Prawie zapomniana przeszłość węży

[D_mon]

Podobał mi sie ten post[@up] Ludzie najpierw czytajcie a potem pie***lcie takie bzdury przecież te pytania powtarzają sie co chwile gadałem z Odemarą i nic sie nie stało wykorzystam podpowiedz z 10 diamentami ale muszę mieć 6k na to a kiepsko u mnie z kasą :F

[pro_palacz]

A czy ja wspomniałem o NPC Odemra? Może trzeba odnaleźć Zathrotha? Przecież on jest niby tym "Złym Bogiem" i mu trzeba będzie pomóc np w uzbieraniu tam jakiś pierdołek aby mógł cofnąć czar a później nam będzie otwierał te ciała, nie pomyśleliście?

[Micoo]

moze trzeba wedka lowic w bagnach skoro tam sie rozkladaja :X
wydaje mi sie ze otwieranie moze wygladac podobnie jaks sciaganie skórek z dragów itp jakims knifem

[Eliyyar]

Oryginalnie napisane przez shoq

Jak czytam wasze posty to mnie żal ściska :S

NA PEWNO NIE da się wydobyć klejnotów z węży. Dlaczego? Bo bogowie zaklęli je tak, żeby się nie dało. Jeśli uważacie że jesteście silniejsi od bogów, to się mylicie. Byłoby to też bez sensu, bo pozwalałoby na bezgraniczne wydobywanie klejnotów z węży.

PRAWDOPODOBNE, że chodzi również o Port Hope. W końcu chłopak wykopał diament, nie wiemy gdzie, ale właśnie wrócił z wakacji w Port Hope. Więc czemu nie?

NA PEWNO NIE da nic zaniesienie węża do Odemry. Jest ona tylko człowiekiem i też nie może wydobyć z niego klejnotów.

PRAWDOPODOBNE, że trzeba szukać po prostu na bagnach koło Venore. Nie sadzę, żeby diamenty wykopywało się tak jak scaraby na pustyni, jest to raczej jednorazowy quest, ukryty pod bagnami, którego póki co nikt nie znalazł.

MOŻLIWE, że ma to jakiś związek z bazyliszkiem. Bazyliszek jest jednak zamieszany w Excalibuga, no i kiedyś był człowiekiem (z tego co słyszałem), więc raczej nie pożerał klejnotów

Jest wyraźnie napisane, że ciała węży rozkładają się, a diamenty nie. Więc diamenty są gdzieś, gdzie umierały węże. Pewnie pod ziemią, trzeba je tylko znaleźć. (wykopać?)

Mam nadzieję, że skończą się głupie posty z głupimi przypuszczeniami.

Napisane jest tez , że węże wracają by umrzeć do miejsca narodzin ich przodków.

[XeX]

Może to jest związane z tymi NPC w opwieści? Trzeba obszukać bagna w venore

[lipolop]

Witam
W tekście była mowa o Venore:
"Pomimo tego wszystkie dalej kochały swoje miejsce pochodzenia – bagna wokół Venore.".
Podążając tym tropem przeszukałem znane mi bagienne okolice miasta Venore i natrafiłem na takie coś:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...d13c2ef78.html
15:04 You see a mystic flame.
15:04 You see an earth shrine.

Być może jest to miejsce zupełnie nie związane z artykułem o wężach.....może to część jakiegoś innego questu, nie wiem zacząłem grać po dłuższej przerwie i dlatego pytam się Was co o tym sądzicie, może znajdzie się ktoś kto wie więcej o tym miejscu i podzieli się swymi informacjami.

Pzd.

[Tharion]

Ta historia nie trzyma się kupy.

Niektóre z nich opuściły stały ląd w poszukiwaniu schronienia w niespokojnym morzu, a niektóre przystosowały się do życia na pustyni

Ok, w morzu.

Przy użyciu swej potężnej magii zapieczętowali ciała węży tak, że nikt nie mógł już zabrać ich łupów

W morzu nie działa, co?


A jeśli chodzi o resztę-venore-bardzo możliwe że jest to jakaś wskazówka czy coś.

PRAWDOPODOBNE, że chodzi również o Port Hope. W końcu chłopak wykopał diament, nie wiemy gdzie, ale właśnie wrócił z wakacji w Port Hope. Więc czemu nie?

Po pierwsze-byli tam na weekend a po 2:

Otworzył ją i wyjął wielki promieniujący diament znaleziony dwa dni temu, gdy kopał niedaleko bagien.

Okej, to wszystko ;p
Elo.

[Vasudanin]

Nie chcę cię zmwartwić, ale to jest ołtarz, gdzie można enchantować diamenty aby zaczarować broń.

[lipolop]

Hehe widzę, że mam trochę zaległości.

Btw. dzięki za odpowiedz.
Pzd.

[WOJTI93]

Jak narazie umnie burza ale jak minie to sproboje poszukac w port hope tych panow z opowiadania ;] moze cos uda mi sie od nich wyciagnac ;p

[Parkour4ever]

Oryginalnie napisane przez xorez112

Z nieoficjalnego źródła powiem Wam tyle : początek Questu na DSH (którego dokończyć będzie można po winter update), dobrze szukajcie w obrębach deserta koło Veno - Quest rozpoczyna sie w Veno u NPC z diamentami, gdzie musimy kupic 10 small diamond. Reszte odkryjcie sami ;] GL & HF

mowisz ? i wydales 6k na diamenty i co potem powiedziala ta Odemara.. ??

Ciekawa sprawa z tymi snake'ami

[Vertiro]

Ciekawa Historyjka Dobrze by było Gdyby zrobili jakiegoś nowego Questa.

[Maiqel]

Istotnie Ciekawa historia

Udałem się na poszukiwania ;D i natknąłem się na dziurę za drzewkiem.
Na dole jest kilka dziur (boję się wchodzić bo nie wiem czy jest rope place) i 3 gohule i 2 beholdery oraz skrzynka


17:47 You have found a crystal key.
17:47 You see a crystal key (Key:3700).
It weighs 1.00 oz.

Co to może być !? Jak ktoś jest z Pacery i chce się przyłączyć proszę pisać na prv. Maikel Xawera


[edit] faktycznie ten key do PoI ;/ szkoda ^^

[Pomocny Murzyn]

Te dziury to small hole, ten klucz jest do questa, chyba poi.

[Daduch]

@up Tak ten klucz do POI
@2up Ja też z Pacery
@topic Tam pisze że węże uciekły za morze czyli gdzieś na pacc land a może trzeba poszukać u węży morskich lub na bagnach Port Hope

[Kfasuch]

W opowieści jest napisane, że to Venore jest miejscem skąd pochodziły wszystkie węże i tam jest ich grób, należy więc skarbu szukać właśnie tam.

... Z kolei, chłopiec znalazł diament dwa dni temu, czyli prawdopodobnie w Port Hope w trakcie gdy spędzał weekend u swoich dziadków
Interesująca sprawa

[Daduch]

Właśnie przeglądałem hunted.pl i człowiek o nicku Obcy napisał:

W to co teraz napisze mało kto uwierzy. Ale dzięki kilofowi znalazłem pewne ciekawe miejsce którego nie ma na mapie.Nie było tam węży ani żadnych potworów ,no przynajmniej do czasu gdy zszedłem podajże na -4 poziom spotkałem bardzo miłe stworzenia ,a konkretnie kilka wyrn które zabiłem bez większych problemów(swoją drogą ciekawe że wyrny są podobne trochę do węży) szedłem dalej ,uznałem to za świetne miejsce do expienia ponieważ nie spotkałem żadnego śladu człowieka. Gdy byłem tak około na -6 poziomie zobaczyłem szerokie schody, zszedłem a tego co tam zobaczyłem nie zapomnę. Ruszyło na mnie stado sea serpentów i serpent spawnów. Okazało się że byłem w pułapce gdyż schody były za kratą (jak na banshee qest) oczywiście szybko padłem. Teraz szukam ekipy która poszłaby ze mną na refugii.Kontakt gg 13420989 lub w grze

Może to być żart albo nie warto sprawdzić
@down nie znam nicku ;/ a nie jestem zarejestrowany na hunted.pl jak ktoś jest to niech napisze tu

[ArcherMisiek]

Oryginalnie napisane przez Daduch

Właśnie przeglądałem hunted.pl i człowiek o nicku Obcy napisał:

Może to być żart albo nie warto sprawdzić

Może znasz nick tego co tam padł, wystarczy, że sprawdzimy czy padł na sea serpentach lub serpent spawnach.
Lub niech idzie tam jeszcze raz i da screena jak walczy z Wyrnami.

[shoq]

Oryginalnie napisane przez Tharion

Po pierwsze-byli tam na weekend a po 2:
Okej, to wszystko ;p
Elo.

Racja, przeczytałem to tylko raz i to dość szybko, nie zwróciłem uwagi.

Napisane jest tez , że węże wracają by umrzeć do miejsca narodzin ich przodków.

Również racja. Ale chyba tylko te, które umierały śmiercią naturalną, bo tych, które zostały zabite, raczej nikt nie pytał gdzie chcą być pochowane.

@2up: Napisz do gościa na gg i poproś o nicka, po czym sprawdź czy padł ostatnio na serpent spawnie albo sea serpencie.
PS. @up: szybszy