|
|
#161 |
|
Guest
Posty: n/a
|
Warto powspominać
1.Wchodziłem po drabinie jakieś 5 minut. 2.Quest a co to? 3.A to te potwory maja cos w srodku? 4.zabilem sheepa drugiego trzeciego a potem rata i sie dziwilem czemu ten exp tak muli. 5.Podjaralem sie ze od razu dostalem uzbrojenie(jacket i club),i zbieralem inne jackety a potem chcialem sprzedac na rynku. Ostatnio edytowany przez Gato - 03-02-2007 o 13:32. Powód: Przez przypadek wcisnal mi sie enter:) |
|
|
|
|
|
#162 |
|
Użytkownik forum
|
Ja miałem farta ponieważ z Tibią zapoznał mnie mój bardzo dobry znajomy... Aktualnie 141 knight z Secury xD tak wiec poszło mi dość szybko z jego dużą pomocą
![]() |
|
|
|
|
|
#163 |
|
Użytkownik forum
Data dołączenia: 19 01 2007
Posty: 4
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Jacops Fear
Profesja: Sorcerer
Świat: Astera
Poziom: 47
Poziom mag.: 47
|
Mnie uczył kolega cały czas, więc niebyło, aż tak źle... Ale pamiętam parę rzeczy:
1) Niewiedziałem jak wejść na drabinę i wyjść z dziury po linie. 2) Zabijając owce, króliki, itp. niewiedziałem, czemu doświadczenie mi niedochodzi. 3) Zabijając ose zostałem zarażony i myślałem, że HP mi dochodzi (a było na odwrót ).4) Myślałem, że outfit'y (te, które posiadają PACCe), można zdobyć po jakimś poziomie. Napewno coś jeszcze było, ale niepamiętam ![]() |
|
|
|
|
|
#164 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 01 2007
Posty: 42
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Drudka from Isara
Profesja: Rookstayer
Świat: IsArAaA
Poziom: 27
Skille: ***/***
|
No wiec czas na moje "zwierzenia"
Na poczatku umieszcze moja reakcje w obliczu dosiegajacej mnie smierci <char qmpla ktory byl moim protem i nauczycielem w jednym zaznacze jako ON >12:43 Malo Wazne: Ejjj ! RATUJ MNIE ! 12:43 ON: Co sie stalo? 12:44 Malo Wazne: Szlam sobie i nagle cos sie stalo jestem w jakims dziwnym miejscu i mnie potwory atakuja ! RATUJ!12:44 ON: a gdzie to jest?! 12:44 Malo Wazne: JA MAM TO WIEDZIEC?! Szlam i mnie przenioslo ![]() 12:44 Malo Wazne: OO ktos przyszedl ! mowi ze mnie ropnie jak mu kase dam ![]() 12:44 ON: No to daj... 12:44 Malo Wazne: ALE JA NIE MAM ! 12:45 Malo Wazne: RATUJ ! MAM RED HP ! 12:45 ON: Ale gdzie jestes? 12:45 Malo Wazne: NIE WIEM ! Dedlam o 12:46 czasu Polskiego dnia nie pamietam ktorego Anno Domini 2006 ![]() UWAGA! wtedy bylam .... NA BUGACH PRZY WYJSCIU Z MIASTA "dziwnym miejscu" "mnie przenioslo" itd no coz... kazdy zaczynal keidys od braku wiedzy ![]() druga sytuacja : pierwsze minuty w grze, poszlismy na raty z tym samym qmplem... chcial mi dac pochodnie... tez jeszcze niezbyt se orientowal rzucil zapalona, zgasilam, potem jej szukalismy on przezyl ale ja dedlam od rata 1lvl 1wsze chwile tibii ![]() 3 sytuacja : ruszylismy po cialo qmpla O miejscu w ktore sie wybieralismy uslyszalam "potrzeba rope, ciemne, niebezpeczne i PEEELNO potworow " mialam niezlego cykora bo szlismy bez rope w nieznane mi tereny mial ja miec w backpacku zeszlismy 2 poziomy ja zostalam on na 6 lvlu poszedl po chwili dostaje wiadomosc ze kolejny raz dednal ... wystraszona spaniowana co mam robic?! na dodatek cos mnie bije a ja torcha nie mialam wiec nie wiedzialam co to za potworek ale zaatakowalam niezle 4 lvlowi poszlo z tym potworkiem qmpel przyszedl znowu po oba ciala... tym razem nie dednal bo jakis BR nam pomogl <drugi ktorego lubie reszte tepie > i nas ropnal... qmpel backpackow nie odzyskal sracil 300gp co dla nas bylo majatkiem Miejsce tych "dramatycznych zdarzen" < > to najnormalniejsze PS Cave A potworek ktory mnie bil -> zwykly spider ![]() heeeh pamietam jeszcze jak raz sie wybralam na samotne zwiedzanie, jak zwykle bez rope zeszlam 2 poziomy pod ziemie... patrze skieleton mnie nawala .. wystraszona bez szans ucieczki rzucilam sie w glab a tam ku memu zdziwieniu kolejne 2 skiele loglam sie na srodku drogi na katana quest <jeszcze przed rotwormami> stale atakowana przez potworki i napisalam qmplowi na gg zeby mnie ratowal 7 lvl bal sie isc tam twierdzac ze "skieletony to strasznie silne potworki ! najsilniejsze z calej tibii" heehe ded zaliczylam gdybym miala rope... ![]() Hmmm... pameitam jeszcze jak zapisywalam sobie w Wordzie jak sie prowadzi dialogi w sklepach ostatnio znalazlam swoj maly "poradnik" dt kupowania torchow smialam sie niezle z samej siebie ![]() Kazdy zaczynal od Nawbie ale wiekszosc z tego wyszla Tyle pamietam z poczatkow gry ![]() Pozdrowionka z Isarki PS. Char "malo wazne" dalej istnieje qmpel niestety juz nie gra ![]()
__________________
DrudkA DrapieznA I SlodkA JaK BialY TygryS I CzarnA KotkA JesteM GoracA NiE DlA KazdegO DrudkA - NiE PytaJ DlaczegO 15:39 Silixoth [3]: Amazon choc poszukac Pacca
21:49 Rookguard Martin [3]: fajnie by bylo jak bym poderwal rookguardian de'Bove albo Bubble 22:08 Gandalf Rzebrak [41]: Jednak jestes master trapow stacjonarnych Ostatnio edytowany przez Drudka - 05-03-2007 o 15:16. |
|
|
|
|
|
#165 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 12 2006
Lokacja: Małopolska
Wiek: 34
Posty: 271
Imię: Darushu
Profesja: Rookstayer
Świat: Morgana
Poziom: 47
Skille: 23.29
|
Oh... pamietam moje poczatki z tibią
![]() na poczatku wybralem nie ten serv jaki mi kumpel podal... pamietam... moj 1 serv to byl -silvera... no i chodzilem po miescie i szukalem go!! dobra... potem zaczalem wyludzac jakies rzeczy od kolesi... dostalem torcha i combat knifa!! uchachalem sie jak neiwiem... myslac ze mam zarabistą bron... pozatym nieumialem wchodzic po drabince, bo klikalem na spod tego jak sie ona konczy... nie na pole na ktorym stoi, i stad rzadko udawalo mi sie wejsc wbilem tam 3 lvl, chodzilem zabijalem raty, i sprzedawalem w sklepie... i dorobilem sie majatku!! 80 gp w 2 dni na 4 lvlu pamietam, to wyszlem za miasto... no i zaczalem sobie chodzic, no i raz doszlem na skele, przy katana quescie... i tam wkoncu weszlem na roty, i jak glupi poszlem na dol... gdzie mnie roty otoczyly! ja w szoku! zaczely mnie ladnie bic... no to ze strachu dalem -exit- myslac ze mnie wyloguje a ja sobie poczekam az sie rozejda i wtedy wejde i uciekne... zalogowalem sie po 5 min. w temple... zdziwiony bylem co jest? i wkoncu sie skapowalem ze dedlem, bo niemialem baga (z bagiem tez bylo smiesznie, bo zamiast kupic bp, to chodzilem z 4 bagami, i do kazdego wkladalem itemy, tak ze do jednego baga wkladalem itemy + 2 bag, do tego 2 baga itemy + 3 bag itp potem poszlem na zachod od wasp tower, wogole bylem zafascynowany... rejonem tamtym... wkoncu zobaczylem jak trzech noobkow wali spearman... ja pewny siebie iz pokonam owego potworka -> z eq cieniaskim i sabre... poszlem i go bije... i tak sie zlozylo ze padlem wczesniej jeszcze pamietam ze na 2 lvlu... siedzialem na rynku, nagle ktos wzial na ziemie studded arma, i zaczal przesuwac, ja podeszlem i zakosilem!! Boshe, jaka mialem podniete... milo powspominac... no ale dobra po tyg chyba wyszlem na maina, uslyszawszy, iz da sie tam zabijac... poczatkowo klikalem zeby zabic kogos ale sie niedalo... zaczelem kombinowac no i wkoncu doszlem z tym kolo full atk, itp ze trzeba to nacisknac... no i co... pytalem sie kazdego ktory ma lvl bo niewiedzialem jak sie sprawdza... i naparzalem kolesi... i padalem pozniej dostalem postac 20 lvl na swiecie -nova- od mojego kumpla no i gralem... i poszlem kiedys z jakims znajomym do kopalni dwarfow... i byl tam pk, i mialem juz go bic... nawet niewiedzialem ktory ma lvl... pozniej sie dowiedzialem ze byl to 70 master sorc co najlepsze... potem ubilismy razem dwarf guarda... i poraz kolejny moje cialo przeszylo podniecenie heh... stare dobre czasy... ![]() pozdrawiam
__________________
Chcesz podlać mi drzewko? Zapraszam! Podlej mi drzewko! Dziękuje za wszystkie odwiedziny ![]() Chcesz wyrazić swoje własne zdanie na temat mojej osoby? Zapraszam! Wstaw mi notkę! Ostatnio edytowany przez darushu - 07-03-2007 o 16:20. |
|
|
|
|
|
#166 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 12 12 2006
Wiek: 34
Posty: 712
Stan: Na Emeryturze
|
Mój początek był nie wiele gorszy od inych.Siedzialem do 13 lvl na rooku bo mi kumple "zapomnieli" powiedziec ze mozna wyjsc na główny ląd.Zaczelem gre na Antice fajnie sie gralo ale hack nie wiedzac dlaczego mi przedmioty znikaja wykasowalem tibie.Po ogólnym przeskanowaniu kompa zaczolem na Candi.Na poczatku dziwilem sie cenom przedmiotow bo w porównaniu z antica to kosmiczne sa.
|
|
|
|
|
|
#167 | |
|
Guest
Posty: n/a
|
Cytuj:
potem sam pojjolem jak tos ie robi |
|
|
|
|
#168 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 16 01 2007
Posty: 38
Stan: Niegrający
Świat: Titania
|
Jak zaczynałem to ze mną kilku ludzi klepało szczury i jak mi wyskoczyło
You advanced in club fighting. to myślałem że awansowałem w walce klubowej tj. w teamie ![]()
__________________
Psytul paszczaka ...
|
|
|
|
|
|
#169 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 03 03 2007
Lokacja: StAlOwA WolA
Posty: 59
Stan: Niegrający
Imię: A co cię to??
Profesja: Royal Paladin
Świat: LiBeRa
Poziom: 18
Skille: 68/52
Poziom mag.: 16
|
Hehe ja to dopiero miałem historię. W ogóle nie znałem angielskiego i sam dowiedziałem się o Tibii. Myślałem, że żeby zalogować się trzeba wejść na tibia.pl a nie tibia.com.S Szukałem coś do zalogowania na tibia.pl i znalazłem forum. Zarejestrowałem sie i myślałem, że zalogowałem się do tibi. W ogóle nie wiedziałem o co chodzi. Stworzyłem nowy temat w którym pytałem się jak zarejestrować się w tibi. Z wielu informacji dowiadywałem się, że rejestrację dokonuje się na stronie tibia.com. Siedziałem na niej z 30 min. i przeglądałem każdy link. Znudziłem się tym i wpisywałem wszystkie słowa w słownik komputerowy. W pewnym momenie wpisałem Create Account. Przetłumaczyło mi na Stwórz Konto. Kliknęłem na to wszystko spolszczełem słownikiem i zrobiłem konto. Następnego dnia w szkole dowiedziałem się, że mój kolega grał w tą grę. Po szkole przyszedł do mnie powiedział co i jak i poszedł. Wiedziałem jak uruchomić konto, zrobić postać, ściągnąć klienta więc przystąpiłem do gry. Szybko połapałem, żeby chodzić trzeba nacisnąć strzałki. Myślałem że ciltrem, altem się coś robi ale nic. Dziwna mi wydała się gra. W pewnym momencie weszłem na schody i zdziwiłem się. Pojąłem że jak wejde na tą płytkę z schodami w dół to zejde w dół. Większe problemy miałem z drabinką. Zeszłem przypadkowo po niej i nie wiedziałem jak iść w górę klikałem wszędzie gdzie się da, aż kliknęłem PPM na siebie i poszłęm do góry. Odkryłem nowy klawisz w Tibi PPM. Nim zaznaczałem wszystko. Tak odkryłem jak atakować potwory. Potem poszło już głatko. Nauczyłem się sprzedawać raty naśladując innych itd. Wbiłem 8 lvl i przeszłem na maina. Nauczyłem się też na korepetycjach i w szkola angola więc niektóre słowa rozumiałem. Teraz mam 28 lvl i gram ciąglę tą samą postacią. Acha i zaliczyłem tylko 17 dedów.
|
|
|
|
|
|
#170 |
|
Użytkownik forum
Data dołączenia: 09 03 2007
Lokacja: wziąść kase
Posty: 7
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Kosiarz wielki
Profesja: Sorcerer
Gildia: Nie mam
Świat: Aldora
Poziom: 9
Skille: 26
Poziom mag.: 2
|
Ja dalej jestem nowy cóż ... jakoś sobie radze
![]() |
|
|
|
|
|
#171 |
|
Użytkownik Forum
|
Pierwsze:
Jak nie wiedziałem jak wchodzić po drabinie(ofc wciskałem ciągle lewy na drabinę O.o) to poszedłem na rl do kumpli i mi się potem chwalili że mają plate armor knight legi crusader helmet itd., a resztę nauczyłem się sam. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Zapomniałem że wszedłem do training room i zabrałem spear odblokowałem trola; patrzę: TY! Walnąłem raz i gdzie mi kurna wcięło broń?! To były czasy... |
|
|
|
|
|
#172 |
|
Użytkownik forum
Data dołączenia: 07 03 2007
Posty: 21
Stan: Początkujący
Imię: Dartra of Master
Świat: Candia
Poziom: 17
Skille: 17/19
|
@up:
Witam w klubie też nie wiedziałem jak po drabinie chodzić ^^ @topic: A jeszcze pamiętam jak do 6 lvl z mace chodziłem tylko bez tarczy (dosłownie xD) a jak zebrałem 30 gp to była dla mnie rzecz święta, i tak potem mnie kilku durniów oszukało ![]() |
|
|
|
|
|
#173 |
|
Użytkownik forum
Data dołączenia: 09 03 2007
Lokacja: Dziwo
Posty: 7
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Kozacki Knif
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Nie trza
Świat: Galana
Poziom: 46
Skille: 20/24
Poziom mag.: 58
|
Nie umiałem wejśc po drabine i dopiero po 1H mi sie udało. (A gdzies w przeciagu 30min. wychodzilem i strzalkom znowu wchodzilem xD)
|
|
|
|
|
|
#174 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 08 2006
Lokacja: Polska
Wpisy bloga: 1
Posty: 373
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Sorcerer
|
pamietam moje poczatki... kiedys jak wbilem drugi lvl chodzilem za most zbieralem cialo wilka i sprzedawalem za 5 gp... jaka byla radocha gdy uzbieralem 20 gp
... wkoncu wyszedlem z rooka. niewiedzialem jak wyjsc i poszedlem do venore... cos mnie zabilo wiec zrobilem postac od nowa poszedlem do carlin. juz bylo lepiej na 12 lvl kolega namowil mnie zebym przeniosl sie do Thais. statkiem probowalem ale sie nie dalo wiec wyslalem item do Thais i wyruszylem szedlem szedlem i caly czas byla woda... no to wrocilem skasowalem konto i zalozylem nowe. to byl knight. wyruszylem w poszukiwaniu potforków. szedlem od carlin w prawo nagle wpadlem w jakas dziure. zobaczylem drabine to mysle ide dalej. weszedlem po drainie i jak myslicie co tam bylo??- SMOK! oczywiscie byl dead. potem juz zaczalem czytac www.tibia.pl i nauczylem sie grac!
__________________
ta |
|
|
|
|
|
#175 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 02 2007
Lokacja: Wasilków
Posty: 16
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Shal Dargan
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rook Stayers
Świat: Berylia
Poziom: 16
Skille: 19/21
|
wlazlem do tego miejsca gdzie quest z doubletem i nie wiedzialem jak wyjsc.
Potem przyszedl koles pomugl mi wyjsc i dal mi studded club.Potem w szkole sie chwalilem ze mam studded cluba a inni sie z tego smieli .kiedy wyszlem na main poszlem se do carlin.Nie wiedzialem co to depo i koles mnie zabil jakis 18 paldyn.Potem poszlem do gildi maguw wziac 1 rozge ale daje look i patrze nie ma obrazen wiec dalej chodzilem z katana. A potem dedlem i mi rozge zabrali.Wkurzylem sie i zrookowalem swego maga.
__________________
Ulubione gry online i MMORPG : knights online,,,sherwood MMORPG,my fantasy,endless online NOT TIBIA ONLY ALL OTHERS MMORPG
Ostatnio edytowany przez Karmnik - 11-03-2007 o 12:49. |
|
|
|
|
|
#176 |
|
Guest
Posty: n/a
|
Hmm, Ja Tam Mialem Problemy Z Wychodzeniem Po Drabinkach, z Ropowaniem Się i tym podobne ;] Kumple Mnie Po Czasie Wszystkiego Nauczyli, tak Samo Nie Wiedziałem Co To Pk xD Atakowałem kogo popadnie a potem się kłóciłem czemu mnie zabił (To Już Na Mainie) lol
|
|
|
|
#177 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 10 2006
Posty: 234
Stan: Aktywny Gracz
Imię: woah berry jerry
Profesja: Paladin
Świat: Xerena
Poziom: 31
Skille: 62/41
Poziom mag.: 10
|
ja tam sie lognalem i widze mnicha to z nim zaczalem gadac
![]() pozniej zaczepialem kazdego zeby mi napisal o co tu biega i pokazal kolo powiedzial ze mi kupi tarcze przyniosl woodena i mi pod nogi rzucil a ja nie potrafilem wziac probowalem prawy klik ale nie bylo opcji wez a nie wiedzialem o przeciaganiu inny kolo przyszedl i mi pokazal raty i kupil sabre i wooden shielda pozdrowienia dla vend krinusa z xereny chociaz on nie gra bo ma chara na danubi jak koles mi kiedys dal fooda chleb i powiedzial ze sam zrobil to sie nauczylem jak robi sie chleb i bylem taki dumny ze vendowi pokazalem a jak ktos zabral naczynie do robienia chleba to na forum tibia.com chyba w dziale GM napisalem ze ktos zabral i nie idzie chleba robic i zeby GM sie tym zaja lol i napisalem na GM ze uzywaja rzeczy do blokowania orkow i rotow ![]() pozniej chcialem sam zdobyc studded legs oczywiscie nie przezylem spotkania z orc spermanem i 2 orkami + wasp ![]() questow nie robilem bo sie balem ze padne ![]() jakas holenderka stala na srodku miasta z 1lvl i sie pytala czy ktos moze jej pokazac o co tu biega ja jej pokazalem dubleta i ze naprzod trza rabbity nosic i sprzedawac i se kupi shielda i na raty pozniej juz chyba nigdy wiecej sie nie zalogowala ![]() na mainie jak wyszlem to od razu w depo car copper shield znalazlem alez bylem podniecony ![]() pierwszy pk mnie zabil na 9 lvl to byl 12 lvl pala uciakalem ale padlem w 30 sekund na tym cmentarzu kolo car gdzie trole taka mala zbieznosc lol i kurde chain arm mi wtedy wypadl to sie tak przejalem i caly sie trzaslem po tym dedzie ![]() pozdrowienia dla xereny ![]() |
|
|
|
|
|
#178 |
|
Użytkownik forum
Data dołączenia: 01 05 2006
Lokacja: Pustków City
Posty: 10
Stan: Na emeryturze
Profesja: Elite Knight
Świat: Lunara
|
Ja zaczynałem na Hibernie. Tam na Rooku często chodziłem z kolegami do pomieszczeń z questami: Bear Room i Mino Hell wogóle nie wiedząc, że tam są jakieś questy - zabijaliśmy respa i powrót do miasta. W dodatku dość długo byliśmy przekonani, że pomieszczenie z MM jest domkiem jednego z Rookmasterów.
|
|
|
|
|
|
#179 |
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 06 2007
Lokacja: Grudziądz
Posty: 134
Stan: Na Emeryturze
Imię: Macabras
Profesja: Rookstayer
Świat: Candia
Poziom: 100
Skille: 24/30
|
Ja na początku nie umiałem wchodzić po drabinie ale zabiłem szczura kliknąłem na ziemie i się nauczyłem. Jak miałem 5 lvl wbity na szczurach wyszedłem za miasto padłem z "ręki" snake'a. co ciekawe miałem 5lvl z podstawowym eq, plus studded club, i to wszystko, aha zawsze miałem zapasowego cluba w bagu i 2 pochodnie, no i jacket zapasowy. I sobie myślałem czemu ludzie wyrzucają takie dobre armory
![]() |
|
|
|
|
|
#180 |
|
Użytkownik Forum
|
Mój pierwszy kontak z tibia był fatalny.Myślałem że NPC to zwykli gracze,2 dni expiłem na królikach i owcach(ale exp nie leciał).A jak kupiłem sworda to szpanowałem jak głupek.Jak wyszłem z Rooka dotkneła mnie fala niepowodzeń i wrociłem na wyspe początkujących.heh dalej nie będe opowiadać
![]() |
|
|
|