| 
 | |||||||
| Notki | 
| O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) | 
|  | 
|  | Opcje tematu | 
|  07-04-2009, 04:13 | #21 | |
| Dinozaur Data dołączenia: 27 08 2003 Wiek: 33 Posty: 1,824 Stan: Niegrający |   Cytuj: 
 Zastanawia mnie fakt, że we Francji (ku memu zdziwieniu) nie ma ograniczeń wiekowych co do alkoholu (polska dziewczynka lat 13 bez problemu kupiła whisky w Carrefour w Paryżu) a społeczeństwo ani spaczone, ani pijackie... całkiem nieźle się kręci. Myślę, że jakby znieść granicę wiekową nawet i do 16 lat i przestrzegać tego, to byłoby lepiej. | |
|   |   | 
|  | 
|  07-04-2009, 07:21 | #22 | |||
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 19 03 2004 Lokacja: Szczecin/Kraków Posty: 1,657 |   Nie, nie przypominam sobie, żeby fałszowanie dokumentów było kiedykolwiek konieczne - alkohol i tak zawsze dało się kupić. Chociaż wydaje mi się, że już coraz więcej sklepów zaczyna przestrzegać przepisów. Cytuj: 
 Cytuj: 
 Cytuj: 
 | |||
|   |   | 
|  07-04-2009, 10:20 | #23 | |
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 18 01 2009 Lokacja: Wrocław Wpisy bloga: 3 Posty: 995 Stan: Na Emeryturze Świat: Iridia |   Cytuj: 
 Zakazany owoc lepiej smakował, czyż nie? :> 
				__________________ Ostatnio edytowany przez Gierubesoen - 07-04-2009 o 10:22. | |
|   |   | 
|  07-04-2009, 11:01 | #24 | ||
| CS Tibia.pl Team |   Cytuj: 
 Całe to bezstresowe wychowanie to jeden wielki bzdet i robi więcej krzywd niż daje plusów George Carlin bardzo fajnie to podsumował http://www.youtube.com/watch?v=f1P3eFIZ-8E Oglądać od 1:40. Wcześniej była poruszana poprzednia kwestia. Genialnie podsumowuje to, co "rodzice" teraz odstawiają jeśli chodzi o "opiekę" nad dziećmi. Co do samego problemu - alkohol nie jest problemem. Problemem jest przeginanie z nim (zresztą przeginanie z czymkolwiek jest problemem, ale to inna kwestia). Ja osobiście jestem za ograniczeniem alkoholu wśród młodzieży. Nie wiem jak wy, ale dla mnie nie jest przyjemne spotkać 2-3 gnojków, którzy po pijaku myślą, że ci zachachmęcą telefon. Do picia trzeba dojrzeć. 
				__________________ Cytuj: 
 eerion.blogspot.com - Jak to gaijin Japonię ogarniał, czyli relacja z kraju kwitnącej wiśni. | ||
|   |   | 
|  07-04-2009, 11:06 | #25 | 
| Da Old school.  Data dołączenia: 04 12 2005 Lokacja: Szpital dla psychicznie i nerwowo chorych Drewnica Posty: 2,508 Stan: Na Emeryturze   |   Nie mierz wszystkich swoją miarką >.> @up Signed. Tak jak we Włoszech. A jak w po porze obiadowej wyjeżdżasz na ulicy to lepiej sie przeżegnaj. Zamuleni tym winem jeżdżą gorzej niż okropnie oO Upijesz się wódką i wiesz, że nie wsiądziesz już. A tam..? To "tylko" wino przecież! 
				__________________ Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora. Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.  Poradnik "Jak dojść do Demony" Ostatnio edytowany przez Gelt - 07-04-2009 o 11:15. | 
|   |   | 
|  07-04-2009, 11:41 | #26 | 
| Arbiter Elegantiarum |   Moim zdaniem we Francji jest jak jest, bo dzieci już od najmłodszych lat (tak jak mówiłeś - lampka do obiadu) są "przyzwyczajane" do alkoholu. Dla nich po prostu nie jest to nic nowego, mają to w domu. Nie popadają w nałóg, bo są "oswajane". | 
|   |   | 
|  07-04-2009, 12:26 | #27 | ||||
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 30 12 2004 Posty: 2,105 |   Cytuj: 
  Cytuj: 
 Cytuj: 
  Cytuj: 
 Sęk w tym, że (abstrahując od tej sprawy) media przedstawiają wszystko jak najdramatyczniej. Nie chodzi o informacje, tylko o emocje widza. | ||||
|   |   | 
|  07-04-2009, 12:32 | #28 | 
| Da Old school.  Data dołączenia: 04 12 2005 Lokacja: Szpital dla psychicznie i nerwowo chorych Drewnica Posty: 2,508 Stan: Na Emeryturze   |   Tego nie wiem, z pewnością mam pewna założenia.Czy wprowadzę je w życie - to już inna sprawa. 
				__________________ Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora. Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.  Poradnik "Jak dojść do Demony" | 
|   |   | 
|  07-04-2009, 13:13 | #29 | 
| Użytkownik Forum |   ''Ale dyscyplina na prawdę tutaj na nic się nie zda... będzie jeszcze gorzej.''  Jak dyscyplina nie da, to co da? Tłumaczenia ''synuś nie pij''? Zresztą podpisuję się pod słowami Eriona. @Eerion George Carlin miażdży, obejrzałem całe ; ] 
				__________________ Jeżeli potrzebujesz pomocy, napisz. Chętnie pomogę : ) Amor patriae nostra lex! Miłość ojczyzny naszym prawem!  Ostatnio edytowany przez Serious Sam - 07-04-2009 o 13:14. | 
|   |   | 
|  07-04-2009, 13:22 | #30 | |||
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 19 03 2004 Lokacja: Szczecin/Kraków Posty: 1,657 |   Cytuj: 
 Cytuj: 
 Cytuj: 
  W dużym stopniu tak. Jak wytłumaczysz dziecku, dlaczego ma nie pić. Albo że jak pije, to dlaczego nie powinien zapijać się na umór. Powiesz, że nie zrozumie? To masz głupie dziecko i jest już pewnie za późno, żeby to zmienić. Ostatnio edytowany przez Litawor - 07-04-2009 o 13:23. | |||
|   |   | 
|  07-04-2009, 13:58 | #31 | |||||
| CS Tibia.pl Team |   Cytuj: 
 W momencie, gdy człowiek jest wychowywany - uczony wielu rzeczy przez rodziców, oni z nim gadają. Karają, nagradzają - po prostu wychowują. Tego typu metody dają efekty - wychowanek najzwyczajniej w świecie używa mózgu. A przez to nie robi jakichś krzywych przegięć. Cytuj: 
 Cytuj: 
 Cytuj: 
  ) argumenty. A teraz, granica, gdy ludzie zaczynają myśleć logicznie cały czas się przesuwa... I to nie w tą stronę w którą powinna. 
				__________________ Cytuj: 
 eerion.blogspot.com - Jak to gaijin Japonię ogarniał, czyli relacja z kraju kwitnącej wiśni. | |||||
|   |   | 
|  07-04-2009, 14:07 | #32 | ||
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 19 03 2004 Lokacja: Szczecin/Kraków Posty: 1,657 |   Cytuj: 
  Cytuj: 
 | ||
|   |   | 
|  07-04-2009, 14:12 | #33 | 
| Użytkownik Forum |   ''W dużym stopniu tak. Jak wytłumaczysz dziecku, dlaczego ma nie pić. Albo że jak pije, to dlaczego nie powinien zapijać się na umór. Powiesz, że nie zrozumie? To masz głupie dziecko i jest już pewnie za późno, żeby to zmienić.'' Ta, oczywiście, że na początku trzeba wytłumaczyć. No ale chodzi mi o fakt dokonany. Jak już się upije, to powinna być kara. 
				__________________ Jeżeli potrzebujesz pomocy, napisz. Chętnie pomogę : ) Amor patriae nostra lex! Miłość ojczyzny naszym prawem!  | 
|   |   | 
|  07-04-2009, 14:48 | #34 | |||
| CS Tibia.pl Team |   Cytuj: 
 Mówimy o dzieciakach i ich zachowaniu - a to się wiąże z ich wychowaniem. Carlin skrytykował coraz popularniejszy ostatnio sposób wychowywania. No, ale to chyba nie tak ważne - nei będziemy zbaczać z tematu i się kłócić czy to offtop czy nie ;D Cytuj: 
 "Weź dzieciaka na róg skrzyżowania i go tam zostaw. Jak za tydzień wrócisz i on dalej tam będzie to sobie głupiego bachora sprawiłeś" xD Anyway wiele rzeczy da się nauczyć. Tylko to nie jest takie "hop-siup" 
				__________________ Cytuj: 
 eerion.blogspot.com - Jak to gaijin Japonię ogarniał, czyli relacja z kraju kwitnącej wiśni. | |||
|   |   | 
|  07-04-2009, 15:15 | #35 | |
| Dinozaur Data dołączenia: 27 08 2003 Wiek: 33 Posty: 1,824 Stan: Niegrający |   Cytuj: 
 Nie rozumiem, co zwiększona liczba samobójstw ma do pieniędzy? :O Że niby zakłady pogrzebowe zarabiają więcej? | |
|   |   | 
|  07-04-2009, 15:56 | #36 | 
| Guest Posty: n/a |   @up: Efekt Wertera nie polega tylko na samobójstwach. Skrócę Ci: Goethe napisał Wertera. Nieszczęśliwy kochanek poznaje Lotę, w której się zakochuje bez wzajemności. Popełnia samobójstwo (pożycza pistolety od przyjaciela, jest ubrany w żółtą kamizelkę chyba). Książka zostaje wydana. Epoka romantyzmu, czyli top 1 to uczucia - miłość. Niekochani faceci pożyczali więc spluwy od znajomych i strzelali sobie w skroń. Ot taki dramatyzm. To była sytuacja w XVI wieku, teraz odniesienie do realiów: Jeżeli słyszysz o zjawisku X, tak notorycznie, to wzrasta podobieństwo, że i Ty/Twoje otoczenia zacznie X-ować. Pod X możesz podłożyć wszystko, nie tylko samobójstwa. (Wikipedia jest w tym przypadku niedokładna - pojęcie 'efekt wertera' ewoluowało w konformizm informacyjny, lub jest jego częścią. W jednym poście nie ma możliwości ukazania tego całego zjawiska. Więc tak do końca w 100% nie chodzi o zaraźliwość samobójstw, ale o zaraźliwość zjawisk [ostatnimi czasy: masowe samobójstwa w USA, gdzie głowa rodziny tracąc pracę zabija całą rodzinę] Aczkolwiek nie rozumiem, dlaczego na pytanie Gonza Thero posłużył się takim argumentem. //W sumie też zamieszałem. To forum niszczy ;d// Ostatnio edytowany przez semilunaris - 07-04-2009 o 15:58. | 
|   | 
|  07-04-2009, 16:11 | #37 | 
| Użytkownik Forum |   A co myślicie o wpływie tygrysów bengalskich na dzieci żyjące w Indiach które przez to pija? Temat imho gupi, jak chcesz naprawiać świat to zatrudnij sie w jakimś ośrodku/wolontariacie a nie pisz na forum z którego 3/4 userów to gimnazjaliści.. 
				__________________   | 
|   |   | 
|  07-04-2009, 16:12 | #38 | |
| Guest Posty: n/a |   Cytuj: 
 A tak na poważnie, mieszkam na osiedlu gdzie co tu dużo mówić, 50% rodzin jest tak patologiczna, że w tym momencie powinienem leżeć gdzieś schlany, jednak jestem całkowicie trzeźwy, właśnie wróciłem ze szkoły i raczej nie mam zamiaru się dzisiaj zalać. Jeżeli się potrafi wychować dziecko, i nie jest one konformistyczne/totalnie tępe to nie ma się o co martwić. Nawet kara śmierci nie odciągnie debili od wódy. | |
|   | 
|  07-04-2009, 16:27 | #39 | |||
| Użytkownik Forum Data dołączenia: 30 12 2004 Posty: 2,105 |   Cytuj: 
 Cytuj: 
 Cytuj: 
  Re.Down Bo nie mogłem zdzierżyć, że mnie tak perfidnie wyręczyłeś.  Ostatnio edytowany przez Thero - 07-04-2009 o 18:14. | |||
|   |   | 
|  07-04-2009, 18:12 | #40 | |
| Guest Posty: n/a |   Cytuj: 
 Btw, dzięki Thero za swego rodzaju powtórkę materiału;p | |
|   |