![]() |
#181 | |||
Użytkownik forum
Data dołączenia: 25 10 2008
Posty: 9
|
![]() Cytuj:
Cytuj:
To tak jakbyś oceniał CSa używając argumentu "Mała różnorodność ras w grze! Jest tylko jedna grywalna rasa!". Nie robisz tak, bo zdajesz sobie sprawę, że różnorodność ras nie jest elementem kluczowym dla gatunku gier takiego jak FPS. Bądź konsekwentny i nie rób tego samego w przypadku Doty. BTW: Dla (nieco) większej różnorodności creepów, możecie spróbować wpisać mod -sc (super creeps) na początku gry. Wprowadza to 3 nowe jednostki, sporo zamieszania i trochę zabawy. Cytuj:
Muszę się zgodzić, balans postaci miejscami faktycznie pozostawia nieco do życzenia, nie sądzę jednak iż jest aż tak źle jak to przedstawiasz. Z pewnością nie są to też problemy, które ktokolwiek jest w stanie zauważyć po 1-50 gier na garenie/bnecie/z przyjaciółmi. Na początek mogę tylko powiedzieć, że większość herosów, którzy uchodzą za niezbalansowanych w w/w środowiskach (Gondar, Mortred, czasami Pudge) kompletnie ssie w profesjonalnych grach, albo w najlepszym wypadku nie błyszczy aż tak jak w pubach (gry publiczne - garena/bnet). W Docie zdecydowanie są herosi silniejsi od innych, są to tzw. top-tier picki (np. Nerubian Assassin, Zeus, Warlock, Tidehunter, itp.), jednak czy to czyni grę aż tak niezbalansowaną jak alarmują alarmiści? Jeszcze raz powtarzam, DotA to nie jest gra Nerubian Assasin vs Lanaya, tylko gra team v team. Dodatkowo trzeba jeszcze pamiętać, że celem rozgrywki w Docie nie jest zabicie wrogiego herosa, tylko rozwalenie tronu/drzewa wrogiej bazy (o czym bardzo wielu czasami zapomina). Istnieje też błędne przekonanie, że rozgrywki rozstrzygają się od 30 minuty gry do końca (bo najwięcej się wtedy dzieje). Jest to w dużej mierze bzdura, gdyż tak naprawdę najważniejsze aspekty gry dzieją się na początku, przeważnie do ok. 25-30 minuty gra jest już rozstrzygnięta, a pozostały czas to tylko dopełnianie tego, na co team pracował do tej pory. Mówiąc "początek gry" nie ma na myśli momentu, kiedy startują creepy. Początek jest znacznie wcześniej, w momencie wyboru herosów. Jest to tzw. faza draftu, jest bardzo ważna dla wyniku i przebiegu rozgrywki oraz jest głównym czynnikiem, który balansuje Dotę, pomimo błędów w zrównoważeniu poszczególnych herosów. Draft w profesjonalnych grach odbywa się za pomocą modu -cm i wygląda tak oto: Na początku każdy team przydziela 4 bany (jeśli jakaś postać zostanie zbanowana, to nikt nie będzie mógł jej wybrać). Bany są przydzielane na zmianę (najpierw 1 ban sentinel, potem 1 ban scourge, potem 1 sentinel itd.) Następnie (znów na zmianę) drużyny wybierają swoje postacie. Wszystko jest na bieżąco obserwowane przez liderów obu drużyn tak, aby mogli dostosować strategię wyboru swoich postaci do dokonanych decyzji strony przeciwnej. Jest to faza wysoce strategiczna i herosi pełnią w niej rolę broni. Faktycznie, team może z góry przegrać jeśli ich lider wybierze słabe postacie, jest to jednak wina gracza jako takiego, nie zapominajmy, że herosi w rozgrywce team v team pełnią rolę narzędzi! To tak jakby powiedzieć, że CS jest niezbalansowany bo team A wybrał jako swoje bronie głownie deagle i przegrał z teamem B (m4). Problem balansu faktycznie istnieje, co już przyznałem, ale nie leży on w postaciach "za silnych" (nie pasuje Gondar? Ban in his face albo sam go weź i problem z głowy). Problemem są postacie tak słabe, że praktycznie nigdy nie są wybierane/banowane. Przykładem takich "underpowered" postaci są Lanaya, Bristle Back, Storm Spirit (btw. IceFrog zapowiedział remake dla tego ostatniego) i paru innych. |
|||
![]() |
![]() |
|
![]() |
#182 | |
UnlimitedWarnWorks
Data dołączenia: 14 01 2004
Lokacja: Warszawa
Wiek: 35
Posty: 2,362
Stan: Na Emeryturze
![]() |
![]() Cytuj:
Po 1. Trapy - najlepsze do spowalniania. Z takim range, kazdego zlapie. Po 2. Moze stac niewidzialnia ile chce. Jezeli przeciwnik nie ucieka, bije go po 150 bonusowego dmg i -5(?) armora. Konczy sie cd - uderza i znowu sie chowa, az do czasu przyjscia kumpli. Po 3. Bonus do dmg i obrona przed dmg w jednym... Po 4. Walenie w linii z takimi samymi obrazeniami to dobry sposob do farmienia kasy. Nie wiem, dlaczego wg ciebie Lanaya jest cienka. Gralem nia wiele razy i wcale nie byla slaba. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#183 |
Użytkownik Forum
|
![]() up@ dopoki przeciwnik nie kupi gema. zreszta ogarneity gracz by na takie cos sobie nie pozwolil.
btw. widzialem wczoraj butchera z 200 str ;' d
__________________
![]() http://mroziak.blogspot.com/ Pierwszy uzytkownik ktory reportuje wlasne posty. <Tompior> ale najlepsze z kont evana <Tompior> Rothes_pompowacz_arbuzuw |
![]() |
![]() |
![]() |
#184 | |||||
Użytkownik forum
Data dołączenia: 25 10 2008
Posty: 9
|
![]() Cytuj:
Cytuj:
WW daje niewidzialnosc - Meld również daje niewidzialność. WW daje bonusowe obrażenia - Meld również daje bonusowe obrażenia. WW zwiększa szybkość chodzenia - Meld sprawia że nie możesz sie ruszyć... Prawda jest taka, że jeśli mówimy o zorganizowanych grach (o takich właśnie mówiłem kiedy zaszufladkowałem Lanayę do słabych postaci), to nie istnieje po prostu taka sytuacja, w której nikt nie kupi czegoś do kontrowania niewidzialności. Dust kosztuje obecnie 100 złota / ładunek i pozwala na darmowy frag na Lanayi, która spróbuje chować się Meldem... Należy jeszcze dodać, iż w zorganizowanych grach, najwyżej cenione skille to takie, które zadają obszarowe obrażenia (dlatego takie postacie jak Tide, Eartshaker, Puck są tak popularne). Nie muszę chyba mówić, że takie czary są naturalnym wrogiem Meldującej Lanayi? Jeśli już miałbym grać Lanayą, to Meld byłby skillem, który wziąłbym na samym końcu, nieznacznie tylko wygrywającym ze statami. Jest po prostu beznadziejny jeśli tylko wrogowie prezentują nieco wyższy poziom niż to co spotykane jest w pubach (garena/bnet). Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Jej statystyki są dość słabe, jak na postać której rola to niewątpliwie carry*/semi-carry**. Jest postacią dystansową o bardzo krótkim zasięgu, a na dodatek musi zmarnować 4 skille żeby w ogóle ten zasięg mieć. Meld jako narzędzie ofensywne działa w czymś co nazywam "wymuszoną synergią" z Psi Blades - nie da się ofensywnie użyć Melda jeśli nie będziesz też rozwijał Psi Blades (zasięg...). Jest dość dobra do ucieczki, ale potrzebuje do tego Refraction (Meld jest kiepski w tym aspekcie jak pisałem wyżej). Do teamu wnosi właściwie tylko trapy, wszystkie jej inne skille mają praktycznie zerowy wpływ na teamplay. Biorąc to wszystko pod uwagę, mamy obraz postaci tragicznie zaplanowanej: Jej jedyny ofensywny nuke (Meld, nuki to skille zadające bezpośrednie obrażenia w krótkim czasie, jak np. lightning bolt, są to skille które powinno sie zawsze wybierać w pierwszej kolejności), nie może być skillowany na początku, bo bardziej krytyczne jest podstawowe narzędzie do ucieczki (refraction), Psi Blades (bez którego Melda i tak nie da się użyć), oraz ulti (bo to jej jedyny skill którym może wywrzeć jakiś pozytywny wpływ na drużynę jako całość). Jej jedyny możliwy build w zorganizowanych grach to: ref/psi/ref/psi/ref/ulti/ref/psi/psi/meld/ulti/meld/meld/meld Co odsuwa podstawowego nuka (meld) na czas w grze kiedy straci już sporą część ze swojej siły. Bez nuka w początkowej fazie gry postać jest bezużyteczna, a do późnej fazy gry nie dotrwa bo gra się rozstrzygnie dużo wcześniej. Jednakże na grach publicznych postać posiada nieco potencjału ![]() meld/psi/meld/psi/meld/ulti/meld/psi/psi/ref/ulti/ref/ref/ref W chwili kiedy wyfarmisz Stygian Desolator i Assault Cuirsass (całkiem realne w tego typu grach), nie powinieneś już mieć problemów aby porozstawiać wrogą drużynę po kątach ;>. *carry - postać, której główna rola to zadawanie dużej ilości obrażeń (przeważnie fizycznych) w późniejszych fazach gry, np. Rikimaru, Leoric, Naix. **semi-carry - jak carry, tylko że z nieco mniejszym potencjałem do zadawania obrażeń, a za to większą ilością skilli, które można wykorzystać w początkowej fazie gry, np. Mirana, Nevermore Ostatnio edytowany przez Huor - 28-12-2008 o 14:10. Powód: slowniczek ;P |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
#185 |
Użytkownik Forum
|
![]() O ile z Lanayą się zgodze, to z bistlem napewno nie. Tego chara nazwałbym raczej overpowered niż underpowered.
GG : 9073293 piszcie bo widze, że nas się troche zrobiło, można by coś zagrać. @up Dla mnie postać do zadawania dmg to dps. |
![]() |
![]() |
![]() |
#186 | ||
Użytkownik forum
Data dołączenia: 25 10 2008
Posty: 9
|
![]() Cytuj:
![]() Cytuj:
obszarowy nuke - Jasne, jak przyspamuje trochę Quill Sprayem to obrażenia stają się dotkliwe, ale gdzie mu tam do takich królów AoE jak Eartshaker, Puck, Leshrac itp.? carry - Jest przynajmniej z pięciu innych lepszych od niego (Spectre, Broodmother, Naix, Leoric, Phantom lancer, Davion, Lycan...), zresztą brakuje mu czegokolwiek do ucieczki, więc nie może zbyt bezpiecznie farmić. tank - Musi stać plecami do wroga żeby tankować, co redukuje jego użyteczność o 2/3 (nie może rzucać goo i nie może atakować). Biorąc to pod uwagę, nikt nie będzie się fatygował żeby marnować na niego czas kiedy już odwróci się plecami (co to za tank, którego nikt nie atakuje? ;p), a kiedy zacznie tankować bez używania Bristlebacka (skilla), to będzie tylko słabszą wersją Naixa, Leorica, Daviona. Brakuje mu dziedziny, w której mógłby pokazać pazur, bo we wszystkim jest przeciętny. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#187 |
Użytkownik Forum
|
![]() Bistle na 5v5:
-quill spam co 3 sekundy nawet trzymając odległość - niezły harass przed samym ob -1 skill jako slow i -arm buff. i jeśli chodzi o 'gonitwy' za wrogami, to bistleback może (dzieki speedowi z ulti) biec przed przeciwnikiem blokując go, slow`ować i atakować z spraya dzięki czemu niemal każdy staje się łatwym celem. <- mam tu na myśli sytuacje kiedy wroga goni więcej niż 1 osoba. Ale to prawda, bistle nie jest wybitny w żadnej z dziedzin. |
![]() |
![]() |
![]() |
#188 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 08 2004
Posty: 653
Stan: Na Emeryturze
|
![]() Bistle to moj pierwszy ulubiony heros, pamietam jak wbiegalem na mida i 4 kolesi probowalo mnie znukowac i im sie poprostu nie udalo, obracalem sie plecami i tylko cd tracili i ich powstrzymywalem az moja druzyna byla na miejscu.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#189 |
Użytkownik Forum
|
![]() @ 3\4 up.
Zagraj w Battle tanks, Battle Ships (legendary, crossfire też niezłe... ale to nie to ;f)... tam jest balansacja, statki są różne - mogę spokojnie rozwalać małym stateczkiem, który jest szybszy niż jakiś 2tonowy moloch. Poza tym, to ma być ,,starcie armii" i tego nie czuć. Nawet nie proszę o więcej jednostek, ale przydałoby się, żeby było ich więcej - i żeby były bardziej zróżnicowane. Tego wymagam od pseudo-cRPGa w stylu ,,masz herosa, oni też mają, idziesz naprzód a komp wysyła swoje jednostki". A co do herosów - małe zróżnicowanie, naprawdę.,,One-army-man". Nie, większość jednostek jest taka sama - różni się tylko umiejętnościami. Koleś, który bawił się resztą, kompletnie spartaczył sprawę - przynajmniej takie mam odczucie.
__________________
Jestem zły? Przeze mnie, zabiłeś swą żonę, twój pies zdechł, a nowy Fallout zeszedł na psy? To... ...Napisz notkę. Ukryty tekst:
|
![]() |
![]() |
![]() |
#190 |
Użytkownik Forum
|
![]() Kolego, nie podoba się dota? Wyjdz. Już swoje zdanie wygłosiłeś, teraz nie rób nam w temacie syfu... Wbrew pozorom, dota jest zbalansowana prawie doskonale, a to, że do jednych hero trzeba mieć skilla a do drugich nie to inna sprawa.
Co do creepów, to ktoś up już wyjaśnił, że NIKOMU zróżnicowanie w docie nie jest potrzebne. Nara. |
![]() |
![]() |
![]() |
#191 | |||
Użytkownik forum
Data dołączenia: 25 10 2008
Posty: 9
|
![]() Nie lubię być złośliwy, ale...:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
@Argen Easy, nie ma potrzeby się na ludziów wściekać ![]() |
|||
![]() |
![]() |
![]() |
#192 |
Użytkownik Forum
|
![]() większość tzn. 2 z 3.
Wiesz, nawet ja mam lepsze pomysły na jednostki ;f. A to już jest wyczyn.
__________________
Jestem zły? Przeze mnie, zabiłeś swą żonę, twój pies zdechł, a nowy Fallout zeszedł na psy? To... ...Napisz notkę. Ukryty tekst:
|
![]() |
![]() |
![]() |
#194 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 06 2004
Lokacja: 19°58'E 50°05'N
Wiek: 35
Posty: 3,253
Stan: Na Emeryturze
Imię: Komandor Tarkin
Świat: Secura
|
![]() Cytuj:
@Argen Nie ma co zaprzeczać - DotA nie jest zbyt zbalansowaną grą... jeśli chodzi o 1v1. Przy 5v5 zróżnicowanie bohaterów, a tym samym skill'ów oraz zależności silniejszy-słabszy, jest z reguły tak duże, że się tego nie czuje. P.S: Mój X-Fi macie w sygnaturze, jestem zwykle gotowy na 2v2 -sdnt. Ostatnio edytowany przez Dr.Unknown - 28-12-2008 o 17:47. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#195 |
Użytkownik Forum
|
![]() Nie chce żebyś zrozumiał to jako zaczepke, ale podaj mi ekstremalnie niezbalansowanych hero 1v1.
@dwóch panów na dole Ale nie nie nie, ja pytam o grę 1v1. W sensie jakimi hero waszym zdaniem jest najtrudniej wygrać z jakimi. Zresztą Tompior, omni vs yournero 1v1: włączasz shielda i jego ulti/dance nic ci nie robi, z tego co pamiętam kiedyś dało się spell immunity rzucić również na wrogiego brooda i jego ulti znikało (chyba to przeszłość). A co do trolla to zgadzam się, 2 bashery life steal ulti i bfly = gg 1v1 Ostatnio edytowany przez Argen - 28-12-2008 o 19:10. |
![]() |
![]() |
![]() |
#196 |
UnlimitedWarnWorks
Data dołączenia: 14 01 2004
Lokacja: Warszawa
Wiek: 35
Posty: 2,362
Stan: Na Emeryturze
![]() |
![]() np. Yurnero (blade dancer).
Jezeli spotka cie 1v1, nie masz szans. Z Broodmother 1 vs 1 tez ciezko... |
![]() |
![]() |
![]() |
#197 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 08 2004
Posty: 653
Stan: Na Emeryturze
|
![]() Troll warlord melee z 2x basher i life drain.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#198 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 06 2004
Lokacja: 19°58'E 50°05'N
Wiek: 35
Posty: 3,253
Stan: Na Emeryturze
Imię: Komandor Tarkin
Świat: Secura
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#199 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 25 10 2008
Posty: 9
|
![]() Broodmother jest chyba niepokonana w 1v1, -apom.
Jeśli ktoś by chciał mi udowodnić, że da się z nią wygrać, to możemy się ugadać via PW ![]() |
![]() |
![]() |