Wasze najgorsze cechy

[boBovita]

Straszne lenistwo, apołeczność, nerwica.

[Iluzionistaa]

po dłuzszej chwili czytania tematu jak juz chcialem wylaczyc bo nie chcialem sie logowac zeby napisac cos to zauwazylem ze jestem zalogowany i napisze...
leniswo,niesmialosc??
jak wszyscy nie walcze
kurcze ale sie rozpisalem na miesiac nie musze nic na forum pisac
@edit
juz mi sie zachcialo edytowac...
co to aspolecznosc bo niechce mi sie sprawdzac??

[Snopeczek]

jestem leniwym, pojebanym optymistą dobrze mi z tym, choć źle na tym wychodzę

Nie mam wad, jestem zbyt idealny ; D

[Juzefek]

Nie chce mi się pisać negatywnej cechy.

[Disseny__]

Lenistwo, aspołeczność, zbyt dużo samokrytyki.

[GargoinX]

Lenistwo, aspołeczność, nieśmiałość, ADHD.

[Shadron]

Lenistwo? Zespół Down'a itp itd... <spam>

[MatiCFC]

-Podejmowanie nie przemyślanych decyzji i wypowiadanie nie przemyślanych kwestii, potem żałowanie tego.
-Lenistwo do tego co muszę, a nie lubie.
-Brak radości z tego, co kiedyś mnie cieszyło...

Czy walcze? Ta. !

Same lenie tutaj o.0

[Arcan]

Ci, którzy leniwi nie są, robią coś konstruktywnego, zamiast siedzieć na forum.

[Neliels]

Z pewnoscia lenistwo. Niesmialosc. To ze nie potrafie gadac z nowo poznanymi ludzmi :/

[Misza]

Lenistwo I nieśmiałość. Przebijcie mnie.

I nie, nie uwierzę, że któryś z was zabija ludzi i je ich ręce.

@down: o widzę, że znawca dobrego wideło. I tip my hat to you, sir.

[Shanhaevel]

Ogólnie swoje wady znam (ba, niektóre nawet lubię), większość jak mogę to przekuwam w zalety. Poza tym wada to pojęcie względne. To, że jestem w czyichś oczach olewackim, egocentrycznym, sarkastycznym leniem może być dużą wadą - mnie to ułatwia życie, często przy zerowych stratach własnych (sam lubię złośliwość i ironię u innych ludzi). Oczywiście jeśli korzysta się z nich w pewnych granicach.

@Misza
Carllllll! It kills people!

[Koszyk]

No więc tak jak większość lenistwo, ale również stosuje wiele wulgaryzmów w rl, staram się z tym jakoś walczyć ale nie wychodzi mi. Do negatywnych cech mógłbym też dodać plucie. Może wydaje się wam to śmieszne, ale często pluję i często również wśród kobiet, a to przecież nie wypada... ale jednak zdarza mi się... pracuje nad tym. Hmm, z tą nieśmiałością to różnie bywa... czasem jestem aż nazbyt śmiały. Jednak na ogół jednak nieśmiałość też jest jednak z takich gorszych cech, ale ona po paru głębszych zanika.

[Psychotata]

A wiec to prawda! Te forum zamieszkuje rzadka odmiana leni patentowanych i musze przyznac, ze jestem jednym z nich, pozatym zbyt duza pewnosc siebie (chociaz to czasami nie jest zle), chamstwo, niecierpliwosc. Ciekawe jak wy supporterzy strona sie zajmujecie, lenie i do tego dupki zoledne!

[Gierubesoen]

O, jeszcze rozrzutność. Bardzo mało fajna wada, wydaje pieniądze zanim jeszcze je dostane i nigdy nie moge uzbierać na coś droższego

[Rayza]

nieufność,niska wiara w siebie

[lord_piteer]

ja mam bardzo zla ceche, otoz wymyslam na pewna "kolezanke" z klasy bardzo obraźliwe fraszki. zacytuję jedną z nich.

"Rzecz to bardzo niebywała, kiedy ojcu staje pała, Anka biegnie wnet do niego by obciągnąć ch*ja jego."

Niestety takich tekstów jest 10 na minute więc uważam że weszło mi to w krew i uznaję to za swoją złą cechę.


japierdole ą ę

[Ascaron]

-lenistwo (biorę się za sprawy w ostatniej chwili)
-nieśmiałość (próbuję z tym walczyć)
-zbytnie stresowanie się, może nerwica (walka, technikami relaksacyjnymi)
-przeklinanie (w domu przy rodzicach nawet przeklinam próbuję z tym walczyć)
-niecierpliwość (nie walczę, zaś mój ojciec potrafi siedzieć w samochodzie 12 godzin i mu dobrze)
-długie siedzenie na kompie
-mniej ruchu (problemy zdrowotne miałem i nie ćwiczyłem w szkole 2,5 roku to się przyzwyczaiłem)
-daje sobie dmuchać w kaszę (przez co każdy mnie w klasie zaczepnie, kopnie czy coś mi zrobi w klasie, ale postanowiłem, że to koniec teraz oddaje i to czasem tak, że nikt mnie nie chce tykać już (jestem wysoki i silny i to mój atut jak się żuci na mnie kilku XD)
-lekka aspołeczność
-możliwa hipochondria