| 
 | |||||||
| Notki | 
| Mainland Wielki i tajemniczy kontynent... Tutaj odkrywamy jego tajemnice... | 
|  | 
|  | Opcje tematu | 
|  16-07-2004, 08:35 | #1 | 
| Użytkownik forum Data dołączenia: 14 07 2004 Posty: 23 |  Dobroczynca ;) A wiec tak: Wrzyscy narzekacie na PK...juz o nich jest peeelno tematow...pomyslalem sobie, ze otworze bardziej optymistyczny temat  ...no rzeczywiscie...ja tez nie lubie PKowcow, ale...na swiecie (Tibii) nie ma samych zlych ludzi  ...a wiec piszcie tu, opowiadajcie jak wam ludzie najbardziej pomogli... To ja pierwszy   Raz bylem z qmplem w zamku kolo Ab...mielismy juz malo hp...i w pewnym momencie poprostu go cos rozlaczylo...jego postac oczywiscie nadal zostala w grze (ile razy mi sie to przytrafilo...), na okolo peeelno potworow ja mialem malutko hp...jeden sperman (orc)zaczal atakowac qmpla...sam bym nie dal rady...poszedlem po pomoc, poprosilem jakiego kolesia (ok. 30 lvl), zeby nam pomogl...wszystko sie dobrze skonczylo  moj qmpel w koncu sam ,,zniknal'', a ja?Tamten koles dal mi jedzonko...malo tego...odprowadzil mnie pod samo depo w ,,moim'' miescie, a podrodze zabijal wrzystkie grozne potwory!! Hehe...widzicie w Tibii sa jeszcze dobzi ludzie (gracze)... Juz nie wspomne o tym ile razy mnie ludzie ratowali jak wpadlem do dziury...BEZ LINY!! Macie jakies ciekawe historie...opisujcie!! P.S. NAPRAWDE sprawdzalem...nigdzie nie znalazlem podobnego tematu...   | 
|   |   | 
|  | 
|  16-07-2004, 09:42 | #2 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 29 02 2004 Lokacja: Dębowy Zagajnik Wiek: 44 Posty: 364 |   Jedziemy od początku: Shrubberer:Gram z nim od początku,pomagał mi wiele razy,a ja mu.Pomagał mi wykonywac Questy i wyciagal z opresji.Po hacku dal mi swojego knighta,a po hackach dawal eq i kase na bp i blanki. Fimbrethil:Gram z nim krocej niz ze shrubberm.Tak samo pomagalismy sobie nie raz(druid+mag=wybuchowa mieszanka  ).Po hakach tagze pomagal mi sie pozbierac,robilismy trady runkami i zawsdze moglem liczyc na jego pomoc. Shrububu/Angry Devil(stary wlasciciel):Fajny kumpel poznalem go ciut pozniej.Pomagal tez i to nie jeden raz.Brat Shrubberera,knightem szhruba bylismy nawet na fortecy cos ie nie milo skonczylo  Veldir:Kumpel z RL tez moglem na niego liczyc(moglem zawsze od niego kupic HMM) i pozyczal kase na rozne rzeczy(domek,promo). | 
|   |   | 
|  16-07-2004, 19:56 | #3 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 14 03 2004 Posty: 36   |   Kiedy byłem jeszcze małym graczem (znaczy się na 11 lv   ) zrobiłem swoje pierwsze HMMki i myślałem że sobie poradzę ze slimami. Więc poszedłem pod Carlin wlazłem do slimów, a one oczywiście zaraz mnie zatruły i HP do red mi zeszło. No więc chciałem uciec gdzieś i kogoś poprosić o uleczenie (nie miałem jeszcze exana pox) to wpadam do depo zdjołem z siebie wszystko i schowałem do skrzynki żeby nikt nie zabrał w razie deada i zacząłem wołać żeby mnie ktoś ratował. Ale zamiast ratunku zebrało się obok mnie stado sępów którzy tlko czekali na mój zgon. A w pewnym momencie zostałem uleczony (chyba UH) i do dzisiaj nie wiem kto to zrobił  .... | 
|   |   | 
|  17-07-2004, 00:01 | #4 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 10 06 2004 Lokacja: Słubice Wiek: 34 Posty: 17 Imię: Budlejka Profesja: Elite Knight |   Ja w swoim tibijskim życiu, stosunkowo zadko spotykam sie z miłymi graczami    Ale ja nie jestem taka  )  ostatnio siedze sobie w dziurze trenuje z rotkami, podbiega do mnie 10lvl i "rope me 3k" a ja do niego, "free"  8) Nie wiem po co go wyciagnelam za free, bylabym 3k do przodu  chyba sie we mnie odezwalo sumienie...  | 
|   |   | 
|  17-07-2004, 01:04 | #5 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 08 04 2004 Lokacja: zabierzow bochenski Posty: 677 Stan: Na Emeryturze Imię: Neust Profesja: Elite Knight Gildia: Chair Kids Świat: Unitera Poziom: 154 Skille: 97/85 Poziom mag.: 9 |   ja sobie stałem pod depo i grzecznie pisałem "i buy plate armor,brass legs and dwarfen shield" przez godzine nikt nie chcial sprzedac bo to nowy serv i malo takich rarow  po pewnym czasie odwzwal sie jakis koles (name nie pamietam  ) i zapytal czy chce tego shielda ja na to "za ile?".. on "chodz za mna"    i dostałem nowiutki dwarfen shield za FREE   a mowi sie ze polacy to chamy itd. ?( :rolleyes: re up: może pn chcial zebys go ropnela i pozyczyla 3 k  ?          ja bym na 10 lvl wolal siedziec w dziurze niz 3 k placic (a pozatym msg do qmpla by starczylo) 
				__________________ od 8 maja 2007 siedzę w wojsku  8 maj 2007 - szeregowy 26 styczeń 2008 - starszy szeregowy 22 czerwiec 2009 - podporucznik   | 
|   |   | 
|  17-07-2004, 22:41 | #6 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 23 04 2004 Lokacja: Jastrzębie Zdrój    Kolor skóry: Biały! Posty: 809 Stan: Niegrający Imię: Gieksa Jastrzebie Profesja: Knight Świat: Celesta Poziom: 8 Skille: 23/25 Poziom mag.: 1 |  Mój qmpel Ja mam dobrego qmpla na Amerze (na Tibii, nie w rl). Może nic mi nie daje, ale pomaga. Organizuje wycieczki, wyjaśnia różne rzeczy, niestety nie mogę ostatnio go spotkać   
				__________________  | 
|   |   | 
|  18-07-2004, 10:00 | #7 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 17 07 2004 Lokacja: Titania Wiek: 34 Posty: 41   |   Ja kilka razy spotkałem ludzi którzy pomogli innym.    Powinno być więcej takich ludzi. Polacy (i nie tylko) pomagajcie słabszym! Każdy był kiedyś Newbie!  
				__________________ Life is brutal, full of zasadzkas and kopas w dupas... | 
|   |   | 
|  18-07-2004, 12:11 | #8 | |
| Born to Ban Data dołączenia: 04 06 2004 Lokacja: inny wymiar Wiek: 38 Wpisy bloga: 7 Posty: 2,783 Stan: Aktywny Gracz Imię: Dwimeron de'qel Profesja: Royal Paladin Świat: Harmonia Poziom: 88 Skille: 87/62 Poziom mag.: 18   |   Cytuj: 
 
				__________________ Poniższe zdanie jest fałszywe Powyższe zdanie jest prawdziwe. | |
|   |   | 
|  18-07-2004, 12:37 | #9 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 15 07 2004 Lokacja: Tenebra xD Wiek: 35 Posty: 32   |   Mi i kumplowi pomogł jeden PK....utknołem w jaskiniach desert questu. Wpadliśmy w jakąś dziure bez wyjścia po wydostaniu się z niej poszliszmy szukać wyjścia, po drodze były zerki (uchh) a na pięterkach fire devile.... Jak znaleźliśmy bezpieczne miejsce z respawnem 2 rotów zbierałem mane na 2 niewidki żeby wybić zerki (chyba 2) i fire devile (jakieś 5) Dzień pózniej wszedł gość z red skullem i nas odprowadził do wyjścia. Po drodze wyczyścił wszystkie fire devile i zerki.   @Serdelek - gość zrobił missclick na mnie (11lv knight) kilka noobków na lv 10-14 zaczeli go okładać  Jak miał red to go Uhnołem i odgoniłem ludzi  ) Uratowany dał mi 100gp o które wogule nie prosiłem. 
				__________________ Oi! br? no? -hunted. Detharon 46 lv druid on Julera - ban   | 
|   |   | 
|  18-07-2004, 15:12 | #10 | 
| Użytkownik forum Data dołączenia: 14 07 2004 Posty: 23 |   Dobre, dobre, dawac wiecej takich historii   ....a moze to wy komus pomogliscie?!...no dalej!!...chwalic sie...  | 
|   |   | 
|  18-07-2004, 20:25 | #11 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 28 05 2004 Posty: 61   |   Mi bardzo pomógł Dark Goodson... Jak maiłem jeszcze mały level (teraz tez mam mały   ) to on prowadził mniean najrozmaitsze questy (on zabijał potworki, a ja zbierałem z nich Kase (a było tego troche) i przedmioty) Dzięki niemu bardziej Poznałem Tibię (szczególnei jej mape  ) i jestem mu za to bardzo wdzięczny. Raz spotkałem osobę (nie pamiętam nick'u) która dała mi doskonały zestaw, dla początkującego gracza za Darmo... więcej nie napszie, aż się łezka w oku kręci  Kiedyś, na Rook'u zaprzyjaźniłęm się z Vermitoss'em... Kiedy on wszedł na Main'a trochę wcześniej zbierał dla mnei Ekwipunek... nawet załatwił mi War Hammer'a za 1k (wiem, kumpel powinien dać za darmo, ale on też nei miał zbyt dużo kasy). Chodziliśmy razem na HUNT'y itp. razem ginęliśmy, razem zabijaliśmy potworki itp. Normalnei aż mi się szkoda robi, że ja zmieniłem świat i go zostawiłem  (((( Martyha----> A ja się tobię dziwię, bo niby czemu maiłąbyś żądac kase za wyciąnięcie kogoś? Ja nei mogę patrzeć, jak naprzykład ktoś na Rook'u płaci innemu graczowi 20 GP za wyciągnięcie (za 20 GP może kupić line  ) NORMALNIE D...EPO! Aha, ja dosyć często pomagam ludziom... jak kasuję postać, to rozdaję Ekwipunek roznym ludziom (rzucam  ) i nawet jak nei kończę z grą, to daje im kase, np. jak brakuje im do czaró, itp. A więc!! NA MNIE MOŻECIE LICZYĆ! | 
|   |   | 
|  18-07-2004, 20:38 | #12 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 15 07 2004 Lokacja: Tenebra xD Wiek: 35 Posty: 32   |   @up Wow mało kto tak robi, 90% ludzi jak chce skończyć z postacią to zaczyna zabijać zabijać i ... ginąć  P.S. - ja jak mi się znudzi Tibia to będe zabijał  
				__________________ Oi! br? no? -hunted. Detharon 46 lv druid on Julera - ban   | 
|   |   | 
|  19-07-2004, 21:05 | #13 | 
| Użytkownik Forum |   Oile ja sobie przypominam ten temat byl  | 
|   |   | 
|  19-07-2004, 21:24 | #14 | 
| Użytkownik forum Data dołączenia: 17 06 2004 Lokacja: Whitestock ;] Posty: 27 |   No to od początku: - pierwszy raz kiedy mnie coś dobrego spotkało to jak koleś wyciągnął mnie za free z dziury na roku bo liny nie miałem, standard ale myślę, że u początkującego gracza wpływa na dalsze jego poczynania w tibii - Druid Regisem na 11lvl łowiłem rybki, i spr lvl innych kolesi. Oczywiście miss click. No i się na mnie rzuciło 2. Biegnę do depo, a tam nikogo znajomego nie ma :/ Leje mnie już 5 czy 6. Patrzę Polak Nightshadow jest (pozdro dla niego i thx za pomoc) na 11lvl i krzyczę ratuj. Kolesie mnie dalej leją, Nightshadow drze się stop etc. Ja się już poddałem bo miałem chyba 17HP i 0 uh. A tu pach full HP. Dla 55lvl elite knighta czaha wskakuje i leje moich prześldowców. Pryskali na wszystkie strony. Ten knight to oczywiście Polak a nick Joixclone, i tutaj wielkie dzięki i pozdrowienia dla niego. Oddałem mu 100GP za uh więc sytuacja prawie taka sama jak u Detharona - no i dziś na harmonii moim 13lvl (non-pvp jakby ktoś nie wiedział  ) Idę drogą z kazo do ab i wąskie przejście. Oczywiście z naprzeciwka idzie jakiś koleś. Ustąpiłem mu drogi i tu szok! Zatrzymał się, podziękował i dał mi jeszcze brown muschroom, a był to 74 royal paladin. Na razie tyle, potem coś dopiszę  | 
|   |   | 
|  19-07-2004, 22:55 | #15 | 
| Użytkownik forum Data dołączenia: 21 06 2004 Posty: 18 |   Ello  Ja już kilka razy ludziom pomagałem  . Raz stoje w mieście i ziomal missclicka szczelił   i jak zawsze znajdą się jacyś pogromcy pk 8) gonią go i biją ?( a mnie sumienie ruszyło i pisze ,,miss click" a pogromcy na mnie i coś sie plują, aż wreście poszli se  a ten niewinny ziomal dal mi 2 uh  . Raz na trolach pk goni ziomalka na 8lvl i krzyczy ,,help me!!! help" ja patrze na pk a on ma 10lvl   To ja do niego podchodze i mu kultularnie muwie zeby przestał. A on do mnie      , ja stoje i karze biednemy chłopcu kturego zaatakował pk(bede na niego mówił xc) zeby uciekał, a xc w nogi (tak powinno być odrazu- heheh), to pk na mnie i bije mnie(bardzo go się boje    ) hehehhe) to ja go z hmm potraktowałem i pk uciekł gdzieś dalek ( za góry i za lasy hehhehe). Już go niegoniłem. Było jeszcze durzo ludzi kturym pomogłem. P.S. SOrka za ortografie mam na to papiery | 
|   |   | 
|  19-07-2004, 23:02 | #16 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 12 06 2004 Posty: 203 |   Dawniej kiedy gralem swoja stara postacia kupi8lem longsworda od kolesia za 120GP. Pozniej powiedzial mi zebym szedl za nim, a zaprowadzi mnie do miejsca gdzie jest duzo dobrego sprzetu. Wiec poszedlem za nim. Podczas waki nie zauwazylem ze mam malo HP a wokolo pelno spearmanow i warriorow w koncu jeden spearman zabil mnie wlocznia. Kiedy po smierci znowu sie zalogowalem tamten koles zaprowadzil mnie do bramy mostu i kazal mi tam czekac. Wiec czekalem. Po niedlugim czasie wrocil i przyniosl mi troche uzbrojenia np. copper shield (na tamtym poziomie to byla dobra tarcza), dal mi nawet troche kasy Kiedys tez poszedlem sobie na "zwiad" wokol venore. Zaatakowalo mnie stado waspow i do tego wywalilo mnie z gry i moja postac nadal byla w grze Kiedy sie zalogowalem bylem okrazany przez waspy i mialem 47HP. Zaczalem uciekac te waspy ciagle mnie atakowaly (i trafialy) i bylem zatruty. Po chwili niektore waspy rezygnowaly z poscigu ale do Venore nadal jedna mnie gonila. Wbieglem do miasta patrze na zycie mam 14HP, szybko biegne do depo aby schowac plecak i uzbrojenie,i aby tam czekac na smierc przez zatrucie. Na szczescie ktos mnie tam uhnal, gdyby nie on bym umarl 
				__________________ Kliknij TUTAJ Nowa tibimc, tibigg, tibiaid i inne bajery | 
|   |   | 
|  20-07-2004, 15:56 | #17 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 09 06 2004 Posty: 128 |   jak gracie na Isarce i krazycie wokol Ab to na pewno widzieliscie Invencje - jest super zawsze pomaga jak moze    ja tez sie staram pomagac jak moge, raz uhnolem palka po missclicku (2 razy) i dal mi fire fielda za to choc nie chcialem, ile razy ropnolem ludzi to malo miejsca  , jak polak to zawsze soe pomaga w miare mozliwosci  | 
|   |   | 
|  20-07-2004, 19:14 | #18 | |
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 20 07 2004 Lokacja: Titania, Venore, Łódź Wiek: 34 Posty: 207 Stan: Na Emeryturze   |   UWAGA UWAGA! W TIBII ISTNIEJE TAKI KOLEŚ JAK KETINI NA ROOKU ROPOWAŁ MNIE ZA DARMO, DAWAŁ MIĘSKO JAK BYŁEM ZATRUTY TUDZIEŻ RED HP! 8)    )  A SZCZEGÓLNIE POMAGAŁ JAK BYŁEM NEWBIE  I ON JEST MISTRZEM!!! A JA TERAZ JESTEM NAUCZYCIELEM TAKIEGO KOLESIA CO SIĘ NAZYWA RECHTA ?( I ON MI SIĘ ODWDZIECZA W POSTACI GP HIHIHI 
				__________________  Cytuj: 
 | |
|   |   | 
|  20-07-2004, 23:50 | #19 | |
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 20 07 2004 Lokacja: Odległa Galaktyka Wiek: 35 Posty: 743 Stan: Na emeryturze Profesja: Master Sorcerer Poziom: 103 Poziom mag.: 60   |   Cytuj: 
 Jak mi sie znudzi, też będę zabijał.  --- Co do tematu... pomógł mi jeden koleś. Dał mi niezły eq ( jak na początek ) kiedy trafiłem na mania. Najlepszym kumplem, który wytłumaczył mi wsyzstko, nauczał mnie i pomagał był Hakerokciarz. Ciągle mi pomaga  NIestety żadko spotykam sie z pomocą ze strony innych ludzi  Pomagam często. Pomagam noobkom którzy utkneli na dachu. Pomagam ropowaniem. Daje kase ( nawet 1k mi sie zdażyło ofiarować ) Wspieram psychicznie. Isd. Itp. --- PS Kto ma na zbyciu Boots of Haste??? TRASZNIE MI POTRZEBNE! ( server Julera ) Ktoś ma szanse mi pomóc ofiarowując te buty  Adres: Thimburd Carlin <serwer Julera> BŁAGAM! NIECH MI KTOŚ PRZYŚLE!  
				__________________ ..:  May the Force be with You! :.. | |
|   |   | 
|  21-07-2004, 00:15 | #20 | 
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 13 06 2004 Lokacja: Nowhere Wiek: 35 Posty: 772 Stan: Aktywny Gracz Gildia: Band of Brothers and Sisters   |   Grałem na Danubii.. Jakiś Polak zaczął mnie wyzywać, to ja go też bo zauwazyłem ze ma 9 lvl... No to zaczelismy się lac.. Tylko ja traciłem HP, wiec jak miałem około 60 hp to zacząłem uciekać.. wkoncu schowałem się w świątyni.. Ten gościu przyszedł i sprawił mi niespodziewankę, dał mi broad sword, scale armor, brass legsy i z tego co pamiętam dark helmet.. Byłem hepi.. Ale od tamtego czsu juzshe is very good  by the ass gram na Danubii... Harmonia Rulez...   
				__________________ West Ham till I die.  Playing in memory of MMoH and MMoG. Miss you! | 
|   |   |