![]() |
#142 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 08 2005
Lokacja: Śrem
Posty: 2,539
|
![]() nie zebym mowil ze ktos klamie ale moim zdaniem ta swoja smierc to moze byc ktos(lub cos )lub jakies wspomnienia z zeszlego zycia.innego.ja bare razy mialem sytacje przedsmiertne np. skacze na kogos on sie odwraca strzela a ja sie budze
__________________
Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() Ja akurat mialem taki krotki sen.
Bieglem po opuszczonym budynku, na okno, zeskakuje na rusztowania ktore po chwili sie wala i zagrzebuja mnie (niecalego). Dziwny sen. |
![]() |
![]() |
#144 |
Zbanowany
Data dołączenia: 01 10 2005
Lokacja: Tam gdzie nie mam kontroli...
Wiek: 34
Posty: 118
Stan: Na emeryturze
![]() |
![]() Wreszcie miałem inny sen
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 09 2004
Lokacja: Toruń
Wiek: 37
Posty: 59
Stan: Niegrający
|
![]() hyhyhy maniacy
![]() raz mialem sen tibia/rl life ![]() ![]() albo raz mialem sen praktycznie jak zywy snilo mi sie ze padlem w tibi ![]() nagle sie obudzilem wstalem wlaczylem kompa whodze do tibi i uff nie zginolem ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 11 2004
Posty: 635
Stan: Niegrający
|
![]() Cytuj:
Też miewam czasami sny o tibii ale bez przesady x) Btw o tej śmierci, czasami sny widać różnie, raz z pierwszej osoby a raz z trzeciej, chociaż bardzo rzadko, mimo to to się zdarza, więc możliwe jest ujrzenie swego ciała. Kiedy mi się śni moja śmierć zawsze budzę się po niej w jakieś pare sekund, kiedy obraz jednego punktu na który patrzałem podczas sennego umierania powoli się rozmazuje a oddech zwalnia się aż w końcu ustaje (słysze go), btw. nie nie dusiłem się nigdy przez sen ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 05 2005
Wiek: 35
Posty: 103
Imię: Royal Dex
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Chimera
Poziom: 58
Poziom mag.: 53
|
![]() Cytuj:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#148 | |
Użytkownik Forum
|
![]() Cytuj:
__________________
Ooh to be a Gooner. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 08 2005
Lokacja: piFpaF || Alchemicki dom cudów ||
Wiek: 36
Posty: 276
Stan: Na emeryturze
![]() |
![]() Taub@: Nie wiem czy schody moga byc przezemnie brane pod uwage, bo widzialem tylko moje pietro, reszta byla "przykryta" czernia :O
Ale spoko, teraz mi sie sni kompletnie poroniony sen ( juz 3 raz pod rzad ). Nie wiem jak sie zaczyna ( ale cos tam jest, czego nie umiem zapamietac ). W tym snie obserwuje zycie rybki, ktora jest bliska dla mnie ( przynajmniej tak wnioskuje ze snu, ale to potem ). W polowie snu rybka spotyka sie z inna, ktora zmusza ja, by poplynala po jakas wielka rybe na koncu jakiegos akwenu. Gdy tak plynie natrafia na kolejno lawite ryb a'la merliny, ktory bawia sie ta mala rybka, wiecie, boja ja pletwami, smieja sie i przepychaja. Ja wtedy czuje sie smutny ![]() Dodam jeszcze, ze nie wiem kim jestem w tym snie, ale podazam za rybka samoczynnie, w zasadzie obserwuje ja tylko.
__________________
Czasem boje sie, gdy ide ulica, ze jakis psychol mnie zabije a ja nie zdaze sie pozegnac... |
![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 09 2005
Lokacja: Spod monopolowego :P
Posty: 112
Imię: Maciej Druidmaster
Profesja: Druid
Świat: Galana
Poziom: 18
Skille: 16/17
Poziom mag.: 16
|
![]() Ehh... ja to mam pokręcone sny...
Mi się śniło coś... dziwnego. Szłem na jakieś schody, wszystko normalnie. Tylko było pełno ludzi, którzy na nic nie patrzeli tylko schodzili i wchodzili. Schody się kończą, jakaś dziewczyna mówi do mnie: "Witam, panie prezesie". Odprowadza mnie do gabinetu. Nagle uderzyły we mnie dwa samoloty. Żyłem tylko dlatego, że byłem w łazience. Potem zacząłem gdzieś spadać. Ale spokojnie, przepaść była krótka. Okazało się, że wylądowałem tuż pod Świątynią Odpoczywającego Buddy w Bangkoku. Płynąłem łódką. Właściwie to jakimś jachtem motorowym, nie łódką. Dookoła stali ludzie i jakby wiwatowali. Obok mnie był ktoś w czarnym garniturze i z cylindrem a także diamentową laską. On nagle wstał i zachowywał się jak na pochodzie. Potem znowu przepaść i wylądowałem pod następną antyczną budowlą. Plac Świętego Piotra. Pamiętam, że na środku placu nie było tamtego posągu, tylko był mój. Mój posąg jak byłem ubrany w cylinder, garnitur, a w ręce miałem laskę. Diamentową. Niech ktoś mi wytłumaczy ten sen!!! |
![]() |
![]() |
![]() |
#151 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 08 2005
Lokacja: Śrem
Posty: 2,539
|
![]() Tak sie zastanawiam.CZy te sny sie jakos nie biora z tibia.no bo zobaczcie chyba kazdy na tym forum w jakis sposob ma(lub mial)do czynienia z tibia.a moze to tylko mlodziencze umysly przesiąkniete papka przemocy
__________________
Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() Chyba dwa lata temu albo rok, szedlem do szkoly i tak myslalem o moim snie.
I uswiadomilem sobie ze to o czym snilem bylo chocby niedokonczona kopia tego o czym myslalem dzien przed tym snem. Powtorzylo to sie okolo 3 razy albo 4. Albo mam tez tak ze pomysle o czym i w ta noc sni mi sie mniej wiecej cos podobnego tylko, ze krotko. |
![]() |
![]() |
#153 |
Zbanowany
Data dołączenia: 01 10 2005
Lokacja: Tam gdzie nie mam kontroli...
Wiek: 34
Posty: 118
Stan: Na emeryturze
![]() |
![]() Hmmm... Ja grałem w tibię ale moje sny nie mają z tym nic na pewno wspólnego bo tibia to szajs teraz to wiem
|
![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 23 09 2004
Wiek: 35
Wpisy bloga: 3
Posty: 700
Imię: RC-1262
Gildia: Twoja Stara słucha metalkoru
![]() |
![]() Cytuj:
Sorry ale ni mogłem się powstrzymać xP |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#155 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 08 2004
Posty: 124
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Sorcerer
Świat: Secura
|
![]() Cytuj:
Pamiętam jak mi się kiedyś śniło, że byłem na herbatce u G.I. Joe [te takie figurki stare]. A z nowszych rzeczy to po prostu takie tam podsumowanie dnia. Zazwyczaj mi się sni to co mnie gryzło przez dzień lub dwa [Sprawdzian, ludzie, etc]. Żadnych rzeczy w stylu Salvadora Dali niestety. A spróbujcie nie spać przez pare dni albo tak po 2-3 godziny. To są fazy wtedy dopiero. Raz się zastanawiałem dlaczego koła w autobusie są okrągłe. Przecież sześcianiki równie dobrze by działały. [A szczerze i na poważnie, czasem gorsze rzeczy się działy. Nie wstrzymujcie nigdy snu. ...i dlatego piszę to ok. 23:40. Hm.] |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#156 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 01 10 2005
Lokacja: Tam gdzie nie mam kontroli...
Wiek: 34
Posty: 118
Stan: Na emeryturze
![]() |
![]() Cytuj:
Btw. polecam książkę " Potęga Podświadomości" Dzięki niej można się nauczyć kontroli snów oraz dzięki snowi coś zyskać. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Zbanowany
Data dołączenia: 23 09 2004
Wiek: 35
Wpisy bloga: 3
Posty: 700
Imię: RC-1262
Gildia: Twoja Stara słucha metalkoru
![]() |
![]() @up: Pwned... musze przyznać, że chyba twój najlepszy tekst na tym forum...
|
![]() |
![]() |
![]() |
#158 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 08 2005
Lokacja: Śrem
Posty: 2,539
|
![]() @up,upup
Prosze jest gg jest pw itd. @up iles tam nie chodzi mi o sny z tibia zwiazane ale o to ze chyba jakis slad to zostawia
__________________
Cytuj:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Guest
Posty: n/a
|
![]() O.O akurat dzisiaj snil mi sie sen w ktorym odkrylem jakas nowa tarcze
![]() Def:13 i jakis maly text pod. A potem snilo mi sie cos o podstawowce. |
![]() |
![]() |
#160 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 09 2005
Lokacja: Spod monopolowego :P
Posty: 112
Imię: Maciej Druidmaster
Profesja: Druid
Świat: Galana
Poziom: 18
Skille: 16/17
Poziom mag.: 16
|
![]() --------------------------------------------------------------------------------
Ehh... ja to mam pokręcone sny... Mi się śniło coś... dziwnego. Szłem na jakieś schody, wszystko normalnie. Tylko było pełno ludzi, którzy na nic nie patrzeli tylko schodzili i wchodzili. Schody się kończą, jakaś dziewczyna mówi do mnie: "Witam, panie prezesie". Odprowadza mnie do gabinetu. Nagle uderzyły we mnie dwa samoloty. Żyłem tylko dlatego, że byłem w łazience. Potem zacząłem gdzieś spadać. Ale spokojnie, przepaść była krótka. Okazało się, że wylądowałem tuż pod Świątynią Odpoczywającego Buddy w Bangkoku. Płynąłem łódką. Właściwie to jakimś jachtem motorowym, nie łódką. Dookoła stali ludzie i jakby wiwatowali. Obok mnie był ktoś w czarnym garniturze i z cylindrem a także diamentową laską. On nagle wstał i zachowywał się jak na pochodzie. Potem znowu przepaść i wylądowałem pod następną antyczną budowlą. Plac Świętego Piotra. Pamiętam, że na środku placu nie było tamtego posągu, tylko był mój. Mój posąg jak byłem ubrany w cylinder, garnitur, a w ręce miałem laskę. Diamentową. Niech ktoś mi wytłumaczy ten sen!!! __________________ |
![]() |
![]() |