Hyde Park

[Yanne]

może być strasznie pogmatfany ten post nie miejscie mi zazle nie przeczytalem go 3x a wypracowania kiepsko pisze hahaxD

Oryginalnie napisane przez J.Rabbit

Powered by akon:

"CI WSZYSCY KTÓRZY CHWILOWO SĄ PO OBU STRONACH I SZYKUJĄ SIĘ ŻEBY DOJŚĆ DO ŻYDÓW...ZNAM WASZE NICKI...ALE TRAKTUJE TO JAKO CHWILĘ SŁABOŚCI...NIE BĄDŹCIE JAK SZUJE, ALBO W JEDNĄ ALBO W DRUGĄ.

CHCECIE POMAGAĆ MURZYNOWI? ZASTANÓWCIE SIĘ BO BĘDZIECIE JEGO PSAMI TAK JAK BYŁY BUDASY I Z ROBI Z WAMI DOKŁADNIE TO SAMO...ALE TO WASZA BROCHA.

DAJE WAM I WSZYSTKIM KILKA DNI NA OGARNIĘCIE SIĘ....BO JAK KTOŚ SIĘ NIE POTRAFI DOGADAĆ I CHCE PRZEZ TO ROBIĆ WOJNE, TO PROSZĘ BARDZO, NAS NA TO STAĆ I TO WY ODEJDZIECIE Z SERWERA Z PUSTYMI RĘKOMA."

propaganda _/

Jedyne co moge tutaj powiedzieć to fakt że akon za bardzo angażuje się w puste gadanie niz w walkę.

CHCECIE POMAGAĆ MURZYNOWI? ZASTANÓWCIE SIĘ BO BĘDZIECIE JEGO PSAMI TAK JAK BYŁY BUDASY I Z ROBI Z WAMI DOKŁADNIE TO SAMO...ALE TO WASZA BROCHA.

Więcej mówi niż robi tak jak i całe flow na morganie. swoją drogą akon i Arpens także pomagali dla russela i spędzili z nim ponad pół roku łapiąc lvle zarabiając.. Podczaj wojny i po żebrając o kase (najwięcej dona i akon) i kto kogo wystawił....? papasito nic przeciwko nam nie zrobił a wręcz przeciwnie wielokrotnie wspierał... Może i przegraliśmy wojne za pierwszym podejściem, ale nie zostaliśmy z pustymi rękoma... poznaliśmy ludzi z którymi walczyliśmy od totalnie innej strony i zaprzyjaźniliśmy się z nimi. Avis to gildia 'rodzinna' (wiem brzmi troche jak reklama hoop coli czy coś ale tak jest..)nawet jak wygraliśmy kilka openek i mozna bylo expic to nie bylo klutni(o exp bot place etc)... na polu walki nikt nie gapil sie na siebie, bardziej interesowalo nas to zeby oslonic kogos z teamu to wzmacnialo zaufanie i pewnosc siebie na polu walki. By the way Akon i Katrila to ludzie którzy potrafią dobrze pogadać/zagrzać do walki i których można troche posłuchać (ale kur... Kura <aka aspirant beck/nire devilek> tez potrafił gadać i wzbudzić zaufanie a gdy przyszło co do czego wbił nóż w plecy). Katrila jest osobą do którą ludzie podchodzą z szacunkiem bo sobie na to zasłużył. Walczył choć było ciężko. Dowodził swoimi ludźmi oni szli za nim i nadal idą dlatego Vision się jeszcze nie posypało. Akon to totalne przeciwieństwo widząc akona z pztem gdziekolwiek cała morgana się śmieje. Widząc Akona piszącego war declaration na forum ludzie myślą "wtf idiota co on potrafi? w życiu pzta nie wbił a wojne chce zaczynać". Jest on jednak osobą charyzmatyczną ( w większym bądź mniejszym stopniu ) dlatego swoimi "uroczystymi przemówieniami"(nie wiem po jakiego grzyba przed openką katrila musi mówić morganie o co walczą czemu walczą i poco!? średnio ponadgodzine tworzy swój monolog w którym musi was motywować, zastanawialiście się kiedyś dlaczego? dlatego że ludzie w waszej gildii nie więdzą o co walczą nie wiedzą poco walczą i akon jest dla nich fałszywą nadzieją dlatego ludzie się wachają pomiędzy akonem a dojsciem do avis w avis tak nie ma wszyscy wiedzą o co i dlaczego jedni walczą z zemsty drudzy walczą za przyjaciół wiedzą że muszą wygrać jeszcze przed walką i nie ważne co się stanie nie rozbiegną się w popłochu w połowie ob nie postawią się pod ścianą bez walki)Akon próbuje przekonać ludzi do tego że za miesiąc znowu ludzie którzy wam pomogli nie będą was zabijać, próbuje przekonać Flow do tego że ludzie z furory nie będą rządzić dwoma serwerami naraz. Akon nie ma nawet wpływu na stan personalny swojej gildii jest on w tak słabej pozycjii na 'swoim' serwerze że inni mówią mu co ma robić. Musi słuchać się furory bo im potem nie pomogą i zastanówcie się Kto jest kogo pieskiem... wy jesteście psami furory czy budaski były psami russela. Budasi (well well well) im nikt nie karze walczyć. Jeśli widzą że ktoś z ich przyjaciół walczy oni się nie zastanawiają czy iść wbić pzta czy nie. Pójdą i chociaż zginą nie martwią się tym i tutaj nasówa sie sytuacja z początku wojny Avis vs Flow. Dorlik expił na frostach zaatakowały go noob chary flow. Mimo że wiedzieli że pójscie mu na pomoc jest głupotą gdyż od południa wiadomo było że jest przyszykowany counter masslog na okolnir poszli mu pomóc. Wedle zasady jeden za wszystkich, wszyscy za jednego do krwi ostatniej do tchu ostatniego. Są to ludzie którzy pójdą wszędzie za swoim liderem. Adde i jonthe... oni swoim zaangażowaniem w serwer. Wyrobili sobie tzw respekt. Podczas walki zawsze gildia pojdzie za nimi. nie zostawią ich nawet jeśli jest ciężko. Mało który commander angażuje się w grę na serwerze na którym jest (moze o tym chociazby swiadczyc postac addelicious 120+ ms) czy też fakt ze expił charami które dostawał na wojne. Zastanawiacie się co z furorą? zapewne tak po wojnie co zrobili? chary które dostali do walki właściwie sobie przywłaszczyli...
Flow gra czy furora? -Furora.
Kto jest więcej na WASZYCH charach wy czy furora? -Furora
Kto tak naprawde prowadzi serwer? - Katrila (furora)
Jesli mam być szczery pierwsza wojna zaczęla sie dlatego ze Ab team wykazał się honorem i dumą po zabiciu członka naszego teamu przez gildię Flow. (Chudego zabił dona natroni) My nie baliśmy się stanąć na przeciwko 100 osobowej gildii gdzie było kilkudziesięciu wysokopoziomowych magów itp. Chcieliśmy pomścić przyjaciela i myślę że dokonaliśmy tego. Bądź co bądź za to "100k" którego Akon nie chciał oddać za zabicie bezpodstawne chudego doprowadziło do bankructwa całą gildię. Radziłbym się zastanowić wszystkim niezdecydowanym jeszcze czy aby napewno po tem Akon któremu tak naprawdę bardziej zależy na kasie niż na was wszystkich nie powie wam dowidzenia. Jest to człowiek który pozwala na zabijanie się ludzi we własnej gildii i sam niepotrafi nic z tym zrobić. Jemu nie zależy możecie się powybijać jemu zależy na kasie... (a niby to avis nazywacie żydostwem mając lidera żyda?) sorry za kontekst atysemicki. Zastanówcie się ile razy Akon za wami stanął na polu walki... ile fragów wbił... odpowiedź prosta nie wbił.. Kiedy wy poświęcacie wasze postacie tracicie kase, poziomy. On jest bezstrat. czy tak powinien zachowywać się lider? Kapitan? otóż odpowiedź dopiszcie sobie sami czy warto takim ludzią pomagać.

może być strasznie pogmatfany ten post nie miejscie mi zazle nie przeczytalem go 3x a wypracowania kiepsko pisze hahaxD
-signed Magro

[Wiecznyodpoczynek]

@ Kafar
Sorry, ale jeśli ktoś jest w gildii rządzącej tylko po to, by oddać chara na ob, albo wyłapać glebę na akcji, a potem wraca jako wielki zwycięzca, to niech nie oczekuje, że będzie traktowany normalnie.
Rozumiem, Victeron, Wadee, Eter, czy nawet Lavio (chociaż sympatią darzyć go nie mogę ) zasłużyli na to, by móc na serwie robić to, co im się podoba - tak samo jak i kilka innych osób. Co więcej, nawet jak ktoś niewiele zrobił, ale był w porządku nie musi się obnosić z tym, że wygrał wojnę, bo ludzie i tak będą go szanować.
A jakieś Woźne of Morgana? Siry Arvarasy? Elinty Goth? No sorry, ale ja tego nie kupuje...

[kaffffar]

@up
Zauwaz ,ze Czarny mial mniej wiecej taka sama pozycje jak Akon. Tyle ,ze Akon jest bardziej "ludzki". Szanuje graczy i stara sie by na morganie gralo im sie dobrze. Troszke przesadzasz i szerzysz propagande zeby ludzie do was dochodzili , rozumiem Element wojny.Ale sam wiesz ,ze lapczywy na kase jest Russel i ma w dupie tak na prawde wiekszosc graczy z Avis. On chce miec wladze i peymenty z wojny ktorymi sie z nikim nie podzieli.Tak na prawde wiekszosc cech ktore napisales pasuja bardziej do Russela niz do Akona.

A co do poswiecenia i oddania sie dla dobra innych. Victeron,Eter,Lavio,Wadee etc - moze nie jacys swietni battle komanderzy z genialnym pvp ale gracze ktorzy robili wszystko by wygrac ta wojne ,tracili w ch*** kasy ,padali nawet po kilkanascie razy co niektorzy tracili sporo kasy i czasu w rl.Ludzie z Flow to widza i nie odejda do Russela ktory nie jednokrotnie olewal swoich ziomkow dla wladzy ,wyrzucal ich z gildi ,kazal zabijac itp. Zauwaz ,ze Flow trzyma sie od poczatku wojny w zasadzie razem. Momentami powstawaly male rozlamy i tworzyly sie kilku osobwe gildie ale szybko wracalo to do normy.Jak Russel wygrywal wojny to po 2 miesiacach bylo juz 5 innych gildi bo nie mogli sie dogadac. Russel chcial sie dzilic wladza z jak najmniejsza iloscia graczy.

Tak apropo to nie wiem kim jestes wiem tylko ,ze kims z AB.Mowisz ,ze w Avis czujesz sie jak w rodzinie ale tak na prawde nie byles we Flow (wybacz jesli sie myle). Siedzieliscie z nami na vencie i dobrze wiesz ,ze wiele osob nie dazylo was sympatia(Ja sie do nich NIE wliczam ). Siedzieliscie raczej na swoim kanale , wiec moze dlatego nie czules sie jak w "rodzinie" ?:>


Nie chce mi sie wiecej pisac w ta nudna (wyjatkowo -jak dla mnie) sobote

Love & Peace.

/Kafar

[kaffffar]

Oryginalnie napisane przez Wiecznyodpoczynek

@ Kafar
Sorry, ale jeśli ktoś jest w gildii rządzącej tylko po to, by oddać chara na ob, albo wyłapać glebę na akcji, a potem wraca jako wielki zwycięzca, to niech nie oczekuje, że będzie traktowany normalnie.
Rozumiem, Victeron, Wadee, Eter, czy nawet Lavio (chociaż sympatią darzyć go nie mogę ) zasłużyli na to, by móc na serwie robić to, co im się podoba - tak samo jak i kilka innych osób. Co więcej, nawet jak ktoś niewiele zrobił, ale był w porządku nie musi się obnosić z tym, że wygrał wojnę, bo ludzie i tak będą go szanować.
A jakieś Woźne of Morgana? Siry Arvarasy? Elinty Goth? No sorry, ale ja tego nie kupuje...

Akurat jak Ci ludzie doszli to ja juz na Morganie nie gralem. Mialem na mysli glownie old Rise + Arpens. Domyslam sie ,ze Ci ludzie chcieli sie troche powozic bo powalczyli 2 miesiace i uwazaja sie za wielkich wojownikow wiec w sumie masz racje ,ze nie naleza im sie zadne przywileje. Ale bardziej stawalem w obronie ludzi wlasnie miedzy tymi HLVLami lvl 180+ ze starego Arpens & Rise ,a tymi plackami co podochodzili potem i pierwszy raz widze ich nicki Czyli ludzmi ktorzy na prawde sie nawalczyli(Antrevis ,Fidos,Feyrety,Nobi,Tiastes i reszta starej dobrej ekipy ) ,nie koniecznie oddajac chary ,a teraz musza czekac w kolejce na respa bo jakis 50 lvl hunci dragi.


edit. Sorry za chaotyczne i moze czasem nie zorzumialem wypowiedzi ale nie chce mi sie starac Za stary juz jestme

[Grebol]

ahahhaah Kaffar wiesz co.. Russel na ostatnią wojne wydał cała kase z paymentów jakie zabrał na MORGANIE ABY kazdy mógł miec kase na blessy, to Russel oddał swoje chary aby na OB latało jego 5 magów i inne chary. A Akon? Zabrał kase i nikt jej nie widział. Nie byłes NIGDY w Avis wiec.. znasz tylko Russela z opowiastek a my siedzielismy na vt i z Czarnym i z Akonem . Akon co zrobił z kasa? Dał komuś ? Przywłaszczył sobie..

[Wiecznyodpoczynek]

Oryginalnie napisane przez kaffffar

Akurat jak Ci ludzie doszli to ja juz na Morganie nie gralem. Mialem na mysli glownie old Rise + Arpens. Domyslam sie ,ze Ci ludzie chcieli sie troche powozic bo powalczyli 2 miesiace i uwazaja sie za wielkich wojownikow wiec w sumie masz racje ,ze nie naleza im sie zadne przywileje. Ale bardziej stawalem w obronie ludzi wlasnie miedzy tymi HLVLami lvl 180+ ze starego Arpens & Rise ,a tymi plackami co podochodzili potem i pierwszy raz widze ich nicki Czyli ludzmi ktorzy na prawde sie nawalczyli(Antrevis ,Fidos,Feyrety,Nobi,Tiastes i reszta starej dobrej ekipy ) ,nie koniecznie oddajac chary ,a teraz musza czekac w kolejce na respa bo jakis 50 lvl hunci dragi.


edit. Sorry za chaotyczne i moze czasem nie zorzumialem wypowiedzi ale nie chce mi sie starac Za stary juz jestme

Wiesz, była kiedyś sytuacja, w której mój rl bronił mnie w kłótni z Banano, w której ten żył argumentu, iż "Rise walczyło tyle czasu, że należą im się większe prawa niż innym", było to po pierwszej wygranej. Sorry, ale nie trafia do mnie taki argument, bo gdyby Arpens nie doszło nadal byście próbowali coś zdziałać...

[Yanne]

@kaffar
nigdy nie byłeś w Avis więc nie możesz wypowiadać się o człowieku którego nie znasz, wiem popełniałem ten błąd mówiłem że czarny to czarny tamto bo uwierzyłem w tę propagandę.

a jak możesz nie wiedzieć kto z ab teamu to magro to chyba nie wiesz nawet gdzie i kiedy walczyłeś i z kim.


El Magro

[Grebol]

00:24 Warning! The murder of Gauri Niszczyciel was not justified.

[kaffffar]

Z tego co wiem kasa z peymentow tez zostala stracona na ostania wojne Bo po to byla.

Magro jasne ,ze Cie znam :* Po prostu mam slaba pamiec do imion/nickow i Yanne mi sie nie kojarzylo cos Magro juz lepiej ;p

Z Czarnym nie bylem w gildi ale walczylem przeciwko niemu praktycznie od poczatku serva (Wyjatek pierwsza wojna) .Wiem jak traktowal ludzi z ktorymi walczyl po wojnie i wiele razy mialem z nim doczynienia. Nie znam go z zadnych opowiesci po prostu wiem jakim jest bananowcem z wlasnego dosiwadczenia i sytuacji jakie dzialy sie za czasow gdy swiezo dostal serva po Nizahe Ale nie bede sie klocil bo nie jest mi to potrzebne ;p Ogolnie juz nie pisze tutaj bo i tak z tego nic nie mam ,a jeszcze mi sie do pixela zachce wrocic nie daj Boze

[Yanne]

Post Do Usuniecia MISSCLICK I NIE MOGE USUNAC SRY

[Jaz]

Sanolicious

May 31 2009, 00:35:19 CEST Killed at Level 111 by Nash Darkeyes
and by Shadow zozol


Gauri Niszczyciel

May 31 2009, 00:24:14 CEST Killed at Level 193 by Zirkov
and by Kiro Dizz


Nara, ide spać.

[Kakej92]

Oryginalnie napisane przez Grebol

ahahhaah Kaffar wiesz co.. Russel na ostatnią wojne wydał cała kase z paymentów jakie zabrał na MORGANIE ABY kazdy mógł miec kase na blessy, to Russel oddał swoje chary aby na OB latało jego 5 magów i inne chary. A Akon? Zabrał kase i nikt jej nie widział. Nie byłes NIGDY w Avis wiec.. znasz tylko Russela z opowiastek a my siedzielismy na vt i z Czarnym i z Akonem . Akon co zrobił z kasa? Dał komuś ? Przywłaszczył sobie..

Nie pierdol, na poprzedniej wojnie Akon wydał cała kasę na blessy dla pionków z Flow(czyt. Thumedan) który mówił że nie ma kasy na blessy i bp, nie wspominając że zasponsorował dla mnie chara po tym jak miałem hacka.
Co do wcześniejszych postów, historie morgany znam z Eterowych opowieści, bo gram tu od niedawna i dochodze do wniosku że jedni pierdolą na drugich ,a sami robią to samo <3. Magro napisałeś że czujesz się jak w "rodzinie"? Dziwnie to brzmi na forum carlin.pl ,ale spoko

Kisses
Kakej~

[Wiecznyodpoczynek]

A Sequel też glebę wyłapał. xD
I to jaką piękną xD

[xBardolekx]

KUR!#$!@#!@$!$@ PISZCIE KRÓTSZE POSTY BO NIE CHCE MI SIĘ ALL CZYTAĆ!

MAGRO TO CO PISZESZ TO PISZESZ JEDNOSTRONNIE I WIELOKROTNIE NIE WIESZ O CZYM PISZESZ (NIE CZYTAŁEM CAŁEGO BO MNIE ZNUDZIŁO) JAKTO AKON JEST PSEM FURORY? EJ SORRY BARDZO MOŻE I TEN CHŁOPAK NIE UMIE TAK DO KOŃCA CHWYCIĆ TEN SERVER ZA JAJA ALE NA PEWNO NIE SŁUCHA SIĘ NIKOGO Z FURORY, A PRZYPUSZCZAM, ŻE WIEM WIĘCEJ NIŻ TY...

sry za caps lock ale jakos sie zapedziłem a nie chce mi sie zmieniac. dalszych postów nie czytałem wiec totalnie wyebane

[Jaz]

Oryginalnie napisane przez xBardolekx

MOŻE I TEN CHŁOPAK NIE UMIE TAK DO KOŃCA CHWYCIĆ TEN SERVER ZA JAJA

Eeeeee wtf???

[xBardolekx]

12:48 Grebol [45]: auto 100 isnotattacking attack Vassanti
12:48 Grebol [45]: ?


i sprawa dobrego pvp wyjasniona

[Grebol]

Oryginalnie napisane przez xBardolekx

12:48 Grebol [45]: auto 100 isnotattacking attack Vassanti
12:48 Grebol [45]: ?


i sprawa dobrego pvp wyjasniona

rzuć się w gówno noobie

[Jezior666]

hahahahahahaahahaha

[kaffffar]

Adam Ziomus
Banished: until deletion because of excessive unjustified player killing

Co sie stalo ?

[Jaz]

Łazienka była zamknięta a Adamowi chciało się siku więc próbował wyważyć drzwi z UE ale sie nie udalo :S