Wydarzenia sportowe

[Killuminati]

Jak się wchodzi wślizgiem, to się to robi 1 nogą, a nie dwoma, przytrzymując przy tym nogę drugiego zawodnika.

Mi tam nie szkoda nikogo, w końcu zarabiają tyle kasy, że nie warto sie nimi przejmować, ten ból, to wszystko, to nic, w porownaniu do tego, że i tak mają dużo kasy. Rozumowanie Fintexa. Daj żyć człowieku, piłkarz jest po to, żeby grać, to jest jego pasja, a nie leżenie w domu, czy żmudne rehabilitacje, bo jakiemuś jełopowi się zachciało pograć na ostro.

[Calen Futh]

Ah, totalny brak obiektywizmu ze strony Yoha, ale cóż- od czasów jak Yoh zawitał w tym temacie to tak było. Na początku tego tematu (już od jego pierwszej strony) się co chwila kłóciłem z Maggic'em odnośnie tego kto jest lepszy- Manchester czy Chelsea. Teraz jest Yoh który kłóci się z nami, czy Arsenal>Reszta świata. W sumie to dobrze jest mimo tego, że Yoh czasami pierdoły gada, bo temat cały czas żyje. Wystarczy jego jeden-dwa posty żeby wywołać niezłą napinkę owocującą jakimiś 10-30 postami

A Diaby oczywiście przesadził. Jestem ciekaw co Yoh by mówił gdyby to Sneijder grał w Arsenalu. Byłaby powtórka z nagonki na Taylora. Wtedy też mogliśmy powiedzieć "No i dobrze! Kto kopie Birningham ten też zostanie skopany!". Są sytuacje kiedy trzeba spojrzeć na sprawę nie tylko pod kątem sportowym. Yohowi może być obojętne co Sneijder'a teraz czeka jako piłkarza, ale powinien zwrócić uwagę, że facet przez jakieś 3-6 miesięcy nie będzie mógł robić tego czego kocha, co mu daje radość i umożliwia rozwój (już walić to czy gra w Milanie, Chelsea, Realu czy GKS Szmaciance) . I chociażby ze względu na to mógł sobie oszczędzić tego stwierdzenia, że dobrze mu tak.

@down: Yoh to się od razu w tym temacie nie pojawił. Wcześniej były kłótnie z Maggicem Yoh to zaczął zabawę tak od około tysięcznego posta w tym topicu.

[Killuminati]

Właśnie pisałem, że od początku tego tematu Yoh przekonywal nas o potędze Kanonierów.

[Fintex]

Oryginalnie napisane przez Maggic

następny, tym razem fan barcy (raczej nie zwolennik realu)
gościu piłkarz jest chyyyba piłkarzem po to by grać w piłe, i to na światowym poziomie jeżeli chodzi o Snejidera. I wogóle po co wtrącasz o jakichś biednych rodzinach?

W tej sytuacji jestem akurat bezstronny. Życzę Snejderowi jak najlepiej. Chodzi mi o to, że wiele osób co dzień doznaje podobnych sytuacji. I co? i nic. Dla mnie po prostu chore jest użalanie nad tymi gwiazdeczkami czy innymi ludźmi, których dotknęło coś nie miłego.

[Straznik Monopolowego]

Oryginalnie napisane przez Calen Futh

. , ale powinien zwrócić uwagę, że facet przez jakieś 3-6 miesięcy nie będzie mógł robić tego czego kocha, co mu daje radość i umożliwia rozwój (już walić to czy gra w Milanie, Chelsea, Realu czy GKS Szmaciance) . .

A z kad ty wiesz ze on to kocha? moze to poprostu spodob na dorbienie sie?
A co to diabyego to nie popieram jego interwencji ale moze on poprostu sobie chce wyrorobic marke taka jak Viera? Viera tez ostro gral i dlatego kazdy sie go bal i odrazu odstawial noge co mu dawalo przewage
Aha i nie porownojcie 3 miesiecznej kontuzji do tego co sie stalo Eduardo bo to zalosne jest

[Calen Futh]

By Yoh Asakura:

A ty, Calen, już sam zapomniałeś, jak po wejściu Taylora mówiłeś, że Eduardo musi liczyć się z tym, że może na boisku doznać kontuzji. Że to jest Premiership, że to ostra gra, że to, że tamto.

[Calen Futh]

Oryginalnie napisane przez Straznik Monopolowego

A z kad ty wiesz ze on to kocha? moze to poprostu spodob na dorbienie sie?

Jakby się chciał dorobić to by poszedł na piekarza od razu. Nie musiałby spędzać wielu lat na trening, doskonalenie się, tylko poszedłby na tygodniowy kurs i do dzisiaj serwowałby cieplutkie bułeczki.

Aha i nie porownojcie 3 miesiecznej kontuzji do tego co sie stalo Eduardo bo to zalosne jest

Tu chodzi o to, że faul wyglądał na ostry i celowy.

A co do cytatu Yoha to nadal podtrzymuje moje słowa. Ale nie wiem co to ma do rzeczy. Ryzyko to ryzyko w normalnych meczach, a kopanie się w meczach o pietruszkę (o, przepraszam! o prestiżowy Emirates cup!!1) to co innego.

[Maggic]

Yoh, zejdź na ziemie

To był sparing, nie Premiership.

[Killuminati]

Liczyć z kontuzją musi się każdy, kto gra w tą grę, ale przeciez boisko to nie mordownia, że każdy każdego ma przewracać, łamać nogi itd. Gra kontaktowa, ale bez przesady. Interwencji Taylora nie pochwalam, tak samo jak Diabyego.

[Calen Futh]

By Yoh Asakura

Tym bardziej chwalę Diaby'ego. Nawet na sparingach daje z siebie 100%

[Capality]

Oryginalnie napisane przez Fintex

Chodzi mi o to, że wiele osób co dzień doznaje podobnych sytuacji. I co? i nic.

Rozumiem, że jak idziesz po ulicy i masz piłkę przy nodze TO GONI CIE JAKIŚ POPIERDOLONY MURZYN(nie chodzi o rasizm, po prostu Diaby bądź co bądź to Afroamerykanin) I KOSI CIE PO KOŃCZYNACH I NIE DAJE UWOLNIĆ NOGI?! Takie kontuzje nie przytrafiają się często i nie wmawiajcie mi tu, że nic się nie stało.

@Dwon:
Nigdy

[Calen Futh]

By Yoh Asakura:

Capality, rzuć to gówno.

[Thomisson]

Oryginalnie napisane przez Calen Futh

By Yoh Asakura:
Tym bardziej chwalę Diaby'ego. Nawet na sparingach daje z siebie 100%

Zobaczymy w sezonie, kiedy ktoś z innej drużyny zagra na te twoje "100 %". Będzie płacz i "zawiesić go na 100000000 lat!!!!!1111111".


Szkoda, ze Arsenal gra na 100 % tylko w nic nieznaczących sparingach i Carling Cup (który każdy klub ma w dupie), a w ważnych rozgrywkach jakoś przegrywają

[By$iu]

Zaraz Yoh Ci udowodni, ze Carling Cup to znacznie wazniejszy puchar, niz wygrana w LM, czy w lidze.

[Calen Futh]

By Yoh Asakura:

No pewnie, każdy ma w dupie. Tak chujowy puchar, że nikomu nie zależy, żeby się przez niego zakwalifikować do pucharu UEFA. Wiele drużyn walczy o niego na serio.

[Thomisson]

Oryginalnie napisane przez Calen Futh

By Yoh Asakura:No pewnie, każdy ma w dupie. Tak chujowy puchar, że nikomu nie zależy, żeby się przez niego zakwalifikować do pucharu UEFA. Wiele drużyn walczy o niego na serio.

Tak walczą na serio, że 3/4 zespołów rezerwy wystawia

[Calen Futh]

By Yoh Asakura:

Ja rozumiem, że mówisz to dlatego, że United przegrało z jakimś anonimowym zespołem, którego nazwy ni cholery nie mogę sobie przypomnieć.

[Xendriel]

Może dzięki temu, że tam wystawiali rezerwy zdobyli mistrzostwo...Warto by pomyśleć, bo przewaga nad Chelsea była minimalna.

[Thomisson]

Oryginalnie napisane przez Calen Futh

By Yoh Asakura:
Ja rozumiem, że mówisz to dlatego, że United przegrało z jakimś anonimowym zespołem, którego nazwy ni cholery nie mogę sobie przypomnieć.

No, przegrało z Coventry, ale dlatego, ze jak prawie każdy menago, Sir Alex ma ten Puchar w dupie. Tylko Arsenal się na niego napina

Poza tym Mistrzostwo Anglii i LM wynagrodziło mi tą wpadkę rezerw

[Calen Futh]

By Yoh Asakura

No raczej to tylko ty sobie gadasz, że każdy ma ten puchar gdzieś i praktycznie wszystkie zespoły grają tam rezerwami. Jeżeli w jakiejś rozgrywce nie idzie United - to znak, że ten puchar jest gówno warty.