Wojna Na Morganie

[Macjei]

Być moze...

[Amoniak50]

Inicjatywa byla za dlugo po stronie RC.Poza tym Rise chyba narobilo sobie za duzo wrogow.Sytuacja zaczyna sie chyba wyjasniac...

[Lavi0]

Nie wiem czemu, ale czuję tutaj jakiś podstęp. A co do owego zabijania niewinnych osób, którzy po prostu tylko znali kogoś z RC, musiało się przeciwstawić Rise.
Nie da się pokonać całego servera, wojna zaczęła się z wielkim rozmachem, ale szybko przeszło w tylko kampienie pz'tów.
Przyczyną główną jest być może to pk'owanie z nudów, niskie moralne, brak chęci i kasy na wojnę.

Czas pokaże co dalej, ale najbardziej mnie zastanawia czy ludzie, którzy byli tacy mądrzy i tak dobitnie wjeżdżali mi na rodziców... czy będą tacy mądrzy.

Lavio~`

[Scrater]

Rise samo siebie rozjebało robiąc random i nie słuchając sie lidera. ;\
Edit: Albo to propaganda xd

[Macjei]

ble ble ble

[Viltherius]

Teraz Morgana bedzie czyms pomiedzy normalnym PvP a PvP-e ;p Wojna to juz raczej ciezko nazwac ;p Mam nadzieje ze da sie tu jeszcze normalnie pograc.

[Komisarzyk]

Oryginalnie napisane przez Macjei

Najpierw trzeba miec tego lidera...
A co do zabijania nie winnych to lepiej miec ich teraz za wrogow niz jak wbija o 30 lvli wiecej
Nie pasowalo to naszej GTW to poszli sobie w pizdu zostawiajac 40 osob ktore byly zawsze gotowe na akcje, a to tej bandzie smieci(bo nie nazwe ich wojownikami) nigdy sie nie chcialo wejsc na vent i chociaz pogadac z nami jak normalnymi ludzmi i nie mam zamiaru szczedzic na nich slow bo po tym co zrobili sa dla mnie NICZYMY! Dlatego nigdy Polacy nie potrafili opanowac ten server. Taka kilka zdan z mojej strony

Pozdro GTW zalosni pvp masterzy...

Nie wygraliscie moze miedzy innymi dlatego jakie byly u was stosunki w gildii czego dales przyklad wlasnie teraz? Najezdzanie na siebie itp. Zeby wygrac wojne trzeba dorosnac.

[Amoniak50]

Eter zawsze podziwialem i mialem dobre zdanie o takich rozgarnietych osobach jak np. ty.Nie dziwie sie temu "upadkowi" Rise w ktorym ludzie sa jacy sa.Wydaje mi sie ze jest tam wiekszosc 16-17 latkow ktorzy musza sie porzadnie wytryskac.Zalezy im na rozglosie caly czas.Po co tworzenie jakiejs p******* gildii "Kara".Brak jakiejkolwiek kreatywnosci i ogarniecia po wojnie.Nie lepiej wyjsc z tego z twarza?

[Scrater]

Oryginalnie napisane przez Amoniak50

Eter zawsze podziwialem i mialem dobre zdanie o takich rozgarnietych osobach jak np. ty.Nie dziwie sie temu "upadkowi" Rise w ktorym ludzie sa jacy sa.Wydaje mi sie ze jest tam wiekszosc 16-17 latkow ktorzy musza sie porzadnie wytryskac.Zalezy im na rozglosie caly czas.Po co tworzenie jakiejs p******* gildii "Kara".Brak jakiejkolwiek kreatywnosci i ogarniecia po wojnie.Nie lepiej wyjsc z tego z twarza?

Stworzyli po to , ponieważ będą zabijać teraz każdego kto im sie nawinie- Random PK. ;\

[Lavi0]

Hmm chyba już wiem co jest główną przyczyną upadku, niczego nie dodając i ujmując... jesteście po prostu sobą.

[Amoniak50]

Z drugiej strony jak sie uspokoi troche to pewnie nie bedzie problemu z powolnym wybijaniem ich za to pewnie wezmie sie RC.

[Asz2212]

Tak naprawde u nich organizacja to bylo dno. Przegrane mieli juz na poczatku

[Amoniak50]

Moze jakby nie te Macieje czy Czokapiki to by dluzej powalczyli.Btw szacunek dla Vica,Kafara i reszty ze potrafili zaakceptowac przegrana i wyjsc z honorem z wojny.

[Macjei]

Hble ble ble

[Amoniak50]

Maciej juz nie jestes taki zły ^^

Czekamy na dalsze demaskacje

[Kafffffar]

Okej ,a wiec tak.Wczoraj nie mialem czasu wszystkim tlumaczyc o co nam chodzi itp bo wbilem na venta tylko na chwile bo tak sie umowilem z Vicem ,a niestety usuneliscie nam (lub tylko mi) wbite na venta (smutne) wiec nie mam jak wam tego wszystkiego powiedziec.

Postanowilismy zrobic nowa gildie bo zaczelo wam juz od*******ac calkowicie.Nie wiem jak ma sens atakowanie kazdego kto zna kogos z Roxando.Rozumiem ,ze maja wielu ludzi ktorzy do nich dojda i teraz expia ale ubijajanie kazdego kto zna kogos z Roxando nie jest chyba dobrym poymslem bo przez to robimy sobie jeszcze wiecej wrogow i zamiast 5(przykladowa liczba)osob ktore mialy do nich dojsc doszlo lub dojdzie 3x tyle.Bo akruat taki np. Nemek przed dedem predzej by doszedl do Rise niz do Roxando.
Po drugie najgorszym posuniciem bylo ubijanie i atakowanie ludzi z poza roxando w czasie gdy praktycznie nie robilismy zadnych akcji ,a Roxando sobie expilo.Bo ludzie to widza i zabijajac "niewinnych" dajecie im powody do dolaczenia do wojny .A dolaczaja bo mysla ,ze juz wojna sie konczy i bedzie to idealny sposob na podlizanie sie Roxando.
Po trzecie wojna w zasadzie skonczyla ale to nie znaczy ,ze sobie odejdziemy z Morgany Bedzimy utrudniac zycie Roxando


Shejq nie wiem czemu piszesz ,ze braklo nam jaj.Wyszlismy z gildi bo nam sie nie podobalo ubijanie wszystkich ludzi .Nikt nie powiedzial ,ze bedziemy walczyc.I przypomne Ci ,ze sam przynajmniej 3 razy sie fochales odchodziles i kasowales konta na vencie ktorych Ty nie zalozyles.Poprostu uszanuj to ,ze mamy inne zdania na temat wojny.Ty
chcesz mordowac wszystkich w kolo zeby ludzie sie bali itp. Spoko stary szanuje ale mamy inne zdania na ten temat.My nie mamy zamiaru mordowac wszystkich w kolo z kilku powodow.Jednym z nich jest to ,ze
kiedys moze niektorzy z nas beda chcieli wrocic do spokojnej gry ,a bedzie to raczej niemozliwe bo 3/4 serva bedzie Cie chcialo ubic i nie pomoze Ci nawet wyplacenie sie Roxando.

I na koniec kilka info i odpowiedzi na pytania ktorych jeszcze nie zadaliscie

Jestem leaderem tylko dlatego ,ze Victeron nie ma czasu teraz na ogarnianie tego wszystkiego.Oddam mu leadera jak bedzie to konieczne.

Nie wiem jakie zamiary ma "Kara".

Napisanie na forum "Cry me a River" bylo bardzo smieszne .Szkoda tylko ,ze polowa z was nie wie co to znaczy i z tego zdania rozumie tylko slowo "Cry".

Jesli ktos chce o cos zapytac lub ma jakies pretensje to niech napisze to normalnie bez wyzywania i zachowywania sie jak dziecko to chetnie o tym podyskutujemy

Adios :*

Edit: Shejq rozumiem ,ze jestes zdenerwowany i masz ADHD (ja tez mam Xd) ale moglbys zostawic dla siebie co masz do powiedzenia bo jak by nie bylo Vic dal Ci chara i mozliwosc walczenia z nami (co bys nie powiedzial i jaka by ta walka nie byla napewno sprawialo Ci to radosc ^^) po tym co kiedys zrobiles i chocby z tego powodu powinnes to zostawic dla siebie.I nikogo nie zostawilismy tylko zrobilsimy nowa gildie ktora bedzie ubijala ludzi z Roxando ,a nie pkowala.

[Macjei]

Ale powiedzcie mi dlaczego wy nie rozmawialiscie z nami wspolnie tylko siedzieliscie na osobnym channelu i plakaliscie dopiero jak juz cos zrobilismy? To mnie boli ze wam sie poprzestawialo a nie nam i nie moge zrozumiec tego waszego politykowania... Bardzo chetnie zrobie wam konto na vent i porozmawiam wystarczy napisac.

[SirAravras]

Oryginalnie napisane przez Lavi0

Hmm chyba już wiem co jest główną przyczyną upadku, niczego nie dodając i ujmując... jesteście po prostu sobą.

Tak a ty też jesteś sobą i jesteś bardzo mundry.
-------------------------------------------------------------------
Szkoda ze wypadki tak sie potoczyły,może to dlatego że niektórym nie zalezało wygraniu wojny tylko chodziło o jakaś ekstazę etc. co jest normalne w wieku 16,17,18 lat albo poprostu gniew za to że roxando robiło to samo: też ubijało ludzi z otoczenia Rise. Mam nadzieję że to nie koniec.

Mam również nadzieję że starsi gracze którzy już dorosli aby wygrywać wojny w grze Tibia już moga wracać do expienia i zdobywania nowych szczytów Chyba poczekacie jeszcze troche nie?

[Kafffffar]

Shejq sam wczoraj widziales jak to wygladalo jak weszlismy pogadac.Krzyk ,placz i przeklenstwa ... nic sie nie dalo powiedziec bo kazdy darl ryja.Ja juz napisalem tutaj wszystko co chcialem powiedziec.Zreszta wczoraj nie mialem czasu bo kumple czekali na dole



@SirAravras
Wiesz wole byc 17 letnim pojebancem grajacym w tibie niz 40 letnim chlopem ktory gra w tibie

[Macjei]

Dziwisz sie ludzia? Wasze dzialania spowodowaly taka a nie inna atmosfere. Wydaje mi sie ze jak do tej pory bylo dobrze i nic nie zapowiadalo konca wojny.