Pokaż pełną wersje : Po jakich akcjach odechciewa się grać??
Było to dość dawno ( moje pierwsze spotkanie z Tibią) wogóle nie wiedziałem gdzie co jest. Lałem se gobliny, ide sobie a tu nagle hunter ;/ Uciekam, potem otwieram baga z hmm i strzelam. Padłem. Z własnej głupoty i nie umiejętności grania. Ale i tak grałem dalej... przez jakiś czas ;P Miałem 9 lvl :D
A ja przeczuwam, ze mi juz pacc nie dojdzie, a kase listem poleconym priorytetowym wyslalem tydzien temu w piatek : /
I odechcialo mi sie zupelnie grac.
Ale jak dojdzie ( mam takie nadzieje !) to znowu sie zachce pewnie.
akcja sprzed chwili powruciłem przed paroma dniami od tibi zdobylem 29level uradowany dzis ide dalej ciesze sie nabilem 10% jestem zadowolony siedze se w kazo a tu wpada 60knight i 40 Rp red skullem zaczynajom mnie bic gadają give armor ja daje z glupoty i gine trace warior helmet dragon shield drafon neklace kase mlevel level
mi raz odechciało sie grać jak poszedłem na elfy.Bije je z wanda i został tylko jeden,scout .Nagle wtargenła mama i kazała mi wyłączyć komp bo już długo grałem.Powiedziałem ,że zaraz i sie wkurzyła i wyłączyła listwę.Dalej już nie trzeba tłumaczyć co sie stało.Byłem tak wkurzony , że chciałem monitor wywalić przez okno ,ale się powstrzymałem.Wieczorem sie loguje i czekam na pojawienie sie w temple a tu odziwo loguje mnie w tym miejscu gdzie biłem elfa scouta z żołtym hp.
Strzala2
28-06-2006, 16:22
To jescze nic... Mialem 9 lvl pall i nagle ktos zabil 21 lvl knight a ja go do depo i na skrzynke patrze a tam gs fire sword i bp of uh i inne runki. Ja cały szczesliwy sprzedalem wszystko i kupilem sobie bohy. I tak pomyslalem ide na soldy fajnie sie expilo wbilem 11lvl chce juz wracac a tu nagle Guard i Kick:( :( :( no i poszly bohy;/ sie zalamalem i zrokowalem postac :P
No to było tak zakupiłem fire sworda na którego długo zbierałem gdy go kupiłem (było już póżno) poszłem spać. Nastepnego dnia budze się i odrazu siadam na kompa aby przetestować nowego fs.Poszlem sobie na amazon camp i nawet nie zdążyłem zabic żadnej amazonki ani nic a tu na mnie 2 pallków wyskoczyło nie mialem szans bo mnie lali po 40 na full def.Oczywiście gdy zaliczyłem deda wylecial mi fs i bp uh. Od tej akcji nie grałem ponad mięśąc w tibie.A jakis tydzien jak zaczołem od nowa grać zchakowali mi konto. Wiem Wiem mam szczęście nie?
No to było tak zakupiłem fire sworda na którego długo zbierałem gdy go kupiłem (było już póżno) poszłem spać. Nastepnego dnia budze się i odrazu siadam na kompa aby przetestować nowego fs.Poszlem sobie na amazon camp i nawet nie zdążyłem zabic żadnej amazonki ani nic a tu na mnie 2 pallków wyskoczyło nie mialem szans bo mnie lali po 40 na full def.Oczywiście gdy zaliczyłem deda wylecial mi fs i bp uh. Od tej akcji nie grałem ponad mięśąc w tibie.A jakis tydzien jak zaczołem od nowa grać zchakowali mi konto. Wiem Wiem mam szczęście nie?
Po cholerę Ci były uhy, jak ich nie użyłeś? Zgroza...
Mi odechciało się grac przed chwila :( trenowałem przez 1,5h na dwarf-ach zastanawiając się czemu mi shielding tak wolno idzie i ... okazało się ze zapomniałem założyć tarczy ;(
Murderer
12-02-2007, 20:05
Mi odechciewa sie grac, kiedy podbiega do mnie kolejny polski noob i prosi o itemki...
Mi odechciało się grac przed chwila :( trenowałem przez 1,5h na dwarf-ach zastanawiając się czemu mi shielding tak wolno idzie i ... okazało się ze zapomniałem założyć tarczy ;(
Rofl...: (
Alcadieas Lord of Spirits
12-02-2007, 20:41
Mi odechciało się grac przed chwila :( trenowałem przez 1,5h na dwarf-ach zastanawiając się czemu mi shielding tak wolno idzie i ... okazało się ze zapomniałem założyć tarczy ;(
Tam, a jakie miałeś skile. Bo co można wytrenować w półtora godziny.
Mi odechciało się grać... przez gildię. Na początku był luzik, nie za dużo osób, mogłem sobie gładko bić levele. Ale gdy było 60, to musiałem ciągle siedziec w depo i pier...dzielić się z problematycznymi nubkami. Noobów nie było dużo, ale wystarczajaąco. Wkońcu rzyciłem to wszstko w cholere, gildie rozwaliłem, pacc się skończył a ja skończyłem grać.
A ja na 15lvl na cyckach bylem kolo Thais z kumplem. Wchodzimy do jaskini a tu nispodziewany cyc. Szybko łuk 10 strzał poszło i cyc dead. Otwieram go a tu patrze 24 gp i... dark helmet! pierwszy raz w zyciu. Bylem caly happy ale zauwazylem worek. Otwieram go a tu halebarda! JesZcze bardziej happy szybko chcialem do miasta wrocic. Wchodze do sklepu Sama. Ale zauwazylem dwoch kolesi, bardzo podejzanych. Zablokowali nam wyjscie(mi i kumplowi) a ja nie wiedzialem co robic, bo jakbym sprzedal halebarde to by mnie zabili. Wiec stoje i stoje ale nie chce ich przesuwac z wyjscia bo mogli by mnie zabic (ich lvl to 22lvl master sorcer i 25 master sorcer). Stoje i stoje a tu nagle widze czarna kuleczke lecaca w moim kiedrunku. Dostalem za 116 (nie mialem Uh ani exura vita) szybko przelozylem dark helmet na miejsce soldiera i 1s po tym poszla druga kuleczka od drugiego goscia i You are dead. Moj kumpel tuz przed druga kuleczka wylogowal sie i mial duzego farta bo tamci chcialeli go tez kill.
Bylem strzasznie wkurzony bo 400 gp stracone. Wylaczylem kompa ale przypomnialo mi sie ze mialem dark helmet. Szybko zalogowalem sie i okazalo sie ze stracilem......leather boots. Odetchnolem i gralem dalej. Jedyne pocieszenie ze ten gosc ktory mnie zabil ma czerwona czache i juz 19 lvl wiec mam nadzieje ze go zrookuja.
a ty od arazu też sie nie mogleś wylogować?
Alcadieas Lord of Spirits
12-02-2007, 20:49
Ten cytat Kusego to wogóle zabawny. Jak można na 15lvl chodzić z kimś na cyce. Ja eexpie na cycach i guardach sorcem/drutem/palem od 10lev. sam, bo innaczej dupny exp. A zresztą mamy tu mówić o tym, jak nam się odechciewa grać, a nie jak nas ktoś sklepał i straciliśmy leather bootsy :]
[quote=Alcadieas Lord of Spirits;1264005]Tam, a jakie miałeś skile. Bo co można wytrenować w półtora godziny.
skile dosyc niskie 50/49 bo chwile wczesniej zginolem 2 razy :(
Możecie nie uwierzyć...
Siedze sobie w tombie i mam otwarte forum tibia.pl Widze temat "Po jakich akcjach odechciewa się grać??" Mówię: wejdę zobaczę może coś ciekawgo jest. I tak się śmiałem trochę z niektórych ze zasiedzialem sie 5 min po czym wracam do tibii i oczywiscie "You Are dead" ... -.-
Milu Arhangel
13-02-2007, 19:40
Ehh... Ja dziś sobie expiłem na zamku koło ab. Nagle wyskoczył niebieski ekranik z błędem STOP :( Pomyślałem, że jeśli padne to kończe z grą na jakiś czas. Szybko resetnąłem kompa i zalogowałem się. Patrze, a tu orc berserker mnie bije.... Miałem 300 hp na 665 w chwili zalogowania się. Szybko się uhnąłem i rozwaliłem zerka. Obok stał noob, prawdopodobnie gość lurnął tego zerka. Cieszyłem sie z własnego fuksa ;) Zwykle jak dedam to odechciewa mi się grąć :p
To ja powiem przez jaką sytuacje nie grałem z dobre pół roku. A więc skilowałem sobie spokojnie moim starym knightem na rotkach. Ponieważ nie miałem zbyt ciekawego eq (serpent sword, dwarven shield na 20 lvlu) to przesłałem wcześniej mojemu koledze zaoszczędzone 20k aby kupił mi Meduse Shield i Bright Sworda (sam tego nie zrobiłem, ponieważ nie chciałem przerywać treningu). Kolega był zaufany więc nie było żadnego ryzyka, że mnie okradnie. No więc udało mu się kupić te itemy i przechowywał je w depo gdzie spokojnie czekały aż skończe trening i będe mógł je odebrać :) Kilka dni nie wychodziłem z foldy gdzie skilowałem i gdy szczęśliwy dość dobrymi skilami jak na lvl (65/65, lvl 20) postanowiłem wrócić kolega napisał na gadu, że go shackowali. Tak się zdenerwowałem, że usunąłem postać i dopiero po połowie roku założyłem nową postać, która gram do teraz.;)
kolega napisał na gadu, że go shackowali. Tak się zdenerwowałem, że usunąłem postać i dopiero po połowie roku założyłem nową postać, która gram do teraz.;)
troszke dziwny zbieg okolicznosci ze akurat haxxora zlapal :)
cinas1990
17-02-2007, 21:46
Mi się odechciało grac po hacku 33lvl druida :( . Po dwoch miesiacach bezczynnosci powrucilem do tibi. Teraz mam 16lvl i zabawa zaczyna sie od poczatku. :)
Tomaszewski
17-02-2007, 22:30
ja do dzisiaj nie gram po ataku na miasto tych "tibia bug" i reszty...
bylem sorcem z rozdzka ( a one sa chyba odporne na oginen..) i padlem raz , wic wracam bo mojego baga (parenascie runek i fluidow) wracam i znowu DEAD!
podsumowujac : -2lvl i -2mlvle ,stracilem devil helmet...
Aqua Mador
17-02-2007, 23:05
ehh ja to mialem kiedys pecha.. (dobrze ze na niskim lvl(12?) )chodze sobie i probuje znalezc nowe expowisko patrze na pustyni dziura..najpierw pająki, a wiec chodze i nagle zaczyna mnie zerk gonic... zwalil mnie na red hp ;/ wiec weszlem liną do gory a tam trzy FD/FE (nie pamietam) i mój anty koffany bialy napis...
Trenilem 50 Knightem w kopalniach kolo kazz, przyszlo 3 magów i good bye Demon Shield. Sprzedalem postac w ten sam dzien, potem załowałem ale teraz gram juz inną od samego początku na Non-Pvp :)
a mnie sie odechciewa grać tak jak teraz patrze sobie a tu 36 expi na rotach :( to mnie najbardziej wkurza zamiast isc na guardy itp to ten na roty X(
@up
Calkiem normalne zjawisko. Bot + war hammer + blanki = $$ ;f
Jak lazilem teraz moja nowa postacia na roty to non stop widzialem takie osoby.
Shiantis
18-02-2007, 13:51
Mi się odechciewa grać, kiedy w moim różowym woreczku w depo zaczyna brakować kasy... albo kiedy zaliczę 3 dedy pod rząd przez PK albo lagi X(
a mi sie odechciało jak zginołem poszlo eq za 300k run za 50k =/ i z 80lvla na 77lvl :)
BeNcHaKeR
18-02-2007, 14:46
mi się odechciewa grać jak widze nooby na tibia.pl albo jak ktoś usiłuje mnie blocknąć/trapnąć
Mi się odechciewa grać jak padne. To chyba oczywiste, co nie???:)
Kempna_Mce
18-02-2007, 22:28
nightkim- no wiesz najlepszym nauczycielem oparzona ręka
Dejvo- Mam kumpla który na samym r00ku 6 wędek utopił!
hehe to nie źle :P ja też kilka utopiłam ale wpadlam na pomysł żeby ją dać do hotkeyów i już ich nie topie :P wam też to radze :P
Lord Arturs
18-02-2007, 22:48
Mi się odechciewa jak mnie kumple zdradzają i tu pozdrowienia dla takich typków z celesty: Tetrisek , Stinx , Kaam Lucas
Gdy schodzisz na Drefii na ghosty i lapie cie freez....i po kilku minuytach pojawia sie : breave adventure czy jakos tak ;o
Mi przed momentem PRAWIE odechcialo sie grac :P
Jestem na tar tombie i expie swoim palem ;P dochodze do pokoju z beho i nagle logout ;) oczywiscie odrazu szybko enter i patrze 13hp odrazu exura vita i poszedlem dac loga z powodu nadmiernej ilosci frezzow ;]
kozak-selena
18-02-2007, 23:02
Trenie sobie spokojnie pod white flower najtem (75/75) i nagle przychodzi 40 ms i pije manaski. A ja zamiast uciekac patrze i myśle sobie, że może mnie nie zaatakuje (dużo ludzi tam skillowało). I jeb widzialem tylko 2 kulki z sd i od fe. Poszedlem go później lać z 45 sorcem i 46 druidem. Skonczylo sie tak, że wpadł healek (najlepszy knight na selenie) druid uciekł zostawiając za sobą magic walla i jednocześnie nieumyślnie blokując nam drogę ucieczki a healek rozwalił nas 2... Z tego wszystkiego straciłem vampire shield, bsa, crusader helmet. Zrobiłem sobie pare dni przerwy ale gram nim dalej :evul: Najważniejsze to się nie poddawać tylko trenić ile wlezie :] Jak ktoś nie wierzy to mój nick Gris Zoodar możecie sobie sprawdzić od kogo padłem ostatnio i jakie teraz mam skile ;p
A tak chciałem dodać, że kumple z którymi szedłem ubijać tego sorca wszyscy z real, ten druid, który uciekł też ;/ jak ktoś już wspomniał to właśnie po zdradzie się odechciewa grać. Ale co poradzić...
Ostatnio grając w Tibie wysiadł mi prąd, byłem zły bo myślałem, że bez normalnego wylogowania się "coś" tam mi się skasuje. Ale nie, po włączeniu Tibii postać stała dokładnie tam gdzie przed chwilą i od tego momentu gdy mam przygody typu - ktoś chce mnie zabić to stosuje magiczny trik :p : WYŁĄCZAM listwę od komputera i nikt mi moich przedmiotów nie zabierze ;) Lepiej sobie zje..ać zasilacz komputera niż stracić jakiś dobry armor :]
Lockhead
19-02-2007, 00:01
Ja nie mialem raczej takiej sytuacji ,ze na dluzsza mete nie chcialo mi sie grac ... ale pewnego razu moim palkiem byl wtedy 19 lvl z b robem na ktorego dlugo zbieralem ... no wlasnie kumpel z klasy dlugo mnie namawial choc z nami na dc dasz rade monki sa bardzo slabe wbijesz lvl choc pomozemy ci itd. itd. kazal mi wziac b roba i crusa co bylo dla mnie podejzane (ale nie wzialem :p nie lubie ryzyka)No idziemy wszystko dobrze wchodzimy po skrzyniach na tarantule byly 4 nagle mnie cofaja i schodza zabierajac skrzynie i jestem sam na sam z 4 tarantulami na 19 lvlu ;o 2 uhy poszly lapy mi sie trzesly ze starchu ,ze padne ale nie padlem pokonalem je i szybko ucieklem ... i tak to kolega mnie zdradzil , kolega z klasy !!! Chcial mnie zabic dla glupiego crusa :/
Tubba_21
19-02-2007, 00:13
Pa'er : PAY
JA : why ??
Pa'er : Pay now !! or hunted !!
JA : No !!
Pa'er : So hunted !!
JA : You are Dead !
Mi sie odechciewa po takich x D
ja starym charem robie długo bp gfb ide 24 sorcem na amazon camp questa wybijam all patrze a tu red hp i 25 many... wychodze uciekam a tu 19 sorc mnie nawala z wand of plague ja fast exura gran i wale w niego gfb a ale nie dalem rady... ded poszlo c helmet i niecaly bp gfb
Raziel007
20-02-2007, 14:46
Schodze sobie w kanalizacje w Thais lukam idzie 1 rat.Więc zaczołem robić to co każdy hlvl czyli ratowałem sie ucieczkoł.Gonił mnie po całym miescie nawalając po 50hp myślałem że dedne.Śmierć zajrzała mi w oczy kiedy niespodziewanie wysiadł mi prąd i po całej akcji8o
ktoś chce mnie zabić to stosuje magiczny trik : WYŁĄCZAM listwę od komputera i nikt mi moich przedmiotów nie zabierze
Komentarz zbędny.
FilthyVampire
20-02-2007, 22:26
Kiedyś sie spiłem i pdalem na racie... okazało sie ze schowalem eq do bp i sie smialem z tych małych czerwonych cyferek ... na drugi dzień niebylo mi do śmiechu ale sie zmotywowałem i gram juz na innym acc bez dedów ;S
bartes123
21-02-2007, 09:47
"ktoś chce mnie zabić to stosuje magiczny trik : WYŁĄCZAM listwę od komputera i nikt mi moich przedmiotów nie zabierze Lepiej sobie zje..ać zasilacz komputera niż stracić jakiś dobry armor "
Grasz na Iridii? Powiedz że grasz na Iridii...
yhhh dzisiaj byłem z kolegami na zamku elven i cóż jestem 14 sorciem z moim kumplem 11 knightem i z 18 sorciem. ide sobie ide,ide a tu nagle wyskakuje minotaur guard :/ . Zaliczyłem deda kumpel oddał BP ale i tak mi sie już nie chce grać bo mam 13 lvl teraz ;(
Elder Nagan
21-02-2007, 11:33
a mnie sie odechciewa grać tak jak teraz patrze sobie a tu 36 expi na rotach :( to mnie najbardziej wkurza zamiast isc na guardy itp to ten na roty X(
mnie tez to irytuje ale zazwyczaj to sa polacy badz boterzy ;P
mi sie odechciewa grac jak mi loot z pk nie sprzyja xD
Spojler22
21-02-2007, 18:10
Komentarz zbędny.
A ja uważam, ze jednak się przyda :)
Osoba, która stosuje tą "magiczną" sztuczkę pewnie chciała by wiedzieć, że w sprzyjających okolicznościach może to być doskonały sposób na teleport. Co prawda czasami bywa drogi (bp, eq) ale co tam :)
i ciekawe czy nie bezpieczniej było by wyciągnąć kabelek od netu? :p
ulwi aladim
21-02-2007, 19:15
jak zauwazylem :) wiekszosci z was odechciewa sie grac po hackach i dedach no nie wiekszosc bo wszystkim :) mniejsza z tym ale hacki i dedy uczom nas kolejnej zeczy moze wtedy malo gramy ale gramy :) ja juz od dwoh lat gram i co mi sie udalo osiognonc?! glupi 21 lvl :) ale kit z tym oto moja lista dedow i hackow:
rook dedy:
na dragon corpse quest na 5 lvl mi spadlo
mino hell na 7 lvl mi spadlo
na mainie:
15 lvl na polnoc od veno na amazon camp (koledzy odzyskali moje eq potym jak witch mnie dedl :))
20 lvlek guard zlurowAny mnie dopadl:)
po dedzie na 15 lvlu hakli mnie 2 razy pod zond :)
i dalej chce mi sie grac! nawet przyjaciol nie mam! a chce mi sie grac po toylu akcjach :)
i co mnie to ze w jakies glupie 2 laty tylko 21 lvl mam :)
pozdro all
Arakiss
-Mixawik-
22-02-2007, 23:22
Powiem wam szcerze kiedyś Tibia strasznie w pływała na moją psychikę :(
Byłem Newbie i często zaliczałem zgony mojej postaci, denerwując się przytym strasznie i wyładowywać złoźć na ludzi z mojego otoczenia, ale uświadomiłem sobie, żę TIBIA JEST TYLKO GRĄ to tylko pixelki.I przestałem brać tą gre na poważnie, po prostu zaczełem grać rzadziej w Tibie i stwierdziłem, że teraz gra jest lepsza, i wam radze zrobić to samo.
A teraz do rzeczy :)
Najbardziej denerwowały mnie, jak wyżej napisałem, zgony.
I przypominam sobie pewną historie kiedy to szczęśliwy postanowiłem zakupić Knight axe, i umówiłem się z gościem, że przyjdę do Kazoordon i tam odbędzie się transakcja...i wiecie co? Miałem w Bp 4k guarden shielda i w łapie Double axe...przy wejściu powitał mnie mój sprzedający i...2 sd i gryzłem ziemie...
A najgorsze jest to, że to był Polak, i właśnie to mnie wkurza ta nieuczciwość w głupich kilku pixelkach...
Niedozwolony
23-02-2007, 09:06
Teraz ja
Ide sobie po carlin:pp(przyszedłem tam po zakup broni chyba tak miezzkam w Venore)Patrze pk 12 lvl zabija prawie 18 sorca(obaj sorcy)ja tylko chodze i patrze co sie stanie.No i tak Pk juz ma red hp (koło 5 osub go goni9ło)i ma 1 hp.nietrafiają nobki w niego i ja podchodze(skile 60/60 22 lvl) hit i ded:pp
Potem mysle a przejde sie do Ab rzeby nie tracic czasu
I tak se łaże po ab az kolo sie lognoł.(24 palek)I zaczyna mnie nawalac(miał Rsa)i mowi zabiłes mojego kolege itp.jakis kolo sie stawił za mną ale ten pallek go uciszył paroma hitami:ppi tak dedlem ;(niebroniłem sie bo eq niemiałem;(
FilthyVampire
23-02-2007, 09:54
Character Deaths
Feb 22 2007, 19:55:22 CET Died at Level 44 by a giant spider
Na mad mage room quest z kumplami dla jaj poszlismy i przy okazji quest zrobic tylko ja mialem klucz wienc ich w powrotnej drodze zamknolem i mówie "give mi jor eku or die!!!1111" Zapomnialem ze tutaj szybki resp jest i mnie gs zaatakowal zamiast utamo strong haste nacisnolem i zaczolem sie manasowac po 10 sekundach padlem.... najgorsze bylo to ze kumple strapowani byli no to ja z carlin statkiem do thais mfy i jade solo mad mage ale kumpel drugi pomugł i uuwolniłem tamtych....
PS: Najbardzej noobowski ded w moim życiu...
Dark Lord Markus
23-02-2007, 10:04
Looknijcie mój Character Deaths na tibia.com
3 deady przez neta a 1 jak kumplowi pomagalem :D
A mi sie odechciało grać gdy sie loguje i w miejscu armora nie ma dsma! w miejscu shielda nie ma demonki itp... HACK ROX -.-
Profesionalek
25-02-2007, 20:36
Mi się niechce grać jak padne.
Strace skille mlvl level itd.
sherlock holmes
25-02-2007, 21:03
a mi się odechciało grać jak dwa razy pod rząd padłem od full respa w kopalniach w kazoordon dokładniej 6 dwarf i 4 soldier i jeden zlurowany guard raz padłem probowałem uratować 2k w kasie i c legi z deda znów padłem i już nie gram a teraz się ciesze że rzuciłem tibie
Tomasz1504
25-02-2007, 22:54
mnie sie odechcialo grac kiedy to na okolo 24 lvl biegalem sobie na gulach i scorpionach (ghostland, poziom -2) i tak se ide i ide, popijam soczek marchwiowy, zadlugo przytrzymalem strzalke right i wpadlem do dziury pelnej DS, dwa hity i po mnie ;( .Od razu wrocilem na miejsce zgonu i ktos juz wyjal marnego dwarven shielda ;/
Super_Stefan_PvP
26-02-2007, 23:17
Wczoraj elegancko trenujac sobie z kolegą... łowiłem ryby i strzały tworzyłem (miałem wędke którą jeszcze zakupiłem na Roooka więc... aż łezka się w oku kręci :D), no i nagel przesuwam wędkę... zamaisat dać Use, tylko coś chlupnęło a wędka poszła się je....
No i ale tu nic, podbiega gośc do mnie i full atack pisze STOP, nagle 2 SDeki i KAPUT :(
No Nie no Wędka Ci Wypadła I Się Tak Zestresowaleś? ;)
Mnie śmierc tylko motywuje do dlaszej gry.Nie badzcie glupcami, grajcie szkoda poswieconego czasu.
Ty for link xD
Btw. Mi sie odechcialo grac jak nabilem przez przyadek rs i ded odrazu i full c set w dupe;p
Aaaa od kiedy rs nabija sie przez przypadek???:D
@up
Np wtedy, gdy chcemy kogoś walnąć z np. UE, a tu podchodzi parę low-lvli, dostają przypadkiem, giną, a shooter dostaje RS'a xD
Super_Stefan_PvP
28-02-2007, 20:20
ja dzisiaj Nowym Charem (9lvl) Taszczylem 4000 OZ!!! Lootbaga I Mi Zajebali ....;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
Super_Stefan_PvP
28-02-2007, 20:24
@up
Np wtedy, gdy chcemy kogoś walnąć z np. UE, a tu podchodzi parę low-lvli, dostają przypadkiem, giną, a shooter dostaje RS'a xD
Ja raz Oglondalem Film Co Koles Puscil Ue Pod Dp (Miss Click X( )
I Odrazu Mial Bana 8o
Kropaknight
28-02-2007, 20:56
Ja już mialem żucić tibie potym co się stalo spokojni sobie skilowałem c.armir k.legi .skullstaff warrior helmet w bp crown shield i club w reku kumpel prszyszedł wyszedłem na 3min na korytaz przychodze izostalo
mi zalewie c.shield i clubxD juz chcialem to je...ć ale kumpel dal mi skulla i warior h ijest git!!
No napewno po dedach mi się odechciewa grać, ale np jak ktoś mnie zhakuje albo np, głupio straciłem eq to mnie wkurza.
DaRkenstea
01-03-2007, 16:27
Ja zwiedzalem sobie podziemia Thaisu i nagle grupka pk idzie za mna. NIe balem sie ich. Nagle jeden wszedl przede mnie i mnie zaczal blokowac drugi zbloczyl od tylu i dedlem.Stracilem moje legi juztrzeci raz z rzeduX(
Schwenkler
03-03-2007, 21:57
Po dedzie??
Konduktor
03-03-2007, 22:09
Mi osobiscie po żadnych. Poprostu odechciewa mi sie grać, podobnie jest z fizjologia odechciewa sie i juz.
mnie odechciewa się grać szczególnie po dedach z powodu lagów i kicków (szczególnie jak bylo juz tylko kilka % do następnego levela)
Machrumczas
12-03-2007, 15:45
mi sie grać odechcialo po trzech sytuacjach
1- zamiast torcha wywalilem moje studded legsy moim rookstayerem do kosza(chociaz ktos to zrobil z golden legsami:p ), ale na nastepnydzien mialem nowe:)
2-jakis down mi rozwalil wszystkie paczki na rotkach(tez rook) jak bylem na afku i mnei lurną(dopiero nabilem utrudzony lvlek
3-po tym jak dedlem na zerku na zamku kolo ab, bo jakis kolo lurnal(powinni tego zakazacX( )zerka na pieterko i sie go tam niespodziewalem:o
jak tu tyle smutkow(przynajmneij dla mnie;) ) to cos wesolego co mnei podbudowalo, a powodem tego bylo rozwalenie mino archera na 11 lvlu:cup:
A co ja mam powiedzieć? Co za !@#$ dzień!
Expiłem moim 17 levelowym sorcem, demon skeleton sie do mnie przyplątał i oczywiście zginąłem, próbując odzyskać ciało z drogocennymi itemami zginąłem jeszcze 4 razy :( Z 17 lv zrobił się 14!!!! i straciłem pare itemów. I jakby tego było mało - najgorsze, zostawiłem mojego sorca w bezpiecznym miejscu i na chwile odszedłem od kompa, a tu nie wiadomo skąd slimy musiały wyjść i..... no oczywiście że powrót do świątyni, ALE JA MIAŁEM PRZY SOBIE 8k na itemy, wszystkie moje oszczędności, co ja teraz pocznę :(
Skilluje sobie ladnie. Matka wola. Zabijam slima. Matka sie drze. Mowie czekaj. Matka sie drze. Ok full def steel bootsy na nogi. Full def i i ide na dol . Po minucie patrze witch we mnie na*******a... i ded. Aol skille 2lvl w dupe... Nie gralem przez 2 miechy, Teraz mam 15 lvl wiecej i jest ok.
W ta sobote mialem pare procent do 50 lvl:PP ide na dc i nabije. Ide 7 tarantul i gs. Ok spoko 3 exury. Potem 3 gs mnie goni. IIII punkt kuluminacyjny. LAG! Ded! Odechciewa sie grac.
Krótko, zwięźle i na temat.
Wychodzę z guard huntu, ue, bye.
Proste?:D
Biovital
18-03-2007, 11:16
Mi się odechciało grać jak dedłem przez mino maga na prawie 35 lvlu, a było to tak: Miałem pomuc koledze zabić jego pierwszego draga na zamku w ab. Resp się przedłużał to postanowiłem zabić na góże mm i orka shamana. Zabiłem wszystko pięknie , 9 % do lvlu. Nagle idzie jakiś 10 lvl do mm, po chwili schodzi na yellow hp, a ja postanowiłem pokazać mu jaki jestem dobry i wlazłem na góre, odrazy wdeplem na e field, ale dobra biegne zanim, nagle patrze robie krok efdrugi krok , ef , trzeci, ef i tak póścił mi 5 ef naraz ( ja bez utamo , nigdy nei potrzebowałem) potem doszedł atak z fire missile za 60 + red hp , robie e vite, nic... deep hp, nic i.. dead. Kolega postanowił wziąść moje itemy i gdy tylko wszedł na góre wyskoczył mu jakiś błąd... padł kilka sekund po mnie... I w en sposub mam 33 lvl i 30 % do 34 :(
Hmm...
1. Nooby w Carlin którzy używają bardzo barwnego języka i wyrażeń takich jak: "dedlem na gostlandzie", "jusz masz ded bo idzie muj kolega 20 lewel", a najgorsze właśnie takie typowo Polskie: "twoja stara robi loda pod latarnia" Ehh-.-
2. Przynajmniej na Iridii, Hiszpanie trapujący low-lvle na zamku, ja osobiście poległem raz...
3. Za duże straty, skillujesz, expisz, a tu w jedną chwilę wszystko idzie na marne... Przykład? Expisz sobie swoim 50~ knightem na guardach, a tu wpada 30 sorc z 2 fe i co masz robić? A nie dość że lvl spadnie na 48, do tego eq, skile... Szkoda gadać.
To tyle z mojej strony ;)
Magdaw92
21-03-2007, 17:22
Po tym jak widzę niedowartościowanych noobów biegających jak jakieś patologiczne dzieci z ograniczeniami.
Ja nie mialem raczej takiej sytuacji ,ze na dluzsza mete nie chcialo mi sie grac ... ale pewnego razu moim palkiem byl wtedy 19 lvl z b robem na ktorego dlugo zbieralem ... no wlasnie kumpel z klasy dlugo mnie namawial choc z nami na dc dasz rade monki sa bardzo slabe wbijesz lvl choc pomozemy ci itd. itd. kazal mi wziac b roba i crusa co bylo dla mnie podejzane (ale nie wzialem :p nie lubie ryzyka)No idziemy wszystko dobrze wchodzimy po skrzyniach na tarantule byly 4 nagle mnie cofaja i schodza zabierajac skrzynie i jestem sam na sam z 4 tarantulami na 19 lvlu ;o 2 uhy poszly lapy mi sie trzesly ze starchu ,ze padne ale nie padlem pokonalem je i szybko ucieklem ... i tak to kolega mnie zdradzil , kolega z klasy !!! Chcial mnie zabic dla glupiego crusa :/
Może zbyt wiele rzeczy Ci umknęło, skoro kolega z klasy robi takie rzeczy. =/
Raul de Azura
24-03-2007, 14:50
Hmm...
1. Nooby w Carlin którzy używają bardzo barwnego języka i wyrażeń takich jak: "dedlem na gostlandzie", "jusz masz ded bo idzie muj kolega 20 lewel", a najgorsze właśnie takie typowo Polskie: "twoja stara robi loda pod latarnia" Ehh-.-
2. Przynajmniej na Iridii, Hiszpanie trapujący low-lvle na zamku, ja osobiście poległem raz...
3. Za duże straty, skillujesz, expisz, a tu w jedną chwilę wszystko idzie na marne... Przykład? Expisz sobie swoim 50~ knightem na guardach, a tu wpada 30 sorc z 2 fe i co masz robić? A nie dość że lvl spadnie na 48, do tego eq, skile... Szkoda gadać.
To tyle z mojej strony ;)
heh jedni zarabiaja gp robiac runki, drudzy expiac na rotach/larvach/scarabach a inni na pk. ja w ten trzeci sposob uzywajac zwyklego noobchara dorobilem sie ogromnego majatku. mozecie sprawdzic moje najlepsze fragi na www.tibia.com postac Zonka Raula
Ja moją starą postacią (obecnie w statach pod nickiem mam moją nową 36lvl) poszedłem ostatnio na PoI quest (114lvl MS) i doszliśmy tam gdzie ten skelet z death ringiem i tym plecakiem gdzie level door. Przechodzimy i nagle ALL ( w tym mój kolega 108lvl Elite K robią murek i mnie blokują (bo akurat mnie te all monstery zaatakowały) i dedł mnie phantasm. cya poi, cya kolega, cya drużyna, ale nie cya tibia jutro ide raz jeszcze na PoI ;] dobrze że aol miałem ;]
@edit
ci co tam pekują i mają low lvl to zróbcie chary na non-pvp jak ja =]
@edit 2
ktoś tam napisał że kolega trapnął na tarantulach - to mnie mój kolega z klasy chciał dednąć eye-to-eye (PK) =[
ale uciekłem potem czekał na mnie na górze :P ale uciekłem JAK?? on se nie kupił summona a ja tak =] zsummowałem 2 fire elementale i go dednołem ;] dostał darmowy bilecik do temple :P potem był na darashii ale sie mnie bał ofiarował mi golden armor wzamian za nie-dead (kupiłem se aola).
koszmarny0130
31-03-2007, 20:56
Nie wiem czy dedne czy nie ale jestem 18 druidem. Nazywam sie Dynia of Candia i jak sama nazwa wzkazuje jestem na Candii. Kurcze jestem w jakiejs jamie która roi sie od berserków. Nie moge z niej wyjsc. A tak w ogóle nie iwem czy mam zdedzic i odrobic straty czy czekac na pomoc :confused: . Chyba wole zdedzic ale jeszcze nie iwem po co mam odrabiac starty po raz 2. Kurna niepotrzebnie tam szedlemX(
Dosłownie przed chwilą zostałem 2x zabity. Co mi wypadło? Świeżo zakupiony knight set oraz Bright Sword.
Po czymś takim mi się odechciewa grać.
Kiedyś miałem taką sytuacje:
Expiłem na soldach no i podbiega 15-20 palek , zaczyna mnie bić po 5+. Patrze podbiega 40 master sorek, SD --> palka nie ma. Zaczynam mu dziękować za to że mnie uratował, po chwili chce wyjść już z kopalni patrze ten 40 master idzie.
Muwi żebym się zatrzymał, a ja stoje SD --> "You are dead" .
djbialas
01-04-2007, 13:03
u mnie to było tak:
poszedlem swoim (teraz noob charem) Galynem na rotwormy, ciesze sie ze exp itd. a tu ubil mnie typek, pozniej wrocilem i znow tylko ze inny gostek mnie ubil.
A ma obecnej mojej postaci (Deadall Ikar) ustawialem Hotkeye u siorki a ty podchodzi pall i z boltow walil po 20,30 (i tak chyba nie tak sporo) i padlem . Na szeczescie mam teraz 13 lvl i tak bardzo staram sie nie padac ze az mi sie grac chce :) (padlem tylko raz przez te hotkeye) :D
Unnamed Glum
03-04-2007, 00:14
Heh!
Osobiscie to wnerwilem sie gdy expiac w tombie znalazlem zgon jednego ziomka. Otwieram no i widze piekne bohy, woi, obsidian knife, 8 bp manasow, 3 bp gfb. Oczywiscie nie unioslem all wiec taszcze lootbag do sarkofagu. Exiva, szukam kolesia i widze ze go nie ma. Mysle kick. To rura co cenniejsze do bp gran hur i wyjazd. Przed wyjsciem kick. Oczywiscie padam. Ale bohy nie polecialy bo mialem na nogach. Tylko musialem je oddac bo jebane szwedy dobraly mi sie do tylka. Fuks ze nie padlem 2 raz. Pozdro!
King Mati
03-04-2007, 07:21
Od dedow juz nie pamietam czy nie chce mi sie grac bo nie pamietam keidy ostatnio dedlem :D
A tak to czesto po wiekszych questach i zrobioniu lvl
to sie nazywa spam...
@up
Wybacz, ale lepszy od niego nie jesteś. >.> Żałość. Po jakiego cały ten post cytujesz... ten cytat nic nie wnosi. <.<
Identycznie jak ci ludzie co wjeżdżają w pierwszym poście w nowym temacie: "Nie karmić trolla, nie karmić. plax pl0x...", jakby właśnie tego poniekąd nie zrobił... Albo ci: "Archeolog, po co odświeżasz temat sprzed roku." JAKBY ***** ON TEŻ WŁAŚNIE GO NIE ODŚWIEŻYŁ.
Odechciewa mi się grać, gdy patrzę na takich ludzi, i w grze, i na forum, którzy cierpią na niedostatek IQ... Jednych potrafią zjechać, a sami nie są lepsi...
elfo.del.bien
03-04-2007, 12:46
to sie nazywa spam...
@topic
Od dedow juz nie pamietam czy nie chce mi sie grac bo nie pamietam keidy ostatnio dedlem :D
A tak to czesto po wiekszych questach i zrobioniu lvl
A cytowanie spamu to nie spam?
closterkeller88
03-04-2007, 13:25
robilem dzis lootbaga na darashi (minosy), nagle wpada Wizav (134 MS), Botidu (143 EK) i zaczynają mnie walic... pewnie zabraklo im kasy na wojne ; s
11:09 Wizav [134]: PAY
11:09 Wizav [134]: BOH
11:10 You lose 341 hitpoints due to an attack by Wizav.
11:10 You lose 379 hitpoints due to an attack by Wizav.
11:10 Wizav [134]: PAY FFS
11:10 Wizav [134]: OR YOU DIE
11:10 You lose 583 hitpoints due to an attack by Wizav.
11:10 Wizav [134]: exevo gran mas vis
11:10 Wizav [134]: PAY
11:11 You lose 115 hitpoints due to an attack by Sakazulu.
11:11 You lose 163 hitpoints due to an attack by Botidu.
11:11 Botidu [143]: Exori
11:11 You lose 70 hitpoints due to an attack by Sakazulu.
11:11 You lose 37 hitpoints due to an attack by Botidu.
11:11 Wizav [134]: PAY?
11:11 You lose 24 hitpoints due to an attack by Wizav.
11:11 You lose 235 hitpoints due to an attack by Botidu.
11:11 Botidu [143]: Exori
itd...
ponad 2bp uh poszlo, ale jakos udalo sie zwiac do pz.
Mateusz the vampire
03-04-2007, 21:19
mmoja historia od zakonczeniu z tym syfem zaczeła się wtedy gdy ja mojim EK 50 lvl skille 69/718o z kumplami :] RP 45 lvl skille 60/41 i ED 49 lvl mlvl 43 xD
Idziemy na necro (wylootowałem wtedy sprzed nosa kumplom 3 bohy ;].
I został ostatni necro i po chwili wchodza pk RP 76 lvl i MS 90 lvl.
ED zaczoł sie i nas na*******ac uhami. Pomyślałem ze wezwe kumpla "BR!!!???" 150 MS. Paladym napitolił mojemu kumplowi paladynowi chyba poszedl na 5 hitow :p. Potem Drut. i w ostatniej chwili gdy zabieram sie za uha widze kumpla i zaczynam mu gadac ze tu (niezczail chyba mojego angielskiego) i tak dostałem SD;(
krzysiekch4
05-04-2007, 16:40
A ja na 15lvl na cyckach bylem kolo Thais z kumplem. Wchodzimy do jaskini a tu nispodziewany cyc. Szybko łuk 10 strzał poszło i cyc dead. Otwieram go a tu patrze 24 gp i... dark helmet! pierwszy raz w zyciu. Bylem caly happy ale zauwazylem worek. Otwieram go a tu halebarda! JesZcze bardziej happy szybko chcialem do miasta wrocic. Wchodze do sklepu Sama. Ale zauwazylem dwoch kolesi, bardzo podejzanych. Zablokowali nam wyjscie(mi i kumplowi) a ja nie wiedzialem co robic, bo jakbym sprzedal halebarde to by mnie zabili. Wiec stoje i stoje ale nie chce ich przesuwac z wyjscia bo mogli by mnie zabic (ich lvl to 22lvl master sorcer i 25 master sorcer). Stoje i stoje a tu nagle widze czarna kuleczke lecaca w moim kiedrunku. Dostalem za 116 (nie mialem Uh ani exura vita) szybko przelozylem dark helmet na miejsce soldiera i 1s po tym poszla druga kuleczka od drugiego goscia i You are dead. Moj kumpel tuz przed druga kuleczka wylogowal sie i mial duzego farta bo tamci chcialeli go tez kill.
Bylem strzasznie wkurzony bo 400 gp stracone. Wylaczylem kompa ale przypomnialo mi sie ze mialem dark helmet. Szybko zalogowalem sie i okazalo sie ze stracilem......leather boots. Odetchnolem i gralem dalej. Jedyne pocieszenie ze ten gosc ktory mnie zabil ma czerwona czache i juz 19 lvl wiec mam nadzieje ze go zrookuja.
lol?
przecierz jak twoj kumpel mogle sie wylogowac jezeli ci dwaj master sorce mieli pk?!
to nie jest mozliwe a pozatym te "czarne kuleczki"to sd . wogule wiekszosc postow na tym forum to tylko boki zrywac!
krzysiekch4
05-04-2007, 16:42
Najgorsze jest to że: przedstwie tu pewien przypadek mojego kumpla)
1 Zbierał kase na fs i to długo zbierał
2Umówił się z jakimś gościem co chciał sprzedawać fs
3Spotkali się na moście dwarfów w obok Kazz
4I jak się domyślacie ten sprzedawca przyszedł z kolegami i kumpla zabili bez problemu (otoczyli go ze wszystkich stron) i kasa (15K) wypadła
5Ale kumple dalej gra
ty ale na jakim serverze fs kosztuje 15k!?
Ja miałem ciekawy przypadek B)
Wbiłem sobie właśnie 27 lvl i poszedłem sobie na poh z monkami (na cyclo)
expie expie a tu zaraz 50 knight: "leave or die " (non pvp world)
myśle sobie (mam cie w dupie....)
expie ,expie 20 minut mineło i korki siadły xD
blue robe c-shield poszły w otchłań :(
Tomcio Pall
05-04-2007, 22:51
lol?
przecierz jak twoj kumpel mogle sie wylogowac jezeli ci dwaj master sorce mieli pk?!
to nie jest mozliwe a pozatym te "czarne kuleczki"to sd . wogule wiekszosc postow na tym forum to tylko boki zrywac!
Mógł. On nie dostał z SD tylko ten co to opowiada. Może nie wiedział? Widać że to newbie jest?
@temat
Ja ogólnie nie mam takich akcji. Tibia to gra a nie rl życie. Tak samo jak byś założył temat:"Po jakich akcjach odechciewa ci się żyć?". Niektórzy by ci odpowiedzieli że jak padną w tibi...
Wojtek Speed
05-04-2007, 22:59
Mi sie odechciewa grac gdy padam przez kicka , biegne po cialo bez blessow , kick i trace 3 lvl'e + boh .. wtedy to sie odechciewa:D
kamil_unia
05-04-2007, 23:31
ty ale na jakim serverze fs kosztuje 15k!?
Hahaha zaliczylem rotfl'a jakbys nie zauwazyl post pisany byl w 2003 roku...
Mi sie odechciewa grac gdy skilluje.., przychodzi noob i zabija potworki, i robi dalej to samo i jeszcze sam mnei nazywa n00bem -.-
RooNey_8
08-04-2007, 12:08
Moja przygoda byla taka: dzien byl udany bo starych nie bylo wiec caly dzien gralem w tibie. Do czasu: wracalem z rotwormow i z questa na ktorym zarobilem 750 gp:](dobrze ze je do depo schowalem). Ide do thaisu a tu taki debil do mnie wyskakuje(Vath Acan-14 lvl knight) i wali mnie po 10X( .Tak zaczalem uciekac ale sie nie udalo i dopadl mnie w kanalach. Gdy chcialem odzyskac swoje rzeczy(gowno warte:D) zaczal mnie walic drugi raz. Wkurzylem sie i juz nie gram na tej postaci. Zakladam druga:cup:
@2UP
Dokładnie! Też nienawidzę jak ktoś mi ubija np. roty. Cieszy się, że zdobył powiedzmy 9 expa. Ale uciecha!! 8o A najgorsze, że nie mają za grosz kultury. Smucę się, bo średni wiek polaków grających w Tibie to 11lat :(
Myrmidon
09-04-2007, 06:07
mi sie odechciewa grac jak ide z full lootem i tu nagle podchodzi sobie
p********y pk i mnie zabija i trace loota i 1/2 eq, wtedy wylaczam tibie i
mysle sobie czy jej nie usunac z kompa :P
Ja nie gram od kiedy wracalem z dh (demon hell) , mialem full seta (mpa,glegi,mms,dh,sca,aol,sb) i po drodze jakies nooby zaczely mi bloczyc droge, ubilem, wbilem rs'a, kicklo mnie i mnie zabil jakis 30 lvl ~~
All eq poszlo razem z lootem z demcow.
Super_Stefan_PvP
10-04-2007, 09:27
Ja nie gram od kiedy wracalem z dh (demon hell) , mialem full seta (mpa,glegi,mms,dh,sca,aol,sb) i po drodze jakies nooby zaczely mi bloczyc droge, ubilem, wbilem rs'a, kicklo mnie i mnie zabil jakis 30 lvl ~~
All eq poszlo razem z lootem z demcow.
Taaa a ja wracalem demon legsami z ferumbrasa i padlem od sheepa
-.-
Topic~ a mi sie odechcialo na 2 godizny jak padlem z rsem :0
Po jakich akcjach odechciało wam się grać??
U mnie było to tak....
Spokojny train koło depo. Nagle wybiega jakiś palek i zaczyna się we mnie naparzać..... Na full def zgarniałem 30 dmg minimum... Nie mogłem nic zrobić bo jego kumple mnie blokowali.... FS poszedł się chrzanić, a do tego bp runów.... Chlip. Przez tą sytuacje już od 3 tygodni nie gram....
Omg... ale ty noob jestes... Fs-4.5/5k(Majatek prawda?) Bp runów? Uhy ? Ihy?
tez bardzo duzo wydales.Mi sie najbardziej odechciewa grac jak takie N00BY robia takie tematy.:baby: :baby: :baby:
PS: Myrmidon ]
Profesja: Druid ]
Świat: Xantera ]------BeSt N00B :D
Poziom: 12 ]
Poziom mag.: 4 ]
Mnie sie odechciewa grac ja padne;/ zwłaszcza knightem xD skile leca ;/ dlatego gram na Non-pvp nie ma Pkerów
Wiec Tak. Wczoraj sobie spokojnie cyklopy zabijam, wskoczył mi 20 lvl wiec idę do depo i po czar. Kupiłem przy okazji zborję za 2k. Wracam na cylkopy i tam sie dorobiłem 400 gp, 2 battle shield i chain legs. Postanowiłem wrócić do verony do depo. A tu nagle jakiś gościu zaczął mnie atakować i mnie zabił. Straciłem rużczke za 5k plecak wartości ok 700gp i zbroję wartości 2k, czyli prawie wszystko co miałem przy sobie. Myślałem ze go zabije i powieszę ale miał wyższy lvl. Dlatego wykasowałem tibie bez zastanowienia ale mam do niej słabość i to mnie denerwuje.
Kellerman
14-04-2007, 23:07
@cieju04
a potem zjawiły się smoki i cię zjadły ciężka historia...
tylko zastanawiam się gdzie założyłeś ten czar w miejsce amuletu czy zbroi?
@Dwarfik
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez eerion Pokaż post
Po jakich akcjach odechciało wam się grać??
U mnie było to tak....
Spokojny train koło depo. Nagle wybiega jakiś palek i zaczyna się we mnie naparzać..... Na full def zgarniałem 30 dmg minimum... Nie mogłem nic zrobić bo jego kumple mnie blokowali.... FS poszedł się chrzanić, a do tego bp runów.... Chlip. Przez tą sytuacje już od 3 tygodni nie gram....
Omg... ale ty noob jestes... Fs-4.5/5k(Majatek prawda?) Bp runów? Uhy ? Ihy?
tez bardzo duzo wydales.Mi sie najbardziej odechciewa grac jak takie N00BY robia takie tematy.
PS: Myrmidon ]
Profesja: Druid ]
Świat: Xantera ]------BeSt N00B
Poziom: 12 ]
Poziom mag.: 4 ]
TEN TEMAT BYŁ ZAŁOŻONY KILKA LAT TEMU JAKBYŚ NIE ZAUWAŻYŁ...
I MOIM ZDANIEM JEST DOSYĆ CIEKAWY WIĘC NIE WIEM W CZYM PROBLEM...
1) jak mnie ino mag walnoł za camba za 300 to tylko 3 sekundy (przerzyłem)
2)Jak kuzyn zaiast dac use with węndkom wyrzycił do wody wędke
@Offtopic
Hehehe, ale Dzieci Neo. Bajki nie z tej Ziemi.
@Topic
Ja jak były kicki na Titani to 3 deady w ciągu godziny.
Mi się odechciewa grać kiedy co pół godziny komp mi laguje i jeszcze głupi internet ma 15ms i kurcze lagi nie z tej ziemi... dzisiaj biłem sobie crypty wampy itp. aż tu nagle lag i dostałem troche hitów. Wyszedłem na -2 i nagle antyvir mi sie uaktywnił nie mogłem biegac tak mnie zalagowało a był full resp dlatego ciężko było uciekać aż się dostałem do sali z kilkoma ghoulami aż lagi ustąpią... ale na moje nieszczęście (tak jak zawsze) lagi się nie skończyły i musiałem kurcze na lagach wychodzić a to boli jak idzie manaska za manaską. ;/
InfernoDevil
01-05-2007, 20:18
Był piękny dzień i przyszł dmi do gowy myśl "a może tak pujde sobie na amazonki??" no więc poszedłem ide sobie ide i nagle jebs sie wpakowałem na 5 amazonuw i valkirie nie mialem tarczy.No więc wale i wale 3 amazony majom deda i nagle druga valkiria 17 hp 0 mana i wracam cały w nerwach zeby na jakiegoś nooba nie wejsc i mam szczeście doszedłem do temple wchode
ale nie chcom mnie uleczyć co zrobić no więc siedze i siedze nudze się więc postanawiam szybko przemknoc sie do depo.Wychodze podlatuje noob hmm i wszystkim dobrze znany napis.5 minut nie gralem stracilem scale armor pare gp strzaly. ALe na szczęscie bolty zostały i przychodzi rządza zemsty odnalazlem pk
kilka hituw i po nim odzyskalem eq i loota ale grac mi sie nadal nie chcialo:) :D
Druga sytuacja gralem sobie sorcem wylogowalem się żeby isć do WC podchodze do kompa i.... tragedia zostalem shackowany ;( zazdrościlem kumplow że on ma konto.Ale niestety 2 dni póżniej go też shackowali zrobilo sie głupio że chcialem zeby go tez hackneli:( ;(
Moja biedna shackowana postać:Chose Dragon lvl byl lepszy ale pare deduw
Marionus
01-05-2007, 21:55
Był piękny dzień i przyszł dmi do gowy myśl "a może tak pujde sobie na amazonki??" no więc poszedłem ide sobie ide i nagle jebs sie wpakowałem na 5 amazonuw i valkirie nie mialem tarczy.No więc wale i wale 3 amazony majom deda i nagle druga valkiria 17 hp 0 mana i wracam cały w nerwach zeby na jakiegoś nooba nie wejsc i mam szczeście doszedłem do temple wchode
ale nie chcom mnie uleczyć co zrobić no więc siedze i siedze nudze się więc postanawiam szybko przemknoc sie do depo.Wychodze podlatuje noob hmm i wszystkim dobrze znany napis.5 minut nie gralem stracilem scale armor pare gp strzaly. ALe na szczęscie bolty zostały i przychodzi rządza zemsty odnalazlem pk
kilka hituw i po nim odzyskalem eq i loota ale grac mi sie nadal nie chcialo:) :D
Druga sytuacja gralem sobie sorcem wylogowalem się żeby isć do WC podchodze do kompa i.... tragedia zostalem shackowany ;( zazdrościlem kumplow że on ma konto.Ale niestety 2 dni póżniej go też shackowali zrobilo sie głupio że chcialem zeby go tez hackneli:( ;(
Moja biedna shackowana postać:Chose Dragon lvl byl lepszy ale pare deduw
Popracuj nad Ortografia A TAK poza tym[Ort]
Najgorszą rzeczą jaka mnie spotkała było to jak wbiłem 19 lvl i mi się mana skończyła...Szybko uciekam ale 3 cycki i 2 mino guardy mnie gonią i oczywiście ded... Godzinę później idę odbić lvl wbiłem na nowo 19 i jakieś h*** wleciałymi z Pk i znowu ded i jak by to było mało to żeby na nowo odbić lvl poszedłem na PoH
i tam kolejny ded a wiecie co ze mnie poleciało??Oczywiście k-set...;( ;( ;(
Pacz_mag
02-05-2007, 14:25
Oprucz drobnych kickow przerazajace jest to ze idziesz expic i wyskakuje ci ziomal, lazi za toba i pyta sie BR? :]
Grzybiarz
02-05-2007, 14:41
Dla mnie najgorsza sytuacja to takA:
wczoraj męczyłem się żeby wbić 21lvl drutem,
potem kolega zaproponowal mi gildię
wszedlem na strone
wpisalem pasy
po 5 min postać logout
chcialem wlączyć
Account number or password is ot corretct
myslalem ze tam padne
potem w wyszukiwarce w pisalem
Co zrobic po haku?
ok
odzyskalem postac
o
0:30
wlaczylem
okazalo
sie
ze
kolo
gral
nawet
ta
postacia
skubna 50k i EQ
ale
jakies
EQ
bylo
slabe
a
teraz
znowu
nie
moge
wlaczyc
postaci
;(
pomozecie?
Agresorek
02-05-2007, 20:07
A ja sobie eXpie na elfach i tam w pewnym momencie jest zejscie w podziemia gdzie lezy taki zabity kolo na stole. To se mysle ze zejde i moze ma cos w srodku B) a tam w tym pomieszczeniu pelno ghouli i Elf Arcanist nie zdazylem dojsc do schodow : zgon na miejscu no i z 32 lvl spadam na 31. Nastepnego dnia skilluje sobie na Dwarf Guardach no i se chodze w kopalni z jednego miejsca respa do drugiego az nagle zebralo sie ich 5 wszystkie mnie gonia ja nie nadazam sie Uhac i ded :( z lvl 31 na 30 :( Tego samego dnia ide na Amazon Camp expie spoko i wracam a tu podrodze 2 Witche :( zabily no i z lvl 30 na 29 ;( ;( ;( ;( ;( no i tak w 2 dni stracilem 3 lvl .. ale nadal gram tylko expie na bezpiecznych expowiskach :)
ktoturzadzi
02-05-2007, 20:47
oczywiscie ze tak bylo jak sie traci w 1 dzien 1mln expa :/
Lecz po dedach najczesciej (nie zawsze) mozna sobie powiedziec, ze w koncu moja wina. I majac wszystko sie odrobi.
Wg mnie po hacku... Zwlaszcza, jak sie gra razem z inna osoba (dwa chare oczywiscie, lecz jeden domek i w sumie dp). W ten sposob stracilam (wg wyliczen) 360k i nie mam juz z kim grac... I nie tylko. Najlepsze jest to, ze nadal nie wiem jak to sie moglo stac. Nic nie zrobilam w tym celu. Czy jest mozliwe, by kogos shakowac, jesli ta osoba nic nie sciagala, nigdzie nie wchodzila, nikt prawie nie mial passow?
Dronezik
02-05-2007, 23:28
mi sie odechciało grac po hacku
mojego 60 msa
straciłem 760 k w czystej kasie + 500 w itemach ;/
Napewno odechciewa sie grać po takich sytuacjach jak:
-Hack
-Dedy
Matriksowy
03-05-2007, 13:28
Wydaje mi sie ze odechciewa sie czlowiekowi grac gdy:
-Dostanie hacka
-Padnie wiecej niz 2 razy w jednym dniu
-Dostanie sie bana za zabijanie :)
-Ma sie duzo obowiazkow w rl zyciu :)
-Ogolnie sie nie ma czasu na gre ;/
Royal_Vreax
03-05-2007, 14:40
Pewnego dnia poszedlem expic na poh po jakims czasie zrobil sie pusty . Biegne spobie z gs pyk i brak neta zalmka do kolegi ktory ma neo biegne zeby wlaz jak moze wchodzi i bez c legs xD . 2 dzien expie znowu na poh komunikta ze old window atakuje poh robie krok w dol i old window podbiega za 600 walna exura vita potem 2 gs postawil i jak mnie dogonil dead wypadl b robe i bohy . 3 dzien expie na vampach znowu net i zgon ;p .Przez te deady stracilem ~250k ( eq + blesy). Narzie nie gram bo war jest a tak bym dalej se gral :D
Tiboszek
03-05-2007, 17:20
Mi się odechciewa grać po trzech akcjach:
1. Świeży avansik a tu ded...X(
2.Stoje sobie przed dp niewinny a tu dup dedX(
3.Nie ma respu, albo wszystko pozajmowane...
Odechciawa mi sie grania tylko i wyłącznie po dedzie.
To że sie będe denerwował że są Nooby nic nie zmieni. Szkoda zdrowia ^^.
Elo
Redzianin
10-05-2007, 00:27
jak ktos ci loota z calego dnia 'przejmie' to sie odechciewa ...
panterowsky
10-05-2007, 17:02
ded lub jak jakis noob loota podbier
Mnie się właśnie odechciało grać bo wszystko dziś mi nie wychodzi... :/
To pewnie przez tą pogodę( źle się czuje i wszystko jest do dupy). Dobijałem prawie 10 lvl do godzin zerowej i byłem już happy. A dziś totalne gówno :/ dedłem w ciągu godziny, 5 razy i spadłem z powrotem na 8 lvl a o skilach już nawet nie wspominam.X( ;( :(
.Ghandar
12-05-2007, 17:14
kradzież loota? niekoniecznie. dead? powiedzmy. strata skilli? oj tak.
dziś padłem w sumie przez głupotę. byłem na afku, koleś obok skillował na slimach, nagle go kicknęło, przychodzę do kompa i świątynia. odechciało mi się trochę grać, ale już 30% skilli odbić, więc jakoś leci.
ogólnie to nie przerażają mnie deady, tylko ich konsekwencje czyli te 15h w plecy.
DED ded i jeszcze raz DED --> po tym odechciewa mi się grać
Jak po całym dniu expiania tracisz ten exp ginąc od pk:)
rezydent
12-05-2007, 19:13
przez deda nie... (to tam nic w porównaniu z innymi rzeczami)
-wszyscy koledzy odeszli (jeden został zhakowany, inni odeszli)
dlatego przestałem grać - nie ma sensu bez qmpli (to nie to samo)
nie dedłem od 10 leveli (ostatnio na 30 przez nieuwagę - full attack)
KaMiLSpAwW
14-05-2007, 00:49
Najgorzej odechaciewa sie gry po chackach.. ja mialem chacka stracilem okolo 500k w eq +100k w kasie , 2lvle , i do tego nie mgoe psotaci odzyskac bo rk zgubilem i czekam na new juz 2tyg. i narazie nic a chacker sie bawi postacia ;/
To jescze nic... Mialem 9 lvl pall i nagle ktos zabil 21 lvl knight a ja go do depo i na skrzynke patrze a tam gs fire sword i bp of uh i inne runki. Ja cały szczesliwy sprzedalem wszystko i kupilem sobie bohy. I tak pomyslalem ide na soldy fajnie sie expilo wbilem 11lvl chce juz wracac a tu nagle Guard i Kick:( :( :( no i poszly bohy;/ sie zalamalem i zrokowalem postac :P
No i na zysk wyszedłeś bo miałeś 10/11 lev...a bohy kupiłeś z czyjegoś nieszczęścia(0 strat)
Ludzie zanim odechce się wam grać pomyślcie czy straty były wielkie(o ile były)
Ja nie gram co jakiś czas...ale to nie przez jakieś dedy/hacki itp. X(
No i na zysk wyszedłeś bo miałeś 10/11 lev...a bohy kupiłeś z czyjegoś nieszczęścia(0 strat)
Ludzie zanim odechce się wam grać pomyślcie czy straty były wielkie(o ile były)
Ja nie gram co jakiś czas...ale to nie przez jakieś dedy/hacki itp. X(
Zgadzam się z zupelnoscia, przeciez nie miales zupelnie strat, byles na plusie chlopie, po co sie rookowales? to jest noobostwo, pomysl zanim cos zrobisz....
@Topic:
Mi się odechciało grać (ale gram nadal <dumny>) kiedy to zostalem oskarzony o trapowanie i 60rp na mnie polowal (i dalej poluje ;p )
Mnie sie odechciało jak na dedzie wypadły mi knight legi,dark helmet i dwarven shield
mi odechciewa sie grac kiedy mam lagi, kicki, nie wspomne o mass kickach, a najgorzej jak konczy sie on smiercia
Ostatnio odechciało mi sie grac , gdy na antice przebiegała obok mnie bubble, a ja nie zdążyłem zrobić screena;/ Czekałem na ten moment bardzo długo , specjalnie załozylem potac na anntice i gdy w koncu spotkalem ja zapomnialem sie;/ chyba przestane grac w tibie...
PS. Zzpraszam do komentowania mojego fake http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=428755&postcount=1 prosze o podzielenie sie uwagami i spostrzezeniami
Sozemego
18-05-2007, 08:23
Mnie sie odechciewa grac gdy widze takich debili, ktorzy mowia "ded" (CO TO KURWA JEST?) albo gdy widze cos podobnego do posta pana InfernoDevil. To forum powinno byc dozwolone od 18 lat...albo przynajmniej 16 :S
Tiasooka
19-05-2007, 12:35
Mi sie odechciewa grac jak wbijam na non pvp, staje kolo dp i slucham, co ludzie mowia.
LookamZzaRogu
19-05-2007, 13:43
Mnie sie odechciewa grac gdy widze takich debili, ktorzy mowia "ded" (CO TO KURWA JEST?) albo gdy widze cos podobnego do posta pana InfernoDevil. To forum powinno byc dozwolone od 18 lat...albo przynajmniej 16 :S
Czy wiek jest aż tak ważny?
@Topic
Mi się odechciało grać jak mi hacknęli konto, nabili mi rs'a i zdelevelowali z 21 na 19 i skilli 60 na 55 :P Do tego całe EQ poszło się jebać (c arm, c helm, p legs, bp boltów, kusza, 8k i śmieci warte pare k)... Może nie duże straty, ale ja nie gram 5h dziennie, więc troszkę czasu na to poświęciłem ;)
Mi się odechciewa grać jak mam wbić lvl ;d Po prostu expienie to nuda, co innego pk ;d
Yoh'Assakura
20-05-2007, 00:16
mnie gościu ojebał na ponad 100 K ,,, kupiłem Pacc'a .. gralem ok 1/2 // i tu nie mam .. wszystkie rzeczy zostały w ank :/
Irwin546
21-05-2007, 22:28
A mi? No cóż mnie łatwo nie zagryźć :) jak wyszłem z rooka miałem w banku 1,413 GP :D poszło na ekwipunek różdżkę wszystko co potrzebne młodemu drutowi :)
Ale mimo wszystko mam problemy.. Raz zaatakował mnie PK zabiłem go łup był duży ale później jego koledzy postanowili się zemścić :( 5 na 1 ;( ;( ;( i co? straciłęm sporo rzeczy, miałem tylko armora, shielda, legsy, spodnie i różdżkę a 423 GP poszło do cudzych kieszeni ;( Kiedy inddziej straciłęm wszystko jak zaatakowało mnie 10 PS i 5 Trooli.... a to wszystko przez chleb(!!!)
PS. a raz widziałem paradę różwoych gaci(tak to nazwał mój kolega :D a mój kolega jak to widział pisał NNOOOBY!! NOOBYY!!!- no i taki jeden Noob z 124 lv położył go 1 runą :D i Golden pancerz poszedł w zaświaty :) na szczęście zdążyłem go wykupić za 1\2 ceny...
Shinodin Barthez
22-05-2007, 13:25
@up
lekarze wykryli u ciebie jakieś poważne zaburzenie umysłowe ?
Apocalipsus
25-05-2007, 00:11
ahhahaha :D
Kasanovaa
25-05-2007, 10:42
odechciewa mi sie grac wtedy gdy mam kicka i pade przez znakomita jakosc internetu w polsce :/
i jeszcze skile w dol i trzbeba odrabiac ;( tragedia
Patrykkk
26-05-2007, 15:13
Mi sie odechcialo grac w Tibie jak zaliczylem deda a na drugi dzien HACK, mialem wtedy 19 sorca i go usunelem.
Elor Vener
29-05-2007, 21:17
Ja miałem inną:
Xantera.Miałem knighta na 11 lvl.Siedze u Sama naglewbieg gosc (palek) i mnie leje.Ja wylogowałem sie.Sprawdzam i ......dead.Po tym miałem taka manie ze, w Thais chodziłem kanałami.Tak sie bałem :D
Moje pocżatki:
Elera.Ide sobie palkiem 10 lvl ( wtedy bylem żóltodziobem bo nie wiedziałem kim jest paladyn,co robi i z kad wźiąść lepszy eq ).Ide nagle wybiega red skull i leje mnie a ja w nogi.....Wbiegam na teran depo w Carlin tam pełno high lvl stoi w rżądu
Ja: help! Player Killer
I...buch we mnie.Myślałem ze roztrzaskam kompa
eh po dedzie ja naprzyklad akurat niedawno padlem jakis kolo 100+ lv walnal ue pod dp:/ spadla mi goldenka i crus helmet ale nadal gram:D
A ja sobie spokojnie expiłem na guardach w kopalni (jeszcze tibia 7.6) tak sie niefortunnie złożyło że nie miałem paca ani bohów bo spyliłem je już nie pamiętam dlaczego. W kązdym razie miałem 57 poziom rycerzem. Wychodze z kopalni a tutaj 120 ek 130 rp i paru 50 msów. Zaczeli mnie pekować. Do kazzo prubowałem uciec ale niestety blokowali to prubowałem na dywan na hills bo tam jest pz terz prawie w trapa. Finał był taki że po 15 minutach uciekania (bo miałem w pizdu run i biegałem tak żeby utrudnić wtrafienia we mnie)zginołem przed samą bramą carlin bo dobiegł jeszcze 130 ms ;/. Straciłem 10 bp uh dragon lance bp ringów różnych explo manaski itp ;/
I odechciało mi się grać ;p
Spojler22
30-05-2007, 17:49
Od czasu, gdy mogę summonować monka, łaziłem sobie dla zabawy w Carlin na Fire Devila.
Ale oczywiście żal mi było tego expa, którego zabieram Monk, więc postanowiłem że będę go bił sam. Nie wziąłem oczywiście pod uwagę, że gdy miałem lagi, padał Monk który go bloczył. I dlatego dziś:
Character Deaths
May 30 2007, 15:11:51 CEST Died at Level 28 by a fire devil
May 30 2007, 13:21:27 CEST Died at Level 29 by a fire devil
Od teraz będę się z nim dzielił :p
Grać mi się nie odechciało, tylko strasznie szkoda straconego expa i skilli.
Na szczęście po wszystko co wypadało zdążyłem przyjść :)
Mocherec
02-06-2007, 10:32
Sorrki Wyslalem Ta Jeszcze Pzez Przypadek Zanim SkoŃczyŁem ...
Mocherec
02-06-2007, 10:39
1. Hack - wyobraźcie sobie, że macie całkiem dobrą postać. Wchodzicie na swoją postać a tu kompletna pustka.
2. Ban - nierozumiem co złego jest np. w teleportowaniu. Jeśli mamy zapier..lać w tą i z powrotem to może to nas odechciewać od gry. No, ale niestety kady GM musi pilnować porządku.
3. "You are death" - znacie to?? Z tym spotyka sie chyba kazdy gracz. Moim pierwszym dedem bylo zabicie przez szczura na 1lvl. Weszlem do kanalow i nie wiedzialem jak zaznaczyc rata aby w niego walic :D:D:D. Jednak troszke nie podobaja mi sie moje ostatnie dedy:
a) May 28 2007, 20:43:12 CEST Died at Level 26 by a wyvern
Niestety walilem wyverne i zbrali mi prad ;(;(;(
b)May 20 2007, 13:09:07 CEST Died at Level 23 by a minotaur archer
Jakis noob lurnal do mnie 3 mino archery a mnie zablokowal LAG ( od lagow i freezow tesh sie odechciewa grac)
c)May 18 2007, 14:08:56 CEST Died at Level 23 by an orc berserker
Moj kumpelchcial zebym z nim poszedl na zerka. On jest taki Newbie. Zamiast na mnie poczekac poszedl on samemu. Jak po 1/2 min. przyszlem zauwazylem ze moj kumpel zamiast atakowac zerka tlyko ucieka przed nim i chowa sie za skrzynki i pisze: "no teraz mnie jush nie walnie". Ale Zerk tylko podszedl rozwalil skrzynke i zabil go. Potem zarzucil Haste i zaczal mnie gonic. Moj kumpel zaraz przed smiercia do mnie napisal: "k***a ! czem,u zajebales skrzynke????" Myslalem ze jabne ze smiechu. Jednym slowem rekord swiata.:cup:
1.
3. "You are death" - znacie to?? Z tym spotyka sie chyba kazdy gracz. Moim
lol..
1.
Niestety walilem wyverne i zbrali mi prad ;(;(;(
Ja swojego inaczej nazwałem...
Master Michak
14-06-2007, 07:35
Ja opisze mego 13 sorca....
Chce wbić z 13 na 14. Udaje sie. Ded. Znów wbijam 14. Udaje sie. Ded. I przez tydzien nie mogłem wbić 14.... Ale wbiłem 23 :D
Alanus Lutinum
14-06-2007, 09:51
Mi odechciewa się grać po przeczytaniu newsa z nowym update. Pacc- taaaaak pacc.
Maro_104
14-06-2007, 12:53
Gdy w jakis glupi sposob padne , albo jak spotkam jakiegos naprwde za******
nooba i sie odechciawa grac z takimi ludzimi
Sa dwie opcje:
Expisz sobie spokojnie i na hama wbija ci sie noobek. I zastanawiasz sie, kto go zrobil? I masz dosc grac z takimi ludzmi.
Druga.
Siedzisz sobie spokojnie i nagle bije Cie SUPER MASTAH EVUL 10 Sorc(przyklad) To ty go bijesz. A on: Relog :). Przychodzi do Ciebie 140level i juz sobie pograles :)
(Druga opcja jest dobra jak chcesz przestac grac w Tibie, przyjamniej dziala na Aldorze :D)
mi grac sie odechciewa tylko po hacku...cale szczescie tylko raz, ale stracilem 1200k+ i 30 lvl w doł ;/
A mi po bezsensownych 2-3 deadach pod rząd >.<
Jun 03 2007, 07:15:32 CEST Killed at Level 105 by Say'ko
Jun 07 2007, 21:41:59 CEST Killed at Level 67 by Fefiso
Andrealfus
19-06-2007, 23:23
mi sie odechciewa kiedy ktoś na chama mi się wbija na respa i mowi ze byl pierwszy, az mnie ponosi aby mu skuć "pysk".
Najbardziej odechciewa mi sie grac kiedy mecze lvl na "rzułfiah"
Hack jednego chara, a za moment 2 deady w ciągu 2 godzin na drugim..
Albo wbijasz kolejny raz (dzieki netowi.. -.-) upragniony lvl i nagle podbiega do ciebie kilku noobkow na lvl 2 razy nizszym od ciebie.. i oczywiście dead :(
Maciektgk
20-06-2007, 00:48
Nooby, nooby i jeszcze raz nooby...
Stoje se spokojnie pod depo robiąc runy. Podchodzi PK i we mnie nawala no to ja szybko spadam do pz ale niestety n00by blokują wejście i tylko pragną mojej śmierci X( . Niestety dedłem i straciłem steel helmet, leather boots, bp a w nim bp of IH, wędka, łopata, lina a reszty nie pamiętam :D
Gdybym tylko zrobił screena... to zacząłbym wybijać ich po kolei :evul:
informat6
06-07-2007, 13:48
5 dni temu(Poniedziałek) Dobiłem nareszcie 27 lvl, i poszedłem na krasnoludy. Własnie postawiłem monka na guardach i zdech po kolu sekundach, a potem krasnoludki przenisly sie na mnie. Ja sie ropuje, ale glupi klawiesz strzalki w gore sie wcisną i "Your are a DED". Straciłem K-Armor i bp z runeczkami na wszelki wyoadek ;(. Potem Z thais szybko wyruszam aby odzyskac K-Armor i bp, ale w drodze do mostu, pall zrobil pk. Miałem szczęscie że miałem full many.
Leczyłem się i wołałem o pomoc. A tu nagle mój kolega co pomogłem mu z desert questem, bo potrzebował druida, aby mog isc na deserta i zdobic nie 10K ale 30K . On już żucił się na pk i mówi abym do thais uciekal. Gddyvy akurat nie powiedzial exura gran, a z hmm bym trafil pk, to bym dzisiaj mial nadal 26 lvl. A teraz mam 25 i nadrabiam straty. K-Armor pochłoneło ój cały majątek (10K, a zaplacilem 5,5K.) Straty zaczalem odrabic dzisiaj.
szpindel
06-07-2007, 20:12
Moje jest The best:
Wracam z greenshore do Thais, a tu noob pare lvl mniejszy zaczal mnie atakowac. Mysle nie biegne do dp bo to cioterskie, ubije kolesia (ja 37EK on 32Druid) Jebie go, jebie ja mam 5 hp, on ma 1hp! (dosłownie 1HP!). Obydwoje nie mielismy many. Atakuje go..... i nie ma blood hita. On zapie***lil z tej swojej rozdzki i witaj temple...
mnie wkurzylo kiedys jak mialem 39 lvl i ostatnie dni pacca (9 podajrze :P ) chcialem wbic jak najwiecej lvli i padlem w edron na dragu :S chce sie wlogowac na chara po dedzie a tu account number or passrowd is not correct -.- no i poszlo ( 23 ms, 39 ms, 28 ek ) inetmek wartych okolo 1500 k < naprawde :S
2 . mialem kiedys knighticka expilem na Dark Catedral i wracam z kolega z klasy ( ja 20 lvl on 15) i stal tam se zlurowany GS i padlismy ale dobrze ze obok dp stal kolega (76 lvl ) i pobiegl po ciala xD
3. Mialem stresa jak gralem na vinerze 16 pall szedlem se na cmentarz tam gdzie sa ghoule i Dsy, i gs byl zlurowany zaczolem uciekac i go Snake przyblokowal i ucieklem :)) ale i tak po kilku dniach hack byl znowu :PP
Mi sie odechcewa grac po dedzie...
Ostatnio pamietam expie sobie normalnie legalnie na zameczku chce wrocic a tu 31 drut z jakims 17lvl sorkiem. i leja mnie to ja zwiewam i sie manasuje i leje z gran vis luxa. 1 hit z vis luxa drut red HP i K****A braklo mi TYLKO 3 mana zeby jeszcze raz udezyc z vis luxa u ubic ciula. Ale coz, polecialo kilka z sd i zaskoczyl mnie bialy napis. Dobrze ze wzialem wtedy p arma zamiast b robe bo akurad arm wypadl :/ to bylo gdzies kolo czerwac i do teraz nie gram ta postacia, robie kina :P
Moody soldier
06-07-2007, 22:40
bueheheh ale mojego to nikt nie przebije :P
taka akcja:
chcialem przeslac swoj eq do innego chara no i caly eq wpakowalem do paczki no i wrzucilem do skrzynki nie patrzac czy sie wyslalo, po czym wbijam na drugiego chara (musialem troche poczekac bo byla kolejka) wbijam do depo patrz: hmm nie ma paczki... przelaczam sie na poprzednia postac ide na poczte patrze a tam moj parcel pusty;/ z sama kartka do zaadresowania ;/
tak stracilem knight set crown helmet ,crown shield scarf i fire axe ;] i przestalem grac w tibie :)
kondom69
07-07-2007, 00:13
Nooby, nooby i jeszcze raz nooby...
Stoje se spokojnie pod depo robiąc runy. Podchodzi PK i we mnie nawala no to ja szybko spadam do pz ale niestety n00by blokują wejście i tylko pragną mojej śmierci X( . Niestety dedłem i straciłem steel helmet, leather boots, bp a w nim bp of IH, wędka, łopata, lina a reszty nie pamiętam :D
Gdybym tylko zrobił screena... to zacząłbym wybijać ich po kolei :evul:
to czemu sie nie ihales? Noob
No chyba Deady no i hacki xD
mnie hackowali 4 razy...
za razem 1 : 31 Druid (Tody Frody) << od roku nie ruszany xD ale go nie rookneli xD
za 2 razem : 40 LvL Sorc (Boqas) Skasowany za NIBY macro... (bylem afk xD)
za 3 razem : 27 Druid (Gaker Wini) << też nie rooknięty (6cc+)
za 4 razem 37 Knight (Asdusuionzek) << Deleted and hacked ;/
tak wogóle to kompa miałem czystego xD ale sniffera w lanie ;/...
Knight Patryk
07-07-2007, 00:53
Wczoraj elegancko trenujac sobie z kolegą... łowiłem ryby i strzały tworzyłem (miałem wędke którą jeszcze zakupiłem na Roooka więc... aż łezka się w oku kręci :D), no i nagel przesuwam wędkę... zamaisat dać Use, tylko coś chlupnęło a wędka poszła się je....
No i ale tu nic, podbiega gośc do mnie i full atack pisze STOP, nagle 2 SDeki i KAPUT :(
cytuje stary post ale ja 2 lata temu jak lowilem ryby wyrzucilem BSA do wody i 25k sie poszlo...napoczatku sie smialem a potem smutno mi sie zrobilo;p
Dobrze ze wzialem wtedy p arma zamiast b robe bo akurad arm wypadl
Gdybys wziol b roba by minela 1 sekunda wiecej wiec loot drop z ciebie by sie zmienil bo to nie jest ze np dedles raz i odrazu masz wyznaczone co ci wypadnie:)
lord_tilk
07-07-2007, 01:16
mi najbardziej odechcewa sie grac jak mnie ktos pknie i strace pul eq X(
Andrealfus
07-07-2007, 08:30
@up
"pół"
@topic
Do updatu denerwowaly mnie noobki i exp na żółwiach
Po updacie wkurza mnie : Nadal Nobki i zajete wszystkie expowiska przez slrednie lvl knight i palki. Cipsoft powinien dorobic expowisk, oj powinien.
Ale macie przezycia super uber..Fs.Mi się odechcialo grać jak ;
-Na parchamencie wylocilismy 2x g legi 4x mmsy + demon shieldy + gsy+f axy +kasa itp.Oczywiscie screen byl więc wyłozylismy all na podłoge mówimy Smile itp,a tu wpada 129 rp i nam all zabrał..Oczywiscie go złapalismy + trap =dead goscia.A że miał rsa,to mu all wypadło.Idziemy w pól zadowoleni z naszym lootem,a wpada ekipa z 15 ludzi (nas było 4) lvle 132,156,121,138 (przed update).Ich było z 15 i każdy miał po 120 + minimum jeden mial nawet 164 lvl bodajże..Zostalismy zabici..Mi osobiscie spadł aol ,ale koledze b robe a drugiemu royal helmet,bloker mial aol.Jak się później dowiedzielismy jestesmy hunceni..Nasza gildia nic nie poradzi,bo mają prota u panującej gildi na servie..W sumie musielismy oddać cały loot swój,oddać jego loot + od każdego po 150-200k.Ostatnią karą było jeszcze padnięcie bez blessów (za 1x all mielismy blessy).Mi ,koledze sorkowi i drutowi spadlo po 2 lvle a blokerowi 3 lvle.
W sumie stracilismy loot warty ponad 1,5 ~kk + 600k od siebie + 2/3 lvle + tamten exp z blessami.Noi potem zawsze bylismy wywalani z Demców ,bo inaczej sytuacja by sie powtorzyla,a nawet częśc loota musielismy oddać..Jednakże ,gralismy dalej i gildia panująca straciła panowanie,a Ci kolesie co nas pozabijali mają huuuunted ,nawet 3 już się rookneło xD.Musieli nam oddać ok 2,5kk na podzielenie + 3 deady (w tym 2 bez blessów) ,na noob charach zabijalismy :)
Ale macie przezycia super uber..Fs.Mi się odechcialo grać jak ;
-Na parchamencie wylocilismy 2x g legi 4x mmsy + demon shieldy + gsy+f axy +kasa itp.Oczywiscie screen byl więc wyłozylismy all na podłoge mówimy Smile itp,a tu wpada 129 rp i nam all zabrał..Oczywiscie go złapalismy + trap =dead goscia.A że miał rsa,to mu all wypadło.Idziemy w pól zadowoleni z naszym lootem,a wpada ekipa z 15 ludzi (nas było 4) lvle 132,156,121,138 (przed update).Ich było z 15 i każdy miał po 120 + minimum jeden mial nawet 164 lvl bodajże..Zostalismy zabici..Mi osobiscie spadł aol ,ale koledze b robe a drugiemu royal helmet,bloker mial aol.Jak się później dowiedzielismy jestesmy hunceni..Nasza gildia nic nie poradzi,bo mają prota u panującej gildi na servie..W sumie musielismy oddać cały loot swój,oddać jego loot + od każdego po 150-200k.Ostatnią karą było jeszcze padnięcie bez blessów (za 1x all mielismy blessy).Mi ,koledze sorkowi i drutowi spadlo po 2 lvle a blokerowi 3 lvle.
W sumie stracilismy loot warty ponad 1,5 ~kk + 600k od siebie + 2/3 lvle + tamten exp z blessami.Noi potem zawsze bylismy wywalani z Demców ,bo inaczej sytuacja by sie powtorzyla,a nawet częśc loota musielismy oddać..Jednakże ,gralismy dalej i gildia panująca straciła panowanie,a Ci kolesie co nas pozabijali mają huuuunted ,nawet 3 już się rookneło xD.Musieli nam oddać ok 2,5kk na podzielenie + 3 deady (w tym 2 bez blessów) ,na noob charach zabijalismy :)
Aha aha aha, dobreeeeeee.
Mi odechciało się grać jak Drutem robiłem runy..... OOOO 4 dni robiłem runy....
po tych 4 dniach wziolem wszystko żeby isc na DC i wbic lightowo z 3 levele :) Runek to hcyba mialem 10 bp :]..... więc:
1. 4 dni mordowania sie z runami
2. 5 minut dojścia do DC
3. 10 sekund expienia na DC
4. 5 sekund życia :(X(
5 pk.... X(1 To miał 45 lev...... tylko to zobaczyłem...... nawet nie zdążyłem sie Uhać.... I nie grałem 2 miechy X(
Ale to było rok temu :D tera gram na Refugii :D nonpvp i jest Git :D :lucznik: Pall Rules
ebernardyn
08-07-2007, 06:49
Siedze sobie na hydrach ze swoimi kumplami. Zostało mi 5MF i miałem iść do depo dokupić. Nagle wpada 90+ EK i zaczyna mnie lać. Ja wybiegam szybko z hydr chcąc uciec, patrze a tam pod schodami stoi z 5 Elephantow i nie da sie przejść. Blokneły mnie Elephanty i ten EK. Uciekłem jakoś z tego trapa, knight krzyczał "pay pay pay" to oddałem mu b robe, a on "legs", ja mu c legi, on "helmet", ja mu rh, dalej mnie lał, 0 mf. Oddałem mu boh. Ja stoje z Red Hp myśląc że już nie zostawi, mineło 5 sekund, podszedł zajebał exori :) Od tej pory kocham Szwedów i ich PA na Kyrze.
Ronnie_10
09-07-2007, 13:43
Moim zdaniem można przestać grać np. jak idziesz na dezerta bieżesz 10k i goście cie ubijają ...
Mi się odechciewa grać, jak spoglądam na tą pikselozę, ziewam i stwierdzam, że MMORPGi już mnie jakoś nudzą. ;)
@down(było "up", sorki)
Bij w las, idź się schowaj lepiej.
@down, X-Zero
Wyglądasz mi na osobę, która nigdy nie słyszała o nieumarłych... ;]
@up:
Wy*******aj?
@Smoly:
Hehe, wytrałość wymiata ^^
@topic:
Pisałem kiedyś...po deadzie też się trochę odechciewa xD ale zaraz wszystko wróci do normy...
@Maniew:
5 sekund życia? czyli expiłeś dłużej niż żyłeś? GZ!
Fakin szit, sorki, cytowałem zamiast edytować; post do wywalenia. ;(
hmm ja mialem 7 hackow 1 chara
za kazdym razem b robe, boh, v shield itd...
,ale gram dalej :D i mam teraz wszystkiego kilkakrosc wiecej
rosolzkory
09-07-2007, 20:04
Mi wtedy sie odechciało:
3 razy wbilem 18 lvl i 3 razy padlem! i dalej 17!!!!!!1
Najbardziej odechciewa mi się grać jak padne kilka razy na dzień (wystarczy 2) najbardziej boli strata skilli przy których spędziło się dużo czasu.
@ X-Zero
Żyłem około 15 sek...
-10 sek expiłem ..... 1 bandita zabiłem....
-5 sekund zabijali mnie....
Szybko to było B)
Don'Richie
11-07-2007, 14:49
Mi sie ostatnio odechcialo grac bo gosc mnie oszukal i zabral mi 13kX( ale wchodze na tibie i chodze sobie po dp
Nygga789
11-07-2007, 15:03
Mi sie ostatnio odechcialo grac bo gosc mnie oszukal i zabral mi 13kX( ale wchodze na tibie i chodze sobie po dp
to calkiem fajna ta historia , ale najciekawsze jest to z depo
yhmm super
GoblinKiller
11-07-2007, 23:47
Najgorzej ja cię dednie ten sam kilka razy dziennie ja wychodzisz ze światyniX(
Kropka997
11-07-2007, 23:53
odechciewa mi sie grac gdy mnie kicknie i padne!!:D:cup::cup::cup::cup::cup::cup:
:cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup: :cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup: :cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup: :cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup:
rafifusek
01-10-2007, 20:51
a ja se expie na cycach (24lvl) i jakieś 15% to go
juz się cieszę ale strzaly mi sie konczą, więc wracam do dp a obok wyjścia z góry cyców mena na 36 sork mnie bi zaczyna;/
po paru sekundach było ded;/
straciłem wtedy knight armor i beho shield kupione jakieś 1 tydzień wczesniej:(
PS:nie grałem wtedy przez 2 tyg:p
Mi się odechciewa grać na około 15-20 min. gdy widzę taki tekst:
Noob: pl?
XXX: tak
Noob: dasz cos ?
XXX: nie
Noob: wal sie ch**u po***any
Albo jak expie sobie dość długo i nagle podbiega koleś z takim tekstem:I first here.Potem zaczyna mnie blokować.Po akcji okazuje się ze to Polak.:(
Odechciewa mi sie kiedy jestem ofiarą pa od mniejszych lvl z dobrymi plecami =]
zazwyczaj przychodze z kumplemi 2 noobami i tłuczemy :)
Mnie odstraszają od gry nooby :s
KrEmAs KAc
07-10-2007, 22:20
Jak mama odłączy internet ;(
To jest gra i gra się dla przyjemności raz się wygrywa raz przegrywa.
Jak ktoś nie gra bo padł to współczuje.
Kiedyś grałem w tibię. Przestałem przez ludzi.
Od nobow i po kazdym dedzie ale po 30 min znowy wraca chec zeby grac:P
TaJemniczy
12-10-2007, 20:07
Gdyby nie to że lubię grać w tą grę i czerpie z niej przyjemność, już dawno bym zrezygnował.Czemu?Odpowiedź jest prosta 90% polaków to nooby, szuje........ i nie tylko mówię tutaj o niskich lvl krzyczących ''free items'',ale o wysoki również:(
Zapomniał bym dodać że trzyma mnie tu również te 10% ludzi których poznałem, ''pokochałem'', dla których warto dać loga...
Druteczek
15-10-2007, 16:59
Kiedys kupowalem blessy na mojego 77 ek i odkupilem juz 2 blessy i aol i szykowalem sie na kupno 3 kolejnych blessow, gdy nagle zaczal do mnie pisac 160+ ek z gildi Ragnarok ^^ mowil mi ze ponoc pomagam Lifestream (teraz Lethal Legion) swoim druidem ( btw mam 55 ed :D) i mowi mi ze mam zrobic ss i pokazac mu all moje chary?
Ja mu mowie ze nie pokaze itd. i sie przyznalem (jak sie okazalo potem kumpel z gildi mnie wydal :| ) mowil mi ze mam 2 wyjscia... 1. payment i zanim powiedzial jaka mam druga opcje to nim doszedlem do pz to juz ich grupka na mnie leciala chyba z 7 osób, szybko wpadlem w trap i znow zgon zaliczylem...
Elder-Tomasz
15-10-2007, 18:24
Zdecydowanie polacy,(niewszyscy) te ich żałosne błędy typu ''muj'' , ''jósz'' naprawdę mnie odstraszają...
Nie wspominając o częstym spamowaniu ''fri itam plx'' , z którym chyba każdy z was miał do czynienia...
Oczywiście dedy strasznie mnie irytują, ale po godzince , może dwóch znowu mam ochote pograć chodź przez chwilę i odrobić straty. :P
Najgorsze jest to, że jak sie wbije jakiś poziom to po jednym dniu Ciebie zabijają X( i trzeba od nowa męczyć się z expieniem :(
19:46 Urust [10]: sell monk çż?
19:46 You see Urust (Level 10). He is a paladin.
19:46 Miqihisa [34]: NO
19:47 Urust [10]: plx
19:47 Urust [10]: :]
19:47 Miqihisa [34]: fuck off
19:47 Urust [10]: u
19:47 Urust [10]: noob
Darkfault
17-10-2007, 14:06
Ja miałem gorszą sytuację.
Expiłem moim knightem z GS na scarabach. Nagle ni z tego ni z owego zrestartował mi się internet! GS + 12 bp UH poszły się j****. No to ja, oczywiście bystry jak woda w klozecie pobiegłem ratować moje rzeczy (a tego, że nie miałem broni, run ani liny to już nie zauważyłem) wynik - kolejny dead (bo nie mogłem znaleźć ciała). Tu ta historia powinna się skończyć, ale nie, nie darowałem. Pożyczyłem broń od kolegi, wzięłem linę i parę UH co mi zostało w depo i pobiegłem na scaraby. Kiedy byłem już parę kratek od ciała nagle ekran zrobił się czarny... myślałem, że rozpier**lę kompa ze złości. Tak się wkurzyłem, że zrookowałem tego knighta i zrobiłem z niego sorca lol. (po dwutygodniowej przerwie od Tibii) Jest gdzieś tam do dziś, trochę padnięty, bez eq, z niskim levelem po wielu dedach wywołanych neostradą (nick: Darkfault)
Po pierwsze fajny Temacior :) ale do rzeczy… wiec ja konczylem z Tibia 3 razy :). Jak na razie zawsze wracam to jest jak nalog…
1 raz) bije… bije… bije… bije… LVL na moim pierwszym koncie wracam do dp mlvl leci sobie a tu nagle wylosowuje mnie. Wpisuje haslo, acc „ account number or password is not correct” Nie mialem wyrobionego Rec-Kaya próbowałem odzyskac konto lecz nic z tego..
To był pierwszy koniec.. Zalam i koniec z tym :D:P ale na jakis miech tylko :D
2 raz) Na drugim było tak samo konto shackowane lecz miałem Rec ale i tak się nie dalo odzyskac. Tym razem po prostu zrobiłem nowe konto i zaczolem bic lvl..
3raz) skończyłem grac po shakowaniu 2 konta. Peszka miałem (albo raczej byłem rozstrzepany kaylogger sam się nie wysyla na kompa) No i tak nie gralem gdzies tak do zeszłego miesiąca kiedy zrobiłem knighta i „zakochałem” się w tej profesji
To była Cala moja bujna historia :D:D PZDR
Z reguły deadem się nie przejmuje. Są 2 wyjątki:
Kick albo lag
Po czymś takim odechciewa mi się grać, ale z reguły na krótko.
THC_Bracie
20-11-2007, 19:31
ja na faccu mialem 66 lvl... robilem dosc dlugo hmm'y zeby pojsc na dl'e z kumplem.. ;] poszedlem.. zapomnialem o utamo i dead... wypadlo 12 bp hmm i bohy kumpel nie mial capa wpadli jacys kolesie i zabrali loota:P kumpel mial waste 6 bp uh.. a ja 12 bp hmm , bohy , 2 lvle i 1 mlvl :PP lipa ale gram xD cóż .. :P
Salarigoth
20-11-2007, 21:16
Po Updatach.
To nie zart.
@Up
Szczerze? Nie lubię takich ludzi co strasznie im update przeszkadzają. Jak nie pasi to graj na ots'ie rl tibia 7.6 :D.
@Topic
Deadem się z góry nie przejmuję.
No chyba, że lag albo kick, no to wtedy tak (chociaż u mnie to żadkość). Ogólnie odechciewa mi się grać od noobów i ludzi, którzy kłócą się bez powodu tylko po to żeby poprzeklinać i udowodnić jakimi to oni mistrzami znowu nie są. Żal.br...
Pzdr
MagicMas
22-11-2007, 17:11
Najbardziej sie odechciewa po hacku albo po deadzie .
A mi sie odechciało grać na 2 tygodnie jak poszłem na DSy i mnie jakiś 50 noob bloknoł i poszledł mi crown helmet ;( Na ktory zbierałem tydzien ;(
Salarigoth
04-12-2007, 22:41
A mi sie odechciało grać na 2 tygodnie jak poszłem na DSy i mnie jakiś 50 noob bloknoł i poszledł mi crown helmet ;( Na ktory zbierałem tydzien ;(
tydzien na crown helmet 35 druidem ,ty to masz talent.
@2up
ots to nie rl najlepsza gra by byla tibia 7.4 i mapy terazniejsze
mi sie po dedzie zawsze odechciewa grac... bo lvl i mlvl zawsze idzie ;/ i jeszcze bp i czasami eq ;/
albo jak ostatnio padlam: expie sobie na dragach i jak juz zabilam i czekalam na resp to przychodzi gostek z 2 fe a ja wogole many nie mialam i combo polecialo i nic nie zdarzylam zrobic :/ ;( no ale kumpel dal mi 3bp uh i 4bp mf i gram dalej :P teraz bardziej uwazam...
Maraghort
16-12-2007, 17:49
Wnerwia mnie jak ktoś ubolewa że padł na 11 levelu i stracił plate armor -,-"Miałem 11 level wypdało mi p armor i już nie będę grać w tibie!"lol jakby padli na 50 levelu to by dopiero zrozumieli:evul:
expie sobie 5h na slimach. tak sobie mowie zaraz 50lvl. az tu nagle przychodzi 90ms z redem i gleba. a pozniej bylo jeszcze lepeij . wrocilem tam , bo myslalem ze odrobie lvl a koles juz mnie dobil. stal tam sobie i czekal az pz zniknie. i sie go zapytalem. why u kill me ? . a on na to 1sd i ue wemnie i 2x gleba......i jak tu grac :>:(:(:(:(:(:(:(:(
Pantalarmion
19-12-2007, 09:47
Ja kiedyś byłem w kopalniach tam elegancko leje soldiery a tu facet wybiego staje za mną i mnie blokuje ja myśle co on robi? a tu guard ten mnie blokował nie mogłem przejść i po mnie.:( Potem przez miesiąc nie grałem. Teraz znowu zaczołem ale nie chodze już do kopalni:p
Adalgarin
21-12-2007, 15:09
po akcjach w ktorych wyskakuje ci 10 ludzi i za nic cie ubja ;) naszczescie rzadkosc
#up
po twojej pisowni widac ze tibia by duzo odpoczela gdybys na stale przestal w nia grac
Po dedzie na monsterze i przy probie odzyskania itemow kolejny ded.
Exkalibur112
21-12-2007, 18:05
To tak ide spokojnie na ghostland z zamiarem skillenia na slime (z full eq: Golden Armor, Knight Legi, Crus Helm, 3lr) a tu idzie rs Goldie Na full defie idą hity z Royalków za 60+ ded G Armor wypadl, 3 Life Ringi i Guarderian Shield. Przez 1 mies nie wchodzilem na tibie. Po miechy wróciłem do gry ide spokojnie na zamek a ty kolesianka z sd po 115 wali we mnie i wdodatku brat zmienił hotkeye z HP na Manarunki na jakimś ots. Dalej grałem bo koledzy mnie namówili wypadł bp HP.
Mi osobiście nie chcę się grać po każdym dedzie, bądź hacku.
Czasem odechciewa mi się grać jak mi goście huntem grożą.
Flemessssss
23-12-2007, 13:25
Nie lubie dedac a jeszcze bardziej nie lubie byc oszukanym.Wlasnie przez takie sytulacje przestaje sie grac.
Odechciewa się grać, kiedy w wigilię Bożego Narodzenia wpadnie się do dziury na gs island i padnie w tej samej sekundzie .. ;P
Ehhh ... mój najgorszy wypadek w tibi ... gram w tibie i równocześnie oglądam forum ... właśnie to ... starsznie sie zagapiłem ... no nagle sobie przypominam ... aha no wlasnie przecież tibia załączona xD ... wchodze jeb You Are Dead ... dobrze że tylko plecak z bowem i 50 strzałami wypadł ... ;] już mnie to tak na martwi jak kiedyś , deady to część gry przecież ;)
kelvin19
25-12-2007, 22:26
Jestem palkiem, co mówi że strzelam i UCIEKAM PRZED POTWOREM
Szedłem na trzecią misję Barbarian Test quest.
Zabijałem mamuty strzelając z łuku i UCIEKAJĄC
kiedy zabiłem mamuty, i doszedłem do tego "potrzebnego mamuta",
wykonałem co trzeba...
Ale dla oszczędności nie wziąłem dwarven ring :(
A mamuty już się zdążyły zrespić.
1. Byłem pijany :) nie mogłem uciekać
2. Nie miałem tarczy.
Dead gwarantowany albo zwrot pieniędzy :P
Po czym? Po tym, jak niby już nie grający odpalam Tibię, by zobaczy co się zmieniło po update'cie, wybieram 10lvl na zwykłym świecie, nie pograłem ani minuty, a już spotkałem "pkerów"... Dwóch magów z ruśzćzkamy... Stawiam, że byli to polacy... Odechciewa mi się grać, gdy spoglądam na takich właśnie graczy...
ja powrocilem znow do gry pallem;( poniewaz po upie przeszedlem znow na sorca (80 ms 60 m lvl ) wydalem 180k + zeby wbic 82 lvl expiac solo na small spawnie hydr z sd ..... i padlem na necro quescie z powodu kicka ;/ i wlasnie po takich akcjach odechciewa sie grac
kelvin19
30-12-2007, 15:31
A czy wszystkie te akcje to muszą być deady?
Kiedyś szedłem z Darashi Na Ankrahmun
Nagle pisało, że w darashi są Grynch Clan Gobliny
szybko poszłem
ale wszystkie wybite.
Byłem nadal w darashii, niebawem pojawił się napis, że gobliny są w ankrahmun.
No i odechciało mi się grać:P
Mi sie gry odechciewa po kazdym spadku lvla z jakies tam przyczyny jak pomysle ze kolejne 100k trzeba utopic to...
A mi się odechciewa grać jak mam co minutę kick, freez i lagi i cipsoft nic z tym nie może zrobić ;/ a to nie przez kompa bo zazwyczaj jest wszystko ok.
Jemiolek123
04-01-2008, 21:32
A mi się odechciało grać jak mnie schakowali,zabrali eq i specjalnie padali :(
NightDevil
08-01-2008, 21:21
Po jakich akcjach odechciewa się grać??
Po Hack :confused:
PatrykSSJ77
10-01-2008, 16:40
uwiezienie na island of king...
Mam tam uwięzioną moja najlepszą posta Zapomniany Palek na refugi
jak ktos moze pomopc to plix pisac priv;(;(;(;(;(;(;(
Witajcie jestem knightem z profilu :P właśnie padłem (w profilu jest od kogo:D). Stracone eq to Croocodile Boots (czy jak to się tam pisze) oraz bp a wartość w bp to około 4k, ale to dla mnie nic, tym się nie martwię, ale trochę się przez statsy denerwuje miałem prawie 36 lvl, a mam początek 34 no skile i mlvl (10% ale dla mnie (knighta) to dużo :P).Mam jeszcze payment 10k (ded za nic) i zastanawiam się czy płacić czy nie, ale mam swój honor i raczej nie zapłacę.W tej chwili jeszcze mi się nie odechciało grać tym charem, ale zobaczę co z tym paymentem :).No cóż takie rzeczy się zdarzają trzeba iść odrabiać.Mam lekkiego doła dzisiaj, ale jak już wspomniałem to trzeba iść odrabiać.
życzę jak najmniej sytuacji które dają doła :evul:
''Padłeś to powstań i się otrzep''
Ja na swoim dawnym sorcu wbilem 20 lvl i padlem
powiedzialem a odrobie ten lvl znowu wbilem 20 lvl i znowu padlem wtedy odechcialo mi sie grac ;(;(
Cello-Khana
02-02-2008, 22:42
To było dawno zauważyłem na trade że gościu sprzedaje Dragon slayera no to pisze do niego on podaje cene i mówie że jutro od niego kupie bo niemam kaski on mi odpowiada ok
na zajutrz patrze ze mnie hakneli.Poprosiłem kumpli o eq i ok gdy odzyskalem wszystko znowu widze że ktos sprzedaje d-s'a no to znowu ze jutro kupie.
i znowu na zajutrz patrze HAK!
Eq stracone:
2x Knight armor i k-legs
2x Crus helmet
2x Wyvern fang
1x Crystal sword
2x Fur Boots
;/
@up
Miałeś keya na kompie, i nic nie zrobiłeś, co się dziwić xD
Disseny__
03-02-2008, 13:51
ja kiedyś grałam na Mainie ale juz nie gram bo mnie 2 razy za nic zdedali . ;/
Heh mi sie odechciało grac jak moim 57 ms padłem na 3 ancient scrabach. Ale mowie co tam steaciłem tylko bp. Dałem eq na swojego pala i psozlem an minoski w darashi. Ide z kolesiamina sam dol gdzie sa mino magi praktycznie same. Kumpel mowil nei boj sie ja blocze ci. No wiec ide za nim(miałem 14 lvl) a on nagle stealth ringa na palec i zdazylem tylko zobaczyc pięęęęękny napis,że padłem. Od tego czasu zrobiłem sobie postac na pvp bo za takie cos moim sorcem juz bym go dawno dedł.8oX(
syrjusz1
03-02-2008, 15:06
Ja mielem przypadek taki ze tutek mnie dednol
opowiem od poczatku
pewnego czas jak zawsze expilem na dwarf guard niestety przez lagi dedlem wypadlo mi parwie cale eq oprucz c armor poprosilem kumpla zeby pomugl mi to wydostac bo tam sie ich narobilo od chuja jak poszedlem po rzeczy swoje spowrotem on terz padl lezalo tam 20 k niemogelem sam tego zabrac bo malo cap i nie dal bym rady tylu dwarf guard wienc napisalem na help chanel poprosilem tutora polaka o pomoc zgodzil sie kiedy przyszedl ja sedzialem bez liny w dziurze poprosilem o wyciagniencie mnie i wezmiemy rzeczy niestety on kazal mi placic i zaczol zchagac dwarf guard kiedy padlem pozbieral moej rzeczy i napisal na beszczelnegho mi tak:
[21]: zloze skarge na ciebie
14:20 Rokan Gros [21]: jestes tutkiem
14:21 Wyrzynacz [107]: a co ja zrobilem??
14:21 Rokan Gros [21]: zlurowales potwory mam zapisana rozmowe
14:22 Wyrzynacz [107]: a komu sie poskarzysz/
14:22 Rokan Gros [21]: napisza maila do tibi
14:22 Rokan Gros [21]: i zobaczymy
14:22 Rokan Gros [21]: hi
14:23 Rokan Gros [21]: zobaczyy
14:24 Rokan Gros [21]: cy bedziesz cawany jak sie gmowie dowiedza
14:24 Wyrzynacz [107]: ej nie no prosze nie pisz tegomaila
14:24 Rokan Gros [21]: ja juz pisze
14:24 Wyrzynacz [107]: oddam ci twoje itemy
14:24 Wyrzynacz [107]: nie no wez
14:24 Rokan Gros [21]: a kto mi odda level
14:24 Rokan Gros [21]: co sam se oddam
14:24 Rokan Gros [21]: mojego kumpla rzeczy tram gnija padl
14:24 Rokan Gros [21]: przez lagi
14:25 Wyrzynacz [107]: a co tam jeszcze lerzy?
14:25 Rokan Gros [21]: i ty tutek ktor powinien pomagac lurowal potwory zeby
mnie zabic bo nie dostal kasy
14:25 Rokan Gros [21]: zobaczymy
14:26 Rokan Gros [21]: ja pisze maila
14:26 Rokan Gros [21]: i wali mnie
14:26 Rokan Gros [21]: to
14:26 Rokan Gros [21]: a jak ci na rzeczach zalezalo
14:26 Rokan Gros [21]: to trudno
14:27 Rokan Gros [21]: jesli taki jestes to ja se kupie nowe i tak dosc juz
stracilem
14:27 Rokan Gros [21]: ale ty mysle ze stracisz wiecej
14:29 Rokan Gros [21]: utamo vita
14:33 Rokan Gros [21]: zabrales wszystko
14:33 Rokan Gros [21]: ok
14:33 Rokan Gros [21]: mialerm nie pisac
14:33 Rokan Gros [21]: ale juz masz przejebane
14:34 Wyrzynacz [107]: a znasz adres CIPow?
14:34 Rokan Gros [21]: tak
14:34 Rokan Gros [21]: juz jestem w trakcie pisania zalanczam terz nasza
roziowe
14:34 Wyrzynacz [107]: nie no kurwa zaraz z krzesla spadne
14:34 Wyrzynacz [107]: taki glupi jestes
14:35 Wyrzynacz [107]: ale nie martw sie widzialem glupszych od ciebie
14:35 Rokan Gros [21]: zobaczymy
14:35 Wyrzynacz [107]: ale nie wielu ich bylo
14:35 Wyrzynacz [107]: naprawde
czy to jest sprawiedliwos ze teraz nic nie moge mu zrobc stracilismy z kumplem we chuj kasy ja z 25 na 21 spadlem jaka w tym jest sprawiedliwosc to ja tego nie wiem X(X(X(X(X(X(X(X(X(X(
Ultimus93
03-02-2008, 16:20
Ja nie gram już od drugi tydzień. A przez co? To było tak:
Expie sobie na Guardach aż tu przychodzi jakis 30lvl i mnie blokuje. No i ded ale wyleciało tylko BP w kturym było 2.5 BP mana potions i inne duperele warte około 4k;(;( no i brakowało mi tylko 20% do 34lvl a spadło mi na 32 ;( Ale gram dalej i gdy brakowało już tylko 15% do 34lvl to walony Ghost mnie przyblowował i 2 mummy mnie zabiły i znowu 32lvl A najgorsze jest to, że poszło Blue Robe, Crown Helmet i 1.5BP kasy i loot warty około 1k ;(;(
Tu widze ludzi ktorzy mówia o dedzie na 34 lvl itp. Na pewno to dla nich tragedia była , ale co ja miałam powiedzieć, jak na 71lvl padlam pod rzad 3 razy i wszystko przez kochana neostrade?? Też sie odechcialo grac, na szczęście nic nie straciłam poza blessami , bo zdażyłam po eq ze swiatyni dobiec ja albo koledzy,albo tez wypadaly same szity. No ale wczorajszy dzień lekko mnie dobił, gdy nie dość , że przez zamieszanie na POI żle się ropnełam i wyszłam na ekspowisko dragonlordów ,a tam , gdy zapytałam się o drogę dwaj **** lurneli mi 3 sztuki i padłam - 300 k w plecy =POI 200 k , 50 aol i 50 blessy. Gdzieś podobno ss z tego jest na forum może ktoś zobaczy
[/B]
Grałem sobie kiedys i poszedlem do triangle tower. 29 lvl knight. Wchodze na poziom gdzie są DS'y. Rozwalilem wszystkie i wchodze na następny poziom. Mam już yellow życie wiec schodze. Ale niestety DSy na poziomie nizszym sie zrespily i nie moglem zwiac. UHam sie pare razy green życie i wale. Dwa rozwalilem i zwiewam. Ghule to pestka. Niestety na samym dole 4 rp 2 ed 1 ms i 1 zwykly sorc i we mnie walą. Dedlemw 10 sekund. Jestem w dp w venore i jakiś bp sobie leży. Patrze a tam same swordy. Pare wyrzucilem bo capa nie mialem tyle:p.
No to ide sprzedać a tam dwaj Sorcowie z Fire Elementalami. Jeden strzal i nie żyję X(X(X(X(.Teraz gram na innym koncie od jakiegoś roku.
Zdecydowanie po perfidnym dedcie przez noobka któremu się nudzi i o dziwo , otarłem się dwa razy o śmierć, a kto mnie bił? Lamusy z góra 20 lvl którym się nudzi, mają ws( powiem wam że ci z rs wcale mi za skórę nie zaszli), jedyne co mnie uratowało od śmierci to Drut który mnie uleczył na full..
Co jeszcze?
Chamstwo którego jest pełno, teksty typu 100 gp albo nie przejdziesz, zabierzesz item który leżał na ziemi i nie był nikogo a gość podchodzi i Ci piszę :
Masz ded'a ..
Gawroon7
05-02-2008, 22:48
A co ja mam powiedziec ? najelpszykumpel z tibii mnie hacknal ! Prosze ludzi pol godiny zeby mi kupili wanda bo nie mialem czym nawet odbic sie czy cos to nie ne nie Boze ! Moze ktos gra na securze i kupilbymi wand of plague(decay)
Ja raz na cycach expiłem:).. no to uciekam i bije tego cyca (wtedy miałem 19 level) i w uliczce gość mnie bloczył no i cyc mnie uwalilX(
A na dodatek miałem many 20+ :P a cyc na redzie był
Diabolic-Knight
03-03-2008, 21:21
Mi się odechciewa, gdy zobacze takie tematy na forum jak ten.... i jeszcze w złym dziale...
Mi się odechciewa, gdy zobacze takie tematy na forum jak ten.... i jeszcze w złym dziale...
To ci dosrales...
mateluszek
03-03-2008, 22:01
To ci dosrales...
cos z glowa?
Khalid13
04-03-2008, 19:44
ja tam wole grac na non-pvp chociaz zdazaly mi sie przypadki ze Guildia "Recon" ze swiata celesta juz pare razy zdazyla blocknac moich kumpli :):D
Muriel1130
07-04-2008, 18:27
Mnie tam wkurza jak padam od laga (w ostatnich 2 tygodniach 2x i z 48 zrobił mi sie 45lvl a prawie z 1 deda odrobiłem!!!)
No Ale grać dalej gram;) Ciekawe, czy znowu padnem na 47 przez jebanego laga:P
Matrio23
09-04-2008, 14:28
Mnie się odechciewa gdy wchodze na obojetnie jakie expowisko a tam 10 osob, i niewazne czy to dwarfy, dragi, dsy, ghostland, drefia, ankh(tomby) tiq (dworce, malpy) svar (barby) to zawsze, ale to K***WA ZAWSZE JEST WSZYSTKO ZAMULONE, ZA***ANE PRZEZ NOOBKOW!
Troche mnie ponioslo, ale czasami mam dosc co niektórych swiatow n-pvp
Vortexx_Energy
26-04-2008, 12:04
Na rooku dawałem mu speary bo chciał zostać palladynem. Miał świetne skille na rooku, a ja wydałem 3 k na jego spearyX(. On trenował na owcach więc kasa nie leciała:p. Gdy przeszliśmy na maina koleś w tydzien nabił 30lvl ze swoimi skiilami:cup:. (prawdziwy maniak) ;) Kupił przez allegro 200k i chciał ulepszyć swoje eq. Jego rodzice kupili mu konto premium i został royal palladynem. (też rodzice kupili mu kase na allegro:)) Oto itemy które kupił:
1. Wariorr Helmet,:cup:
2. Medusa Shield,:cup:
3. 30 royal spearów i 20 hunting
4. Magic Plate Armor (zapłacił połowe ceny, bo gościu od którego kupił kończył grać),:cup:
5. Crown Legs,:cup:
6. Boots of Hatsle,:cup:
7. Zapasowego Crown seta.:evul:
ZA TYDZIEŃ HACKNELI MU KONTO I WSZYSTO WYSŁALI SOBIE PARCELEM (NAJPRAWDOPODOBNIEJ). MÓJ KOLEGA SKOŃCZYŁ GRAĆ NA ZAWSZE (TAK PRZYNAJMNIEJ MÓWIŁ, PONIEWAŻ DZISIAJ GRA 58 LVL ELITE KNIGHTEM ;)
Marander
26-04-2008, 12:39
Gdy skasują ci postać ktorą robiłeś rok.
Gdy przez missclik pomylisz skrzynkę pocztową z koszem...
Odechciało mi się 5min temu grać, bo: katedra pełna, a na dragach zabiłem z 20, poszło 3bp mf i loot na niecały 1k, tak sie w*****łem 62lvl 75/75 z gsa...
Ban na ed do 15 albo ktoregoś tam maja ...
Brak kasy na exp ...
Brak ochoty na exp, robienie run, stanie pod depo i wszystkiego ...
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.