestii, kazdy ma swoj taki ideal, wiec polemika jest zbedna
![]() Teraz sie troszke poprzyczepiam (ale tylko w kwestii technicznej). Jako, ze napisales to wszystko starannie, pieknym jezykiem, miloby bylo, gdybys poprawil ponizsze bledy i literowki: Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
![]() Do tego wszystkiego nieszczesne nawiasy. Spacje stawia sie przed i po nawiasie, nigdy wewnatrz. Tzn. powinno byc "(tekst)", a nie "( tekst )". Wybacz, ze az tak mocno sie przyczepilem do formy. Ale mysle, ze sam pokazales, ze w stosunku do Ciebie, pewne wymagania mozna podwyzszyc. Jeszcze raz gratuluje swietnie napisanego tekstu.
__________________
Pozdrawiam serdecznie, zalfik - Mr. "wanna be cool" ![]() Zaje*iste koszulki ^_^ Poradnik korzystania z HijackThis www.ortografia.pl |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zbanowany
Data dołączenia: 27 07 2006
Lokacja: Localhost
Wiek: 39
Posty: 1,000
Stan: Na Emeryturze
Świat: RL
|
![]() Dzieki za wszystkie slowa uznania.
@ up Bledy te wynikaja nie tyle z szybkosci z jaka pisalem powyzszy tekst (wbrew pozorom powstawal on w atmosferze spontanicznej), co z pewnego rodzaju niedbalosci. Moze i z lenistwa. Tak czy owak- za bledy przepraszam. Zauwaz jednak, ze jeden blad to najzwyklejsza literowka. Niekonsekwencja w pisaniu angielskich nazw powoduje dwa kolejne. Zapewne w czasie pisania ''Blue Robe'' zapomnialem o tym jak napisalem poprzedni zwrot obcojezyczny. O spacjach w nawiasach mialem nikle pojecie- dzieki za wskazanie bledu. I nie wymagaj od innych wiecej, niz od samego siebie( madre slowa madrego czlowieka). Ostatnio edytowany przez XIII - 02-02-2007 o 18:12. |
![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 05 2004
Lokacja: Toruń
Wiek: 39
Posty: 551
Stan: Niegrający
![]() |
![]() Od Ciebie, jako jednego z niewielu na tym forum, moge wymagac tyle co od siebie. Od calej reszty nawet nie ma sensu. Popraw jeszcze wszystkie "dość" na "dosyć" i juz sie nie czepiam
![]() Swoja droga z tym co napisales jest tak jak myslalem. Wiekszosc na tym forum jest za glupia, zeby to wszystko zrozumiec (zbyt wiele wyrazow powyzej trzech sylab?). Wydaje mi sie ze topic utonie pod wszelkimi "Pomocy halp plax". A szkoda.... Obym sie mylil
__________________
Pozdrawiam serdecznie, zalfik - Mr. "wanna be cool" ![]() Zaje*iste koszulki ^_^ Poradnik korzystania z HijackThis www.ortografia.pl Ostatnio edytowany przez zalfik - 02-02-2007 o 19:03. |
![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 27 07 2006
Lokacja: Localhost
Wiek: 39
Posty: 1,000
Stan: Na Emeryturze
Świat: RL
|
![]() Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |