|
Notki |
Wydarzenia ze światów Na tym forum możesz porozmawiać o wszelkich ważnych wydarzeniach z Twojego serwera. |
![]() |
|
Opcje tematu |
![]() |
#21 |
Książe Cieni
Data dołączenia: 03 06 2004
Lokacja: Suwałki / Wrocław
Wiek: 35
Posty: 1,132
Stan: Na Emeryturze
Imię: Rothes Tavelon
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Tranquilibrium
Świat: Guardia
Poziom: 130
Skille: 22/29
Poziom mag.: 73
|
![]() A więc może wypowiem się, bo gram na Hibernie niemal od samiutkiego początku. Serwer powstał w grudniu 2003 roku, a postać stworzyłem w styczniu 2004 roku. Dla osób, które patrzą tylko na lvl - tak gram od tak długiego czasu i mam tylko 66 lvl... jednak byłem już 3 razy retired na conajmniej pół roku, tak więc ogólnie to nie grałem tam za dużo.
Nie będę pisał o wydarzeniach sprzed pierwszej wojny, bo nie było to nic nadzwyczajnego i raczej przeciętny gracz nie odczuł tego konfliktu. Tak więc, serwer był w miarę spokojny, oczywiście zdarzały się przypadki PA (głównie ze strony Polaków z gildii Third Assessment), jednak dało się tam bez problemu grać. Później przyszła wojna TA vs UV i niestety szwedzi z UV ją wygrali. Większośc Polaków z TA przeniosła się na inne serwery. Wtedy zapanowały okropne czasy. Ceny zaczęły drastycznie spadać, przypadki PA były już wręcz na porządku dziennym (stąd wzięł się prawdopodobnie dość popularny zwrot na forum tibia.com "Welcome on Hiberna", ponieważ każdy kto pograł tam dłużej, wiedział jak sytuacja wygląda). Niedawno przyszła wojna UV vs DM i tym razem "niezwyciężona" gildia przegrała. Jednak głównym powodem takiego rozwoju sytuacji był fakt, iż większość jej członków od dłuższego już czasu grała w World of Warcraft zamiast w Tibię. Sądziłem, że teraz sytuacja na Hibernie poprawi się... ale jak widać tak już musi być, że każdy kto dochodzi do władzy na tym serwerzy, zaczyna jej od razu nadużywać. Niedawno do kopalni wparował mi 100+ MS i zabił mnie, bo "chciał potrenić pvp"... gdybym chociaż miał PACCa to może i miałbym szanse na przeżycie, a tak... bez szans. No ale nie o tym chciałem mówić... Prawda jest taka, że co drugi noob z pod depo płaci h-lvl za ochronę, tak więc normalką jest to, że każdy kozaczy jak tylko się da. Przybyło też tu wielu Polaków, którzy podniecają się Seromontisem... Przecież to zwykły gracz z wysokim lvlem, tylko że Polak... Prawda jest taka, że Hiberna nie ma przyszłości. Każdy dba tam tylko o własny tyłek i głównie przetrwają tam tylko ci, którzy (nazwę to po imieniu) "umieją lizać dupę innym"... ja niestety swoją dumę mam i nigdy się do poziomu nie zniżyłem, aczkolwiek mam tam wpływowych przyjaciół (taak prawdziwych przyjaciół, na których można zawsze liczyć, a nie takich, którzy myślą tylko o tym, jak na Tobie zarobić). Po prostu sądzę jednak, że dalsza gra na tym serwerze jest bez sensu... A więc mówiąc w skrócie: - ekonomia na Hibernie to już przeszłość (bohy warte są 30k i 1 gp - to taki żart... chodzi o to, że mało kto traci czas na sprzedaż itemów dla ludzi po wyższych cenach, bo większość sprzedaje je po prostu u djinnów) - PA jest na porządku dziennym - w przeciwieństwie do Anticy, gdzie gracze wiedzą co to honor i sprawiedliwość, tutaj każdy dba tylko i wyłącznie o siebie samego - gra tu jedynie garstka wartościowych ludzi (m.in. Lifely Sorcerer) P.S. Wszystko co tu napisałem, to moja opinia na temat sytuacji na Hibernie, jeżeli ktoś się z nią nie zgadza to już jego problem.
__________________
~~~ Proud to be bestowed the honorary title of Senator by CipSoft ~~~ Proszę do mnie nie pisać w sprawach związanych z moderacją forum. Zrezygnowałem z pełnienia tej funkcji. |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#22 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() Osobiście jestem za panowaniem DM na hibernie, UV pol roku temu zmusilo mnie do sprzedania postaci, powód? Miałem haka.
Co do PA, są, i jest ich dość Dużo, ale i tak mniej niż kiedyś, Przepełnione expowiska?? ciekawe gdzie i kiedy ;s a napewno już nie na terenach PACC, expowisk jest wystarczająco dużo żeby sie pomiescic. Jutro dam edita, czasu niema =] |
![]() |
![]() |
#23 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 02 2006
Posty: 42
Stan: Na emeryturze
Profesja: Elder Druid
Gildia: Czerwona Armia Widzew
Świat: Arcania
Poziom: 40
Skille: -/-
Poziom mag.: 45
|
![]() Cytuj:
Całkowicie się z tym zgadzam. Sam niedawno przestałem grać na arcani przez to ze w kazdej chwili mozesz tam byc hunted za nic, jak tylko jakis gosciu z dpft odczuje brak funduszy moze napisac wlasnie do ciebie i sciagac od ciebie kase za nic. Albo jak ci zlukaja ze masz dobre eq beda cie tez huncic. Nikomu nie polecam tam grać. Teraz szukam jakiegos fajnego swiata... :/ |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() @up
Nie polecam Kyry, gralem tam na poczatku, zadna rewelka, ukradli loota, potem kolega ukradl im, i hunted xD Celesta, fajny swiat, szkoda ze non pvp, ale tutaj to zaleta, i to nie mala. I jakby nie bylo, Hiberna mimo wszystko r0x, szkoda ze DM przegrywa w wojnie, ale UV przegralo i nie odeszli z hiberny, wystarczy zrobic new guildie. Hail Dark Mortals xD |
![]() |
![]() |
#25 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 04 2006
Posty: 65
Stan: Niegrający
![]() |
![]() Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 04 2006
Posty: 65
Stan: Niegrający
![]() |
![]() Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 02 04 2005
Wiek: 32
Posty: 5
|
![]() Na Hibernie gram od lipca 2004 roku, kiedy to jeszcze w statystykach levelu królował Articorz (obecnie członek Dark Mortals, przez długi czas retired), a o obecnie najsłynnieszym polskim graczu, Seromontisie, mało kto coś mówił. Większych przypadków PA nie widziałem, aczkolwiek zdarzyły się one od czasu do czasu. Było spokojnie, Polacy sobie pomagali nawzajem (tutaj serdeczne podziękowania dla Lifely'ego za kilkukrotną pomoc przy pokonowywaniu trasy Dwarven Brigde - Venore
![]() ![]() ![]() Teraz dla ciekawostki, informacje o obu gildiach, które uczestniczą w wojnie (nie liczę LoH, który się skompromitował biorąc udział w wojnie): Dark Mortals: 31 członków, stworzona 5 października 2005 roku, średnia levelu: 101, najlepszy level: Savage Funkstar, 157 elite knight. Vincit Omnia: 23 członowków, stworzona 30 stycznia 2006 roku, średnia levelu: 141, najlepszy level: Seromontis, 253 elite knight. Fragi Vincit Omnia: Kimn Knight: Apr 05 2006, 02:53:40 CET Killed at Level 140 by Aaron Soulbringer and by Master Fusion Shi Dante: Apr 05 2006, 02:46:14 CET Killed at Level 90 by Aaron Soulbringer and by Ubica Sandax: Apr 03 2006, 08:58:00 CET Killed at Level 46 by Garganfunker Pitchie: Apr 12 2006, 21:33:00 CET Killed at Level 140 by Seromontis and by Dolmet "Best fraggers": Aaron Soulbringer - 2 Master Fusion - 1 Seromontis - 1 Dolmet - 1 Garganfunker - 1 Ubica - 1 Fragi Dark Mortals: Solidus Of Hiberna: Apr 17 2006, 21:58:48 CET Killed at Level 135 by Mozani and by Erizete Ubica: Apr 17 2006, 21:58:31 CET Killed at Level 120 by Jallaz and by Gamle Tyrus Makev revenger: Apr 17 2006, 21:59:30 CET Killed at Level 128 by Ancient Sonic and by Akali Mahmut Eusaro: Apr 17 2006, 22:07:18 CET Killed at Level 146 by Akali Mahmut and by Mozani Painful hands: Apr 09 2006, 08:52:57 CET Killed at Level 155 by Articorz and by Akali Mahmut Hydecka: Apr 09 2006, 08:39:16 CET Killed at Level 139 by Weird sonic and by Articorz Master Cooperfield: Apr 09 2006, 08:31:45 CET Killed at Level 125 by Akali Mahmut and by Dasol "Best fraggers": Akali Mahmut - 4 Mozani - 2 Articorz - 2 Weird Sonic - 1 Ancient Sonic - 1 Dasol - 1 Gamle Tyrus - 1 Erizete - 1 Vincit Omnia vs. Dark Mortals 4 - 7 |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 09 2004
Lokacja: Kraków
Wiek: 35
Posty: 409
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Royal Paladin
Świat: Isara
![]() |
![]() 1) Największy problem? Cuż. server jest dość chaotyczny, dużo PA, i luzi którzy nie mają co ze sobą robić. Np. taka Veltis, bywalo, że stałem pod depo, podchodziła do byle kogo, zabijała i już jej widac nie było...
2) Każdemu uda się wpakować w tarapaty, wtedy wystarczyło napisać do paru znajomych, i kłopot rozwikłany. Najśmieśniejsze było patrzeć, robiąc runy UH Makerem, jak grozi Ci 10 lvlowy sorc, huntem od jego drugiej postaci. Ja go zabijałem UH Makerem, on wpadał swoim 40 lvl'owym palkiem. Wtedy był tylko ctrl + g, i długo nie trzeba było czekać na przeprosiny. 3) Jakby lepper był prezydentem, to polityka na Hibernie byłaby odzwierciedleniem polskiej. 4) Rządzi ten kto mocniejszy, prawo dźungli. Polaków na wysokich poziomach na Hibernie nie brakuje, ale grać z nich umie tylko połowa. 5) Nie gram, grałem, bo miałem z kim pogadać, i spodobał mi się tak jakoś ![]() 6) Jeśli nie potrafi się zabać o własne interesy, i jest się naiwnym, to łatwo o bankructwo. Najbardziej spodobał mi się kryzys ekonomiczny po update, w którym wprowadzono runy w sklepach. Gdy po podniesieniu cen run, druidzi i magowie, zaczęli dziwić się dlaczego wszystkie itemy również podrożały. ![]() Grałem tutaj od czerwca 2004 roku do sierpnia 2005. Wiele fajnych osób można tam poznać, z wieloma łatwo się dogadać, a z jeszcze większej grupki - pośmiać x) Niestety spotkała mnie niewiarygodna przykrość, ze strony osoby której ufałem. Pozdro: Mashter, Magic Knight of Hiberna, Neoliquirius , Lifely i wszystkim innym których jakotako znałem ![]() |
![]() |
![]() |