Wydarzenia z Xereny

[Waldo1910]

Godzina 22 i zero swe online

[Freddd]

Oryginalnie napisane przez Paul84

a nie powinienes wedlug mnie juz byl taki maly rozlam po moim odejsciu z serva tak czy inaczej... bylo minelo, i tyle

Moze rozlam byl jak ty i barbra opusciliscie serw ale dzieki mnie FF padlo . Ciebie tez musze przeprosic bo przez hacka przepadl twój domek

[Marczio]

Oryginalnie napisane przez Deemer

Nie radzę wam zakładać że są oni bandą tępych h-lvli których przy odrobinie sprytu rozniesiecie w pył. Popadacie w samozachwyt. Lepiej by było gdybyście uważali z tym co robicie i mówicie. Co najwyżej mile się zaskoczycie...

Nie są banda tępych hlvli bo maja swoje schematy na wygranie wojny, maja rozpracowane do perfekcji niektore zagrania, sa zgrani, gotowi do "poswiecen" (wydzwaniania do siebie o 3 w nocy zeby wstawac na battle). I tym wygrywaja tak naprawde. Ich mozgi juz nie biora wlasciwie w niczym udzialu (o ile je jeszcze posiadaja po tylu godzinach grania), tak wiec mozna ich pokonac czyms niekonwencjonalnym, czyms co ich zaskoczy (fakt, malo rzeczy jest ich w stanie zaskoczyc), po prostu pomyslowosc, wojna jest w waszych rekach oni tylko odpowiadaja na wasze ruchy. Ktos sie zalil, ze nie przyjmujecie ludzi, ktorzy "chca walczyc". Problemem ludzi "chcacych walczyc" jest to ze padna 2 razy po czym placa. Prawda jest taka ze lepiej walczyc w 10 od poczatku do konca niz zaczac w 50 i walczyc na koncu w 10, bo kazda wyplacona osoba odbiera reszcie chec do walki.

[Dadinz]

Oryginalnie napisane przez Waldo1910

Godzina 22 i zero swe online

już prawie 24 i nadal żadnego swe online

[Mispex]

teraz troszke expa trzeba nabic

[G.E.]

Na wstępie przepraszam, że odpiszę tylko Deemerowi, ale mój pierwszy post był skierowany do niego. Jakieś głębsze przemyślenia będą jutro jak znajdę chwilkę czasu ( i o ile ktoś chce to czytac )

Oryginalnie napisane przez Deemer

Wolę być malkontentem niż tak jak wy zbyt skrajnymi optymistami.

A gdzie tu widzisz skrajny optymizm? Raczej realizm, pozytywizm.

Naprawdę? Jedyne to się liczy? Przeczytaj mój post i pomyśl dwa... albo najlepiej trzy razy.

To była ironia.

Jeśli brak jakiegokolwiek chara mogącego cokolwiek zrobić porównujesz do "rąbka u spódnicy" to musisz być... Kamikaze ma z ~892784658231078157 noobcharów (oby nie więcej) jeden mniej czy więcej nie zrobi żadnej różnicy.

Słabo kombinujesz. Ja np. na miarę moich skromnych możliwości czasowych lootbaguję i wysyłam kasę "na fundusz wojenny". Nie marudzę tylko robię to co mogę.

OMG!!! Znowu to open battle! Weż ty mi kurwa człowieku pokaż gdzie napisałem że TERAZ powinniście iść na open battle i że macie szanse aby utrzymać się choć minutę w otwartej walce!?! Wszyscy drzecie mordy że "Nie no co ty pierdolisz, teraz na open battle? Chyba cię pojebało! Trzeba ich sneakować!!!" Mówiąc "Oczywiste jest chyba że żeby wygrać wojnę musicie wygrywać open battle" miałem na myśli to że sneake atakami możecie się kąsać kilka lat. Może open battle nie jest konieczne ale jest jest jednym z niewielu sposobów na szybkie ZAKOŃCZENIE wojny. Teoretycznie może ona trwać tak długo jak się sneakujecie, czyli wieczność.

Czytaj ze zrozumieniem. W poprzednich postach już wyjaśniłeś o co Ci chodziło i tego się nie czepiam. Wyraźnie zaznaczyłem, że kilka osób zwróciło Ci uwagę na ... Twój skrót myślowy. Czepiam się tego, że:
- z jednej strony sugerujesz że Kamikaze to ... Kamikaze, a w najlepszym razie grupka kretynów, ktorzy się porywają z motyką na słońce
- z drugiej strony sugerowałeś (teraz już nie tak stanowczo), że wygrywanie open battle to jedyny sposób na (wygranie/)zakończenie wojny
Kategorycznie odrzucasz rozwiązania pośrednie, które również istnieją i są do przyswojenia nawet dla średnio rozgarniętej osoby. Albo jesteś debilem, albo tak Ci wygodnie.

Dysproporcja sił pl vs swe jest makabryczna, i nie dziw się że się spotkałeś z takim odzewem po niezbyt fortunnym (jak sam przyznałeś) formułowaniu własnych myśli. Po prostu nikt przy zdrowych zmysłach nie zastanawia się nad open battle bo obecnie to by była masakra. Jedyny sposób żeby teraz nawiązać walkę ze swe to właśnie sneaki i Kamikaze się tego podjęło. Nie sądzę żeby zastanawiali na ile to skuteczna metoda, bo to wyjdzie pewnie w praniu, ale coś robią. Może mają szczytne idee, może po prostu lubią tak grać, welcome to the deity level. Może to potrwa kilka miesięcy i Kamikadze dadzą sobie spokój, może w ciągu dwóch tygodni 80% tengu wypisze w profilach Retired i pobiegną na nowy serw (afaik obecne tengu przylazło tu z Morgany po przegranej wojnie), a może 90% wbije delety. To jest gdybologia. Ale w żadnym z tych trzech zakończeń nie ma nawet słowa o open battle.

Rozumiemy się?

Wierz mi lub nie ale od razu po wybuchu wojny chciałem dogadać się z Votamem aby oddał mi chara, niestety ja nie mogłem mu już oddać tego co za niego wziąłem i się nie zgodził. Gdyby nie to że Szwedzi sami ją zaczęli prawdopodobnie jeszcze by jej nie było, więc nie mogłem przewidzieć jej wybuchu. Jeśli nie znasz prawdziwego powodu dla którego sprzedawałem chara to nie wypowiadaj się w tej kwestii.

Uciekają Ci niuanse. Na wstępie napisałem, że nie zaliczam się do osób "kumatych". Nie znam Ciebie, nie znam Votama, nie oceniam Twojego zaangażowania czy prób działania w tej wojne. Oceniam jedynie to co widzę, czyli Twoje posty. A są one, jak na osobę stojącą z boku, skandaliczne. Nie doceniasz tego, że ktoś próbuje coś zrobić. Ba, obiecujesz bezczelny śmiech. Nadal się dziwisz, że Twoje wypowiedzi są tak negatywnie odbierane?

Mogę ci pogratulować jedynie tego że jednym słowem "malkontent" podbiłeś serca wielu noobków czytających to forum. Niewielu ludziom takie coś się udaje.

I to już przy pierwszym poście. Czuję się wzruszony i zaszczycony. Skrajny optymista otrzymuje gratulacje od malkontenta.
Ani chybi siakiś oksymoron

[wr00n]

AAAAAAAaaaaaaaaaa malkontent malkontent maaaaaalkontent aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

[Matt_Fenatel]

Hoho, jeden dzień nie czytałem forum a tu 5 stron zapisanych...
Mam drobne pytanie czy Voorsting jest po stronie tengu?
Bo zauważyłem tam kilka idealnych fragów for me ;] A jeśli nie to prosił bym jakiś takich name'y ~100 leveli do ubicia ;p
Lecz jest 1 warunek, najlepiej aby te osoby aktywnie expiły, ponieważ łatwiej nam będzie dorwać ich na expie
bo jeśli tak to mam dość dobry team (5 osób) ~1000 damage/tura with SD and burst arrow ;p więc możemy się zabawić

[Mispex]

jaki wy team macie?

[Paul84]

Oryginalnie napisane przez Freddd

Moze rozlam byl jak ty i barbra opusciliscie serw ale dzieki mnie FF padlo . Ciebie tez musze przeprosic bo przez hacka przepadl twój domek

wtedy to juz byl Twoj domek... nie moj wiec nie ma za co przepraszac

[Matt_Fenatel]

Oryginalnie napisane przez Mispex

jaki wy team macie?

~ 40ED, 55ED, 48MS, 60MS, 40MS, 45 ED

[Mispex]

Moge z wami na cos skoczyc czasem swoim 50 ms^^

[wr00n]

Oryginalnie napisane przez Mispex

Moge z wami na cos skoczyc czasem swoim 50 ms^^

Tak skocz to wtedy na pewno nikt sie nie skapnie ze idziecie swe bic bo przeciez twego sorca to oni nie znaja w ogole.

@ Polaczki
A wy ubijcie skulite.

[Waldo1910]

Sarendial
May 01 2007, 09:54:16 CEST Killed at Level 111 by Snustorr
nie bede komentował, Snustorr i Hampish we 2 go dojebali

[wrogonastawiony]

Co on ? Głupi czy z policji ? Expic chcial ? ;p ^,^

[Waldo1910]

expic niech expi ale nie kurwa na MAŁPACH W PORT HOPE

[wrogonastawiony]

A jakie nastroje w gildii po tej akcji ? Skrzyczeliscie go ? XD

[Waldo1910]

Padł to padł, więcej na małpy nie pójdzie ;p "polak mądry po szkodzie" czy jakos tak

[Piotrek Marycha]

Oryginalnie napisane przez Superb

No to dla wszystkich ktozy zdazyli juz odpowiedziec na moj post radze go przeczytac tym razem ze zrozumieniem

to DA SIE TAK w ogóle??? człowieku, ty słyszałeś kiedykolwiek o interpunkcji?

Oryginalnie napisane przez wr00n

AAAAAAAaaaaaaaaaa malkontent malkontent maaaaaalkontent aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Twoje posty są żałosne.... pogratulować tylko ze jeszcze bana nie masz

Oryginalnie napisane przez Matt_Fenatel

Hoho, jeden dzień nie czytałem forum a tu 5 stron zapisanych...
Mam drobne pytanie czy Voorsting jest po stronie tengu?
Bo zauważyłem tam kilka idealnych fragów for me ;] A jeśli nie to prosił bym jakiś takich name'y ~100 leveli do ubicia ;p

Voorsting sa zdecydowanie po stronie Tengu, o ile sie nie myle Liderem/Vice Liderem jest Athwood, kumpel Mitzuma

Oryginalnie napisane przez Waldo1910

Sarendial
May 01 2007, 09:54:16 CEST Killed at Level 111 by Snustorr
nie bede komentował, Snustorr i Hampish we 2 go dojebali

Ktory to juz owner?

[wr00n]

Oryginalnie napisane przez Piotrek Marycha

to DA SIE TAK w ogóle??? człowieku, ty słyszałeś kiedykolwiek o interpunkcji?


Twoje posty są żałosne.... pogratulować tylko ze jeszcze bana nie masz


Voorsting sa zdecydowanie po stronie Tengu, o ile sie nie myle Liderem/Vice Liderem jest Athwood, kumpel Mitzuma


Ktory to juz owner?

O jejku ktos nie uzywa przecinkow i kropeczek to juz przeczytac nie mozesz? W takim razie musze ci powiedziec ze jestes na bardzo wysokim poziomie intelektualnym. Aaaaaaaaaaaa moje posty sa zalosne ? Za to ty jestes zalosny sam w sobie. A i dzieki ze nam powiedziales po czyjej stronie sa Voorstig bo na pewno sami bysmy tego nie wywnioskowali. I ponarzekaj troche jeszcze na mnie i na innych to bede mogl cie nazwac malkontentem!