| 
			
			 | 
		#221 | |
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
			Data dołączenia: 26 10 2004 
				Lokacja: Jasło 
				Wiek: 34 
				
Posty: 97 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytuj: 
	
  to wszystko sie wydazylo na Danubi. ale za to teraz gram na Aldorze teraz mam pallka lvl 14 skille 63\61 dobre prawda   nie chcialem sie chwalic   ale sie nie powstrzymalem sie bo musze sie komus pochwalic prawda ? heh to na tyle ![]() 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Step by step, heart to heart, left right left  
			We all fall down like toy soldiers Bit by bit, torn apart, we never win But the battle wages on for toy soldiers"  | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
|             
            
            
             | 
        
            
    
| 
			
			 | 
		#222 | 
| 
			
			 Użytkownik forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 05 03 2005 
				Lokacja: Gdańsk 
				Wiek: 33 
				
Posty: 25 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Wlogowalem sie nachwile i patrze gosciu kladzie na na skrzynke parcela. 
		
		
		
		
		
		
	To ja go biore do siebie i sprawdzam 2.5k szybko sie wylogowalem. Po chwili znowu sie wlogowalem i dokonczylem robic mój bp of uh. Potem gosciu mowi ze sprzeda mi za 5 k fire sword to ja wziolem trade i kupilem ![]()  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#223 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 04 02 2005 
				Lokacja: Czudec 
				Wiek: 36 
				
Posty: 231 
                Stan: Na emeryturze 
                
                Profesja: Paladin 
                
                Świat: Celesta 
                
                
                
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 Sorry za offtopic, ale czy może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi w UP poście...?? 
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#224 | |
| 
			
			 Zbanowany 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 20 02 2005 
				
				
				
Posty: 300 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytuj: 
	
  | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#225 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 21 03 2005 
				Lokacja: Brzeźnica 
				Wiek: 31 
				
Posty: 129 
                Stan: Aktywny gracz 
                Imię: Paender 
                Profesja: Sorcerer 
                Gildia: Shadow Riders 
                Świat: Shivera 
                Poziom: 18 
                Skille: 16/20 
                Poziom mag.: 23 
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 Byl piekny poranny dzien w sam raz rzeby pojsc na mino.  Ide z kumpela a tu nagle 2 Orci Spearmany kumpela pobiegla z nim w strone miskow a ja pod wierze troli (polnocna) gdy wracalem spowrotem pod wejscie na druga strone roocka sperman zasadzil mi hita 30 mialem 3 HP, bylem 2 kratki od wejscia na most gdy nagle zobaczylem napis: You are dead. . Bieglem ile sil by odzyskac loota juz otwieram mojego trupa gdzy naglegosc zajumal caly loot. 
		
		
		
		
		
			Wypadło: studded legi, chain armor, wedka, 630 gp, no i copper shield. Mialem wyjatkowego pecha ![]() 
				__________________ 
		
		
		
		
	-> regulamin  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#226 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 13 03 2005 
				Lokacja: Chełm 
				
				
Posty: 194 
                Stan: Na Emeryturze 
                Imię: Mustak 
                Profesja: Elite Knight 
                Gildia: Partyzanci 
                Świat: titania 
                Poziom: 70 
                Skille: 10/10 
                Poziom mag.: 6 
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Moja śmierć była bardzo głupia...a co najgorsze,nie z mojej winy.Otóż wracam z lootem z zamku koło ab i naprzeciw szła klijentka z red skullem.Qumpel który szedł z przodu przeszedł obok niej bez żadnych obrażeń ani problemów, niestety,mi sie ta sztuka nie udała..Kiedy przechodzę koło niej zobaczyłem na malejące HP i niezastanawiając uciekałem przed siebie.Na moje nieszczęście wpadłem w ślepy zaułek.Koleżanka dogoniła mnie i zaczęła naparzać we mnie.Nazywała sie Lady satisfaction i podczas zabijania mnie wydawała dziwne odgłosy :"Yeach satisfaction" mimo że padłem z tej sytuacji a raczej z głupoty PK śmiałem się przez długi czas... 
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#227 | 
| 
			
			 Tupac Legacy 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 05 12 2004 
				Lokacja: Olsztyn 
				Wiek: 34 
				
Posty: 817 
                Stan: Na Emeryturze 
                Imię: Midurion 
                Profesja: Elder Druid 
                
                Świat: Furora 
                
                
                
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 Mnie najabrdziej wqrza jak sier pół miasta na ciebie rzuca - mój przypadek - Stoję sobie w Ab a tu jakiś gostek przychodzi i zaczyna mnie bić. Zabiłem go, a nastepnie powiedział mi, że płacę mu 50k albo mam hunta...Olałem to bo już wiele osób mi groziło, ale jak się okazało on miał skumplowane pół Ab. Byłem wtedy druidem więc wylazłem na chwilę 1 kratkę za Depo, żeby doładować manę na UHa. Całe piętro w depo zablokowało mi wyjście a druga połowa zaczęla mnie nawalać i jak można się już domyśleć DEAD. Potem zacząłem grać palkiem i było wszystko dobrze...  
		
		
		
		
		
		
	![]()  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#228 | 
| 
			
			 Użytkownik forum 
			
			
			
			Data dołączenia: 21 04 2005 
				
				
				
Posty: 19 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Siemka wszystkim. Gram od niedawna ale zdążylem tyle dedów załapć że szkoda gadać obecnie mam 15 lvl (sorc) jednak ten lvl wynika z ciężkiej pracy. Dziennie po trzy razy oglądałem najlepszy napis w tibi. Jednak jak na razie mam tyle szczęścia że nie trace itemów (marne pocieszenie)  
		
		
		
		
		
		
	(PK-owcy mnie lubią                     ) | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#229 | |
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
			Data dołączenia: 19 11 2004 
				Lokacja: Ulthuan 
				Wiek: 31 
				
Posty: 35 
                
                
                
                
                Świat: Astera 
                
                
                
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytuj: 
	
  | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#230 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
			Data dołączenia: 10 03 2005 
				Lokacja: Barlinek 
				Wiek: 36 
				
Posty: 167 
                Stan: Na emeryturze 
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 Mi sie odechcialo grac jak w ciagu 30 minut zginolem 2 razy: 
		
		
		
		
		
			1. Na ghostlandzie chodzilem sobie z kolegą coraz nizej i patrze a tu takie miejsce z poison spiderami (sporo ich tam jest). Zawsze wchodzilem drugi ale tym razem po zabiciu pająków poszedlem pierwszy (zeby być kozak  ) i oczywiscie wszedlem i juz nie wrocilem bo po zejsciu nizej zamknela sie za mna krata a przed oczami ukazal mi sie nikt inny jak GS.2. odrodzilem sie w świątyni i poszedlem wkur.... zdenerwowany do depo. Patrze a tu pk 11 lvl ---> trzeba go zbic. Zacząłem go nawalać ale oprócz mnie biło go chyba z 5 osób. Ja dalem ostatniego hita i przesunolem cialo. Oczywiscie nie mial nic ale nagle zaczal mnie bic nastepny pk. Tym razem to byl 36 lvl knajcik ktory zaczal cos pier... po brazylijsku. Ja blagalerm o zycie ale on chyba po angielsku nie za bardzo   I tak w 30 minut zlapalem w je...ne dedy ]:-\ 
				__________________ 
		
		
		
		
	Narazie nic ciekawego  
			 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#231 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 Heh..;] tez mialem taki przypadek: 
		
		
		
		
		
			Poszedlem do hg, lag + ds = dead.Minelo 10 minut i z qmplem chcielismy sprawdzic ile moze przywalic, poslzismy na raty sciagnolem all eq on domnie podjezdza.....dead.ale eq mi oddal.I sobie daje siana z tibia    ![]() 
				__________________ 
		
		
		
		
	ile trzeba stracic czasu,nerwów i pieniedzy zeby zrozumiec czym jest Tibia?, dowie sie tylko ten, kto to przezyje.....  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#232 | 
| 
			
			 Użytkownik forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 01 04 2005 
				Lokacja: Opole 
				Wiek: 32 
				
Posty: 14 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 Ja z kolegą miałem taką sytuację: 
		
		
		
		
		
		
	Idziemy na fibule na roty i orci schodzę - GS wchodzę na górę, a mój kolega robi się niewidzialny Ja myślę, że DS gryzie ziemię(co powinny wyłącznie robić), schodzę, a tu Ds You lose 101 hitpoints due an attack by demon skeleton no i zaliczyłem 18 (coś w okolicach) deda niestety w dedowaniu jestem mistrzem          ![]()  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#233 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 15 05 2004 
				Lokacja: 6l1w1c3 
				
				
Posty: 52 
                Stan: Na emeryturze 
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 heh po 20h treningu ide na draga w celu wyluzowania sie, sprawdzenia hitow i dopada lag taki nawet 4-6 sekundowy i po lagu mily komunikat u are dead eh : 
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#234 | 
| 
			
			 Użytkownik forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 21 01 2005 
				Lokacja: Międzyrzecz 
				Wiek: 37 
				
Posty: 27 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 to ja robie sobie sd pod depo (jush prawie bp mialem) podchodzi pall okolo 90 lvl i krzyczy utani hur  
		
		
		
		
		
		
	  odsowa mnie od depo i biega w jedna i druga strone tak abym nie mogl do depo wejsc no i tylko pyk pyk pyk pyk i mnie nie ma   tak oto odechcialo mi sie grac ash po dzien dzisiejszy nie gram moze niedlugo kupie paca i pojde na nowy swiat rzadzic   aha stracilem prawie bp sd  2x life ring  i czerwony plecak xD          aha i stracilem lvl i mlvl :/ i skill w fishingu | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#235 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
			Data dołączenia: 21 02 2005 
				
				
				
Posty: 13 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 No więc postanowiłem napisać dzisiaj mam doła nieziemskiego... 
		
		
		
		
		
		
	Robilem 21 lvl mailem chyba 30 % to next lvl... chcialem kupic guardian shield za 2k szedlem do goscia a tu... hunter mailem uhy ale myslalem ze mne inei zabije a tu... You are dead.... stracilem exp kase i skille... Postanowiłem grac dalej zrobilem expa mialem 50 % to lvl 21 i na zamku zerek mnei dednol i znou exp i skille.... mam 18% to lvl 20 postanowilem robie lvl 20 i skille przez kilka miesiecy... ![]()  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#236 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 03 04 2005 
				Lokacja: 53.91, 14.24 
				Wiek: 32 
				
Posty: 35 
                Stan: Aktywny Gracz 
                Imię: Paputto 
                Profesja: Elite Knight 
                Gildia: Mercenarys 
                Świat: Antica 
                Poziom: 57 
                Skille: Jakies 
                Poziom mag.: 5 
				
				
				
				     | 
	
	
	
		
		
			
			 Ja sie wk***ilem jak na 12 lvl-ku (jestem newbie) na ghostlandzie wepchneli mnie do dziury z ghoulami i scorpionami.( 
		
		
		
		
		
			 ).  odrodzilem sie, ide z kumplem ktowy wczesniej ze mna dednal, a tu znowu ghoule. znalazl sie palant(paladyn) zwany knight athmos ktory blokowal przejscie. 2 raz w ciagu 5 minut dednalem![]() 
				__________________ 
		
		
		
		
	Paputto Elite Knight Antica Lvl: 57   Proud Numag Of the Mercenarys My blood to your blood, your blood to mine. Our unity over all, until the end of time. My life for the family, my sword for the victory. HAIL to the Mercs, forever and in eternity!  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#237 | 
| 
			
			 Rangers lead the way 
			
			
			
				
			
			Data dołączenia: 25 02 2005 
				
				Wiek: 36 
				
Posty: 860 
                
                Imię: Kojotes Jano 
                Profesja: Royal Paladin 
                Gildia: Brigade 
                Świat: Astera 
                Poziom: 140 
                Skille: 99/73 
                Poziom mag.: 23 
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Ech, nie rozumiem ludzi, którzy po dedach przestają grać. Przecież to tylko gra, jak wam się nie uda, zawsze możecie nadrobić skille i lvl. Ale straconego przyjaciela nie da się odzyskać. Jakiś gówniarz, bawiący się w hakowanie shakował kolegę. Kumpel tak się załamał (6 miesięci gry stracił w kilka minut) że nie odpowiada na maile i gg. Na szczęście udało mi się odzyskać jego konto (nie pytajcie jak) i zmieinłem hasło. Ale znajomek nie chce grać postacią która straciła niemal WSZYSTKO. Reszta kolegów zmieniła serwer (ja nie mam zamiaru). I co mnie teraz trzyma przy Tibii? NIC 
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#238 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			Posty: n/a 
                
                
                
                
                
                
                
                
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 cóż ja jakis miesiąc temu weszłam do podziemi, potem wyszłam i byłam w slepym zaułku wokół bagien. Zamiast dziury jest kupa kamieni i ciagle nie mgoe wyjsc bo nie mam łopaty...  
		
		
		
		
		
		
	Jakby wam sie chcailo ,to mozecie mi pomóc, to w okolicach Verone jest  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#239 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
			Data dołączenia: 26 04 2005 
				Lokacja: Wyszków 
				Wiek: 37 
				
Posty: 51 
                Stan: Aktywny gracz 
                Imię: Dariel Bloodheart 
                Profesja: Knight 
                
                Świat: Candia 
                Poziom: 44 
                Skille: 75/74 
                Poziom mag.: 5 
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Ja miałem dwie fajne akcje 
		
		
		
		
		
		
	1. Ide sobie koło kazoo, miałem palka na 11lvl, no i tak se ide, patrzę a tam kilka ciał, o jak fajnie zobacze może coś w nich jest, podchodze nie ma nic, następny, nie ma nic, a tu nagle zza winkla wyłania się...dragon. Zaczynam uciekać, jednak on jest sztbszy, dogania mnie i 1 strzałem po mnie... 2. Na rooku z 5lvl ide na roty co sa nad katana quest. Patrze jakiś gościu stoi, no to ja wchodzę, patrzę a tam u rotów jakiś typek otoczony boxami, że go roty nie mogły dorwać i się patrzy. Ja lookam, 5-6 rotów mnie atakuje, więc schodzę na dół. Ten gościu co był na dole zaczął mnie przesuwać na brązowe pole, po dziurze, a ten drugi mnie ropnął. Kurde. Uciekam na dół, sytuacja się powtórzyła. I tak kilka razy, a tu nagle "you are dead"... stracxiłem cały swój dorobek i carlin sword!!! na rooku ![]()  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#240 | 
| 
			
			 Użytkownik Forum 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 ja nie chcialem grac jak padlem od dsa: 
		
		
		
		
		
		
	poszlismy z kolega na gl. Byla dziura i go roplem :- dobra 1 ds schodzimy! Nagle pojawily sie nastepne 2 to kolega powiedzal zebym uciekal do gory ale lagg mnie zlapal i jak lag minoł to bylem otoczony przez ghule i 3 dsy mialem 5 uhow....ded =( wtedy przenioslem sie na sorca ale cos mnie do tego pallka ciagnie i gram dalej pallkiem =)  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |