Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 20-10-2005, 18:58   #41
Exolius
Zbanowany
 
Exolius's Avatar
 
Data dołączenia: 02 10 2005
Lokacja: Rzeszów
Wiek: 31

Posty: 233
Świat: World
Domyślny

Ja nie wiem na co mógłbym chodzic. Polećcie mi cos bo by mi sie przydalo rozwalic takich szkolnych cwaniaczkow co jak maja brata huligana to mysla ze im wszystko wolno -.-''
Exolius jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 20-10-2005, 21:11   #42
Jerkov Thundersword
Użytkownik Forum
 
Jerkov Thundersword's Avatar
 
Data dołączenia: 19 11 2004

Posty: 635
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Exolius
Ja nie wiem na co mógłbym chodzic. Polećcie mi cos bo by mi sie przydalo rozwalic takich szkolnych cwaniaczkow co jak maja brata huligana to mysla ze im wszystko wolno -.-''
Za*** z bejzbola w łeb

Żadnego sportu walki nie nauczysz się w 1 rok, także nie licz na szybkie zwycięstwo nad nimi. Wybitnie skuteczna jest krav maga, na ostre roz*ebywanie ryja, kickboxing i wszystkie jego odmiany
Jerkov Thundersword jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 20-10-2005, 21:33   #43
Death'arrow
Użytkownik Forum
 
Death'arrow's Avatar
 
Data dołączenia: 15 07 2005
Wiek: 30

Posty: 32
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Sorcerer
Świat: Morgana
Poziom: 10
Skille: 17/18
Poziom mag.: 6
Domyślny xD

A ja ćwicze chińską sztukę walki (chyba chińską) która zwie się aikido . Trzeba do niej mnóstwo koncentracji... xD

__________________
Chciałem dobrze.
Adolf Hitler

Ostatnio edytowany przez Death'arrow - 20-10-2005 o 21:35.
Death'arrow jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 20-10-2005, 21:51   #44
Tiligus
Użytkownik Forum
 
Tiligus's Avatar
 
Data dołączenia: 23 02 2004
Wiek: 35

Posty: 282
Domyślny

hmmm... Najlepszą obroną jest ucieczka ;D to pamiętajcie ;>

Najlepsza sztuki walki można się nauczyć na boisku od kibiców ;P
Co wam da Kung fu kiedy zastosuje Ci pare z tego arsenału chwytów:
"Rzucenie krzesełkiem w przeciwnika"
"Skakanie w trzy osoby po głowie przeciwnika"
"Rzucanie butelkami, kamieniami w okolicę głowy"
"Przywalenie drewnianą pałką między łopatki, i dalsze skaknie po przeciwniku, ewentualne butowanie go po głowie"
"kosą pod żebro"

itp.

Trenowałem jak byłem szczyl shorin-ryu .... 3 lata, gówno to daje oprócz rozciągnięcia i poprawienia ogólnie kondycji.
Kto sie nie umie bic i tak dostanie...
__________________
Tiligus jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 20-10-2005, 22:01   #45
MkolesM
Użytkownik Forum
 
MkolesM's Avatar
 
Data dołączenia: 28 04 2005
Lokacja: Far Far Awway
Wiek: 36

Posty: 86
MkolesM ma numer GG 2844800
Oczko

@up
Święta racja

Żadna obrona Ci nie pomoże kiedy biegnie na Ciebie dwudziestu ludzi, a ty nie umiesz, ani szybko biegać ani dobrze władać jakąś twardą pałką (bez skojarzeń )
__________________
"Życie jest jak pudełko czekoladek...
nigdy nie wiesz, na co trafisz."

__________________________________________________ _____________

MkolesM jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 20-10-2005, 22:03   #46
Ivellios Galanodel
Użytkownik Forum
 
Ivellios Galanodel's Avatar
 
Data dołączenia: 11 06 2005
Lokacja: Mroczna dolina

Posty: 47
Ivellios Galanodel ma numer GG 1121612
Domyślny

Cytuj:
Kiedyś chodziłam na Aikido - znudziło mi się. Chciałam się troszkę poruszać - ale wszystko wydawało się nudne.
Aikido, mój miły to między innymi wyłącznie medytacja i wyciszenie umysłu. Trening ten trwa 2 lata. Po tych 2 latach dopiero zaczyna sie zadania praktyczne. Rzuty itp. Powiem Ci tylko jedno, taki człowiek co dobrze zna Aikido może powalić każdego co sie na niego rzuci ( im silniejszy tym lepiej, gdyż Aikido jest szutką walki wykorzystywania siły przeciwnika przeciwko niemu ). Kiedyś na jakimś programie edukacyjnym było o jednym mistrzu Aikido. Był on za przeproszeniem tłustym, niskim wieprzem , a kładł każdego kto go zaatakował, ponieważ w Aikido nie jest potrzebna sila, a refleks i opanowanie. Na sam koniec sztuka ta jest sztuką obronną, w niej nie ma żadnego ataku.
__________________
Imię moje zostało mi dane przez ludzi z najstarszych ksiąg elfickich mędrców, a oznacza szept księżyca.
Ivellios Galanodel jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 20-10-2005, 22:03   #47
Taube
Użytkownik Forum
 
Taube's Avatar
 
Data dołączenia: 23 06 2005

Posty: 604
Domyślny

najważniejsza jest szybka reakcja i zaskoczenie przeciwnika wykorzystanie jego masy i siły przeciw niemu

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Death'arrow
A ja ćwicze chińską sztukę walki (chyba chińską) która zwie się aikido
chińską?? chińską??? O_o....
to ty nawet nie wiesz co trenujesz!
idź i nie wracaj, póki nie dowiesz się skąd to pochodzi! spytaj się tylko swego 'trenera' oj to będzie boleć! każdą z podstaw na samym początku, na pierwszych lekcjach jest informacja skąd się wywodzi i kto był twórcą jakiejś sztuki walki.. czy może się mylę?

d. Taube
__________________
Time after time, while their bodies lie sleeping,
incarnate they in the bodies of men.
Teaching and guiding onward and upward,
out of the darkness into the light.

she lost somewhere her time..
get me known if You find it for me XD
mam obiekcję przez opowiadaniami, gdyż zaglądając w jedno, zostanę zawalona dziesięcioma kolejnymi.. czasem jednak człowiek ulegnie, a to źle wpłynie na stan gg oraz PW, lecz cóż począć..
Taube jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 06:44   #48
Bubi Andiw
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 11 10 2005

Posty: 14
Domyślny

A ja naprawde polecam boks !! Spore efekty widac juz po kilku miesiacach solidnych treningow !! Tyle ze zawsze wracasz do domu po sparingach z poobijana twarza > Ja na przyklad mialem juz po zawodach zlamany nos i wstrzasnienie mozgu. Ale mnie to nie zniechecilo i trenuje dalej
Bubi Andiw jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 08:11   #49
Thero
Użytkownik Forum
 
Thero's Avatar
 
Data dołączenia: 30 12 2004

Posty: 2,105
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matek
ja polecam Viet Vo Dao.

Dosc mozolne poczatki o ile nie masz doswiadczenia w innych sztukach walki: nauka padania jednak to podstawa. Potem cwiczenia w grupach itp. Swoja droga VVD jak dla mnie bylo wspanialym treningiem izometrycznym
Chodziłem, sprawdziłem. Nie ((,)/[...]) polecam ;-)).

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ivellios Galanodel
Aikido, mój miły to między innymi wyłącznie medytacja i wyciszenie umysłu. Trening ten trwa 2 lata. Po tych 2 latach dopiero zaczyna sie zadania praktyczne. Rzuty itp. Powiem Ci tylko jedno, taki człowiek co dobrze zna Aikido może powalić każdego co sie na niego rzuci ( im silniejszy tym lepiej, gdyż Aikido jest szutką walki wykorzystywania siły przeciwnika przeciwko niemu ). Kiedyś na jakimś programie edukacyjnym było o jednym mistrzu Aikido. Był on za przeproszeniem tłustym, niskim wieprzem , a kładł każdego kto go zaatakował, ponieważ w Aikido nie jest potrzebna sila, a refleks i opanowanie. Na sam koniec sztuka ta jest sztuką obronną, w niej nie ma żadnego ataku.
Program ten leciał na Discovery, widziałem, facet machnął dłonią w tą i tamtą, a po chwili podnosił przeciwnika z ziemi 0o.

Ostatnio edytowany przez Thero - 21-10-2005 o 08:14.
Thero jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 08:21   #50
AdamS_
Użytkownik Forum
 
AdamS_'s Avatar
 
Data dołączenia: 04 02 2005
Lokacja: Racibórz
Wiek: 32

Posty: 173
Stan: Aktywny gracz
Imię: Ariantos
Profesja: Sorcerer
Gildia: Pimps
Świat: Pythera
Poziom: -
Poziom mag.: 35
Domyślny

Ja chodziłem na karate ze 2 lata...fajnie było teraz umiem rózne tricki i mi qmple nie podskakują .
__________________
Nauczie się odmianów końcówków,bo będziecie mieli dwójów jak mrówków.

Best solo:,Cyclops,Beholder,Mino Guard,Demon Skeleton
Best team: Dwarf Guard,Dragon,
AdamS_ jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 12:18   #51
Sinpal
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 09 08 2003

Posty: 79
Domyślny

Sam nic nie trenuje ale znam ludzi którzy coś trenują i tak naprawdę przez to wyparowała im 1 połkula muzgu(specjalny błąd). Popisują sie tym że są silniejsi od kogoś i że mogą skopac(... c z kreską mi nie działa) dupe byle komu... Tu mamy nawet jeden przykład
UP
A Jeżeli przyjdzie co do czego to uciekaja gdzie pieprz rośnie.
(PS. Jak ktoś cię zaatakuje to tylko Parkour<Free run>)
Sinpal jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 12:24   #52
Eternal Chris
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 21 10 2005

Posty: 3
Domyślny

Mam małe pytanko odnośnie Krav Maga'e... Mianowicie nie mam możliwości, aby trenować tę sztukę walki w moim mieście... Czy jeśli to możliwe mógłby ktos mi podać stronę internetową na której zostały by opisane techniki walki.
Ewentualnie innych sztuk walki. Chodzi mi o strone z której można sie co nie co nauczyc jak walczyc.. Z gory dziekuje.
Signed,
Chris
Eternal Chris jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 13:01   #53
Belvedor
Użytkownik Forum
 
Belvedor's Avatar
 
Data dołączenia: 21 08 2005
Lokacja: piFpaF || Alchemicki dom cudów ||
Wiek: 36

Posty: 276
Stan: Na emeryturze
Belvedor ma numer GG 5329653
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Khan
Dobra. Żeby nie było, że sie wydurniam. Zapędy do miecza miałem od dziecka. I to bynajmniej do MIECZA, nie 'miecza i tarczy'.
Jakiś czas temu przerzuciłem się na katanę.. uważam że jest to najlepsza szabla jaka kiedykolwiek istniała. Jak juz kiedys mowilem, mam w domu troche mieczy i nozy, pokupowanych i porozwieszanych na ścianie, nad łóżkiem. Mój nadroższy oręż wart jest 500 złota, ale mniejsza z tym. Między innymi mam tez katanę podręczną, ktorą kupiłem za 112 złoty na allegro. Wspólnie z ojcem, udało nam się wymienić rękojeść na bardziej masywną. Następnie ojco dorobił wszystkie metalowe zakończenia i zbrojenia. Potem JA spędziłem dzień, czy dwa, żeby naostrzyć klingę na szlifierce, do takiego stanu zeby byla w stanie przeciąć żywe, biedne, dębowe drzewko o grubości kciuka. Obecnie okładam pochwe i rękojeść skórą.. i na tym zakończę produkcję.
Ponadto, jako że jestem dziwny, czasem łaże z tym syfem po mieście, jeżdze na działkę, chadzam o kumpli, czy nawet płynę autobusem. A i do szkoły zdarzało się chodzić.
Tak więc, nie 24, ale często mam ze sobą jakiś nóż, miecz czy cokolowiek. Przestudiowałem dokładnie kodeks karny, ustawę o obronie koniecznej i ustawę o broni i amunicji i wiem, co mi wolno, a czego nie. Wiem, że jest to raczej idiotyczne.. ale cóż.. kto z was nie oparłby się mozliwosci pochwalenia przed kumplami nowym, metrowym scyzorem? Hm?

Czy ja wiem, czy jestes dziwny? Ja nie lubie wyjezdzac, na wakacjach z rodzina nie bylem od 6lat, jesli wychodze z domu to tylko na piwo, szkoly lub pograc w billarda lub pingla.

Zbieram cygara ( mam ladna kolekcje z ameryki poludniowej ) i wina. Nie pije/pale ich tylko sobie zbieram. Takie hobby

Mam tez troche replik broni palnej. Ogolnie nie ma dziwnych ludzi Inni moga twoje postrzeganie na swiat widziec tylko troche nie tak
__________________
Czasem boje sie, gdy ide ulica, ze jakis psychol mnie zabije a ja nie zdaze sie pozegnac...
Belvedor jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 13:13   #54
Shanhaevel
Użytkownik Forum
 
Shanhaevel's Avatar
 
Data dołączenia: 27 08 2004
Lokacja: Uwiędły Las

Posty: 2,391
Shanhaevel ma numer GG dam na pw.
Domyślny

Hm.

Czysta teoria->>>

Jak umiesz jakąś sztukę samoobrony i zaczepi cię kilka 'dużych' najlepiej jest uciec. Jeśli cię zaczną gonić to zwolnij trochę i daj do siebie dobiec jednemu, najszybszemu z nich. Rozłożyć go i biec dalej. Operację powtórzyć. W końcu zrozumieją, że lepiej cię zostawić.

<<<-Czysta teoria, nie testowana w praktyce (na szczęście...)
Shanhaevel jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 21-10-2005, 13:58   #55
Yoh Asakura
Użytkownik Forum
 
Yoh Asakura's Avatar
 
Data dołączenia: 29 08 2004
Lokacja: Emirates Stadium
Wpisy bloga: 3

Posty: 5,817
Stan: Niegrający
Domyślny

Ja trenowałem przez 5 lat Tsunami,około 2 lat Judo i Kyokushinkai *.

---------
* zrezygnowałem odrazu po pierwszym treningu...tłumaczyć dlaczego chyba nie trzeba ?
__________________
Ooh to be a Gooner.
Yoh Asakura jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 24-10-2005, 12:25   #56
Caer
Użytkownik Forum
 
Caer's Avatar
 
Data dołączenia: 15 01 2005
Lokacja: Łódź

Posty: 967
Caer ma numer GG 6319946
Domyślny

@Up:
Kyo-co? Co to jest?:S A o tsunami nie słyszałem...

@Khan:
Fajna sprawa mieć taką katanę. Ja sobie nie bedę kupował bo bym się zabił
__________________
Follower of the Flying Spaghetti Monster.
Proud Pastafari.
Caer jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 24-10-2005, 19:17   #57
Jerkov Thundersword
Użytkownik Forum
 
Jerkov Thundersword's Avatar
 
Data dołączenia: 19 11 2004

Posty: 635
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sinpal
Sam nic nie trenuje ale znam ludzi którzy coś trenują i tak naprawdę przez to wyparowała im 1 połkula muzgu(specjalny błąd). Popisują sie tym że są silniejsi od kogoś i że mogą skopac(... c z kreską mi nie działa) dupe byle komu... Tu mamy nawet jeden przykład
UP
A Jeżeli przyjdzie co do czego to uciekaja gdzie pieprz rośnie.
(PS. Jak ktoś cię zaatakuje to tylko Parkour<Free run>)
To jacyś słabi ci ludzie... Bo trenując sport walki pierwszą zasadą jest: nigdy nie atakować jako pierwszy, nigdy nie prowokować, będąc sprowokowanym atakować po natarciu przeciwnika. Jeżeli tego nie przestrzegasz, a uczysz się w porządnej szkole lub u porządnego instruktora albo dostaniesz przez łeb i się nauczysz, albo wyp*erdalasz... A to, że kolo myśli, że powali każdego na jeden cios, tylko mu w tym przeszkadza. Lekceważenie przeciwnika jest poważnym błędem, musisz zdawać sobie sprawę z tego, że nawet niepozorny kurdupel wyglądający jak laluś może cię ostro skopać, bo tutaj nie liczy się wygląd, masa i (nawet wbrew wszelkim pozorom) siła mięśni... przede wszystkim umysł, koncentracja, technika prowadzi do zwycięstwa. Chcesz się siłować- idź na sumo.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Eternal Chris
Mam małe pytanko odnośnie Krav Maga'e... Mianowicie nie mam możliwości, aby trenować tę sztukę walki w moim mieście... Czy jeśli to możliwe mógłby ktos mi podać stronę internetową na której zostały by opisane techniki walki.
Ewentualnie innych sztuk walki. Chodzi mi o strone z której można sie co nie co nauczyc jak walczyc.. Z gory dziekuje.
Signed,
Chris
www.krav-maga.com

Samemu nie nauczysz się walczyć. Ktoś musi pokazać ci wszystko dokładnie i od podstaw. Na zdjęciach i filmach wygląda to całkiem łatwo bo robią to profesjonaliści. A próbując tak szybko użwyać jakiś superkombinacji- możesz sam sobie poczynić krzywdę. Pierwsze czego nauczą cię wszyscy instruktorzy, we wszystkich sportach walki to postawa przy walce. Możesz poszukać jakiś kursów nieopodal twojego miasta, albo wynająć prywatnego instruktora (oj zabulisz, zabulisz )

Ostatnio edytowany przez Jerkov Thundersword - 24-10-2005 o 19:23.
Jerkov Thundersword jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 24-10-2005, 19:39   #58
Warzyw the Master
Użytkownik Forum
 
Warzyw the Master's Avatar
 
Data dołączenia: 25 04 2005
Lokacja: Bełchatów
Wiek: 34

Posty: 20
Stan: Aktywny gracz
Domyślny

Hmm, jak narazie obserwuje nikt z was nie trenuje zapasow tak jak to ja robie ;p. To naprawde fajny sport. Powiedzmy ze skuteczny sposob obrony. Gosc, którego rzucisz na kark o chodnik raczej szybko z lozka nie wstanie. Tylko kwestia refleksu
__________________
1.Admin ma zawsze rację.
2.Jeśli admin nie ma racji - patrz punkt 1.

D&D rox
www.bukkake.69.pl / www.bukkakeforum.69.pl
Warzyw the Master jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 24-10-2005, 19:45   #59
Jerkov Thundersword
Użytkownik Forum
 
Jerkov Thundersword's Avatar
 
Data dołączenia: 19 11 2004

Posty: 635
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Warzyw the Master
Hmm, jak narazie obserwuje nikt z was nie trenuje zapasow tak jak to ja robie ;p. To naprawde fajny sport. Powiedzmy ze skuteczny sposob obrony. Gosc, którego rzucisz na kark o chodnik raczej szybko z lozka nie wstanie. Tylko kwestia refleksu
Tak, ale zapasy to raczej ofensywa. Jest to sport zbyt niebezpieczny dla zdrowia i życia (!) przeciwnika by stosować go poza wyznaczonymi obiektami. Mówię tu o zdrowiu, gdyż samoobrona nie polega na skatowaniu kogoś i jak lezy bez sił bądź nieprzytomny jeszcze dobijaniu go. Chodzi przede wszystkim o to aby zniechęcić go do dalszych działań ofensywnych. Niektórzy przestają atakować już po kilku formacjach obronnych, innego trzeba poważnie skrzywdzić, aby zaprzestał, jednak tylko wtedy, kiedy sytuacja tego wymaga. Jeżeli ktoś nas zaatakuje, bronimy się przed pierwszym atakiem, nie kontrujemy, aż w końcu przeciwnik zrozumie że dalsza walka nie ma sensu. Jeżeli sama obrona nie pomaga, bronimy się i od razu kontrujemy, ale to po kilku atakach napastnika. Zapasy trenuje się głównie dla własnych osiągnięć w tej dziedzinie i przyjemności. Jednak, mimo iż zapaśnicy są silni szybcy, mają duży impet przy ataku walka w parterze na ulicy raczej nie jest zalecana. Zwykle łatwo uniknąć lub bronić się w trakcie ataku zapaśnika, kiedy trzyma cię w parterze, dlatego uważa się zapasy bardziej za sport techniczno-siłowy niż sport walki/technikę samoobrony.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez AdamS_
Ja chodziłem na karate ze 2 lata...fajnie było teraz umiem rózne tricki i mi qmple nie podskakują .
Naprawdę cię to satysfakcjonuje? 2 lata treningu karate niewiele dają. Karate trzeba trenowac latami, żeby "znać rózne tricki". "Znać różne tricki" a potrafić je stosować zawsze i wszędzie z dużą precyzją, to jest jednak "mała" różnica. Niewiele ci to da, ze kumple ci nie podskakują, bo jak się będziesz woził, podejdzie koleś który ćwiczył karate przez np. 8 lat, uderzy cię raz i gleba... Także naprawdę, nie ma co się popisywac, ze potrafisz się bić, bo zawsze znajdą się lepsi od ciebie.

Ostatnio edytowany przez Jerkov Thundersword - 24-10-2005 o 20:06.
Jerkov Thundersword jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 24-10-2005, 20:10   #60
Taube
Użytkownik Forum
 
Taube's Avatar
 
Data dołączenia: 23 06 2005

Posty: 604
Domyślny

@Jerkov Thundersword
że co? że tylko się bronić? i może czekać na kolejne ataki, aż sobie napastnik odpuści? ty chyba żartujesz...
samoobrona jest by się obronić, ale nie stać jak kołek i czekać, aż druga strona powie dość.. tu chodzi o to, by uniemożliwić drugiej stronie atak i umożliwić sobie ucieczkę - przede wszystkim obronienie siebie i danie nogi..
ale jak chcesz, to jak się jakiś dwóch drabów zaczepi to możesz czekać, aż w końcu sami zrezygnują twoje guzy..
pamiętać należy, że gdy ktoś się zorientuje, że potrafimy się obronić, to nie tyle daje za wygraną, ale stosuje gorszą taktykę napaści, by złamać opór i defensywę delikwenta... jeśli się zaś udaremni i ucieknie, to tacy prędzej pójdą poszukać sobie innej ofiary, a jeśli się będzie im 'podskakiwać' i pokazywać jakim to jest się 'nietykalnym'.. mówi się 'nie wywołuj wilka z lasu' albo o 'czerwonej płachcie na byka'

d. Taube
__________________
Time after time, while their bodies lie sleeping,
incarnate they in the bodies of men.
Teaching and guiding onward and upward,
out of the darkness into the light.

she lost somewhere her time..
get me known if You find it for me XD
mam obiekcję przez opowiadaniami, gdyż zaglądając w jedno, zostanę zawalona dziesięcioma kolejnymi.. czasem jednak człowiek ulegnie, a to źle wpłynie na stan gg oraz PW, lecz cóż począć..
Taube jest offline   Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:04.


Powered by vBulletin 3