Ciekawy pomysł...

[Lighthope]

Każdy ma jakieś marzenie co do tibi, więc pisze legende... Ja marze o tym, aby wybrać jednego człowieka (polaka) na jednym z serverów i traktować go jak króla (tj. przydzielić mu 3 rycerzy, jeżeli jednego z trzech nie będzie to zastępce dać, muszą być oni na wysokim poziomie. Składać mu dary...) Chodzi o to, żeby stworzyć na tibi świat, któym nie sterują jush NPC i niby króle... Ale, żeby to my rządzili tibią... I wprowadzić króla... Dzięki temu powstanie stała władza... Jeżeli pujdzie wszystko ok to to będzie się rozwijać. Mogą być tesh sądy. Jak ktoś kogoś zabije i ma screena to może pokazać królowi a ten da wyrok (bo przecież na mainie moshna zabijać). Piszcie co o tym myślicie... Potrzebne są tylko chęci...

[Dabek]

Oryginalnie napisane przez Lighthope

moshna

Tak, moszna to podstawa.
Pomysł raczej nierealny, i w złym dziale. Przenoszę.

[Fre Ithil]

Nie wiem co palisz ale rzuc to swinstwo w diably bo ci juz odwalilo.

[Lighthope]

Jak mówiłem - tylko wasze chęci coś dadzą... narazie takich nie ma...

[Hallabard]

"Jush" (lol) to widzę

król Polak: zajepadź szfetufff !!! Brazuki nuubyy !! Paj or daj ! Polacy gurom !!111 uBrać siem na białoczerwono 1! Kto sie tak nie óbieże ten nuupek ! Zajechać go !!! Jestem krulem fri items plpxplxplzplx plz plx !11!11!!!!

Człowieku... zaprzeczasz sam sobię... Wybierać jakąś osobę rządzącą danym serwerem ? I jeszcze polaka (chodzi mi o nupków-polaków)? Czarno to widze..... Oby czegoś takiego nigdy nie było

[Dabek]

Bo nie mają sensu.
Takie rzeczy są możliwe w grach w które gra kilkadzieścia - góra kilkadziesiąt oddanych graczy, którzy chcą coś zrobić dla kilmatu gry - a nie w grze nastawionej już niemal wyłącznie na zysk, w którą jednocześnie gra 40.000 osób władających kilkunastoma językami, a z których połowa jest 7letnimi dziećmi albo kretynami. Albo jednym i drugim.

[Coreone]

A ja powiem tylkO [color=MediumTurquoise]BYKOM STOP!!!!!!!

[Vaxxia]

Oryginalnie napisane przez Dabek

Bo nie mają sensu.
Takie rzeczy są możliwe w grach w które gra kilkadzieścia - góra kilkadziesiąt oddanych graczy, którzy chcą coś zrobić dla kilmatu gry - a nie w grze nastawionej już niemal wyłącznie na zysk, w którą jednocześnie gra 40.000 osób władających kilkunastoma językami, a z których połowa jest 7letnimi dziećmi albo kretynami. Albo jednym i drugim.

Tematu nie skomentuje bo nie ma sensu ale moze ty mi powiesz co to jest "kilkadziescia"?

[ciemne dropsy]

Jakby si emieli o tym Szwedzi dowiedziec to By to wasze krolestwo najechali i was pokonali w 5 sekund . Ale to co jest najelpsze to: POLAKI DO BOJUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU _ NA BIALOCZERWONO SIE UBRADZ I BIDZ SZWEDUW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - Szwedzi przyszli - "Patrioci" w dp

[Be happy :)]

W "arenie albionu" byl albo jest(dawno nie gralem) wlasnie taki klimacik, ze gracze wybieraja krola, on straznikow swoich itp. Ale w tibie chyba faktycznie gra za duzo ludzi zeby sie cos takiego udalo.
No mi by sie pomysl podobal jak krolem czy czyms takim zostawali by najlepsi gracze na serverach(jakie wojny by byly o wladze )

[Dabek]

Oryginalnie napisane przez Vaxxia

Tematu nie skomentuje bo nie ma sensu ale moze ty mi powiesz co to jest "kilkadziescia"? :D

Nooo... to jest coś pomiędzy kilkanaście a kilkadziesiąt, zawsze mi tego słowa brakuje to je sobie stworzyłem:P. Zgodnie chyba ze wszelkimi regułami słowotwórstwa, ortografii itp:P

[el dresso]

rzeczywiście masz bardzo ciekawy pomysł... radze zacząć od stworzenia gildii kilkuosobowej i jak tam Twój pomysł zrealizujesz, powiększysz gildie i kto wie... może Twoja gildia będzie w przyszlości stanowiła władze na danym serwerze Ale ja sam chciałbym zobaczyć tak idealną gildie, w ktorej wszystko chodziło by jak w zegarku, każdy byłby oddany królowi i nikt nawet nie pomyślałby o coup d'etat... a zresztą uważam, że gildie, którę są dobrze zoraganizowane dają nam dostateczne pole do manewru...

[Repos]

Calkiem niezly pomysł, gdyby przekazac władzę Polakom, wygladało by to tak:

Dzień pierwszy:
Zostaje wybrany król, król fałszuje wyniki wyborów na jego bodygardów i opsadza te stanowiska swoimi ludzmi.

Dzien drugi:
Król każe nazywac się Bogiem, jego goryle zaczynaja zbierac haracze.

Dzień trzeci:
Polacy staja się narodem wybranym. Władz króla jest absolutna.


Dzien czwarty:
Zostaje stworzona armia najemników, nastepni wszyscy brazylijczycy i szwedzi sa huntowani, i trafiaja do getta. Systematycznie sa rukowani.

Dzień piąty:
postaje Partia, każde miasto ma ludzi z partii, którzy wszystko kontrolują,
donosy są na porządku dziennym.

Dzień szósty:
Selekcja graczy sięgnełaby rookgaardu, nowy gracz musiałby udowodnic polskość przed wejściem na maina. Polacy stanowiaprawai 100% na servie, z brów i swe zostali tylko niewolnicy od uhów.

Dzień siódmy:
A GM sobaczyłby że to był dobre i wybrał polskiego króla na kazdy inny serwer...

I wszyscy żyli długo i szcesliwie a taki ustrój zwie się totalitaryzmem nacjonalistycznym(to po to, żeby nik ni powiedział, że nic mondrego sie z tego nie dowiedział).

[joey]

nawet ja nie pale takiego gówna żebyt pisać "tesh" moshna" -.-"
1. przestań odwiedzać głupie blogi
2. przestań mieszać to gówno z rozpuszczalnikiem
3. dopiero pisz
btw. pomysł wydaje się chory.... nierealny bo. np. taki król powinien być online 24/24 :/