zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Po jakich akcjach odechciewa się grać??


Stron : 1 2 3 [4]

Jancia
26-04-2008, 17:29
Gdy grasz 3 lata...

Esh'ar
27-04-2008, 14:15
Gdy jakiś noobek kupi na allegro 80+ lvla i później albo kozaczy bo jest "nailepsiejszy" albo spamuje na forum jak odzyskać postać bo ktoś go w jajo zrobił ;)

Kamardon
27-04-2008, 20:30
Mi odechcialo sie grac kiedy zadowolony expilem na pohu i nagle zalapalem kicka i wpadlem do dziory gdzie respi sie gs itd... (sami wiecie gdzie ona jest ) a tam miast zastac 1gsa
bylo zlurowane okolo 10 <woow> =0
--> spadly b legi i time ring + 5 bp manasow
=(

Froder
01-05-2008, 12:42
No cóż...po takiej akcji jak wczoraj. Naprawdę się wkurzyłem i muszę po raz kolejny podziękować za chyba zbyt drastyczne spadki po śmierci. Trenowałem sobie na slimach i dobiłem wreszcie te 75 w tarczy. No to pomyślałem sobie: pójdę trochę poexpić i zebrać kasę (miałem 3 bp już prawie zapełniony gp). Schodzę na -2 poziom w Dark Cathedral a tu...kick! Oczywiście otoczyło mnie chyba z 3 assasinów i dark monk na dokładkę. Obudziłem się w Carlin i straciłem tradycyjnie bp obładowany kasa (plus jeden diament, ancient shield, deer trophy i parę skrzydeł nietoperza). Wszystko bym zniósł (nawet wolałbym stracić chyba pół eq), ale utrata skilli to po prostu koszmar. Godziny nudnego treningu poszły się bujać. Z 75 spadło mi na 73...no szlag by to...

Spokolokomokoczoko
01-05-2008, 13:25
kompletnie odechciewa sie grac kiedy ty sobie spokojnie skilujesz na dwarfach:] k. kazo a tu jakis sorc z 11 lvl zaczyna ci rozwalac stworki na których skilujesz:topornik2 (dookola bylo z 5 dwarfów) potem on zaczyna cie nawalac a ty oczywiscie mu oddajesz tak mocno ze go zabijasz:wiking:. kilka chwil wyskakuje koles knight z 55 lvl który cie dedaX( (nabilem 5 skili, z dwarfa wypadl ring i 2 bp kasy;() zalamac sie moznaX( jak jeszce i 2 skile spadną.

Smoly
01-05-2008, 14:12
Mi się odechciewa grać jak widzę skórkę od banana, bo wtedy się poślizgnę.

KACpero_1994
01-05-2008, 14:32
Ja wracałem z trolli na mainie moim palkiem. Chciałem dobić ostatnie punkty exp i wchodzę do dziury a tam.....skorpion. Padlem bo mnie zaraził i w*****enie na max...

Milten Magician
01-05-2008, 14:57
A mi się odechciewa grać (i tak nie gram) jak czytam takie durne wypowiedzi "olaboga padłem moim 7 palladynem od scorpiona, co ja teraz pocznę? Wiem! Powieszę się, kto mnie pobuja?"

Depeszowiec92
01-05-2008, 15:24
Ja wracałem z trolli na mainie moim palkiem. Chciałem dobić ostatnie punkty exp i wchodzę do dziury a tam.....skorpion. Padlem bo mnie zaraził i w*****enie na max...

Ja p******e to dopiero miałeś przygodę, aż ci współczuję.

Vaanek
01-05-2008, 17:13
Dla tych co dedli przez gg to polecam WYLACZAC jak sie grac bo to naprawde pszeszkadza np : ja na scarabie dedlem wlasnie przez gg :(
ale jak najszybciej wlaczylem jeszcze raz i odzyskalem moje c legsy B)

Thunus
01-05-2008, 18:16
Expie sobie(wczoraj w nocy)na cycach w Mount Sternum,spokojnie zabijam,a tu nagle wyskakuje mi Smith.Ja w nogi,a on za mną.Upił mnie to ja zamiast sie leczyć itd.to ja próbuje uciekać:DI tak dedłem 1-szy raz na tej postaci.Chciałem szybko odzyskać eq więc wróciłem tam,ale nadaj Smith tam stał.Już wkurzony wracałem,a nagle dostałem troche expa za Smitha(troszke hp mu zabrałem),więc wracam.Moje ciało znalazłem pod ciałem Cyclopsa ze wszystkim co zgubiłem(ale byłem ucieszony:]).Wróciłem do dp,wylogowałem sie i wyłączyłem Tibie...odrazu p tym jak ją wyłączyłem to włączyłem i zaczołem epxić:)Spadłem:1 mlvl(nie chce mi sie odrabiać narazie,ale niedługo zaczne),1 shielding(to samo),1 lvl(szybko wbiłem 23),1 fishing(narazie sie nie przejmuję nim).Z eq wypadło:p set,kilka gp,lina,bag manasów.

cysiek_77
02-05-2008, 01:38
Moje szczyty gry to tak:
1) 1sza w zyciu postac, druid, wbilem 24lvl, oczywiscie mozliwosc robienia UHow, wielka radocha xD... po zrobieniu pierwszego bp (bodaj 4h, bez pacc, life ringow, etc) jak uswiadomilem sobie ze za 4h robienia dostaje 3k, rzucilem ten interes na jakis rok

____
EDIT

Interes, tzn tibie xD

____
/EDIT


2) czasy nowozytnie, exp na malpkach, ale to pierwsze razy i to taki lvl byl, ze ledwo ledwo sie lapalem zeby tam expic bez wiekszych strat. Padlem, nie majac wiekszych szans na przezycie (-2). Czlowiek poddenerwowany zazwyczaj nie mysli logicznie, wiec pobieglem po deda, znowu padlem xD. coz, ludzka glupota nie zna granic, nie xD
Nie pamietam dokladnie co mi polecialo, ale ze 5-6 bp hp, ze zbroi nic
(ogolnie mam szczescie w tej grze :P), tego samego dnia odrobilem 1,5lvl i nie gralem z tydzien

3) ten przyklad jest niejako zaprzeczeniem koncowki ostatniego :P rzecz miala miejsce przed pktem 2) wracajac z dc jakas ... dziwka... chciala mi buchnac lootbaga. probowalem go odzyskac ale ona przesuwala go i przesuwala az w koncu przesunela go na resp gs'a xD... mialem wtedy niezbyt wysoki lvl i skille coby z nim walczyc, ale cos mnie podkusilo... tego razu polecial bright sword, noble arm, pelny zlota plecaczek i oczywiscie feralny lootbag xD ta, 'kolezanka' chciala zebrac mojego deda, ale tego dnia GS byl w dobrej formie... rowniez polegla xD tez jakos z tydzien nie gralem xDD

Czesto tez zdarza sie, ze po wbiciu lvl odechciewa mi sie grac na 1-2 dni :P

Zamne
02-05-2008, 09:41
Gdy skasują ci postać ktorą robiłeś rok.


a bociles? to sie doigrales...

Xenhil
03-05-2008, 18:27
Np.skilisz se na slimie a przychodzi noob i ci to wybija!!!
strasznie przyszkadza jak sie gra na non-pvp

Nunnezz
03-05-2008, 18:54
Stworzyłem postać na Menerze. O 13 zalogowałem się bez kolejki. Wbiłem sobie spokojnie 4 lv i poszedłem na boisko. Wracam i loguję się na postać...230 w kolejce <3

Bezmusk
04-05-2008, 09:05
Odechciało mi się grać jak przyszedł CM powiedział, że traduje i sharuje i dał bana za 30 dni ... sprawdźcie sami ... Nie chce mi się teraz grać też bo szlag trafia secure, tyle ludzi na expie ...

Koszalek
05-05-2008, 17:58
Mi sie dzis odechciało grać, padłem 3 razy... -.-' przez głupie dłuuugie lagi. 2mln expa stracone i 150k w kasie (za pierwszym razem miałem aol+ blessy, za drugim tylko aol a za trzecim nic ale po loota swojego wróciłem i był). Co ja mam teraz zrobić... ;( miałem jeszcze dziś prawie 92 lvl a teraz mam 87... jestem załamany. Nie mam kasy na assasiany by wbić szybko expa, mam jdynie troche kasy na royal speary i potiony (10k)... Pdf..... i jak tu teraz to nadrobić?? Royal spearami na dragonach jest waste i może braknąć kasy jak coś nie wyleci a gdzie indziej (na czyms slabszym) to 2 miesiące bym musiał expić. Doradźcie mi coś... ide spać by zapomnieć o tym a potem nie wiem.. plx doradźcie mi co mam robić bo jestem załamany... -.-'

Carbon
05-05-2008, 18:20
Zbierałem 15k na vampirke ok 2 dni ;p (13 lv ) poszedłem pod temple aby odebrać ją od gościa wypadło nagle 2 rs i zaczeli bic z sd (combo) 3 sd i ded :S

Obecnie Gram dalej i przeszukuje tereny dla pacc :D

Marander
05-05-2008, 20:43
Nie kurwa nie bociłem gr...sam wszystko robiłem,przeklinałem =[

Xizzy
05-05-2008, 21:05
Kiedy padnę i poleci nowo kupione eq. (odrobiłem)
Kiedy ktoś wyrzuci mojego lootbaga robionego przez tydzień do rzeki. (nie grałem 3 dni)
Kiedy super mi się skilluje, przyjdzie noob i all ubije (normalka)

Wald_Kerius
05-05-2008, 21:53
Mi sie dzis odechciało grać, padłem 3 razy... -.-' przez głupie dłuuugie lagi. 2mln expa stracone i 150k w kasie (za pierwszym razem miałem aol+ blessy, za drugim tylko aol a za trzecim nic ale po loota swojego wróciłem i był). Co ja mam teraz zrobić... ;( miałem jeszcze dziś prawie 92 lvl a teraz mam 87... jestem załamany. Nie mam kasy na assasiany by wbić szybko expa, mam jdynie troche kasy na royal speary i potiony (10k)... Pdf..... i jak tu teraz to nadrobić?? Royal spearami na dragonach jest waste i może braknąć kasy jak coś nie wyleci a gdzie indziej (na czyms slabszym) to 2 miesiące bym musiał expić. Doradźcie mi coś... ide spać by zapomnieć o tym a potem nie wiem.. plx doradźcie mi co mam robić bo jestem załamany... -.-'

Spotkala mnie dzis podobna historia tylko ze na Securze ale pewnie na tych samych kickach (tez byly 3). Ja chwilowo sobie przerwe w graniu zrobiłem.

Koszalek
06-05-2008, 12:24
;( musiałby mi ktos 300 k na assasiany pożyczyć + 100 k na aol i blessy bym nadrobił to w miare szybko (~2 tygodnie, spearami to może potrwać około 2 miesięcy licząc że nie padne ale zapewne znów kilka razy padne więc zanim to odrobie miną całe wakacje a juz mam wakacje bo jestem po liceum, ehh zamiast wbijać nastepne lvle bede musial siedziec i nadrabiac )

Aevolana
15-05-2008, 11:34
A mi się odechciało jak stałem pod depo i robiłęm UH, czekałęm aż mi się mana odnowi, mama mnie zawołała. Myśle se "nie no spoko, pójde przyjde i już będę miał max mana" przychodze i widze listę postaci, log w świątyni;p ale to był dopiero początek takich dedów przez własną głupotę to ja miałem 5 w ciągu miesiąca:D

Geanezis
18-05-2008, 11:54
Zgon nie z mojej winy.

Lord_Dragon
22-05-2008, 13:59
mi po jednej akcji odechciało się grać aż na 30 minut ! To mój rekord xD
teraz się z tego śmieję, ale kiedy to się stało nie btło mi do śmiechu. Ok przejdę do rzeczy: Expię sobie na Beholderach ( przy Kazoo tam gdzie sie jeden respi ) i zachciało mi się siusiu. Zostawiłem postać na dole koło wejścia i poszedłem do łazienki. Kiedy przyszedłem, ze zdziwieniem popatrzyłem na okno tibii, na środku którego pojawiło się okienko " You are ded. " Strasznie się zdziwiłem, ale kiedy zobaczyłem, gdzie padłem, po prostu zacząłem aż kipieć ze złości. Player Xerqs ( uważać na niego ludzie na celeście! ) Ropnął mnie tam gdzie był Beho i mnie tam zostawił, żeby Beholder mnie załatwił. Popatrzyłem na lvl, spadł mi jeden :( . ale to nie wszystko. Przypomniałem sobie, że eq pewnie też mi wypadło. I co się okazało?? Crusader Helmet i Knight Legs poszły się je*ać :(:(

adiadi
22-05-2008, 21:01
Mi się odechciewa grać po deadzie :S a jeszcze bardziej jak strace przez to dużo hajsu

VanBobel
23-05-2008, 18:06
Gram na securze, kiedyś poszedłem na chyba ostatni poziom na MountSterum, miejsce gdzie respiły sie dragi, mialem 29 lvl sorcerer, ale udało mi sie wybic kilka dragow, bez wiekszego waste, po chwili trafilem na 3 dragi w jednym miejscu, nie wiem jakim cudem sie tam znalazly, ale pewnie je ktoś zlurowal, wlaczylem utamke, ok. 700 many + dostałem 1 combo od dragow i zostalo mi 13 hp :p, uzylem 1 manaska, udalo mi sie uleczyc, po chwili nastepny combos i piekny napis You are dead. Stracilem 5 bp manaskow, blue robe, bohy. Ale naszczwescie moj kumpel był w pobliżu 60 knight, zabrał lota i wysłal mi parcelem do carlin. Miałem 15 % do 30 lvla, przez chwile ocheciało mi sie grać, straciłem 1 mlvl z 51 na 50 i 1 lvl, czyli 28 miałem chyba ok. 20% do 29 lvla, odrobilem szybko straty, mlvl odbilem na softach, ktore pożyczyl mi kumpel i robilem runki na dlaszy exp.:]

Sycrus
23-05-2008, 18:55
Najbardziej mnie wkurza jeszcze 4 adv i 81 sword,ale przychodzi jakiś noob a to się bardzo bardzo często zdarza ;(;(;(;( Tak mnie to wkur*** że nie chce juz w tibie grać .;( Lecz Ja się nigdy nie poddaje :]:]:] Dlatego Dochodze do swojego celu... :):););):p:p

VanBobel
24-05-2008, 13:09
Najbardziej mnie wkurza jeszcze 4 adv i 81 sword,ale przychodzi jakiś noob a to się bardzo bardzo często zdarza ;(;(;(;( Tak mnie to wkur*** że nie chce juz w tibie grać .;( Lecz Ja się nigdy nie poddaje :]:]:] Dlatego Dochodze do swojego celu... :):););):p:p


Przychodzi jakiś noob i co dalej ??

Haritka
25-05-2008, 20:54
Jeszcze byłam newbie :(

Miałam eq: Warrior Helmet, Knight Armor, Knight Legs, Fur Boots, Wyvern Fang [i crimson sword], Medusa Shield. (22lvl knight)

Gościu do mnie gada:
15:46 Rexis'Siom [46]: elo chcesz darmowe eq??
15:46 GXXXXXXXXr [22]: no kto by nie chcial...
15:46 Rexis'Siom [46]: to chodz za mna
15:47 GXXXXXXXXr [22]: ok

Poszliśmy do takiej biblioteki obok dp carlin.

15:48 Rexis'Siom [46]: ufasz mi??
15:49 GXXXXXXXXr [22]: a co?
15:49 Rexis'Siom [46]: poloz eq na sroedk.
15:49 Rexis'Siom [46]: srodek*
15:49 GXXXXXXXXr [22]: po co?
15:49 Rexis'Siom [46]: dostaniesz fajne rzeczy
15:49 GXXXXXXXXr [22]: ok

Myślę: ja stoję przy stoliku, a wiem, że gdy się stoi przy stoliku, to się nie da popchnąć. Świat non-pvp [Secura] :) Wykładam eq na środek a on mówi: "no ladnie ladnie...". Wszystko ładnie pięknie, aż nagle, gdy wyłożyłam swoją ostatnią rzeczy (k-arm) on rzucił fire fielda i zalogował się na stół jakąś postacią. Wszyscy mnie wypychali a ta postać wzięła eq i uciekła :( Szkoda, ale moja głupota...

Podkreślam: WTEDY BYŁAM newbie!

Fatty_Popielacz
01-06-2008, 10:31
Ja miałem taką sytułacje na solerze trenie trenie na trollach w carlin wbiłem 38/37 na 9 lv i ide zostawic kase do depota a tu nagle 42 palek i 23 sorc ubrani tak samo mysle log out a tu mieczyki i dupa na pare dzid się złożyłem
wszystko wyleciało oprucz liny -,- ale gram dalej a tu znowu jakis palek mniejszy level i prawie mnie uwalil ale jakas kolesina go zabiła ale itak nic w depocie niemialem wiec zrobilem chara na celescie :D

Jurij1234
01-06-2008, 15:44
Ghostland, zimowe popołudnie.
Expie sobie spokojnie, a tu wpajają 70+ rp i 80+ ms se skullami. Chronologicznie: Power Bolt, SD, power bolt, power bolt. Nawet się uchnąć nie zdążyłem (to było przed update 8.1). I BoH się poszedł je*ać ;/

Haker
02-06-2008, 21:45
Hah. Po 8-miesiecznej przerwie w graniu sorcem, zrobilem acces na bb isle.
wbilem 2 lvle, super sie expilo moim 47 ms'em :D

Pojechalem do laski, u niej odpalilem i ciupie dalej, az tu nagle neo <pooof>

i poexpione, jakies scierwo mnie akurat atakowalo, no i padlem.

aol w plecy, dzien gry w plecy,

z nerwow zrobilem chara na infernie zeby odreagowac :D

Teraz nie mam weny do sorca ;/

Wietek
02-06-2008, 22:19
Hah. Po 8-miesiecznej przerwie w graniu sorcem, zrobilem acces na bb isle.
wbilem 2 lvle, super sie expilo moim 47 ms'em :D

Pojechalem do laski, u niej odpalilem i ciupie dalej, az tu nagle neo <pooof>

i poexpione, jakies scierwo mnie akurat atakowalo, no i padlem.

aol w plecy, dzien gry w plecy,

z nerwow zrobilem chara na infernie zeby odreagowac :D

Teraz nie mam weny do sorca ;/

tez nie mam weny do gry po ded..:/

to ty byles u dziewczyny jak grales i neo padlo
a jak ja mam na codzien neo?:/

Theourus
02-06-2008, 22:25
A mi się odechciało jak stałem pod depo i robiłęm UH, czekałęm aż mi się mana odnowi, mama mnie zawołała. Myśle se "nie no spoko, pójde przyjde i już będę miał max mana" przychodze i widze listę postaci, log w świątyni;p ale to był dopiero początek takich dedów przez własną głupotę to ja miałem 5 w ciągu miesiąca:D
@offtop w twoim komencie jest napisane ze piszesz po polsku.... "czekałĘm" , "robilĘm" ???wtf man!? to jest polski??

@topic
mi sie odechciewa grac jak se na darahsii na rotach expie , tak po godzinie - kilkanascie tys. expa zebralem , 2/3k w bp a tu nagle jakis pk z gory se schodzi , to jak mi oo dp potionow nie starczy to mi sie grac odechciewa.....
no i w sytuacji jak strace jakis cenny item w glupi sposob xD

Thal
03-06-2008, 00:38
Po godzinnym expieniu na rooku wychodze z niego i tworze Sorcerera... Poszedłem do Carlin ale potem kolega mi powiedzial zebym szedl do Venore ok biore cale eq do BP (800 gp i inne smieci) jestem na mostku dwarfow chcialem to przeleciec ale jak zobaczylem soldiera to go chcialem ujebac X( Soldier red hp ja prawie całe i ? Kick(ded) ide odrobic lvl kick(ded) gdy sie wkruwie i kumel mnie usokaja ide odrobic i zgadnijcie co ? KICK ..

cipek13
03-06-2008, 10:45
Miałem ekipę 30lvl i 19 pall ,szliśmy na GS (było nas z 9osób) no i z tej wyprawy zostałem tylko ja z kumplem co miał 19pala. Udowodniono że to nie level czy ni gracze wiec poco expić i dałem se spokój z tibią na rok.:(

LK.
03-06-2008, 11:35
Hah. Po 8-miesiecznej przerwie w graniu sorcem, zrobilem acces na bb isle.
wbilem 2 lvle, super sie expilo moim 47 ms'em :D

Pojechalem do laski, u niej odpalilem i ciupie dalej, az tu nagle neo <pooof>

i poexpione, jakies scierwo mnie akurat atakowalo, no i padlem.

aol w plecy, dzien gry w plecy,

z nerwow zrobilem chara na infernie zeby odreagowac :D

Teraz nie mam weny do sorca ;/

jak Ty jezdzisz do laski grac w tibie to n/c

Lechista
03-06-2008, 13:42
Mój pierwszy ded w życiu 1 postacią był na szkieletonach na roku 6lvl :D 600gp stracilem, bo koles stanol na dziurze, a wtedy bylo tak, ze jak cos lezy na dziurze od ropa, to nie mozna wyjsc.. no i paldem ;]
@Drugi był na mainie, 13lvl, podjarany, ze moge druidem juz uhy robic(kiedys uh 100mana~~) zrobilem bp, poszedlem na slimy, i znowu ktos dziure zablokowal, a tam zrulowane z 15slimow, i padlem na hita(bp w plecy :D)

Kamilq96
25-07-2008, 19:24
Mi to sie odechcialo grac po sytuacji ktora zaistniala na swiecie Candia.( Moj 3 char juz nie newbie ale jeszcze jednak nie do konca master ) Gracz Kammel zaprosil mnie do gilidii ( wiedzialem ze cos jest nie tak ) on do mnie hoc pokaze domek[ to ten kolo frodo ] [ mialem 18 lvl knight dla mnie to moj najlepszy char xd 18 lvl slaby ale eq nawet nawet... C armor k legs crus helm fur boots drag shield p ammy serpent sword ] A ja nie wiedzialem jeszcze jak do konca jak sie do gilidii wlazi.Patrze i do tego domku moge wejsc ja sie podniecilem ze wlazlem.Mialem swoj domek.Oni se w domku swoje eq pokazuja itp.Mowia do mnie pokaz swoje eq.Ja nie pokazywalem i w koncu patrze moge otwierac i zamykac dzwi to te eq wylorzylem i w tej chwili co wylorzylem ostatnia rzecz eq przenioslo mnie za ten domek xd od tamtej pory nie gralem w tibie z tydzien nie gralem xd ale jakos tibia sie wydawala fajna i znowu zaczolem grac potem z 3 konta znowu hack ;p a tera nie taki zly gracz zawaliste eq 37 lvl i jest spox xD:):):):):):baby::]:cup::cup:

Muttley
25-07-2008, 19:43
Mnie najbardziej odechciewa się grać widząc nooby które biją cudze stworki ^^ Dobra, sam święty nie jestem, uda mi się czasem ubić komuś stworka ale nie zawsze. Ktoś poprosi - zostawiam, żaden problem. Dzisiaj w podziemiach amazon camp'u na fields of glory (jeżeli zła nazwa, proszę by ktoś mnie poprawił :P) a tu wpada brazylijczyk podczas gdy ja bije 2 amazonki. Kulturalnie mówię "mine, please". Upierniczył pierwszą. "MINE!" wykrzyknąłem. Ubił wszystko. No to mi się wyrwało "fu*king noob", to ten coś po brazylijsku a potem łazi za mną i powtarza "fu*k, fu*k, fu*k, fu*k" i tak z 50 razy. W końcu mi się trochę ciśnienie podniosła to mu bluzgiem zarzuciłem. Ten po angielsku rozumiał może dwa słowa i pieprzył po brazylijsku. Zadziwia mnie to że młodzież w większości nie umie poprawnie pisać po polsku ("dyslekcja", kiedyś by się na to powiedziało "debilizm" a nie "dyslekcja"!), książek nie tknie bo "n!3 s0m k00l" a z kolei po angielsku umieją 2 słowa oraz słowo klucz, niezbędne dla młodzieży - "fu*k, mothe*fu*ker, shi*" etc.
Jak widzę takie osoby to nie mam chęci odłączania internetu nieletnim. Mam ochotę znaleźć chwycić wykałaczkę lub inny narząd z ostrym zakończeniem i brutalnie wykastrować. Widok takich osób odbiera mi chęć do gry. To całość z mej refleksji :P

Emlo666
29-07-2008, 12:40
Moja sytuacja byla fatalna. Swiat non pvp. Ide na Triangle tower, no i szczescie mi dopisalo bo leje sobie beho, ghoule, dski, wogole solo czyszcze cala wieze. Loocik dopisal. Wartosc okolo 5k. Siedze juz pol h i taki ladny loocik.. Patrze.. mana i hp nie rosnie ja wyszedlem z czyszczenia wiezy i siedze kolo schodow na beho. Moje HP: 135 mana: 50... No kurde ide lowic rybki a tu nagle Je* .. i sciana wyjscia zamknieta, nie mam jak wyjsc! Mysle.. No tak jest jeszcze tp! .. Exura , exura. cos okolo 170 hp. (Wczesniej jakies pol h temu mialem 2 razy zanik pradu :/) Wchodze w schody i... beho.. Kutwa no 36 hp staram sie dobiec do tp bo do schodow za daleko a tu nagle napis: "Uzytkownik zostal odlaczony od uslugi" (neo rox) kiedy juz myslalem ze najgorsze zamna.. łup! Zanik pradu ;( Godzine probowalem wejsc na kompa.. po kilku(nastu) probach jeeest! Zalogowalem sie.. Patrze mam All Eq! Ale wiadomo procz bp i mojego 5k+ loota ;( Od tamtego razu pozucilem gre w tibie i gram na dennych OTS... (na ots poniewaz to tak jak zuci cie dziewczyna, musisz sie za***ać zeby zapomniec chociaz na troche ;P... ots dziala jak zimny litr wodki ;] zapominasz o Rl tibii) Bylem wsciekly i do teraz (jakies 3 tyg. minely) nie gram w tibie procz Ots xD ;PP Pozdros

Soul's
29-07-2008, 18:22
Mnie się odniechciewa jak zobaczę w jaki sposób t.pl i DROM wyłudzają pieniądze od niczego nieświadomych tibijczyków wprowadzając ich w błąd


PS, nie dajcie się robić wchu** DROM'owi, sprzedaje pacce 30 zł drożej niż www.tibia.com

ProGramista
29-07-2008, 22:04
Mi się odechciewa grać gdy padne i stracę coś cennego i nie mogę odzyskać , albo gdy mam hunta którego nie da się zdjąć .

Emlo666
29-07-2008, 22:42
Kutwa sam niewiedzialem o tym ze DROM to takie oszusty. :( Zal ich. Ale wiekszosc osob sie na to nabiera :/

eknightek
31-07-2008, 20:05
Po jakich akcjach odechciało wam się grać??

HUNTED OD REXIS

KzX
02-08-2008, 07:50
Jak jeszcze grałem na nebuli czyli serwerze PvP to miałem okropny przypadek.
Wyszedłem właśnie z rooka.Bylem knight 8lvl.Poszedłem na trolle.Wszystkie zabiłem i wchodzi dwóch gości jeden knight 31lvl drugi druid 28lvl.I zaczynają mnie atakować i mówią ,żebym dawał itemki no to ja że nie dam.I oni dalej nawalają i mówią żebym dał armor no to im dałem potem legi a legow nie miałem i po mnie.Stracone 600gp katana viking helmet , plate shield i coś tam jeszcze
Ale potem mnie hackneli i gram na guardii druidem

Paruv
02-08-2008, 09:31
Ja nie lubie jak mi sie ktos wpiexxxxx na expowisko ( gram na non pvp)

np taki o :

~Hack foto~
pozniej mu nalurowalem poi monsterów i padł, wrzuce fote pozniejB)


Tia, taki kolo, ktory ma niby z tobą party ?

Hollow
02-08-2008, 22:05
u mnie bylo tak Aldora stoje przed depo wybiera Ms Ue i okolo 10 osob zabija wlacznie ze mna stracilem g arma i bohy z 37 na 34 lvl ://

..::QRAS::..
02-08-2008, 23:47
u mnie bylo tak Aldora stoje przed depo wybiera Ms Ue i okolo 10 osob zabija wlacznie ze mna stracilem g arma i bohy z 37 na 34 lvl ://

Spoko ots , podasz ip ?

Isulaf
02-08-2008, 23:52
mi się odechciewa grać jak czytam niektóre posty na forum -.- "jakie musze miec skile na 20 lfl?~?~"

AncientOblivion
03-08-2008, 00:25
Mnie najbardziej odechciewa się grać widząc nooby które biją cudze stworki ^^ Dobra, sam święty nie jestem, uda mi się czasem ubić komuś stworka ale nie zawsze. Ktoś poprosi - zostawiam, żaden problem. Dzisiaj w podziemiach amazon camp'u na fields of glory (jeżeli zła nazwa, proszę by ktoś mnie poprawił :P) a tu wpada brazylijczyk podczas gdy ja bije 2 amazonki. Kulturalnie mówię "mine, please". Upierniczył pierwszą. "MINE!" wykrzyknąłem. Ubił wszystko. No to mi się wyrwało "fu*king noob", to ten coś po brazylijsku a potem łazi za mną i powtarza "fu*k, fu*k, fu*k, fu*k" i tak z 50 razy. W końcu mi się trochę ciśnienie podniosła to mu bluzgiem zarzuciłem. Ten po angielsku rozumiał może dwa słowa i pieprzył po brazylijsku. Zadziwia mnie to że młodzież w większości nie umie poprawnie pisać po polsku ("dyslekcja", kiedyś by się na to powiedziało "debilizm" a nie "dyslekcja"!), książek nie tknie bo "n!3 s0m k00l" a z kolei po angielsku umieją 2 słowa oraz słowo klucz, niezbędne dla młodzieży - "fu*k, mothe*fu*ker, shi*" etc.
Jak widzę takie osoby to nie mam chęci odłączania internetu nieletnim. Mam ochotę znaleźć chwycić wykałaczkę lub inny narząd z ostrym zakończeniem i brutalnie wykastrować. Widok takich osób odbiera mi chęć do gry. To całość z mej refleksji :P

Nie ma takiego jezyka jak "Brazylijski", w Brazylii mowia po Portugalsku.

Emlo666
03-08-2008, 10:23
UP:
I co z tego?! Gadaja po kurwa beersku :P i tyle... :] xD

miska1807
04-08-2008, 19:16
jak dla mnie moja sytuacja była najgorsza. 44 lvl Sorcek - myślałam sobie, no super, jeszcze pare % i będziemy jechać SD! A jak się cieszyłam!
Idę sobie expic wyverny - wszystko super ładnie, manaski i runki mam na kilka godzin. Wchodzę - lag, ded, straciłam demonkę manaski i runki.
Dobra, to nie idę już na wyv - myślę sobie, odrobi się, będzie dobrze. Ide ubijać guardy -wszystko spakowałam, shield nowy kupiłam - wszystko okay - idziemy. Expie jakies 10 minut, lag jeden, lag drugi, nie zdążyłam wyjść - ded!
Wypadły boszki. Sytuacja powtarzała się tak, iż z 44 lvl spadłam na 39. No i poza tym straciłam kupę kasy - odechciało mi się grać ale tylko na chwilkę ;]. Teraz mam kina :P

SzybkiCzas
09-08-2008, 03:05
Afk pod dp na Inferni .... Tylko ja to potrafie :D:D:D:D

Zyphiel
11-08-2008, 02:53
Odechciało mi się grać po tym, jak okradł mnie najlepszy przyjaciel, któremu pomagałam w grze przez 4 lata. Akcje typu "padłam na kicku" mnie nigdy nie dołowały :p

T_Shock
11-08-2008, 06:58
mi się odechciewa grać jak mnie ktoś np. bezsensownie ubije, albo kradnie loota wartego ponad 30k :/

G17
11-08-2008, 21:20
mi sie odechciewa grac zawsze
- 2 dni po zakupie pacca
- kiedy stoje przed AB i nagle zachciewa sie srac a potem przychodzisz i lezysz
tracac mpa i g legi kupione na allegro
- kiedy mikolaj da prezent
- kiedy zwymiotuje na klawiature wtedy 90% przypadkow to ddead
- kiedy ogladam pornole { lurer,pker-dead}

Eroe
13-08-2008, 14:14
W moim przypadku bylo tak.

2005r - 56 Sorcerer na facc, expie sobie na guardach wszystko ladnie pieknie, dzwoni telefon stoje w bezpiecznym miejscu pogadalem i wyszedlem na pietro wyzej, gdybym spowrotem wszedl do dziury zyl bym, a tak chcialem uciec i dead rezultat? 40k za blessy i 50k aol
postac zamienilem z kumplem na kina ktorego po przeslaniu eq zostawilem na pastwe losu.

2007r - zaczelem grac palem, jednego dnia przez laga padlem na tych samych guardach, wsciekly na drugi dzien jakies debile mnie wypchnely sprzed depo w carlin na slima i ded, i na trzeci dzien zas padlem na guardach, bo zapomnialem podlaczyc ladowarki do laptopa i komp padl :/

eq, niestrace bo mam zawsze blessy co powoduje ze skilli tez prawie wcale nie trace, ale za kazdym razem kosztuje to 50k :/
4 deady w sumie na tym pallu - 200k w plecy, to masa loot bagow :/

osiemek
13-08-2008, 15:39
JA ostatnio na foldzie chyba sobie chodze i patrze jaki dol.Slyszalem ze jest tu water elemental ale mam prawie 400hp, wiec wchodze.Looknielem ile walnie.Patrze 100 wiec exura gran, next 1**,wiec ponownie exura gran.Nagle uradowany widze juz schody i nagle przy 300hp padlem w Combo....
na szczescie mialem tam 2 chara (knighta) wiec loota zgarnelem(3bp potow,mamouth fur cape)

Madasaki
13-08-2008, 16:52
W kopalniach kazo trafiłem na 10 boterów :( w każdej grasował przynajmniej dwóch

Artis
13-08-2008, 18:07
Co mnie najbardziej wkurza? Taka sytuacja:
Serwer Non-PvP Skilluje na dwarfach w browarze, wszystko pięknie, ładnie, a tu nagle podchodzi noob. Co robi? Zabija dwarfy, kradnie parcela, blokuje respawn. TO jest wk#%@$e X(

MnichU1007
14-08-2008, 10:30
Hmmm... Mi się zawsze odechciewa grać gdy chcę sobie poexpić, np. MT, a tu wyskakuje mi kilku botterow, o lvlu większym niż mój...
A i jeszcze jedno, jak widzę brazola to od razu logaut :P

OrbMaster
15-08-2008, 18:15
Mi się kilkanaście razy odechciewało grać.Raz jak moim druidem na 12lvlu byłem na Foldzie i zszedłem niżej a tam... Water Elemental.Dednolem...ale coz zdaza sie.No to lece probować odzyskać ciałoBadam sytuacje...nie widze elementala.no to otwieram swe cialo i wszystko wnim bylo BP,rozdzka i wogole uradowany byłem.No to przeciągam do Baga u to BAH,elemental;O probowalem uciekac,lez bylo too late:Pdrugi raz mnie dednol...wkurzylem sie i przez 2 dni nie gralem...Potem odbudowalem level,kupilem rozdzke i gralem dalej...dobilem do 23lvla i zhakowali mnie,straciłem wszystko!!Wkurzylem się jak nie wiem kto...ale przynajmniej mnie nie dedneli..bez kasy i niczego nie mam ochoty grać bo jak?heh!teraz gram knightem na pacerze i jak na razie to znalazłem ciało a w nim.....<mniam>