Lurujące nooby w Carlin

Witam, jestem wściekły i muszę się z tym z wami podzielić!
Zawsze afkowałem, w Carlin przed depo, i robiłem runy.
Od pewnego czasu pewien, złośliwy (Z wielkim obrzydzeniem mówię o nim) gracz, zaczął pchnąć mnie w stone kratki ściekowej, koło slimów.
Próbował zabić mnie za pomocą zlurowanego slima.
Zawsze, w porę zaglądałem i uchodziłem z zyciem.
Ale dziś, mój afk sie nieco przedłużył z powodu ważnego długiego telefonu.
Przyszedłem z powrotem, do komputera; patrze jestem wylogowany, myślę (kickło mnie) ale jak, mineła kolejka okazało sie że dedłem, i straciłem, niedawno kupione rzeczy: Demon Shield, Blue Legs...
Takie itemy są sporo warte na moim swiecie.
Co o tym sadzicie, macie też problem z tego typu zdarzeniami?
(Gram na Honerze, mam 35 (jeszcze dziś rano 36) lvl, Sorcerer z 38 (kiedyś 39) magic lvl.)

[Yugo]

Afkuj w innym miejscu.

[ErAgOg]

Na moim serwie wielu afkerów, którzy stoją w takich miejscach jak okolice dp doznaje deada od lurniętych potworków. Na przyszłość pójdź np. tam gdzie są te domki na prawo od dp (od razu po drugiej stronie chodnika/ulicy, czy co to jest) i wejdź na +1/+2 piętro, a żadne lurnięte potworki Cię nie zuapią.

PS.

[Wiedźmin]

Albo zamiast afkować znajdź sobie rozrywkę przy której nie musisz odchodzić od kompa, albo wyłącz tibię jak masz coś ważniejszego do roboty?

[eisscheriann]

trzeba było nie afkować, dzięki za itemki:*

[P$ychop@ta]

Możesz też stać na dachu ja to uwielbiam : )