"Najgłupszy" dead na rooku

[D4n0nk4]

Ja moją 1 postacią poszlam na pająki (te niedaleko wasp tower). Miałam wtedy 6 level. Schodze do dziury, tam 4 zwykłe pająki i 2 poisony. Jakoś sobie z nimi poradziłam. Schodzę niżej, a tam 7 poisonów. Szybko się ropuję, ale potem myśle "Hmm... mam 6 lev, katane, cooper shielda to czego mam sie bać. Pójde w róg i jak po 3 będą mnie tłukli to malo co mi zrobią". No więc zeszlam w dziurę, ale nim doszlam w róg to mialam już 45 hp -.- Chcialam sie wrócic, ale pająki zastawaly rope place. Wlączylam full def, ale trucizna mnie dobiła. Straciłam 1 k, wędke, viking helmeta, katanę i carlin sworda.

[Mar Cin]

Heh, ja kiedyś szedłem sobie na szkielety, zabiłem 2, 3 zjechał mnie do red hp (berserka jakiekoś dostał chyba, walił 2 razy mocniej niż tamte ). Potem uk.ąsił mnie poison spider i zaliczyłem deda na środku często uczęszczanego korytaża. Jak się zalogowałem, to okazało się, że złamanego gp nie zostawili (a było tam 150 gp, mace na sell, hatchet i 5 torchów)

[Mar Cin]

KURDE WŁAŚNIE DOSTAŁEM KICKA + IP BLOCKA PODCZAS BICIA MINOSA zaraz ded będzie

[Shyym-ski]

Ja mialem deda jek wracałem z Orc Tower... 4 HP

Wasp ma Red HP i nagle poisoned.... Nie było to zbyt miłe przeżycie -.-

[Voyteq]

No to w tym mnie nie pobijecie. Powinienem dotać pustego baga od Cipów w nagrodę za Najgłupszą Śmierć Roku. Otóż w wąskim korytarzu (to było na Rooku) oblazły mnie z dwóch stron 2 raty. Byłem na 2 lvl, miałem rapier, a raty mnie zabiły.

[Spike 3]

lolix!!! tak jak ja to chyba nikt jeszcze nie Dedną... Bawiłem się ze spiderami i zabiła mnie trucizna

[GROM-GROM]

Najgłupszy ded to chyba miala ta osoba z ktorej w mino hell wyciągnołem 900gp i life fluida <lol>

musialem wyzucic carlin sworda ktrorego mialem w plecaku ale 900gp piechotą nie chodzi heheh

[hubert]

Ja kiedyś na rooku wypilem trucizne ;] i sie to niezbyt dobrze skonczylo...

[Vomusu]

moj qmpel wypil posiona i stracil studed armor

[Dragu]

a ja laga dostalem na questcie z carlin swordem a byl full resp chcialem sobie zobaczyc ile minosow jest no i LAG=dead

no więc...ja opisze swojego deada w venore;]...no wiec stalam sobie pod dp na winie z kumpela;] zaczelam ja dla jaj bic ....i nagle po tym calym barze zaczelo mnie ganiac stado ludzi na 35 lvl ...ja usilowalam uciekac po pijaku zataczajac sie...akcja konkret byla....nikt chyba nie umarl pod dp na winie

[Xopunuk]

Mój 3 char dal deada na 6 lev na wężu. Dostał poisona i na 20 hp i dal deada. Straciłem łuk.....

[Xopunuk]

Oryginalnie napisane przez Stefcia Łopata

no więc...ja opisze swojego deada w venore;]...no wiec stalam sobie pod dp na winie z kumpela;] zaczelam ja dla jaj bic ....i nagle po tym calym barze zaczelo mnie ganiac stado ludzi na 35 lvl ...ja usilowalam uciekac po pijaku zataczajac sie...akcja konkret byla....nikt chyba nie umarl pod dp na winie

Eeeooo chłopcze patrz na jakim temacie piszesz "Najgłupszy dead na ROOKU" nie na mainie

[Hopek14]

Oryginalnie napisane przez Hopam

Ja w parę minut dedłem 3 razy ... Poszedłem sobie na Huntera moim paladynem. No i ziomal mnie zaje*** ale zostało mu tylko trochę życia! Więc poszedłem jeszcze raz go dobić... no ale nie udało mi się bo nawalał dosyć mocno (jak to na red hp) i mnie znowusz zabił... straciłem P-armor, a wtedy to mnie kosztowało 1,2k więc poszedłem odbić - nie udało mi się po raz trzeci... no i tak to było .. 3 dedy w 10 minut.

Pomyli ci sie.Wyobrazasz sobie ze jestes na Mainie swoim palem i chodzisz na Huntery chociaz jest to niewykonalne twoja postacia XDXD

[Jadzia]

ja jak bylem super newbie i sie uczylemn dopiero grac z 2 lata temu to kolega najpierw mi pokazal gdzie raty ( zrobil se specjanie postac) a pozniej sie wylogowal i polazlem do treining room i znalazlem wolfa a co sie stalo to wiecie... to byl mojm 1 i ostatni ded na rooku

[Spoon2]

Ja byłem na 1 lvl na ratach i łaziłem po podziemiach. a tu 3 cave raty jeden za drógim (juz w tedy nie mialem full hp) no i wale pierwszego - ma red i ucieka, wale 2 to samo. i ja mam juz red i wtedy 3 cave rat. Wale go i uciekam (wcześniej mnie zablokowaly i nie mogłem uciec jescze sie pare zwykłych ratów szwendalo) juz prawie jestem przy drabinie a tu jakaś baba blokuje korytaż i odpycha mnie od wyjścia- straciłem 14 GP . to był mój jedyny ded (do tej poty) nie licząc 5 PK na Infernie na 8 lvlu

Oryginalnie napisane przez Res

Nie energy field?a na rooku wogole tego nie ma,chyba ze u mino maga ...

Jeśli pójdziesz w prawo od drabinki prowadzoncej do 1 teleportu w trening room to zobaczysz 1 energy field i 1 fire field

[sceptile]

ja dedłem raz jak byłem na rooku, poszedłem do mino hell, zrobić questa i jest z 5 mino, ale je odciągneliśmy od zejścia, i tam przy stoliku się skrzyniami i krzesłami zablokowaliśmy, było kilka trupów i wziąłem 1,5 k i 3 carlin swordy, potem zobaczyłem jak jakiś koleś idzie na dół i go minoski załatwiły, ja tam bięgne po rzeczy jego, i nagle jakiś n00bek zchodzi i blokuje zejście i pojawia się przykry, biały napis. straciłem Mace, cooper shield, wędke, present, 400 gp i wszystko co wziąłem z trupów. Teraz mam tylko Brass shield i studded club

[Crowal]

Na meinie mialem se 7 lev. bo przed chwila dedlem se przez n00ba jak chodzilem po miescie w thais... no ale z 7 lev. pojawil sie moj kumpel i chcial mnie eskortowac do AB bo tam ma wszystko w depo(12lev). I na dwarfach on wszedl 1 i mowil zebym biegl na druga strone ale ja chcialem se walczyc bo myslalem ze ich pokonamy... w koncu sie wkurzyl i sam przeszedl. ja za nim biegne... on zszedl... no i kusze na mnie! i jak bylem przy zejsciu... "You are Dead"

[Wiqo Deziom]

MI sie naszczescie niezdazylo dednac ale widzialem kolesia co afkowal i na 29lvl ***nol go szczur ;d zalmka (a ze ja akurat tma stalem to wziolem loot) ;p