Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Zamkniety temat.
 
Opcje tematu
stary 15-05-2005, 20:09   #121
DoL@R
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Smiti

ZLODZIEJOM MUWIMY ZDECYDOWANE NIE !!!!!!!!!!!!!
Wielkanocnym kurczaczkom też

@btw:

OMG... Po Dromie sie tego nie spodziewałem... a nie myślicie, że to joke? OMG... chyba opuszcze to (nie) zacne forum...

baj!



 

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 15-05-2005, 20:11   #122
Wayne Rooney
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

No tak tak isc na jakas samoobrone. Wiec mi zaproponujcie mam 13 latek , na co powinienem isc? Judo karate Kapopuera? Czy na co ?
 
stary 15-05-2005, 20:14   #123
MatuS
Użytkownik Forum
 
MatuS's Avatar
 
Data dołączenia: 05 02 2005

Posty: 56
Domyślny

up@
Najlepiej judo.
Ponieważ jest to sztuka walki przedewzsystkim do samoobrony.
Zucasz kolesiem i uciekasz.
A kondycje se wyrobisz wierz mi biegniesz kilosa i wogule sie nie meczysz wieerz mi
__________________
Nick : Matuus
Class : Palek (koniec pacca )
Skille : 68/52 (Retired padalem na pekowaniu/kickach
Świat : azura
Wogule niegram w tibie tylko forum odwiedzam
MatuS jest offline  
stary 15-05-2005, 20:18   #124
spider-bialystok
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 06 05 2004
Lokacja: Bialystok
Wiek: 35

Posty: 1,739
Stan: Niegrający
Gildia: Moonblades
Świat: Refugia
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wayne Rooney
Kapopuera?
Ja ci dam, kurna, kapopuera... Capoeira jak już coś, weź mnie nie denerwuj ;P
Obecnie kursy sztuk walki są prowadzone głównie pod kątem zawodów, niewiele elemenów sztuk walki wykorzystuje się w walce ulicznej. Szybkie i proste ciosy to podstawa. Czasami organizują osiedlowe kursy samoobrony poszukaj w mieście, to jest podobno bardzo przydatne w przypadku napadu.
__________________
spider-bialystok jest offline  
stary 15-05-2005, 20:22   #125
MatuS
Użytkownik Forum
 
MatuS's Avatar
 
Data dołączenia: 05 02 2005

Posty: 56
Domyślny

Ale pamiętaj jak wybierzesz "capoeire" - to dużo kosztuje więc przygotuj sie na to
__________________
Nick : Matuus
Class : Palek (koniec pacca )
Skille : 68/52 (Retired padalem na pekowaniu/kickach
Świat : azura
Wogule niegram w tibie tylko forum odwiedzam
MatuS jest offline  
stary 15-05-2005, 20:53   #126
Kredi
Użytkownik Forum
 
Kredi's Avatar
 
Data dołączenia: 21 08 2004
Lokacja: L-Przestrzeń
Wiek: 34

Posty: 353
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Badzo
PFFFFF! Tylko 3 lizaki??? PFF CIENIAK :-)... Ja w dzień wyciagam 6 lizakow!
BA ty pewnie mieszkasz w Warszawie albo Poznaniu
__________________
za dużo kb w podpisie
Kredi jest offline  
stary 16-05-2005, 17:15   #127
Thimburd
Użytkownik Forum
 
Thimburd's Avatar
 
Data dołączenia: 20 07 2004
Lokacja: Odległa Galaktyka
Wiek: 35

Posty: 743
Stan: Na emeryturze
Profesja: Master Sorcerer
Poziom: 103
Poziom mag.: 60
Thimburd ma numer GG 8659724
Domyślny

Aaaa, zapomniałem. Jak miałem 3-5 latek to mi ktoś lizaka ukradł (lizałem i mi wyrwał inny noobek). Huh, dopiero teraz mi sie przypomniało po tych Waszych rozważaniach ;p

Mi już trochę lepiej, ale się k*** ciągle trochę boję. No nic, to podobno minie (tak mi koledzy mówią).

Nieźle się topic rozkręcił. Ale ten nasz forumowy drech nie odpowiedział na nasze pytanie! Czyżby go zatkało?
__________________
..: May the Force be with You! :..
Thimburd jest offline  
stary 16-05-2005, 17:48   #128
Kawkasz
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 03 05 2005
Lokacja: Thais

Posty: 15
Domyślny

Współczuje ci osobiście mi nie za***ali telefonu, bo mam tzn. ochronę i mnie nie ruszą w moim miesicie (nie jest co prawda duże ok. 7000 tys. mieszkańców). Ale jak byłem z kumplem w bydzi to mu za***ali kom . I wtedy to się strachu najadłem, bo miałem jakieś 350 zł w kieszeni + 2 telefony łącznie ok. 1000 zł . Na szczęście z***ałem z kumplem (on niestety się pozbył telefonu, bo go zdążyli obszukać). Więc przydaje się być szybkim! No to by było na tyle!
Kawkasz jest offline  
stary 16-05-2005, 17:49   #129
Ettercap
Użytkownik Forum
 
Ettercap's Avatar
 
Data dołączenia: 12 05 2004

Posty: 126
Stan: Na Emeryturze
Imię: Adamantite
Profesja: Sorcerer
Świat: Harmonia
Domyślny

nie martw się Thimburd wróci wszystko do normy, jeszcze im natłuczesz/ecie
ja kiedyś (a dokładnie w ostatni dzień wakacji 2003) wracałem od kolegi z komórą w kieszeni (na szczęście wziołem c25 siemens) ide nagle 3 typków pyta się mnie "która godzina?" ja mówię (co młody i głupi byłem ) ja mówię w pół do drugiej a jeden z nich "która?!" podbiegli do mnie i jeden złapał mnie za ręke w której miałem zegarek (co krótki rękaw ) i zaczął mi go ściągać. Złapałem go za ręke a drugi z nich złapał mnie za ucho i przekręcił mówiąc "zostaw go kó***" nagle ten pierwszy "co on ma w kieszeni? telefon komórkowy!" w tym momencie popełnił błąd schylił się i drugą ręką otwierał mi kieszeń. co robił trzeci? przyglądał się . niesety ale chodziłem wtedy od 2 lat na tae kwon do i jakoś się przekręciłem z "dźwignią" oboje się przewróciliśmy, ja szybko wstałem ten pierwszy chciał mnie za buta złapać ale mu się nie udało a drugi też zaczął się przyglądać. potem troche mnie gonili ale odpuścili sobie. było to przy ruchliwej drodze a inni ludzie jakoś nie zauważali ja miałem 11lat, ten co mi (jak się później okazało) rozwalił sprzączke od zegarka miał 15 lat, drugi ten co mi ucho wykręcił miał 14 lat a ten co się przyglądał miał tak jak ja 11 lat.
drugiego dnia szedłem z Tatą na rozpoczęcie roku szkolnego (auto w naprawie) to akurat szedł ten 11 letni z matką dalej już chyba pisać nie muszę .

ps. przepraszam że tak długi post ale ja żadko piszę a jak już coś napiszę to długie
__________________
Nie mogę uaktualniać mojej postaci w panelu użytkownika - bardzo powoli mi chodzi tibia.pl
Ettercap jest offline  
stary 16-05-2005, 19:36   #130
Berburio
Użytkownik Forum
 
Berburio's Avatar
 
Data dołączenia: 26 09 2004

Posty: 283
Domyślny

thimburd...oxyego nie zatkało pewnie teraz kradnie albo sam został f*** okradziony i na komisariace składa zażalenie
Berburio jest offline  
stary 16-05-2005, 20:07   #131
dij_buhh
Użytkownik Forum
 
dij_buhh's Avatar
 
Data dołączenia: 04 05 2005
Lokacja: Jedlicze City
Wiek: 35

Posty: 33
dij_buhh ma numer GG 3296650 dij_buhh ma login Tlenu jj121@tlen.pl
Problem

mnie kiedys goniło 2 gości maluchem...

a był to tak:

na wakacjach jeździłem sobie na rowerku po okolicach mojej mieściny (Jedlicze (ok.15 tyś. mieszkańców) kolo Krosna, woj. Podkarpackie, Poland). spotkalem 2 qmpli (Daniel-15 lat, Czesiu-17). zaproponowali mi zebym pojechał z nimi na jakieś panny bo widzieli niedaleko (byla godz. 21.00). dobra zgodzilem sie. zajechaliśmy na miejsce... dupa... cisza... pusto... żadnych lasek... nagle przejechal szybko obok nas bialy typowo wiejsko stunningowany maluch. gwaltownie zachamował i cofnął sie do nas. opuściła się przyciemniona szyba a tam siedzi dress(22-25 lat)(szkoda że nie taki jak w piosence Łony "Ballada o szlachetnym czorcie"). zaczyna nas wypytywać skąd jesteśmy... jak się nazywamy... kim są nasi starzy... czy mamy jakąs kase... czy mamy jakieś phony... (a obok tego goscia siedzi drugi dress i z nas śmieje) nic sie nie oddzywalem, caly czas gadal z Daniel, gadal tzn. wymigiwał się od odpowiedzi. wydawalo mi sie ze te chwile trwaja wieki, myślalem co zrobić z telefonem (N6610(wtedy ok.500-600zl)) i kasą, w takich momentach czlowiek myśli zeby gdzies to ukryć mialem nawet pomysl zeby szybim ruchem wsadzić sobie telefon w d*pe...
nagle wszyscy zaczęliśmy uciekać (na rowerach), oni wybiegli z malucha i zaczeli gonic nas na nogach, ale szybko wpakowali się do kaszlaka i zaczeli nas gonić. spychali nas nim do rowu, jednego qmpla wywrocili (Czesia)... zniknął nam z oczu, ale oni nadal nas gonili... nigdy wcześniej w życiu nie czułem takiej adrenaliny, woogle nie byłem zmęczony, myślałem żeby tylko uciec, pierwszy raz w życiu jechalem ponad 55 km/h na rowerze...
w końcu udalo nam sie uciec, zajechaliśmy we dwóch pod policje żeby zglosic cale zajscie i zeby zaczeli szukać czesia...
oczywiście nikogo nie było... dobra dzwonie na 112, qr*a caly czas zajęte, po 10 min dodzwonilem się... ale odbiera straż pożarna, jak sie nie wqr*ilem, każa dzwonic na 997, dobra dzwonie... odbierra krakow, łączą mnie na rzeszów z rzeszowa na krosno z krosna proobuje na jedlicze ale nikt nie odbiera, wkońcu wysyla do nas radjowóz.
kiedy smerfy przyjechały było juz po 30 min od kiedy zgubiliśmy czesia, balismy sie o niego czy tamci go nie dorwali, jego kom nie odpowiadal...
mendy spisaly notatke i pojechaly przepatrolować tamtą okolice...
następnego dnia dowiedzialem się ze zlapali tych gości, i odebrali im prawo jazdy, podobno byli już wcześniej karani, i czekali na wyrok (tzn. na miejsce w więzieniu)...
na szczescie wszystko skończylo się dobrze, czesiu się znalazł, uciekł przed tymi dresami do pobliskiego domu...

od tamtego wydarzenia minelo troche czasu, postanowilem troche wzmocnić sie, na przyszłość, teraz biorę 80 kg na klate...
__________________
TaNiE wIn0 jEsT d0BrE b0 JeSt DoBrE i TaNiE
dij_buhh jest offline  
stary 16-05-2005, 20:11   #132
joey
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 09 06 2004

Posty: 879
Stan: Niegrający
Domyślny

@up
nice jak na ten wiek ja biore 35 i się podniecałem a tu takie rekordy
ps. mam kumpla co treni 8-9lat xD podnosi bardzo dużo...
joey jest offline  
stary 16-05-2005, 20:50   #133
S.P.M
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 10 06 2004

Posty: 386
S.P.M ma numer GG pisz to ci dam
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez dij_buhh
mnie kiedys goniło 2 gości maluchem...

a był to tak:

na wakacjach jeździłem sobie na rowerku po okolicach mojej mieściny (Jedlicze (ok.15 tyś. mieszkańców) kolo Krosna, woj. Podkarpackie, Poland). spotkalem 2 qmpli (Daniel-15 lat, Czesiu-17). zaproponowali mi zebym pojechał z nimi na jakieś panny bo widzieli niedaleko (byla godz. 21.00). dobra zgodzilem sie. zajechaliśmy na miejsce... dupa... cisza... pusto... żadnych lasek... nagle przejechal szybko obok nas bialy typowo wiejsko stunningowany maluch. gwaltownie zachamował i cofnął sie do nas. opuściła się przyciemniona szyba a tam siedzi dress(22-25 lat)(szkoda że nie taki jak w piosence Łony "Ballada o szlachetnym czorcie"). zaczyna nas wypytywać skąd jesteśmy... jak się nazywamy... kim są nasi starzy... czy mamy jakąs kase... czy mamy jakieś phony... (a obok tego goscia siedzi drugi dress i z nas śmieje) nic sie nie oddzywalem, caly czas gadal z Daniel, gadal tzn. wymigiwał się od odpowiedzi. wydawalo mi sie ze te chwile trwaja wieki, myślalem co zrobić z telefonem (N6610(wtedy ok.500-600zl)) i kasą, w takich momentach czlowiek myśli zeby gdzies to ukryć mialem nawet pomysl zeby szybim ruchem wsadzić sobie telefon w d*pe...
nagle wszyscy zaczęliśmy uciekać (na rowerach), oni wybiegli z malucha i zaczeli gonic nas na nogach, ale szybko wpakowali się do kaszlaka i zaczeli nas gonić. spychali nas nim do rowu, jednego qmpla wywrocili (Czesia)... zniknął nam z oczu, ale oni nadal nas gonili... nigdy wcześniej w życiu nie czułem takiej adrenaliny, woogle nie byłem zmęczony, myślałem żeby tylko uciec, pierwszy raz w życiu jechalem ponad 55 km/h na rowerze...
w końcu udalo nam sie uciec, zajechaliśmy we dwóch pod policje żeby zglosic cale zajscie i zeby zaczeli szukać czesia...
oczywiście nikogo nie było... dobra dzwonie na 112, qr*a caly czas zajęte, po 10 min dodzwonilem się... ale odbiera straż pożarna, jak sie nie wqr*ilem, każa dzwonic na 997, dobra dzwonie... odbierra krakow, łączą mnie na rzeszów z rzeszowa na krosno z krosna proobuje na jedlicze ale nikt nie odbiera, wkońcu wysyla do nas radjowóz.
kiedy smerfy przyjechały było juz po 30 min od kiedy zgubiliśmy czesia, balismy sie o niego czy tamci go nie dorwali, jego kom nie odpowiadal...
mendy spisaly notatke i pojechaly przepatrolować tamtą okolice...
następnego dnia dowiedzialem się ze zlapali tych gości, i odebrali im prawo jazdy, podobno byli już wcześniej karani, i czekali na wyrok (tzn. na miejsce w więzieniu)...
na szczescie wszystko skończylo się dobrze, czesiu się znalazł, uciekł przed tymi dresami do pobliskiego domu...

od tamtego wydarzenia minelo troche czasu, postanowilem troche wzmocnić sie, na przyszłość, teraz biorę 80 kg na klate...
No to zgrabnie. Ja teraz postanowiłem trenować. Worek treningowy (22kg) na allegro już zamówiony, zapisuje sie na jakieśtam karate i podobne. W podstawówce byłem tzw. ci.pa, w gimnazjum nikt się raczej nie pruł do mnie bo jestem jak to sie mówi "nawiedzony", tylko od kiedy w budzie pojawili się naziści zaczęły się problemy. Na zakończenie roku mam dostać "wpier.dol" ale tanio zębów nie mam zamiaru oddać. Właśnie - może wie ktoś jakie partie mięśni są najważniejsze przy bitce 'wolnej' (bez zasad)?
S.P.M jest offline  
stary 16-05-2005, 20:54   #134
ro0t
Użytkownik Forum
 
ro0t's Avatar
 
Data dołączenia: 03 08 2004
Lokacja: Niech cie to nie interesuje!
Wiek: 33

Posty: 355
Stan: Na emeryturze
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wayne Rooney
No tak tak isc na jakas samoobrone. Wiec mi zaproponujcie mam 13 latek , na co powinienem isc? Judo karate Kapopuera? Czy na co ?

Jeśli Ty mówisz na mój ukochany sport "Kapopupera" to chętnie bym Cie z***ał. No cóż zdaża sie. Capoeira to nie tylko sztuka walki, to poznawanie kultury, życia, języka i grania na instrumentach.

Zapamiętaj - Capoeira!
Obrigado! Axe!
__________________
Signed ¬¬
ro0t jest offline  
stary 16-05-2005, 20:56   #135
joey
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 09 06 2004

Posty: 879
Stan: Niegrający
Domyślny

klatki piersiowej,biceps, jak sie nazywają te pod rękoma?
wg. najlepsza zadyma np. z dwoma przeciwnikami to taka: lejesz jednego tak że się wywraca, potem drugiego i tak do skutku i wszystko dzieje się w ułamkach sekundy moja ulubiona technika, jeśli jest 5 i więcej to wale każdego kto sie nawinie, byle mocno i szybko... :>
edit:
w sumie to chyba wszystkie są ważne...
@down
kłamałem... mam 6 lat -.-
a tak na serio to 7...
okiokioki
8... a może 13? bardzo prawdobodobne...

EDIT:
przepraszam, nie skumałem że to chodzi o taką walke jak cię napadną :/ <my sobie robimy walki uliczne ale z kumplami i tylko w pomieszczeniach...ale pare razy naprawde trzeba było się bić, głównie z rówieśnikami>
jak napadną i wyglądają na silniejszych + jest ich więcej to dobrze wyrobić skill długiego, szybkiego i bezustannego biegu...

Ostatnio edytowany przez joey - 17-05-2005 o 16:03.
joey jest offline  
stary 16-05-2005, 21:02   #136
dij_buhh
Użytkownik Forum
 
dij_buhh's Avatar
 
Data dołączenia: 04 05 2005
Lokacja: Jedlicze City
Wiek: 35

Posty: 33
dij_buhh ma numer GG 3296650 dij_buhh ma login Tlenu jj121@tlen.pl
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez joey
klatki piersiowej,biceps, jak sie nazywają te pod rękoma?
wg. najlepsza zadyma np. z dwoma przeciwnikami to taka: lejesz jednego tak że się wywraca, potem drugiego i tak do skutku i wszystko dzieje się w ułamkach sekundy moja ulubiona technika, jeśli jest 5 i więcej to wale każdego kto sie nawinie, byle mocno i szybko... :>
edit:
w sumie to chyba wszystkie są ważne...
i to pisze dziwięciolatek

ja od mojej przygody mam na szybkim wybieraniu na telefonie pod numerkiem 2 zapisany numer tel. do zaufanego qmpla (1 to poczta ), jakby co to szybko dzwonie, i zjeżdża się olbrzymie wsparcie, najważniejsze to mieć dużo dobrych przyjaciół na których zawsze można liczyć...
__________________
TaNiE wIn0 jEsT d0BrE b0 JeSt DoBrE i TaNiE

Ostatnio edytowany przez dij_buhh - 16-05-2005 o 21:04.
dij_buhh jest offline  
stary 17-05-2005, 09:02   #137
Repos
Użytkownik Forum
 
Repos's Avatar
 
Data dołączenia: 05 02 2005
Wiek: 39

Posty: 131
Stan: Niegrający
Imię: Repos
Profesja: Knight
Świat: Pacera
Poziom: 38
Skille: 72\71
Poziom mag.: 5
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez joey
klatki piersiowej,biceps, jak sie nazywają te pod rękoma?
Chodzi ci o tricepsy??

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez mejlun
Właśnie - może wie ktoś jakie partie mięśni są najważniejsze przy bitce 'wolnej' (bez zasad)?
Wiekszość jest ważna, klatak, biceps, triceps i naramienn- aby mocno uderzyc, mocne nadgarstki, aby sobie ich nie połamac, silny brzuch i plecy zwiekszaje siłe uderzenia i zapobiegaj zlożeniu sie w pół jak dostaniesz z kopa w brzuch. Nogi- im mocniejsze tym lepiej maj przewage nad rękami bo są dłuzsze(wiekszy zasieg), są o wiele mocniejsze od rąk i mało kto spodziewa się kpnięcia w głowę.
Jednak z większą ilościa przeciwników raczej nie bedziesz miał miejsca i czasu żeby kopac, chyba, że kolanem. a najlepiej to weż ze sobą katanę(na allegro po 60 zl są) to robi duże wrażenie na ludziach
Repos jest offline  
stary 17-05-2005, 09:12   #138
Matek
Użytkownik Forum
 
Matek's Avatar
 
Data dołączenia: 21 09 2004
Lokacja: Węgorzewo/Gdańsk

Posty: 1,859
Matek ma numer GG 3933509
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez joey
z dwoma przeciwnikami to taka: lejesz jednego tak że się wywraca, potem drugiego i tak do skutku i wszystko dzieje się w ułamkach sekundy moja ulubiona technika, jeśli jest 5 i więcej to wale każdego kto sie nawinie, byle mocno i szybko...
NIe ma to jak filmy z bricem lee Ty to tak zartem powiedziales, czy jak najbardziej powaznie

Wiecie co... temat ROTFL

Do tego co bierze 80kg na klate - kto ci pomaga
__________________


"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"

Moj jogger

Ostatnio edytowany przez Matek - 17-05-2005 o 09:16.
Matek jest offline  
stary 17-05-2005, 09:15   #139
PalAnonim
Użytkownik Forum
 
PalAnonim's Avatar
 
Data dołączenia: 27 12 2004
Lokacja: Kraków
Wiek: 35

Posty: 289
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Elite Knight
Świat: Harmonia
Poziom: 60
Poziom mag.: 6
Domyślny

Przeciez, to jest juz pewnie zawodowy street fighter i ma doswiadczenie w tych sprawach. Co to jest 5 na klate...
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Goldzio
Jesli Ci buchna lootbaga na ktorego pracowales caly dzien wtedy konczysz z tibia a lbo rozbijasz krzeslo na matce ;]
OWN3D
PalAnonim jest offline  
stary 17-05-2005, 09:21   #140
Kerin Tale
Użytkownik Forum
 
Kerin Tale's Avatar
 
Data dołączenia: 09 05 2004
Lokacja: Guildford(UK)
Wiek: 38

Posty: 154
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Minne Reid
Profesja: Sorcerer
Gildia: ----
Świat: Hiberna
Poziom: 17
Kerin Tale ma numer GG 9024719
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez dij_buhh
i to pisze dziwięciolatek

ja od mojej przygody mam na szybkim wybieraniu na telefonie pod numerkiem 2 zapisany numer tel. do zaufanego qmpla (1 to poczta ), jakby co to szybko dzwonie, i zjeżdża się olbrzymie wsparcie, najważniejsze to mieć dużo dobrych przyjaciół na których zawsze można liczyć...
chciałbym koleś te twoje znajomości zobaczyć

pewnie zaraz odszczekasz jak to na 15-latka przystaje...ale daruj sobie.....Pozdrawiam
__________________
-= Prepare To Die, Prepare To Cry, Prepare To Game, Prepare To Play=-
Kerin Tale jest offline  
Zamkniety temat.


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:56.


Powered by vBulletin 3